• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa moda na odurzanie...?

15 czerwca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Kampania informacyjna na temat zagrożenia związanego z odurzaniem się gazem z zapalniczek już wkrótce ma ruszyć w pomorskich szkołach. To nie żart, a nowa moda, jaka zapanowała wśród młodych ludzi. Nawet niewielkie ilości propan-butanu z zapalniczki mogą być groźne dla zdrowia i życia.

W Polsce jest coraz głośniej o tym nowym zjawisku. Dla kilku nastolatków takie zabawy zakończyły się śmiercią. Akcję informującą o skutkach odurzania się gazem wspólnie mają przeprowadzić Pomorskie Kuratorium Oświaty i lokalne władze samorządowe - miedzy innymi Urząd Marszałkowski.

-Chcemy by nauczyciele i rodzice uczniów mieli świadomość tego nowego, dopiero co ujawnionego niebezpieczeństwa. Będzie te informacja skierowana do szkół, a one będą realizować programy informacyjne i profilaktyczne wobec uczniów i wobec rodziców - mówi Krzysztof Weyna, pomorski wicekurator oświaty.

To właśnie rodzice i nauczyciele powinni w porę zauważyć, że młody człowiek odurza się gazem.

Moda na wdychanie propan-butanu jest coraz bardziej rozpowszechniona, a jak wiadomo, w jego nabyciu nie ma żadnych ograniczeń. Organizatorzy chcą przekonać inne służby i instytucje do włączenia się do kampanii.

- Myślę, że dużo informacji powinny dostarczyć autorytety w zakresie ochrony zdrowia, eksperci, lekarze - dodaje Krzysztof Weyna.

Płynny gaz do zapalniczek jest ogólnodostępny, można go kupić w każdym kiosku. Jest przy tym niedrogi i można go sprzedawać nieletnim.
Hit FM

Opinie (100) 5 zablokowanych

  • samo życie

    większej bzdury nie słyszałam.

    • 0 0

  • Koks Bar

    Dziś w menu CO2 bez anestezjologa, eter na kartki i opium pre-paid.

    • 0 0

  • masz rację Dyszel, dla panciów jest też wojna, agresja i parę innych idiotyzmow. Wolę kalafiora.

    • 0 0

  • a moje doswiadczenie

    pokazuje mi ilu moich znajomych z czasów studenckich już odeszło z tego swiata z powodu zazywania narkotyków. Ilu zachwalało trawkę, ilu poszlo w narkotyki ciezkie. Nie powiem ,że sama nie próbowałam zapalić.Teraz mogę cos o tym napisać i przestrzegać innych. Najtrudniej jednak jest leczyć z uzaleznień takich mądrali,że niby artysta i dusze ma wrazliwą. Kazdy jest wrazliwy, tylko skala wrazliwości jest u kazdego inna. Pewna Pani nakręciła niedawno film o dzieciach z moskiewskiego Dworca, ten film był pretendentem do Oskara w kategorii film dokumentalny. Tacy mądrale co twierdza ,że nrakotyki(mikkie) są cool powinni to zobaczyc w ramach terapii szokowej.

    • 0 0

  • Tez znalem takiego madrale o duszy artysty. Mieszkal ci ten madrala za nasza zachodnia granica - wieczny student i birbant jakich malo. Rozpoczynalismy wspolnie od trawki, kolega na tym nie poprzestal i poszedl krok dalej - wydzwanial potem do mnie po nocach na haju. Ostatnio jakos umilkl, na maile nie odpowiada, sluchawki nie podnosi... Cos czuje, ze z bidakiem moze byc krucho, jesli w ogole jest jeszcze na tym lez padole.

    • 0 0

  • A co ludzie maja robić ??

    Generalnie to problem lezy od samego początku w tym iż ten kraj jest fatalnie rządzony, a problemy typu "narkomania" , są zbyt skomplikowane do rozpatrywania dla leniwych świń przy korycie zwanych potocznie politykami. Problem sam się nie rozwiąże, i tak jak pisali ludzie tutaj wczesniej żadne zakazy nie dadzą oczekiwanego rezultatu. Najgorsze jest to, że wszyscy my wiemy że nie dzadzą a historia się w kółko powtarza i powtarza i nikt sobie kompletnie niczego z tego nie robi. Niech mi ktoś wytłumaczy, co te dzieciaki maja ze soba zreobić - idą wakacje, a wiadomo ze nie wszyscy wyjadą bo starzy nie mają kasy - reszta bedzie jak zwykle stała pod blokiem, paliła fajki, albo biegała po piwnicach, bo w piłke nie pójdą grać bo jest jedno albo 2 boiskja na całe 40-stu tysięczne osiedle, kosze albo są połamane albo zajęte i tak można wymieniać bez liku. a ci co jeżdża na rolkach na rampie gdzieś to wp***dol dostaną od łysych albo dresiarzy którzy nie maja co ze soba zrobić. APELUJĘ WIĘC DO LUDZI KTÓRZY POWINNI SIĘ ZAJĄĆ OD DAWNA ORGANIZACJĄ CZASU NAJMŁODSZYCH ( BO SAMI NIESTETY SOBIE NIE ZORGANIZUJĄ -JAK WIDAĆ ) , aby przestali piep**ć trzy po trzy tylko wzięli się do roboty, i stworzyli w tym Gdańsku jakąś rozrywke. za coś podatki płącimy. A jak nie maja pomysłów to chętnie im parę przedstwaię.

    • 0 0

  • fajna moda

    Jestem ciekaw co wąchają parlamentarzyści?

    • 0 0

  • Przypomnial mi sie jeszcze jeden typ - goscia znam osobiscie, ale akurat tego o nim dowiedzialem sie z innego zrodla. Facet grubo po czterdziestce, na oko normalna rodzina - dorastajacy syn zdobywajacy medale w pewnej dyscyplinie, kochajaca i niczego nie podejrzewajaca zona. Stary a glupi - od pewnego czasu zaczal sie bawic w amfe, a z racji tego, ze mieszka w tym samym panstwie, co nieszczesnik o ktorym pisalem wczesniej, czasem zaopatruje sie w Polsce, bo taniej. Ostatnio przewozil proszek w gatkach, pies na granicy naturalnie cos wyczul i hyc nochalem miedzy nogi - koles zachowal zimna krew i ze wzburzeniem odgonil psiaka. Mial farta, ale na moje oko kiedys i tak wleci. Poki co zarzeka sie, ze nie jest uzalezniony, ale szczerze w to watpie, jesli slysze, ze podczas treningow czy zawodow syna wyskakuje do auta zeby sobie "nos przypudrowac".

    • 0 0

  • Gadu-Gadu

    Wszyscy są zgodni,że narkotyki są jedną z najgorszych plag trawiących naszą młodzież i nie tylko. Ale z tego pustego gadania nic nie wynika. Dorośli przemilczają problem, ukrywają. Znam takich rodziców których latorośl od dawna ma problem z narkotykami, ale biada temu kto próbowałby im to uświadomić. bo przeciez to zawsze kolega-koleżanka ich dziecka może być narkomanem ale ich pociecha - NIGDY. A co z leczeniem narkomanów? To kpina !!!!! Ludzie dotknieci problemem są pozostawieni sami sobie.Wszystkim to na rekę, bo przeciez leczenie kosztuje. A po kiego grzyba leczyć narkomana? Niech się wykończy,nieważne,że to jest czyjaś córka lub syn.Ośrodki_-- następny mit---- jak sie ma pieniądze to i owszem, treda zapłacic. Problem w tym że narkomani nie mają z czego płacić.Kochani piszcie dalej swoje farmazony i dawajcie instrukcje co i jak brać!!!!!!
    Może odezwą sie czynni narkomani i tak szczerze powiedzą mi czy takie życie im odpowiada???? Jestem przekonana że większość bardzo chce wyjść z nałogu tylko nie wiedzą jak. Spróbujmy im pomóc,ale tak naprawdę. Póki jeszcze czas.

    • 0 0

  • nadzieja

    osrodki Monaru były nieodpłatne, nikt tu nikomu nie daje instrukcji. I powiem Ci inaczej ,pracowalam z uzaleznionymi.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane