• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe egzaminy na prawo jazdy od czwartku. Jest się czego bać?

Maciej Naskręt
22 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szkoła nauki jazdy z Wrzeszcza wznowi pracę?
Opustoszałe wnętrza głównego budynku PORD w Gdańsku. Trwa tam przerwa techniczna w egzaminowaniu kandydatów. Opustoszałe wnętrza głównego budynku PORD w Gdańsku. Trwa tam przerwa techniczna w egzaminowaniu kandydatów.

Od 19 stycznia obowiązują nowe zasady egzaminowania kandydatów na kierowców. Zmienia się przede wszystkim liczba pytań na egzaminie teoretycznym i niektóre elementy egzaminu praktycznego. PORD w Gdyni i Gdańsku ma przerwę techniczną, a urzędnicy wzywają kursantów do dokonania dodatkowych opłat za egzamin.



Jak radzą sobie kursanci i egzaminatorzy w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego w Gdańsku z nowymi przepisami dotyczącymi egzaminowania kandydatów na kierowców? Nie radzą, bo od minionego poniedziałku nie odbywają się egzaminy, na które czeka 10 tys. osób. Tak będzie do środy. Powód? Trwa przerwa techniczna.

- Spowodowana ona jest zmianami na placu manewrowym. Musieliśmy zainstalować wyższe tyczki wyznaczające pasy ruchu. Część linii na naszym placu musieliśmy wymalować na nieco inny kształt. Przeprowadzamy także szkolenie dla egzaminatorów z funkcjonowania nowego systemu egzaminowania kursantów - wylicza Andrzej Pepliński, zastępca dyrektora PORD.

Przerwa techniczna to nic nowego w PORD-zie. Podobne sytuacje miały miejsce w 2001 i 2006 roku, kiedy to wchodziły w życie nowe przepisy dotyczące placówek egzaminowania kierowców.

Wiele osób zarzuca PORD, że ten domaga się dodatkowych pieniędzy za egzamin. - Ci, którzy zapisali się na egzamin przed 19 stycznia i uiścili opłatę zgodnie z obowiązującymi ówcześnie stawkami odbierają teraz telefony z PORD z nakazem dopłacenia różnicy, która wynikła ze zmian stawek od 19 stycznia. W przypadku kategorii B jest to 28 zł. Czy dopłaty są zgodne z prawem? - zastanawia się mieszkanka Gdyni.

Zobacz: Ośrodki nauki jazdy w Trójmieście.

- Pobierane przez nas opłaty określone są w rozporządzeniu ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej. Gdy w grudniu pojawił się projekt rozporządzenia określający nowe stawki opłat za egzaminy na prawo jazdy, informowaliśmy wszystkich kursantów wnioskujących o egzamin o tym, że opłaty mogą nieznacznie wzrosnąć. Jesteśmy urzędem i nie mogliśmy pobierać opłaty wyższej tylko na podstawie projektu rozporządzenia. Kursant zawsze opłaca egzamin według stawek obowiązujących na dzień, w którym został on wyznaczony - wyjaśnia Andrzej Pepliński.

Czy nowe egzaminy na prawo jazdy zwiększą bezpieczeństwo na drogach?

Egzaminatorzy i instruktorzy przyznają, że problemów z płatnościami nie byłoby, gdyby ministerstwo ogłosiło nowe opłaty sześć miesięcy wcześniej. Nowe rozporządzenie weszło w życie w ostatniej chwili - 17 stycznia, stąd problemy z płatnościami

Z czym zatem w czwartek, który ma być pierwszym dniem egzaminowania według nowych zasad w Gdańsku i Gdyni, spotkają się kursanci na egzaminie praktycznym i teoretycznym?

- Przede wszystkim czeka na nich, nie 480 jak dotychczas, a 1136 pytań. Docelowo po wprowadzonej 19 stycznia reformie ma być ok. 3 tys. zadań teoretycznych. Natomiast jeśli chodzi o egzamin praktyczny, na placu manewrowym kursant będzie musiał mieć włączone światła mijania. Wcześniej nie było takiego obowiązku - mówi Andrzej Pepliński.

Łagodniej będą traktowani podczas egzaminu ci kierowcy, którzy spowodują zagrożenie na drodze. Jeśli egzaminator zauważy, że kursant jedzie autem nieostrożnie i grozi to m.in. zaledwie utratą lusterka samochodu, nie będzie to oznaczało zakończenia egzaminu z oceną negatywną. Instruktor może zwrócić jedynie uwagę, a egzamin będzie odbywał się dalej. Kursant w tej sytuacji nie spowodował zagrożenia życia i zdrowia innych uczestników ruchu. Co innego gdy przyszły kierowca wyjedzie autem na zderzenie czołowe, czy też nie dostosuje się do znaku pierwszeństwa.

Dobrze przygotowani kursanci nie powinni bać się nowego egzaminu. - Jeśli ktoś poświęcił czas, by poznać zasady ruchu drogowego obowiązujące na naszych drogach, nie powinien mieć kłopotów ze zdaniem egzaminu teoretycznego - mówi Pepliński.

Potwierdza to też Radosław Surała, właściciel gdyńskiej szkoły Elka School. - Nie taki diabeł straszny jak go malują. Wystarczy nieco zadbać o wiedzę o ruchu drogowym i egzamin można zdać bez najmniejszych problemów.

O zdanie zapytaliśmy też jednego z przyszłych kierowców, którego spotkaliśmy w gdańskim PORD-zie. - Nowe przepisy nie robią na mnie wrażenia. Wiedziałam wcześniej, że będzie zmiana przepisów, więc skoncentrowałem się na nauce zasad ruchu drogowego, a nie na zapamiętywaniu odpowiedzi, jak było to do tej pory - mówi pani Joanna.

Od 19 stycznia przyszły kierowca, kurs na prawo jazdy zaczyna nie od wybrania szkoły nauki jazdy, a od udania się do starostwa. Przedkłada tam dokumenty, które potwierdzają możliwość zdobycia uprawnienia do kierowania pojazdami. Zakładany jest mu tzw. profil kandydata na kierowcę. Dopiero wtedy przyszły kierowca wybiera ośrodek nauki jazdy.

Instruktorzy weryfikują założenie profilu kandydata w starostwie, a po odbyciu kursu i zdaniu egzaminu wewnętrznego przez kursanta odnotowywane jest to w profilu. Kursant udaje się wtedy do PORD, który również weryfikuje profil. Co ciekawe, egzaminatorzy jeszcze nie mają tej możliwości.

- Operator zapewnił nas, że dostęp do systemu, który ułatwia weryfikację profilu kandydata na kierowcę, mamy uzyskać w ciągu najbliższych dni. Nie ma to jednak na tę chwilę dużego znaczenia, bowiem zanim kursanci, którzy rozpoczęli naukę po 19 stycznia, złożą wniosek o przeprowadzenie egzaminu, minie od miesiąca do dwóch. Wtedy system ma już działać - uspokaja Andrzej Pepliński.

Miejsca

Opinie (228) 3 zablokowane

  • ja

    ja dziś zdawałam nowe testy, zabrakło mi dwóch punktów do zaliczenia:-) i przyznam ze nie były trudne tylko po prostu trzeba się uczyć z kodeksu ruchu, były tez pytania typu: czy po każdych lekach przepisanym przez lekarza możesz prowadzić samochód. Troche się przeraziłam dziś, ze będę to zdawać x razy, ale trzeba się naprawdę nauczyć

    • 1 0

  • kalif and chapman

    Ten kalif and chapman to oszusci.Przelałem im pieniądze na konto i przez jakiś czas utrzymywałem kontakt mailowy z P.Joanną Kalif.W momencie kiedy dokumenty powininenem mieć gotowe bo cała procedura trwa według zapewnień tej pani ok.5 tygodni,kontakt się urywa...Juz ponad miesiąc nie dostałem od tej kobiety żadnej wiadomości mimo ponagleń a czekam na dokumenty od poczatku stycznia więc już ponad 3 miesiące.Nie dajcie się oszukać

    • 2 0

  • kalif and chapman

    to oszusci nie ufajcie im nie piszcie do nich kalif and chapman nie odezwa sie do was po wpłaceniu pieniedzy stracicie kase i nic nie bedziecie miec .

    • 0 0

  • :)

    Całkiem niedawno ,bo tydzień temu zdałam egzamin za drugim razem, pewnie zdała bym za pierwszym, ale popełniłam durny błąd. Zarówno pierwszy jak i drugi egzaminator był sympatyczny i uprzejmy. PORD jest w porządku, to kandydat na kierowcę powinien wiedzieć jak zachować się na drodze, bez znajomości przepisów....nici z prawa jazdy...i to tyle.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane