Zakaz funkcjonowania punktów usługowych, ograniczenie liczby klientów w sklepach, godziny handlowe tylko dla seniorów, surowsze egzekwowanie kar za łamanie zasad kwarantanny - to nowe obostrzenia rządu w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację:
Android
iPhone
tak, siedzę w domu i nigdzie nie wychodzę
58%
chciał(a)bym, ale nie mogę, w komunikacji miejskiej nie ma takich warunków, jak chciałby rząd
11%
trudno powiedzieć, te wytyczne nie są jasne
17%
nie, ponieważ nie wierzę w ich skuteczność
14%
- Wprowadzamy nowe obostrzenia, które mają nam pomóc w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa - powiedział Mateusz Morawiecki podczas wtorkowej (31.03.2020 r.) konferencji prasowej z udziałem ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.Obostrzenia wprowadzone 31 marca
- zakaz wychodzenia z domów osób poniżej 18 roku życia bez opieki dorosłych
- zamknięcie punktów usługowych, takich jak fryzjerzy, kosmetyczki, salony tatuażu
- zakaz korzystania z bulwarów, plaż, deptaków, parków, placów miejskich i placów zabaw
- ograniczenie liczby osób, które mogą przebywać w sklepach (nie więcej niż trzech klientów na jedną kasę)
- tylko dwóch klientów na okienko pocztowe
- obowiązek nakładania rękawiczek przed wejściem do sklepu
- zamknięcie sklepów budowlanych na weekend
- od godz. 10 do godz. 12 sklepy spożywcze i apteki będą otwarte tylko dla osób starszych, powyżej 65 roku życia
- odwołanie zabiegów rehabilitacyjnych na czas epidemii (z wyjątkiem rehabilitacji po ostrym stanie)
- zamknięte hotele i inne miejsca noclegowe (chyba że przebywają w nich osoby poddane kwarantannie lub izolacji, lub personel medyczny)
- automatyczna kwarantanna dla bliskich osób objętych kwarantanną - obejmie wszystkich, którzy mieszkają z osobą kierowaną na kwarantannę.
.
Szczegółowe wyjaśnienie zasad nowych obostrzeń na stronie
gov.pl/koronawirusPrzypomnijmy: dokładnie tydzień temu, we wtorek,
24 marca, premier ogłosił trzy nowe obostrzenia mające spowolnić rozprzestrzenianie się epidemii koronawirusa SASR-Cov-2 w Polsce. Chodziło o:
- zakaz wychodzenia z domu, poza załatwieniem "niezbędnych spraw życia codziennego",
- zakaz gromadzenia się w większej liczbie niż dwie osoby
- ograniczenie liczby pasażerów w komunikacji miejskiej, którzy będą mogli zająć tylko połowę miejsc siedzących w pojeździe
Koronawirus - wszystko o chorobie Covid-19 w Trójmieście
Bardzo szybko okazało się jednak, że te wytyczne, a zwłaszcza te dotyczące zakazu wychodzenia z domu, są nieprecyzyjne. Początkowo rząd sam nie wiedział, czego oczekuje od Polaków i czym są "niezbędne sprawy życia codziennego".
Najpierw przekazano, że zakaz dotyczy także spacerów czy rekreacji, ale już kilka godzin później, w oficjalnych komunikatach rządowych, wycofano się z tego - spacery i rekreację dopuszczono.
Piękna pogoda skłaniała do spacerów
W efekcie w słoneczną sobotę wiele osób postanowiło to wykorzystać i wybrało się na rodzinne spacery. Choć Polacy starali się wybierać miejsca na co dzień ustronne, nie zawsze się to udało. Tym bardziej że wielu z nas kierowało się podobną logiką, więc atrakcje - na co dzień cieszące się umiarkowaną popularnością - tym razem przyciągnęły tłumy.
10:00-12:00 w sklepach tylko dla 60plus. To juz bzdura!! To jest czas kiedy ja akurat mogę sie wybrac do sklepu!
10:00-12:00 w sklepach tylko dla 60plus. To juz bzdura!! To jest czas kiedy ja akurat mogę sie wybrac do sklepu!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
