Wychodzą na jaw kolejne szczegóły dotyczące 54-letniego mieszkańca Gdańska, który kradł zwłoki m.in. z trójmiejskich cmentarzy. Okazuje się, że Dariusz R. to były milicjant, który - by uniknąć schwytania - posługiwał się noktowizorem. Swoje działania związane z bezczeszczeniem zwłok zapisał na stronach setek zeszytów.
2017-11-21 11:36
2017-11-21 11:46
2017-11-21 11:43
On zawsze w towarzystwie trupa jechał
2017-11-21 11:42
To się nazywa prawdziwy Tomb Raider
2017-11-21 11:41
2017-11-21 11:32
2017-11-21 11:29
w tamtych czasach można było nie przeżyć w mundurze 1 dnia poniewaz dostało sie polecenie pojechania na sekcje zwłok do AMS.Znałem osobiście jedna osoba ktora nie przeszła przez drzwi na sale poniewaz tylko poczuła zapach-smród,a następnego dnia zwolnił sie ze sluzby-tak to wyglądało mili Państwo.
2017-11-21 10:56
To długo tym milicjantem sobie nie był jak go już w wieku około 24 lat wywalili.
2017-11-21 11:28
Równie dobrze można było napisać "były licealista" czy tym podobne.
2017-11-21 11:27
Fajnie że napisaliście wszystko to co wczoraj powiedzieli w uwadze
2017-11-21 11:25
2017-11-21 11:25
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
