- 1 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (123 opinie)
- 2 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (175 opinii)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (68 opinii)
- 4 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (117 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (128 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (120 opinii)
Nowy Port - jedyna taka dzielnica
Nieustannie cieszy się - obecnie całkowicie niesłuszną - "sławą" jednej z najgorszych gdańskich dzielnic. Wciśnięty w kąt Gdańska, z dala od betonowych blokowisk i nowobogackich osiedli. Przez stulecia nabierający własnego smaku i zapachu portowej enklawy. Z niesamowitymi tajemnicami i historiami, które nie mogłyby zdarzyć się nigdzie indziej. To właśnie Nowy Port.
Gdyby podróżnik cofnął się w czasie kilka wieków i stanął w miejscu dzisiejszej ulicy Kasztanowej, nogi zapadłyby mu się w piasku wydm i miałby zaledwie kilka kroków do morza. Przebijając się wśród wydmowej roślinności, podróżnik dotarłby do zaledwie kilku domków stojących naprzeciwko Wisłoujścia. Nowy Port zawsze żył w cieniu Twierdzy. Przez dziesięciolecia najbardziej charakterystycznym punktem osady był młyn. Stał w kwartale dzisiejszych ulic Władysława IV, na Zaspę, Strajku Dokerów i Mylnej .
Nawiedzające Gdańsk powodzie zmieniały nadmorski teren. Po jednej z nich zostało duże jezioro, nazwane później jeziorem Zaspa. Pośród gęstych szuwarów z jeziora wypływała mała rzeczka - Warzywód - prowadząca wprost do portowego kanału.
Gdy przeminęła już świetność Cesarza, za rozbudowę portowego siedliska zabrał się pruski król Frederyk II. Za jego czasów narodził się Neufahrwasser - Nowy Tor Wodny, w zamierzeniu konkurencyjny port dla Gdańska.
Powstawały nowe ulice, nowe domy i wielkie budynki z czerwonej cegły, tak charakterystyczne dla pruskiego budownictwa. Dzielnica rozwijała się i tętniła życiem. W przeciwieństwie do wybitnie kuracyjnego charakteru Brzeźna z tłumami sezonowych wczasowiczów, Neufahrwasser tętnił portowym życiem. Wśród zaułków ulic, obok rybackich chat i monumentalnych kamienic, lokowały się knajpy, wśród których można było znaleźć wszelkie możliwe uciechy. Nikt już nie pamięta słynnych niegdyś karczm - Wielkiej i Małej "Balastowej", "Gwiazdy", "Łabędzia", "Pod Złotą Kotwicą", "Przy Trzech Lipach", "Pod Lśniącym Antałkiem" czy "Hotelu de la Concordia".
Nowy Port był bezpośrednim świadkiem początku II wojny, a gdy ta się kończyła w ogniu walk legło ponad 60 proc. budynków. Wielu dawnych mieszkańców postanowiło nie opuszczać jednak swych domów, zasymilowali i zżyli się z nowymi przybyszami. Przetrwał też klimat dzielnicy. Portowe interesy, porachunki, zemsty i ciemne przyjaźnie zawiązywały się w mrocznych zaułkach coraz bardziej niszczejących kamienic.
Nowy Port kochał swoich mieszkańców, a oni wiedzieli, że to ich miejsce.
- W latach sześćdziesiątych kupa chłopaków, nawet nastolatków handlowała walutą - opowiada pan Mirosław, dziś szef wydawnictwa. - Wielu marynarzy, duża konkurencja to i czasami krew się lała. Obcy, którzy chcieli z nami konkurować, nie mieli czego tu szukać.
Komunistyczna władza postanowiła skanalizować nocne życie Nowego Portu i w miejscu, gdzie dziś stoi sklep "Zatoka", powstał prawdziwy kombinat rozrywkowy - "Wiking". "Disco music, striptease show, beautiful girls", reklamował się dwupoziomowy lokal. Na talerzach gości stygły kotlety schabowe, a portowe dziewczyny wabiły marynarzy w ciemne ulice i do stęchłych mieszkań w gasnących kamienicach. Wśród nich prym wiodła słynna Irena, nazywana "królową portu".
Na "patelni", placu obok Wikinga, jeszcze w latach osiemdziesiątych można było spotkać równie słynnego "Białego Murzyna", o czerwonej cerze i długich jasnych blond włosach. To on najbardziej wyróżniał się pośród ferajny z dzielnicy. Kto szukał wrażeń naprawdę mocnych, szedł do pijalni piwa "Szkwał". To tam niepisaną zasadą było, że w nieznajomego najpierw rzucało się kuflem, a potem musiał postawić parę kolejek.
- Już pod koniec lat 80. stereotyp bandyckiego Nowego Portu powoli zaczął się kruszyć - opowiada emerytowany policjant pracujący wiele lat w Nowym Porcie. - Wymierali starzy złodzieje i cinkciarze. Włamań i pobić było tyle, co wszędzie. Może więcej było przestępstw powiedzmy, spektakularnych. A to pewnej nocy zniknął cały kiosk ruchu, a to po dachu supersamu grasował podpalacz, który chciał puścić cały sklep z dymem.
Nowy Port inspirował nie tylko amatorów mocnego życia. Popadające w ruinę resztki dostojnych niegdyś kamienic, brukowane kocimi łbami uliczki, krzywe latarnie i twardzi ludzie z niepisanymi zasadami, inspirowały pisarzy. "Mewy" Stanisława Goszczurnego czy "Szczur" Andrzeja Zaniewskiego, niegdyś mieszkańca dzielnicy, doskonale opisują jedyny w swoim rodzaju portowy nastrój i folklor.
Końcówka lat 70. przyniosła Nowemu Portowi nowe bloki, w tym słynny falowiec przy ul. Wyzwolenia, który idealnie zepsuł widok na Gdańsk z Westerplatte. Jezioro Zaspa zasypały odpady z elektrociepłowni EC, które przy każdym większym wietrze pokrywały czarnym pyłem budynki i mieszkańców dzielnicy. Tuż obok nowych bloków jeździły pociągi towarowe po torach pamiętających jeszcze przedwojenne czasy. Nikt nie pamiętał za to o remontach i rozwoju infrastruktury dzielnicy.
Mieszkańcy wciąż lubili jednak swoją enklawę. Pasjonaci historii zaczęli na nowo odkrywać coraz to nowsze sekrety z bliższej i dalszej historii dzielnicy. Stary browar i dom Richarda Fischera, unikatową rzeźbę ryby na gzymsie kamienicy przy ul. Rybołowców, latarnię morską, która zyskała prywatnego właściciela, zajezdnię tramwajową, nieistniejący już cmentarz, ślady po dawnych pomnikach, łaźnię czy modernistyczno-socrealistyczny Dom Kultury. Każde z tych miejsc czy rzeczy przez lata w milczeniu świadczyło bogatej historii, wpisującej się dzieje Gdańska. Historii, którą wciąż można było dotknąć, zobaczyć, która nie zginęła.
Miłośnicy Nowego Portu na nowo odkryli jego drugie oblicze, znacznie bogatsze i prawdziwsze od ciemnych stereotypów. Do Portu powoli zaczynało też wkraczać nowe życie. Zniknął pociąg towarowy i przestało dymić jezioro-wysypisko. Pojawiły się pierwsze nieśmiałe programy naprawcze, dzielnica otworzyła się na Gdańsk. Doczekała się nawet apartamentowca. Dziś z Nowego Portu widać dźwigi budującej się Baltic Areny. Czy wraz z prestiżową inwestycją i mającą w związku z tym nastąpić rewitalizacją, znikną resztki specyficznego klimatu, którego nie poczuje nikt, kto nie potrafił na dłużej zapuścić korzeni w tym jedynym takim miejscu Gdańska?
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Opinie (373) ponad 10 zablokowanych
-
2009-10-12 16:39
(3)
patologia jak sie patrzy. dzielnica pijakow i cpunow. zulernia jak nic!!!!!!!!!!! zal!!!!!!!
- 9 15
-
2009-10-20 21:14
i
inteligencik.a sam ćpa
- 0 0
-
2009-10-12 16:52
zgadza się (1)
pracuje tu i wieczorem boje się wracać tramwajem do domu, pełno menelstwa i innej masci lumpów
- 2 6
-
2009-10-12 22:52
Pracujesz w porcie? heh to ty jakiś zwykły robol jesteś a smiesz wyzywać ludzi z tej dzielnicy?
- 2 0
-
2009-10-12 13:23
do roboty !!!!!! (10)
Dzielnica jak dzielnica, wyglada jak jej mieszkancy !!! DO ROBOTY nieroby a nie chlac pod sklepem i krasc !! tak samo jak Letniewo - 85% nieroby i obszczymory zyjace na rachuneczek miasta ! a ja sie pytam za co i jakim prawem ????
Za co dajecie im mieszkania za ktore nie placa, czemu nie odcinacie mediow za ktore oczywiscie tez nie placa !! tylko chleja i kradna - wywalic na brok albo porobic zamkniete strefy otoczone grubym wysokim murem niech roba w kamieniolomach albo sie zabijaja wszystko mi jedno tylko zeby nie krzywdzili zdrowych i pracujacych obywateli
ja musialem wziasc kredyt na cale zycie, mam studia i prace za 2tys ale musze to robic zeby zyc i nie siedziec u mamy na garnuszku, a tych meneli utrzymuje miasto za nic nie placa, niczego sie nie boja i maja wszystko w dupe, bzykaja sie gdzie popadnie a potem mamy 35letnie babcie i tragedie bo mama sie nachala i pozostawila dziecko ! a Panstwo pisze wielkimi literami ze spoleczenstwa przybywa - ale jakiego ??? niech mi ktos pokaze wyksztalconych ludzi ktorzy sa przyszlosci kraju i maja kilkoro dzieci, na palcach policzy ! sama patologia sie szerzy za kilkanascie lat w tym tepie bedzie ich wiekszosc !
tych co nie rokuja albo olewajado kamieniolomow za szklanke wody i miske ryzu, niech odadja panstwu/nam to ci przez lata bezwdziecznie ciagneli- 37 25
-
2009-10-20 14:01
do roboty ..
Na calym swiecie mieszkancy sa podobni ,to daje swoisty klimat,ty tez pobierales nauki na kosz innych podatnikow.Czasem warto pomyslec nim sie cos chlapnie.
- 0 0
-
2009-10-13 23:34
Panna (1)
Człowieku chyba nie wiesz co piszesz.Ty sie uważasz za wykształconego a kto ci sponsorował szkołe jak nie państwo.myślisz że jak zarabiasz dwa tysie to wszystko ja mam srednie wykształcenie i zarabiam dyche na miech trzeba mieć w głowie a nie szkołe.
- 2 1
-
2009-10-17 22:31
Re,panna
W której agenciji tak dobrze płacą?
- 0 1
-
2009-10-17 22:28
Re.do roboty...
Do kogo Ty człowieku masz pretensje? Do ludzi.których pozwalniano,bo się ustrój zmienił?Pewnie ,że jest jakas część meneli,ale nie wszyscy!!! Są ludzie ,którzy nie dają sobie rady w obecnym sysytemie!!!Miej pretensje do biznesmenów-złodziei ktorzy poprzez machloje porozpieprzali zakłady pracy a księżulki im w tym pomogli,bo "komuna" Z państwa samowystarczalnego staliśmy się kraikiem podporządkowanym europejskim gigantom,którzy robia z nami co chcą.!!
Miej pretensje do durniów w rządzie ,którzzy pchają palec w dupę Amerykanom i wysyłają naszych chłopców na wojne.Ta wojna pochłania miliony dolarów,które idą z naszych kieszeni.To nie nasza wojna!!!
Za te pieniądze istniały by stocznie..No ale co tam ; Niech zyje przyjażn z bratnim narodem amerykańskim!!! A oni za ta przyjażń daja nam wizy! Tfu !!!- 0 0
-
2009-10-15 09:01
do panny
Na pozomie szkoły podstawowej piszemy:
obszczymury a nie obszczymóry
bruk a nie brók
wziąć a nie wziąść
o stylu już nie wspomnę---jest możliwość pisania polskimi czcionkami--idziesz na łatwiznę a innych obmawiasz--kobieto do nauki---przepłaciłaś za te studia bo niewiele się nauczyłaś, co widać.- 1 0
-
2009-10-12 22:39
Studencik
Na Twoim miejscu nie przyznała bym się że studiuje.Dzieci w podstawówce nie robią takich błędów, żenada.Poziom i styl Twojej wypowiedzi sugerują,iż nie masz nic wspólnego z wykształceniem,a już napewno nie z wyższym.Do kamieniołomów nieuku
- 1 2
-
2009-10-12 22:34
do szkoły wariatko...
- 0 2
-
2009-10-12 15:13
(1)
Te! Inteligent.......
Po studiach i takie "byki"z ortografii solisz?.....
Niejeden z tych których opisałeś zna życie o wiele lepiej niż Ty!!!!!...
A z tymi pretensjami to do lustra i popatrz kogo wybrałeś....politycznie!
Podpisałes się "panna" i to chyba jest odpowiedź!- 4 3
-
2009-10-12 15:25
Nie ma to jak wrzucac wszystkich razem do jednego garnuszka...:/
- 2 0
-
2009-10-12 14:48
to, ze sprzedales sie bankowi na reszte zycia, nie czyni Cie nikim lepszym. a to wyksztalcenie chyba tez Ci w las poszlo, jak widac.
- 9 3
-
2009-10-20 13:34
masz dosyc NP ..
chetnie sie zamienie na mieszkanie ,ja z woj.lodzkiego na Nowy Port , tylko bloki.
- 1 2
-
2009-10-12 18:29
Syf, bieda i patologia (3)
aż żal patrzeć ;(
- 4 9
-
2009-10-19 21:54
TY GŁUPI JESTEŚ
- 0 1
-
2009-10-13 19:38
To zamnij te głupie slepia i nie patrz!!!
- 0 2
-
2009-10-13 09:00
żal to pewnie na Ciebie patrzeć
- 0 1
-
2009-10-12 17:34
Zniszczyć tę dzielnicę!! (4)
Tam się nie da żyć. Bndyci na każdym rogu i w bramach. Samochody kradną i mordują ludzi.
- 4 19
-
2009-10-19 21:52
KRETYN
- 0 0
-
2009-10-13 19:02
Co za idiota:((( Pierwszy samochód miałem tu osiem lat, nikt nic mi nie ukradł.
Nawet lusterka czy przysłowiowej anteny radiowej. Drugi samochód, minęło pięć lat - to samo, żadnej szkody. A co by było gdybym mieszkał np. na Przymorzu, we Wrzeszczu czy dajmy na to na Morenie??? Tam teraz są dzielnice strachu. W porównaniu z tymi dzielnicami, to NP to oaza spokoju. Owszem, zaniedbana, ale to polityka władz miasta. Mam nadzieję że wkrótce i to się zmieni. Tyle lat bez koniecznych remontów doprowadziło tą dzielnicę do stanu jaki wszyscy widzimy i opisujemy. Ta dzielnica ma naprawdę klimat i swój niepowtarzalny urok. Niby w czy takie dzielnice jak Morena, Chełm, Żabianka itp. miałyby być lepsze od tych starych. To są tylko blokowiska, sypialnie, ludzie anonimowi, zero klimatu czy uroku. I tam właśnie wylęga się teraz patologia, narkotyki, przestępstwa. Sąsiad sąsiada nie zna... Tam za to chętnie wynajmuje się mieszkania, bo właśnie przestępcom daje to bezpieczną anonimowość. W NP byłoby zbyt widoczne, dlatego tzw. "ludzie z miasta" dopóki się nie "dorobią" unikają takich dzielnic.
- 1 0
-
2009-10-13 09:00
sam się zniszcz idioto
- 0 0
-
2009-10-12 18:04
ot przykład debila
- 3 0
-
2009-10-19 15:10
NP
nowy port to super dzielnica cieszę się że w niej mieszkam !!!!!!!!
a ci którzy mają jakieś problemy ( że jet w np brudno śmierdzi pijacy ....)
niech lepiej popatrzą na LETNIEWO ALBO GDYNIE ... gdzie szlajają się jakieś grupki kibiców i rozwalają wszystko co się da !!
TAKA PRAWDA !!- 2 0
-
2009-10-15 14:55
A JA WAM POWIEM JEDNO NOWY PORT TO MAGIA!!!
I NIE TYLKO DLATEGO ZE SIE TAM WYCHOWALEM NIE DLATEGO ZE GOSZCZURNY NAPISAŁ MEWY I SKRAWEK NIEBA NIE DLATEGO ZE GUZOWSKA MIESZKALA NA WYZWOLENIA A MAREK WOŻNIAK I BOLO BLASZCZYK TRENOWALI NA MRKESIE ALBO PRAŁAT MA SWÓJ POMNIK NOWY PORT TO HISTORYCZNE MIEJSCE I NIE WAZNE ZE PATOLOGIA BIEDA CZY bijatyki
NOWY PORT TO MY KIEDYŚ TU WROCE!!!!!!!!!!!- 10 1
-
2009-10-15 14:18
Nowy Port?
Nowy Port to piękna dzielnica z charakterem !!! Dzielnica ,która się zmienia i na pewno się zmieni na lepsze! Zobaczycie za kilka 2-5lat! PO rewitalizacji !!!
Kto tu nie był i nie mieszka, powiela dawne stereotypy!- 5 2
-
2009-10-15 09:12
to piekny kawalek Miasta
NP to kawałek miasta strasznie zaniedbany ale to miasto , a nie osiedle blokowisko,tam wkrótce będą najdroższe grunty i mieszkania to miejsce ma własny klimat,a gdy tam mieszkałam i byłam w domu nie zamykałam drzwi na klucz w ciągu dnia ,a w blokowiskach to konieczność .Niewile Gdańsk ma z miasta w sobie .
- 5 1
-
2009-10-14 15:09
Nowy Port był i bendzie. (1)
Witam amatorow pisania o NP.JEzeli niemieliscie okazij zamieszkac tam to nic niewiecie co tam sie dzieje:..!!!Sa gorsze dzielnice np;Dolne Miasto(Lakowa) Pełno cyganow i inych tam ludzi.
- 3 0
-
2009-10-15 02:23
Od Nowego Portu to nie ma niczego gorszego
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.