• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy plan zagospodarowania pozwoli na intensywną zabudowę Moreny

Krzysztof Koprowski
19 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Wizualizacja potencjalnej formy nowej zabudowy zgodnej z projektem planu - widok z ul. Rakoczego. Wizualizacja potencjalnej formy nowej zabudowy zgodnej z projektem planu - widok z ul. Rakoczego.

Do publicznego wglądu wyłożony został projekt planu zagospodarowania dla rejonu ul. Piekarniczej i Lema w GdańskuMapka. Na terenie przy skrzyżowaniu z ul. RakoczegoMapka, który został zakupiony w 2015 r. przez jednego z trójmiejskich deweloperów, zabudowa osiągnie do 40 metrów wysokości. W całym projekcie planu inwestorzy zyskają znaczną swobodę w kształtowaniu przyszłej zabudowy.



Jak oceniasz jakość nowych planów zagospodarowania w Gdańsku?

Projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obejmuje obszar o powierzchni ponad 16 hektarów w rejonie ul. Piekarniczej, Lema oraz Rakoczego.

W ostatnich latach powstało tutaj kilka nowych osiedli, w tym największe Słoneczna Morena (deweloper Robyg) z dwoma ok. 55-metrowymi wieżowcami mieszkalnymi.

Planowana zabudowa wprawdzie nie osiągnie już takiej wysokości, ale nadal będzie widoczna z daleka. Po sąsiedzku, na działce zakupionej w 2015 r. przez dewelopera Euro Styl od spółki Orange (dawnej Telekomunikacja Polska), przewiduje się zabudowę mieszkaniowo-usługową o wysokości maksymalnej od 28 do 40 metrów

Niezabudowana działka w oddali należy do Euro Stylu. Na prawo od niej widoczny jest jeden z dwóch wieżowców osiedla Słoneczna Morena. W dolnej części zdjęcia znajduje się staw, który zostanie zachowany (jako zbiornik retencyjny), zaś teren pełniący obecnie funkcję parkingu zostanie przekształcony w zieleń rekreacyjną ogólnodostępną. Niezabudowana działka w oddali należy do Euro Stylu. Na prawo od niej widoczny jest jeden z dwóch wieżowców osiedla Słoneczna Morena. W dolnej części zdjęcia znajduje się staw, który zostanie zachowany (jako zbiornik retencyjny), zaś teren pełniący obecnie funkcję parkingu zostanie przekształcony w zieleń rekreacyjną ogólnodostępną.

Wysokość 40 m zamiast 15 m i zmiana funkcji zabudowy



Dotychczasowy plan zagospodarowania ograniczał w tym miejscu wysokość do zaledwie 15 metrów, a jej funkcję zawężał wyłącznie do produkcyjno-usługowo-składowej (na etapie sporządzania nowego planu wpłynął wniosek o podtrzymanie takiej wysokości, lecz został odrzucony).

Na pozostałych działkach maksymalna wysokość została określona w sposób bardzo chaotyczny:

Należy przy tym podkreślić, że oprócz działki Euro Stylu funkcję przemysłową na usługi lub mieszkania z usługami zmieniono na niemal wszystkich działkach objętych projektem planu.

Na terenie należącym do Euro Stylu zabudowa będzie mogła osiągnąć wysokość 40 metrów. Obowiązkowo musi też powstać placówka opieki nad dziećmi do lat trzech lub przedszkole. Na terenie należącym do Euro Stylu zabudowa będzie mogła osiągnąć wysokość 40 metrów. Obowiązkowo musi też powstać placówka opieki nad dziećmi do lat trzech lub przedszkole.

BRG: istniejący i planowany układ drogowy jest wystarczający



Czy takie parametry dla potencjalnej nowej zabudowy nie spowodują przeciążenia układu drogowego, opierającego się przede wszystkim o ul. Piekarniczą i skrzyżowanie z ul. Rakoczego?

- Pełna realizacja zapisów planu - zwłaszcza dla terenu 005-M/U32 [to działka dewelopera Euro Styl - dop. red.] - nie spowoduje przeciążenia skrzyżowania Rakoczego-Piekarnicza. Działania niwelujące wpływ planowanych inwestycji wskazane zostały w analizie komunikacyjnej, a dodatkowo zabezpieczone są planistycznie tereny pod rozbudowę układu uliczno-drogowego: ul. Hausbrandta, ul. Lema, Nowej Myśliwskiej i Nowej Politechnicznej - przekonuje Biuro Rozwoju Gdańska (odpowiedź na to pytanie i pozostałe została udzielona nam bez wskazania konkretnego pracownika odpowiedzialnego za plan zagospodarowania).
Czytaj też:

Zamknięto popularny skrót z Moreny do ul. Kartuskiej. Alternatywne drogi bez terminów realizacji



Projekt planu podtrzymuje istnienie bardzo ważnego lokalnie chodnika łączącego ul. Rakoczego z Lema (dojście do przystanków tramwajowych i centrum handlowego). Po prawej teren należący do Euro Stylu. Projekt planu podtrzymuje istnienie bardzo ważnego lokalnie chodnika łączącego ul. Rakoczego z Lema (dojście do przystanków tramwajowych i centrum handlowego). Po prawej teren należący do Euro Stylu.
Wspomniany dokument został przekazany i opracowany na zlecenie dewelopera Euro Styl. Jak informuje BRG, zostały w niej przeanalizowane parametry potencjalnych terenów inwestycyjnych oraz ich wpływ na układ uliczno-drogowy. Wskazano także działania niezbędne do zrealizowana w układzie uliczno-drogowym w celu ograniczenia negatywnego wpływu na warunki ruchu w analizowanym obszarze.

Jakie konkretnie są to rozwiązania? Zdaniem miejskich urbanistów należy ich szukać w przygotowanym projekcie planu, który poza tzw. liniami rozgraniczającymi drogi (czyli ich szerokość w metrach, a nie pasach ruchu) nie wskazuje konkretnych rozwiązań z zakresu inżynierii ruchu, zaś granice planu nie obejmują skrzyżowania Piekarnicza-Rakoczego.

  • Cele sporządzenia nowego planu zagospodarowania.
  • Powiązania komunikacyjne w granicach planu i bezpośrednim sąsiedztwie.
  • Ustalenia kompozycyjno-funkcjonalne w projekcie planu.
  • Struktura własności gruntów na obszarze objętym projektem planu.

Deweloperzy wiedzą najlepiej, jak kształtować zabudowę?



Szczegółowych rozwiązań przestrzennych nie uwzględniono także w zakresie kształtowania zabudowy. Tutaj deweloperzy mają niemal nieograniczone pole do popisu. Budynki można sytuować w dowolny sposób - frontem, bokiem czy skosem do układu drogowego, w dowolnym oddaleniu od ulic.



Jedyne ograniczenia dotyczą zabudowy wzdłuż ul. Piekarniczej i Lema, gdzie przed zabudową w pierwszej linii nie można lokalizować dróg serwisowych oraz parkingów (mogą być pod ziemią lub po drugiej stronie budynków), a w przypadku ul. Piekarniczej zakazuje się "cofania" zabudowy w głąb działki dalej niż trzy metry.

W odniesieniu do tych ulic narzucono też obowiązek tworzenia lokali handlowo-usługowych w parterach, a dla działki Euro Styl częściowo wykonanie elewacji eksponowanych, czyli z lepszych jakościowo materiałów budowlanych oraz utworzenia na swojej działce placówki opieki nad dziećmi do lat trzech lub przedszkola (w formie osobnego budynku lub w kubaturze planowanych budynków).

Żadnych ustaleń dla terenów wzdłuż ul. Nowej Politechnicznej



Co warto odnotować, żadne ustalenia dotyczące kształtowania atrakcyjnej zabudowy nie dotyczą ul. Nowej Politechnicznej, która w zamierzeniach Biura Rozwoju Gdańska miała być miejską, atrakcyjną aleją.

Od tej strony projekt planu dopuszcza pełną swobodę zagospodarowania, np. budowę parkingów naziemnych, altan śmietnikowych czy sytuowanie budynków z ogrodami przydomowymi. Jedynym elementem poprawiającym odbiór estetyki zabudowy od tej planowanej głównej trasy łączącej Południe z Wrzeszczem jest częściowy szpaler drzew.

Czytaj też:

[2015 r.] Biuro Rozwoju Gdańska: Nowa Politechniczna nie będzie miejską autostradą przez Wrzeszcz



Dlaczego miejscy urbaniści po raz kolejny nie chcą wykorzystać podstawowego narzędzia planistycznego, jakim jest linia obowiązująca (obligatoryjna), czyli wskazująca, w którym dokładnie miejscu ma się pojawić nowa zabudowa? Dlaczego tak bardzo ufają deweloperom?

- Kształtowanie przyszłej zabudowy, również na styku z miejskimi ulicami, nie polega wyłącznie na wyznaczaniu obowiązujących linii zabudowy. Takie działanie byłoby daleko idącym uproszczeniem, uniemożliwiającym czasem zagospodarowanie terenu zgodnie z intencją planu - przekonuje bezosobowo Biuro Rozwoju Gdańska.
  • Na skarpie przy ul. Piekarniczej urbaniści przewidzieli teren zieleni otoczony z trzech stron płotami sąsiednich posesji.
  • Teren przy ul. Lema i Hausbrandta, który ma być parkiem kieszonkowym.
  • Parking-klepisko przy stawie, który docelowo ma zostać całkowicie zlikwidowany.
  • Staw, którego istnienie zostaje podtrzymane w projekcie planu w formie zbiornika retencyjnego.

Skwer do chodzenia w kółko, likwidacja "dzikich" parkingów



Choć już dzisiaj Gdański Zarząd Dróg i Zieleni nie jest w stanie zadbać o bieżące utrzymanie terenów zieleni, Biuro Rozwoju Gdańska proponuje utworzenie kolejnych parków i skwerów:

  1. przy rondzie Lema - Hausbrandta istniejące parking-klepisko zamienić się ma w "park kieszonkowy", otoczony z dwóch stron układem drogowym i z trzeciej uczęszczanym ciągiem pieszym,
  2. wokół stawu przy budynkach sądu, który ma zająć obszar aż do ul. Piekarniczej z bezwzględnym zakazem lokalizacji miejsc postojowych (obecnie teren ten w znacznej części stanowi lokalne zaplecze parkingowe),
  3. przy ul. Piekarniczej, położony na wysokiej skarpie oraz otoczony z trzech stron ogrodzonymi osiedlami.

O ile urządzenie dwóch pierwszych terenów zieleni, poza problematyką sfinansowania i bieżącego utrzymania, a także faktycznie zapotrzebowania na takie zagospodarowania, np. zamiast miejsc postojowych lub zabudowy handlowej, nie budzi jeszcze większych zastrzeżeń, to utworzenie skweru przy ul. Piekarniczej, po którym spacerowicze mają chodzić jak na więziennym spacerniaku, stawia pod znakiem zapytania taką propozycję planistów z BRG.

- Teren ten może zostać wyposażony np. w miejsca spotkań dla lokalnej społeczności, boiska i urządzenia sportowe dla różnych grup wiekowych, place zabaw. Plan dopuszcza też lokalizację budynków obsługujących użytkowników parku, np. dom sąsiedzki, gastronomia, toalety. Nowy teren rekreacyjny może więc stać się miejscem spędzania wolnego czasu mieszkańców o różnych potrzebach, a  potencjalny spacerowicz będzie mógł wykazać się innymi aktywnościami niż chodzenie dookoła zieleńca - argumentuje Biuro Rozwoju Gdańska.
W projekcie planu uwzględniono także obowiązek utworzenia zieleni rekreacyjnej przydomowej na terenach inwestycyjnych. Plan jednak nie jest gwarantem jej ogólnodostepności dla osób postronnych, które nie będą mieszkańcami nowych osiedli.

Czytaj też:

Zarastający nowy skwer na Przymorzu. Urzędnicy: wkrótce go uporządkujemy



Tereny zieleni, które mogą powstać w oparciu o projekt planu. Plan nie gwarantuje ogólnodostepności terenów wewnątrzosiedlowych. Tereny zieleni, które mogą powstać w oparciu o projekt planu. Plan nie gwarantuje ogólnodostepności terenów wewnątrzosiedlowych.

Minimalne szerokości chodników (do parkowania)



Na koniec warto odnotować "nowość" wprowadzoną do projektów planów zagospodarowania w Gdańsku (dotychczas bardzo rzadko korzystano z tych zapisów) - ujęcie obowiązku budowy chodników wraz z podaniem ich minimalnej szerokości:
  • dla ul. Piekarniczej - obustronne chodniki o minimalnej szerokości 2,5 m
  • dla ul. Lema od ronda w stronę ul. Kartuskiej - obustronne o minimalnej szerokości 2 m,
  • dla ul. Lema wzdłuż osiedla Słoneczna Morena - minimum 1,5 i 2 m szerokości,
  • dla ul. Piekarniczej - obustronne, minimum 2,5 m szerokości,
  • droga od ul. Piekarniczej do planowanej ul. Nowej Politechnicznej i przystanku tramwajowego - minimum 2 i 3 m szerokości.

Jednocześnie w projekcie planu nie wprowadzono zakazów traktowania chodników jako dodatkowej przestrzeni do parkowania, więc takie zapisy dają dużą swobodę w interpretacji na niekorzyść pieszych.

Czytaj też:


Uwagi do planu składać można do 13 października


Projekt planu zagospodarowania oraz prognoza oddziaływania na środowisko dostępna jest na stronie internetowej Biura Rozwoju Gdańska. Zgłaszanie uwag w formie pisemnej lub elektronicznej (opatrzonej bezpiecznym podpisem elektronicznym) możliwe jest w nieprzekraczalnym terminie do 13 października br.

Miejsca

Opinie (475) ponad 20 zablokowanych

  • To jak pobudowal Robyg na Wyspie Piecewskiej te wysokosciowce-to skandal.

    Ludzie mieszkajacy na Morenie na jednosce- C- maja przez to znaczna utrate walorow widokowych.Na ich miejscu sprawe skierowal bym do sadu..Planisci z brg deweloper i splodzielnia -powinni im za to zaplacic.

    • 1 1

  • do sadu z banda.

    Zasloniety widok -bo pobudowali ci okno w ono 15 pietrowy wysokosciowiec-do sadu o spadek wartosci trwalej...Planistow,dewelopera,projektantow. Jest was wiecej a oni maja tylko uchwaly rady miasta.

    • 0 1

  • Zasłonią mi widok na morze (1)

    A mogłem się chwalić ,że mieszkam w mieszkaniu z widokiem na morze.

    • 10 5

    • Mieszkancy powinni domagac sie odszkodowan od Biura Rozwoju Miasta za utrate wartosci mieszkania poprzez wysoka sasiednia

      zabudowe, Miales widok na morze czy las?Postawili ci wysokosciowiec-to zbierz 30 sasiadow wynajmijcie prawnika i dowiedzcie sie kto na projekcie dowiedzcie sie kto udzielil zgody na taka wysokosc i odleglosc od waszego domu i do sadu z banda!!! Pare takich procesow i gqwarantuje ci ,ze palnowanie tych ludzi przestanie obowiazywac ,bo beda zajeci pozwali sadowymi.Gdyby takl jeszcze mogli odpowiedziec swoim wlasnym majatkiem za szkody-bylo by idealnie.

      • 0 0

  • Niech BRG przestanie udzielac zgod na wysokosciowce ...

    To nie jest Biuro Rozwoju Miasta-tylko biuro degradacji terenow miejskich i ukladow deweloperskich...w skrocie BDT-MIUD....nie widze w ich dzialaniach zadnego ale to zadnego interesu spolecznego...budynki powinny byc 4ro maax 5 pietrowe.

    • 0 1

  • (1)

    Co oni drmg sciemniaja ?? Przeciez tramwaj ma isc wzdluz jaskowej doliny, i laczyc sie z istniejaca linia w okolicy przychodni na morenie. Cba powinno wziasc sie z tę DRMG,

    • 9 0

    • Bez sensu jest tramwaj wzdluz Jaskowej.

      Z sensem byl by tramwaj lecacy Wilenska obok stawku i wiadunkt na Cyganska Gorke...To byl by mega skrot. z Moreny ale tak sie raczej nie stanie bo raz ,ze za duze koszty dwa,mieszkancy chca tam miec spokoj i trudno im sie dziwic,Ale tramwaj czy nawet drogowy wiadukt obok stawku -mega by skracal droge i omijal korki ale i tak zdaje sie nasi planisci z BRG sa za ciency na taki projekt.Na koszenie trawy nie ma kasy a co dopiero na budowy wiaduktow.Za to na kanalizacje pod rodzinnych deweloperow zawsze parenascie milionow sie znajdzie,Bojanowski jest w temacie wydatkow to moglby nam to wszystko ladnie wytlumaczyc.

      • 0 0

  • Jaka to Morena? (1)

    To żadna Morena !!

    • 3 3

    • milcz urzedasie.

      • 0 0

  • niektórzy to by chcieli mieszkać na wsi mieszkając w mieście (2)

    niech budują!
    miasto musi się zagęścić

    • 3 13

    • Zagescic to ci sie moze stolec w majtkach!

      Dosc juz tak ekspansywnej i wysokosciowej zabudowy!!! Pieprzone BRG.

      • 0 0

    • zagescic byc moze ale szkolami, infrastrukturą boiskami

      ale nie wiecznie blok na bloku bo to idzie do nikąd.

      • 4 0

  • Podziękujcie platformie... (1)

    ... za likwidację przepisów ograniczających gęstość zabudowy.

    • 1 0

    • Nie wiem komu ale od 2015 roku rzadzi PIS..Co zrobiliscie z tym problemem przez 5 ostatnich lat?

      Jakie zmiany ,kontrole spoleczne,mozliwosci wstrzymania projektow -wprowadziliscie? Slucham?Przeciez poslowie pisu mieszkaja i w Gdansku..Czyzby nie znali problemu miasta ,w ktorym przyszlo im zyc?

      • 1 0

  • Ludzie nic sie nie zmieni jak Rade Miasta i BRG beda wciaz reprezentowac ci sami ludzie z koneksjami ..

    Co ich obchodzi zageszczenie/Nie oni beda tam mieszkac!!!!Trzeba rozgonic ta holote ,ktora pasie sie na naszym budzecie i terenach.Oni wszyscy musza zostac zaorani jak ludzie dawnego rezimu bo inaczej nic sie nie zmieni.Wszyscy WONJ!!!

    • 0 1

  • Kłamstwa, nadużycia, łajdactwo (2)

    Obecnie Lema i Piekarnicza stoją w korkach, kilka tysięcy mieszkańców próbuje rano wyjechać do pracy/szkół i już teraz jest dramat, a miasto pozwala deweloperom (z pewnością nie bez korzyści własnych - bo logiki tu brak) wcisnąć kolejne piętrowce - czyli kolejne kilka tysięcy mieszkańców - w tak małą przestrzeń, bez prawdziwej rozbudowy układu drogowego. Na zebraniu w sprawie omawianego wyżej planu nikt z BRG nie potrafił odpowiedzieć jak mają zamiar rozładować już obecny problem korków, ani tym bardziej, jak to będzie, gdy kolejnych kilka tysięcy ludzi wprowadzi się na ten sam areał ziemi. W zasadzie oni problemu nie widzą - nie oni tu rano stoją w korkach. Nie ważni są mieszkańcy (obecni i przyszli), ważne by wybudować kolejną część mordoru, im wyżej tym więcej mieszkań i kasy dla dewelopera, a że w korkach potem wszyscy stoją to przecież już nie dewelopera problem.
    kłamstwo: "BRG: rozbudowa nie spowoduje przeciążenia skrzyżowania Rakoczego-Piekarnicza" - już teraz jest duży problem, codziennie w tym uczestniczę i stoję w tych cholernych korkach. Ale przecież "analizy" nie wykazały problemu, analizy były zlecone przez kogo - oczywiście przez dewelopera - a to spoko, na pewno są rzetelne
    Nie wierzę, ze pracownicy urzędu miasta (najpewniej ci najwyżsi) nie otrzymali korzyści majątkowych za umożliwienie takiej samowolki deweloperskiej. Ogromne pieniądze za wciskanie ludzi na jedną KUPĘ, w przenośni i dosłownie.
    I kolejny absurd, już taki mało istotny - stawik przy ul Piekarniczej - już po raz trzeci ten sam stawik jest włączany przez kolejnego dewelopera do swego planu zabudowy jako teren rekreacyjny... ha ha ha - tego oczywiście miasto tez nie zauważyło.

    • 9 0

    • Smierdzi smierdzi .Moze Grzelak z Bojanowskim sie udziela i zajma stanowisko?

      Jeden swieci tramwaje drugi ma brata dewelopera i nie widzi w tym problemu...Moze czas na zmiany swietych krow w urzedzie,Radach miasta i Biurze Rozwoju?

      • 0 0

    • Śmierdzi korupcją jak nic

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane