• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Od czwartku zmiany w rozkładach kolejek i pociągów dalekobieżnych

Piotr Weltrowski
31 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Nowy rozkład SKM to więcej kolejek, ale tylko na trasie Gdynia - Gdańsk. Osoby dojeżdżające do Tczewa czy Pruszcza czekają za to spore utrudnienia. Nowy rozkład SKM to więcej kolejek, ale tylko na trasie Gdynia - Gdańsk. Osoby dojeżdżające do Tczewa czy Pruszcza czekają za to spore utrudnienia.

Tradycyjnie już 1 września zmieni się rozkład jazdy zarówno kolejek SKM, jak i pociągów dalekobieżnych. Kolejek - przynajmniej w dni powszednie - będzie nieco więcej. Dla osób wybierających się koleją poza Trójmiasto nie mamy jednak dobrych wiadomości - do Warszawy, przynajmniej przez tydzień, jechać będzie trzeba osiem godzin.



Korzystasz z komunikacji zastępczej?

- 1 września to czas powrotów uczniów do szkół, a rodziców do obowiązków służbowych. Tradycyjnie, SKM wychodzi naprzeciw związanym z tym potrzebom komunikacyjnym poprzez zwiększenie częstotliwości kursowania pociągów - mówi Marcin Głuszek, dyrektor marketingu i sprzedaży SKM.

Oznacza to, że na odcinku Gdańsk Główny - Gdynia Główna - między godz. 5 a 6 jeździć będą co 10 minut, a między godz. 6 a 9:30 - co 7,5 minuty, czyli częściej niż obecnie. Z taką samą częstotliwością kolejki jeździć będą także między 13:45 a 18:15. Od 9:30 do 13:45 pociągów na tej trasie będzie mniej - będą się pojawiać na peronach co 15 minut.

Niestety, ze względu na prowadzone przez PKP Polskie Linie Kolejowe prace remontowe, w dalszym ciągu na trasie Gdańsk - Gdynia nie będą jeździć pociągi typu sprinter, korzystające z torów dalekobieżnych.

Również ze względu na te same prace remontowe, ograniczona zostanie liczba kolejek na trasie Gdańsk - Tczew. W związku z tym bilety SKM honorowane będą na tej trasie w części pociągów Przewozów Regionalnych.

- Poza tym SKM uruchomi specjalne autobusy, które będą kursować w dni robocze na odcinku Gdańsk Główny - Pruszcz Gdański - Gdańsk Główny. Każdego dnia - od poniedziałku do piątku - dziesięć takich kursów będzie minimalizować trudności komunikacyjne mieszkańcom tych terenów - dodaje Głuszek. Zaznacza, że pieniądze na ich zapewnienie dał marszałek oraz Urząd Miasta Pruszcza.

Do Warszawy w osiem godzin

Prace prowadzone przez PKP Polskie Linie Kolejowe spowodują także zmianę organizacji ruchu pociągów PKP Intercity. Przez pierwszy tydzień września pociągi jeżdżące na trasie między Gdynią a Warszawą, jeździć będą przez Toruń i Iławę i nie będą się zatrzymywać na stacjach Działdowo i Ciechanów. Wydłuży się też czas podróży... do ośmiu godzin.

- Od 8 września pociągi wrócą na swoje pierwotne trasy, jednak godziny odjazdów i przyjazdów mogą ulec zmianie - mówi Małgorzata Sitkowska, rzecznik prasowy PKP Intercity.

Miejsca

Opinie (100) 4 zablokowane

  • SKM Syf Kiła Mogiła!!!!

    Brak logiki w rozumowaniu władz skm. Remonty remontami, ale......w czasie największego ruchu dają najkrótszy skład, a jak najmniej ludzi jeździ to pusty w połowie....!!!! Wstyd, żeby za takie pieniądze jakie zostawiamy w tym syfie ( a często musimy) wozili ludzi jak bydło...Do tego smród brud i dezelka....

    • 0 0

  • Kto jeździ skm tylko studenci i trójmiejska biedota. (11)

    Normalni ludzie mają swoje auta, które są tanie. Poza tym jeździć z pijanymi, przepoconymi ludźmi współczuje. Zlikwidować skm po co do tego dopłacać.

    • 2 32

    • powiedz to połowie rodzin w Berlinie, które nie mają własnego samochodu (4)

      i kursują komunikacją zbiorową a samchód wypożyczają na urlop / wakacje, w razie potrzeby.

      • 9 1

      • Zderzenie dwóch kultur. Widać lubią się umartwiać. (3)

        Albo mają niskie poczucie godności. Bo czy Niemiec może być ubogi? Jeśli nie masz samochodu, odradzam pokazywanie się na zjazdach absolwentów.

        • 1 2

        • (1)

          Niemiec jest tak bogaty, że to ubogi Polak jeździ jego szrotolotem i płacze za kazdym razem nad dystrybutorem :)

          • 0 0

          • Lepszy byle jaki samochód niż żaden.

            W przededniu zjazdu absolwentów.

            • 0 0

        • Troll harder!

          A jeśli twoje poczucie godności wzmaga dwudziestoletni golf - to jeszcze w dodatku pogratuluję :)

          • 1 1

    • komunikacja miejska to normalna rzecz w cywilizowanym świecie. sam sobie jeździj w godzinach szczytu z gdanska do gdyni do (3)

      pracy. ...

      • 8 1

      • No tak. Bo nawet w cywilizowanym świecie nie brakuje biedoty. (2)

        • 0 5

        • Nie. Bo nawet w cywilizowanym..... (1)

          ...świecie komunikacja miejska TEŻ jest cywilizowana. Choćby w tym sensie, że przedział bydlęcy pełen palących, pijanych degeneratów NIE jest tam normalnym widokiem. Ale u nas wciąż Bangladesz - tyle że z przyczyn pogodowych jazda na dachu wciąż mało popularna jest.

          • 2 1

          • No tak. Jak jest rodzina wieloosobowa, to raczej nie ma więcej niż dwa pojazdy.

            Zawsze któryś członek musi skorzystać z komunikacji miejskiej. O!

            • 0 0

    • Nam to jeszcze chyba z PRLu zostało że samochód jest wyznacznikiem zamożności, bo kiedyś dostać kwit na malucha to szczyt marzeń był! Gdyby ludzie nie wybierali transportu publicznego to byś stał w korku od Rumi do Gdańska :P

      • 7 0

    • lecz komplesky gdzie indziej

      Stać w korku dla mnie to strata czasu....

      • 11 0

  • Metro w Nowym Jorku ma 26 linii, które mają łącznie 468 stacji, metro w Warszawie ma 1 linię - 21 stacji.

    • 0 1

  • Nowych wagonów to chyba juz się na SKM nie doczekamy (8)

    Modernizuje się stare z lat 60/70 wagony dodaje plastikowy desing nowe siedzenia a w dalszym ciągu to stary nieekonomiczny grat.Czy prezes SKM jeździ tez zmodernizowanym po liftingu fiatem 125p. z 1975 r.?

    • 38 5

    • Ja tam nie chcę żadnych nowych wagonów

      Najwygodniejsze są te stare niemodernizowane. Są nawet takie,gdzie pod oknem nie ma żadnego "podnóżka" i kosza na śmieci. Dzięki temu są tam prawdziwe 2 siedzeniowe fotele, a nie jak w nowych 1,5 siedzenia

      • 0 3

    • A zdziwiłbyś się (4)

      Stary skład jest wybebeszany do cna, zostaje tylko rama z wózkami i pudło. Cały osprzęt techniczny to nówka z peweksu, nawet rozruch jest zmieniony z oporowego (czyli nieekonomicznego) na impulsowy - ekonomiczny (dlatego skład tak piszczy przy ruszaniu i nie szarpie jak kiedyś). I tym sposobem mamy całkiem niezły tabor za dziesięciokrotnie mniejsze pieniądze. W SKM faktycznie jest burdel na kółkach, ale to jest spuścizna po PRL-u - to temat na inne posiedzenie. Można mieć g*wniany tabor, a komunikacja będzie działać dobrze - przykład Warszawa lub nowy tabor i g*wnianą komunikację - przykład Gdańsk. Wszystko to kwestia dobrej organizacji i racjonalnego zarządzania zasobami fimny.

      • 16 3

      • A kible w SKM? (1)

        Też zostały zmienione z oporowych na impulsowo - ekonomiczne?

        • 2 2

        • W SKM są kible? Po co? Siusia się w domu.

          • 3 0

      • Bingo. Nie ma żadnej różnicy między zmodernizowanym pociągiem, a nowym. Co najwyżej inny kształt twarzy pierwszego wagonu.

        A skoro nie ma różnicy, po przepłacać? Wolałbyś cztery zmodernizowane i zadbane merce, czy jeden nowy? Za tę samą cenę?

        • 3 0

      • o to właśnie mi chodziło

        ode mnie łapa w górę :)

        • 8 1

    • chciałbys mieć takiego fiata 75' "zmodernizowanego"

      wsiądź do pociągu byle jakiego...oby na czas, i nie narzekaj.

      • 4 4

    • Zarząd i dyrekcja SKM

      do i z pracy jest dowożona i odwożona służbowymi samochodami. Im to wisi jak lud się gniecie w pociągach SKM.

      • 13 2

  • Lekiem na całe zło na kolei są niezależne tory: (6)

    oddzielne dla podmiejskich; oddzielne dla sprinterów; oddzielne dla regionalnych; oddzielne dla dla dalekobieżnych; oddzielne dla dla towarowych; oddzielne dla super szybkich (doczekamy gdzieś za VIII RP). Tak jest w Japonii. Dzięki temu jak jeden przedstawiciel jednego rodzaju pociągu z jakieś przyczyny zapuści korzenie, dla pozostałych rodzajów jest to bez znaczenia. A tutaj, praktycznie każdy tor jest dla każdego.

    • 2 4

    • Nie ma miejsca ani pieniędzy na takie szastanie przestrzenią pod tory. (3)

      Niestety.

      • 2 0

      • Tak jest w Japonii. I popatrz jak prosperuje. (2)

        • 0 1

        • (1)

          W Japonii za to nie buduje się bez sensu nadmiaru dróg samochodowych, tam po prostu kolej (zarówno w poziomie ulicy, jak i nad- i pod nim) ma prymat. Wydzielone korytarze, bezkolizyjne, bez przejazdów.

          • 0 1

          • W Japonii nie ma biurokracji. Dlatego nie ma tam rzeczy niemożliwych.

            W Japonii odbudowa zniszczeń po trzęsieniu ziemi rozpoczyna się zanim trzęsienie się skończy.

            • 0 1

    • (1)

      dobra koleś wyburzysz pół starego wrzeszcza żeby zmieścić tam tyle torów kolejowych?Nie widzisz że jakby miejsca trochę brakło?

      • 2 1

      • Wiadukty, ah wiadukty.

        • 1 1

  • Fajnie że tak wcześnie informujecie... (3)

    • 41 1

    • Jak ktoś jeździ SKMką to o zmianach wie od dawna

      pan peronach i na stronie www informacje są co najmniej od dwóch tygodni

      • 0 1

    • Informacje o zmianach rozkładu jazdy były od dawna

      • 1 1

    • i tak dobrze że nie wystawili tej wiadomości w piątek

      • 9 0

  • Do Wawy z PKP...? (4)

    Moi drodzy do Wawy już nie jeździ się PKP ale Polskimbusem. Jest tanio, przyjemnie bilet kupuje się przez internet co zajmuje 3 min. zamiast stać na brudnym dworcu do kasy. Klimatyzacja, wi-fi , jedzie się ok 7h w zależności od warunków na drodze ale jest to i tak super alternatywa. Jak się PKP wyremontuje i znowu będą jeździć 5h do Wawy (a może nawet tak jak przed wojną 3,5h?) to warto będzie skorzystać z ich usług ale idę o zakład że podwyższą ceny i tak już drogich biletów jak na te warunki podróży.

    • 3 3

    • 3,5 (2)

      Cyt.: "Jak się PKP wyremontuje i znowu będą jeździć 5h do Wawy (a może nawet tak jak przed wojną 3,5h?)"Przed którą wojną pociągi od nas do Warszawy jeździły 3,5 godziny...? Bo jedyny taki period miał miejsce na przełomie lat 80-ych i 90-ych i to tylko miedzy Gdańskiem Głównym i Warszawą Wschodnią, pociągi, które się nie zatrzymywały po drodze.To było przed wojną.... w Zatoce Perskiej... A przed II Wojna Światowa jeździły po 7 godzin - choćby dlatego, ze kursowały przez Bydgoszcz i Kutno.

      • 3 0

      • (1)

        Przed wojną to do Gdyni.

        • 0 0

        • Do Gdyni

          Ale przez Gdańsk - miedzy Tczewem a Gdynią pociągi jeździły tak jak dziś. Sławetna "magistrala węglowa" nie słuzyła zasadniczo do pasażerskich przewozów dalekobieznych.Nie ma to znaczenia w tej dyskusji, tak czy inaczej mity o tym, jak to kiedyś pociągi miedzy trójmiastem i Warszawa jeździły 3,5 godziny dotyczą tylko krótkiego periodu sprzed ponad dwóch dekad - i były to 2 pociągi na dobę, które nie zatrzymywały się między Gdańskiem Główny i Warszawą Wschodnią - ten właśnie odcinek przejeżdżały w ciągu 3,5 godziny. Tak naprawdę one bardziej służyły celom propagandowym, niż pasażerom...

          • 1 0

    • Bilety do IC też kupuje się przez internet, a przynajmniej w ICach nie trzeba dzielić drogi z idiotami w autach z blachami na "W..." i modlić się, aby cało dojechać... Ja obecnie jechał bym raczej autem abo busem, ale czekam tylko na koniec modernizacji.

      • 1 0

  • skm (1)

    A co z wyjściem naprzeciw ludziom którzy dojeżdżają na 6.30 do pracy na Orunię? Złodzieje chcecie jeszcze zarobić na dodatkowych biletach . W naszych zakładach pracy nikt nam nie da podwyżki z tego tytułu . WY tylko strajkujecie i żądacie , MY za strajk byśmy stracili pracę . Ale potrafimy odpowiadać za to co robimy w przeciwieństwie do WAS.

    • 10 1

    • SKM strajkował? Kiedy?

      • 0 0

  • co z tymi cud nowymi pociągami SKM, które tak szumnie zapowiadano kilka lat temu? (1)

    kilka lat temu raz widziałam taki pociąg, po czym słuch o nich zaginął

    • 2 0

    • Jeżdżą po Warszawie.

      • 0 0

  • zlikwidowali polaczenie skmki z tczewa do gdanska (1)

    jak mogli wycofać skmki prze 7mą a potem po 15tej, kiedy wiele osob jezdzi codziennie do pracy!!!

    • 3 0

    • Dokładnie, SKM do Tczewa powinien jeździć tak samo, jka do Wejherowa. Wtedy mieli byśmy "metropolię", a nie jakieś tam połączenia do Słupska bez sensu.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane