• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odległe światełko w tunelu pod Martwą Wisłą. Otwarcie w marcu 2016 r.?

Maciej Naskręt
27 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Wjazd do pierwszej nitki tunelu pod Martwą Wisłą od strony Węzła Marynarki Polskiej. Wjazd do pierwszej nitki tunelu pod Martwą Wisłą od strony Węzła Marynarki Polskiej.

Sądząc po tym, co zobaczyliśmy w budowanym tunelu pod Martwą Wisłą zobacz na mapie Gdańska, kierowcy nieprędko tamtędy pojadą. Władze miasta zakładają, że uda się to najszybciej w marcu 2016 r.



Czy prawie roczne opóźnienie na budowie tunelu to dużo?

Zgodnie z pierwotną umową na roboty, zawartą w 2011 r. pomiędzy miejską spółką Gdańskie Inwestycje Komunalne a firmą OHL, budowa tunelu pod Martwą Wisłą powinna się zakończyć w październiku 2014 r. Prace miały potrwać równe trzy lata. Tego terminu nie udało się jednak dotrzymać. Roboty w tunelu trwają do teraz - 10 miesięcy po pierwotnej dacie zakończenia prac.

Szczęściem w nieszczęściu jest to, że inwestycja jest dofinansowana ze środków unijnych w 85 proc. i miasto jako inwestor nie może dowolnie przedłużać terminu oddania tunelu do użytku. Każde wydłużenie terminu musi się wiązać z uzyskaniem zgody Centrum Unijnych Projektów Transportowych na przedłużenie prac.

Tak też było w pierwszym kwartale tego roku. CUPT wyraził wtedy zgodę na prace do 10 lipca. Termin ten ustalono dzięki pracy komisji rozjemczej, która wypracowała kompromis między inwestorem i wykonawcą. Uznała ona część terminowych roszczeń firmy OHL.

Taką komisję powołuje się zazwyczaj na dużych placach budów, które są zlecane i prowadzone w ramach systemu FIDIC. To system wzorcowych Ogólnych Warunków Kontraktowych wykorzystywanych przy robotach budowlanych i inżynieryjnych stworzonych przez Międzynarodową Federację Inżynierów Konsultantów.

W skład komisji rozjemczej wchodzą prawnicy i specjaliści niezwiązani z wykonawcą i inwestorem, których głównym zadaniem jest wygaszanie konfliktów w samym zarodku zamiast doprowadzania ich przed sąd.

Wjazd do tunelu od strony Drogi Zielonej. Nitka w kierunku Trasy Sucharskiego. Wjazd do tunelu od strony Drogi Zielonej. Nitka w kierunku Trasy Sucharskiego.
Przejezdność w marcu 2016 r.?

Sęk w tym, że spółka OHL złożyła kolejne roszczenia do terminu zakończenia budowy jeszcze w czerwcu. Wtedy okazało się, że wykonawca chce pracować pod ziemią do końca 2015 r. Wtedy jednak inwestor uznał, że realna data zakończenia robót to przełom września i października tego roku.

- Powtórne prace komisji rozjemczej jeszcze nie zakończyły. Będziemy o ich wynikach na pewno zainteresowane osoby informować - mówi Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik spółki GIK.
Zastępca prezydenta Gdańska zdradził nam jednak nowe założenia otwarcia obiektu.

- Chcemy, by prace budowlane zakończyły się do listopada. Wtedy ruszą odbiory i, jak przewidują władze spółki GIK, otwarcie tunelu powinno nastąpić w marcu 2016 r. - mówi Andrzej Bojanowski.
Na to wszystko musi się jednak zgodzić jeszcze wspomniany wcześniej CUPT. Pozostaje jedynie czekać.

Przeszliśmy tunelem pod Martwą Wisłą

W ostatnim półroczu rzadziej otrzymywaliśmy od inwestora raporty z budowy wraz ze zdjęciami. Jeśli już pojawiały się, to można było poznać zakres prac tylko na wycinku wspomnianej inwestycji.

Nasza ciekawość jednak wygrała więc sami udaliśmy się na plac budowy.

Plac budowy tunelu pod Martwą Wisłą jest chroniony i trudno na niego wejść. Nam jednak udało się znaleźć niepilnowane miejsce i w przebraniu pracownika budowy przespacerować się po realizowanej inwestycji. Doszliśmy do najgłębszego miejsca przeprawy od strony Węzła Marynarki Polskiej - 31 metrów poniżej lustra wody Martwej Wisły.

  • Szalunek pod ściankę na wysokości przejścia poprzecznego nr 6.
  • Wnętrze pierwszej nitki tunelu pod Martwą Wisłą. Rejon przejścia poprzecznego nr 7.
  • Ok. 40-metrowy odcinek gotowej ściany i płyty w pierwszej nitce tunelu.
  • Najgłębsze miejsce w tunelu - nitka nr 1. Widok w kierunku ul. Ku Ujściu.
Budowa w pierwszej nitce mocno opóźniona

To, co rzuciło nam się w oczy po wejściu do tunelu to fakt, że w pierwszej nitce nie dzieje się zbyt wiele. To tłumaczyłoby, dlaczego w raportach z budowy temat tej rury się pomija. Niemniej kończy się tam wykonywanie ścianki pod płytę betonową, na której będzie jezdnia. Prace te toczą się przy przejściu poprzecznym nr 6 - drugim od strony Węzła Marynarki Polskiej.

Natomiast przy ostatnim przejściu zdjęto instalację mrożącą i konstrukcje wzmacniające. Wciąż trzeba z tego odcinka wywieźć piach i wykonać ściany pod płytę betonową.

Jeśli chodzi o przejścia poprzeczne między dwiema rurami, to są już gotowe. Zakończono ich mrożenie oraz zdemontowano instalacje.

To, co powinno martwić inwestora, to płyta betonowa, na której pojawi się jezdnia. Zauważyliśmy tam wykonany tylko jej ok. 40-metrowy odcinek. Przypomnijmy, że tunel ma nieco ponad kilometr.

  • Dojazd do tunelu nr 2 od strony Węzła Marynarki Polskiej.
  • Druga nitka tunelu. Układanie płyty.
  • Koparko-ładowarka dostarcza pręty do zbrojenia płyty w drugiej rurze na wysokości przejścia poprzecznego nr 7.
Płyta w drugiej rurze prawie gotowa

Sprawdziliśmy także prace budowlane w drugiej nitce. Tam sprawy mają się znacznie lepiej. Do zakończenia budowy płyty jezdnej pozostaje wykonawcy jeszcze ok. 200 metrów. Choć zastępca prezydenta, który był tydzień wcześniej na budowie tunelu, zapewniał nas w rozmowie, że powinna być już zakończona.

Trwa tam także układanie na ścianach tunelu obudowy ognioochronnej. W tej części tunelu roboty posuwają się znacznie szybciej, a to za sprawą faktu, że nie było tam wszystkich instalacji niezbędnych do wykonania przejścia.

Elementy prefabrykowane pod budowę płyty w obu nitkach tunelu. Elementy prefabrykowane pod budowę płyty w obu nitkach tunelu.
Ludzie związani z budową: listopad to termin życzeniowy

Skontaktowaliśmy się z osobą, która pracowała dla wykonawcy od pierwszego dnia na placu budowy tunelu pod Martwą Wisłą. Była ona związana z kadrą kierowniczą na budowie. Z uwagi na to, że nadal pracuje w branży budowlanej, chce pozostać anonimowa. Przedstawiliśmy jej zdjęcia z placu budowy.

- Po tym, co widzę i dowiaduję się z opowiadań, oceniam, że nie ma szans na realizację tej inwestycji do listopada. To termin mocno życzeniowy - mówi dawny pracownik budowy.
Nieoficjalnie mówi się, że inwestycja ma się zakończyć nawet we wrześniu 2016 r.

Próbowaliśmy to sprawdzić w GIK, ale nikt nie potwierdził tej daty, sugerując przy tym, że to spekulacje.

- Też pozostałbym przy tym stanowisku. Wszystko jednak jest możliwe - mówi nam były pracownik budowy.
Zanieczyszczone miejsce na budowie. Zanieczyszczone miejsce na budowie.
Nieczystości na budowie

To, co obok opóźnionych prac, uderzyło nas na budowie najbardziej, to nieczystości. Wiele osób z racji tego, że pracują głęboko w tunelu swoje potrzeby fizjologiczne załatwia w najbardziej dogodnym i ustronnym miejscu. Z tego powodu w wielu miejscach na budowie unosi się fetor fekaliów.

Najbliższe ubikacje znajdują się dopiero przy wyjściu z tunelu. Nie są one ustawione we wnętrzu przeprawy z uwagi na to, że co jakiś czas przyjeżdża do nich serwis sprzątający. Pracownikom natomiast jest tam po prostu za daleko.

Tunel pod Martwą Wisłą

Każdy tunel mierzy 1,4 km długości. Maszyna wydrążyła odcinki o długości ok. 1,1 km, a na pozostałe 300 m składają się tunele wykonane w wykopie po obu stronach wylotów przeprawy. Inwestorem przedsięwzięcia jest miejska spółka GIK, a wykonawcą firma OHL, która zarobi 885 mln zł.

Wyloty z tunelu zlokalizowane są na wysokości nabrzeży "Dworzec Drzewny" od strony ul. Ku Ujściu w odległości ok. 520 m od wschodniego brzegu Martwej Wisły zobacz na mapie Gdańska i "Dworzec Wiślany" od strony Węzła Marynarki Polskiej w odległości ok. 370 m od zachodniego brzegu Martwej Wisły zobacz na mapie Gdańska.

Tunel pod Martwą Wisłą w liczbach

1377,5 - tyle metrów ma całkowita długość tunelu pod Martwą Wisłą
1072,5 - to długość w metrach wydrążonego odcinka
2200 - tyle ton ważyła maszyna TBM
91 - długość maszyny TBM w metrach
12,56 - średnica tarczy maszyny TBM w metrach
11 - średnica wydrążonych i obudowanych tubingami rur tunelu w metrach
35 - odległość w metrach od najgłębszego miejsca w tunelu do lustra Martwej Wisły
1076 - tyle pierścieni użyto do wykonania 2 rur tunelu (każdy z pierścieni składa się z 7 elementów i waży 100 ton)
500 000 - tyle urobku w tonach wydobyto i wywieziono przy drążeniu tuneli
40 - taką długość w kilometrach miałyby ułożone w jednym rzędzie tubingi użyte do budowy tunelu

Miejsca

Opinie (266) 6 zablokowanych

  • Ktoś tu dobrze napisał,że PIS nie da kasy na Gdańsk. (1)

    Z jednej strony będą mieć rację ale z drugiej to zawsze coś powstawało u nas.

    • 7 10

    • pis czy po jeden diabeł

      • 2 3

  • Uwaga PROROKUJE

    Jak będą mieli nóż na jajcach to napuszczą wody , żeby móc się wytłumaczyc z opóźnienia

    • 6 0

  • GIK (1)

    Wszyscy odpowiedzialni za realizację tego tunelu mają się bardzo dobrze, ba biorą sowite premie. Tak więc komu zależy na szybkim zakończeniu tej budowy? Na pewno nie GIK -owi. Ech....

    • 64 5

    • GIK pod NIK !

      Albo inne CBA

      • 6 2

  • A pani premier miała otwierać z pompą przed wyborami. (4)

    • 178 16

    • A tu ZONK !

      Teraz to budyń z pewnością poleci.

      • 8 1

    • No przecież po przekopaniu się na drugą stronę Wisły poprzyjeżdżali wszsycy politycy PO, żeby się polansować.

      Była ówczesna min. Bieńkowska, ksywka "ale jaja, ale jaja", był wojewoda Stachurski, był jego wice "prawie mgr. politologii", był wiceminister infrastruktury Paweł Orłowski. Lista polityków PO była długa, każdy chciał się ogrzać w blasku sukcesu.

      • 13 2

    • Gronkirwicz Waltz tak zrobiła

      • 13 1

    • Z pompą? Myślisz, że otworzą cieknący tunel i będzie trzeba wymompowywać wodę?

      • 21 4

  • (1)

    Ile milionów kary dziennie płaci wykonawcą za spóźnienie? Czy może miasto tak spisało umowe, że żadnych kar nie ma?

    • 29 3

    • kran z kasa otwarty

      Tam im nie zabraknie.na koncu firma zglosi upadlosc i nie trzeba bedzie placic

      • 3 1

  • Rozumiem opóźnienia, ale ponad 50% dłużej niż planowano to już trochę nieciekawie wygląda... (5)

    • 188 4

    • (4)

      rozumiem,że gdyby skończyli 50%wcześniej to byłbyś zadowolony ?

      • 5 9

      • Franek nie zrozumiałeś przesłania komentarza. (1)

        Jeśli ktoś solidnie ocenia swoje możliwości i zakres zadania inwestycyjnego, to nie przeszacuje terminu wykonania o 50% w jedną (ukończenie wcześniej) lub w drugą stronę (opóźnienie). No chyba, że będzie to nadzwyczajna okoliczność opóźnienia prac.

        • 5 0

        • he he, akurat z tym ukończeniem wcześniej to zależy

          Ja mam tępego szefa, który się nie zna na tym co robi i co ja robię. Jest szefem, bo ten co jest nad nim wyżej też nie jest zbyt bystry a na dodatek mój szef potrafi się podlizywać. (takie są uroki korpo)
          Ale dzięki temu ja mojemu szefowi mówię, że na coś co zajmuje mi 1-2 dni potrzebuję np 8 dni. Dzięki temu mam parę dni spokoju a firma zarabia mniej niż mogłaby. Ale palcem nie kiwnę bo na ewentualny wypracowany dodatkowy zysk czyha mój szef i jego pryncypał, oczywiście nie uwzględniając mnie przy podziale premii

          tak więc zdarza się, że przeszacowuję i to czasami znacznie powyżej 50% czasu :-)
          Jeśli to czytają jacyś managerowie to zapewne każdy, który się nie zna na swojej robocie a dostał stołek dzięki podlizywaniu będzie się zastanawiał czy to nie o nim wspomniałem. :-)

          • 11 0

      • to nie jest kwestia mojego zadowolenia (1)

        Doskonale rozumiem, że przy tak złożonym zadaniu inżynieryjnym precyzyjne określenie terminu jest wróżeniem z fusów.
        Odczytaj te "50% dłużej" jako po prostu "ponad połowę". A mnie więcej o tyle czasu opóźni się realizacja całego projektu. To jest już dosyć duże niedoszacowanie ze strony wykonawcy (zaakceptowane przez inwestora)
        No i to wygląda nieciekawie, skoro jednym z kryteriów podczas przetargu na realizację był czas realizacji (wygrany zaoferował termin krótszy niż oczekiwał inwestor czyli GIK). Oczywiście głównym kryterium była cena. Tu wg pozostałych oferentów cena zwycięzcy była rażąco zaniżona (wiadomo - biznes) ale w świetle takich opóźnień to już cały ten przetarg inaczej wygląda

        • 19 1

        • tak niestety te firmy sobie kalkulują

          Damy termin, którego nie da się utrzymać a dzięki temu mamy zlecenie na setki milionów. Ewentualne kary można negocjować, bo w dokumentacji i specyfikacji przetargu na bank będą jakieś błędy, które później można wykorzystać przy pertraktacjach. W dodatku urzędnikowi ciężko jest zagrozić wywaleniem wykonawcy z budowy, bo to oznacza zazwyczaj jeszcze większe opóźnienia, rozpisywanie od nowa przetargu itp. W dodatku nowy wykonawca będzie też starał się udowodnić, że do roboty zostało dużo więcej, na zasadzie słynnego "kto tu panu tak sp****ił". Bez jakichś gruntownych zmian w prawie i sposobie przeprowadzania inwestycji wiele się nie zmieni.

          • 10 0

  • Masakra

    Masakra

    • 7 0

  • nie narzekać ... lepiej wolniej i dokładniej (1)

    i tak się wiele buduje w Gdańsku...patrz: Piecki - Migowo. Uderzcie się w pierś i cofnijcie się pamięcią o 7 lat wstecz. Ludzie mają dobrą pamięć, ale krótką. To co powstaje w trójmieście z czego wszyscy korzystamy zasługuje na odrobinę szacunku.

    • 7 29

    • Zwłaszcza zadowalają nas ( mieszkańców ) zaciągane ogromne kredyty na te inwestycje :)

      • 2 3

  • Gdyby nie Platforma Obywatelska to ten tunel wogle nie był by budowany bo pis by tu na pomorze nie dał złamanego grosza (4)

    ciekawe czy jak pis wygra to da kasę na trasę kaszubską i obwodnice metropolitalną jak myślicie?

    • 15 30

    • Gdyby nie PO to wielu przyjaciół królika zdechłoby z głodu.

      • 9 1

    • zgadzam siez opinią

      • 1 6

    • (1)

      dokładnie, pełno krzykaczy na forum nie mających pojęcia o procesie budowlanym.
      Tego typu wielkie inwestycje zwykle maja poślizgi i nie tylko w Polsce.
      np. Lotnisko w Berlinie!

      ale nie, najlepiej krzyczeć i narzekać.
      tunel już jest w 80% i zostanie predzej czy później oddany do użytku. i gila mnie to czy to bedzie w listopadzie czy w marcu 2016. Najwazniejsze, że będzie i to już calkiem w niedalekiej przyszłośći

      • 7 12

      • a teraz mi spokojnie wytłumacz do czego TOBIE jest ten tunel?

        • 4 7

  • (6)

    Nooo... redaktor Maciej powiedział "sprawdzam" ;) Teraz biedak będzie pewnie na czarnej liście gości w trakcie otwierania tunelu :) Pozdrawiam

    • 213 9

    • Raczej Maciej powinien być pierwszy na liście wśród gości (5)

      Spółka GIK teraz powinna wszystko zrobić, by naprawić coraz większy niesmak związany z tą budową. Władze powinny pokazać jak bardzo dziennikarz się myli :)

      • 36 3

      • Tak powinno być (4)

        I tak bywa. W normalnym kraju. U nas pan Maciej może pewnie liczyć na donos do prokuratury.

        • 33 5

        • ... (3)

          Ciekawe. Nowe lotnisko w Berlinie.
          Budowa rozpoczęta w 2006. Samoloty miały zacząć lądować w 2011.
          Nie lądują do dziś. Koszt budowy miał wynieść 1.7 mld euro, wyniesie ponad 5 mld euro.
          Normalny kraj? :)

          • 33 4

          • (1)

            U nas jest lotnisko w Gdyni... pieniądze mniejsze bo kraj mniejszy. I też nie działa...

            • 21 4

            • Nie działa, ale samoloty latają, w przeciweiństwie do Berlina.

              • 0 7

          • Oj bo Ty nie wiesz, że Merkel ma tam poligon szkoleniowy dla wichrzycieli z PO? W Niemczech przecież wszystko cyk-cyk jak w zegarku ;)

            • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane