- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (213 opinii)
- 2 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (100 opinii)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (142 opinie)
- 4 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (92 opinie)
- 5 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (56 opinii)
- 6 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (294 opinie)
Odnaleziono szczątki kobiety zaginionej siedem lat temu
Policjanci z gdańskiego Archiwum X rozwikłali sprawę 41-letniej gdynianki Grażyny Żelaznej, która zaginęła w Rumi w czerwcu 2009 roku. Po ponad siedmiu latach poszukiwań ukryte szczątki kobiety odnaleziono w Rozewiu. W sprawie zatrzymany został najprawdopodobniej jej mąż, ale same okoliczności śmierci nadal pozostają nieznane.
W piątek czytelnik Trojmiasto.pl poinformował nas o odkryciu, jakiego dokonał Zespół Przestępstw Niewykrytych, funkcjonujący przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Ze zgłoszenia czytelnika wynikało, że udało się rozwikłać zagadkę, nad którą organy ścigania pracowały od ponad siedmiu lat.
- Policjanci z gdańskiego Archiwum X odnaleźli dziś w Rozewiu zwłoki kobiety, która zaginęła w czerwcu 2009 roku. Jej zaginięcie zostało zgłoszone przez jej męża, a wiele wskazuje na to, że to właśnie on ją zamordował - przekazał proszący o zachowanie anonimowości informator.
W celu wyjaśnienia tych rewelacji, natychmiast skontaktowaliśmy się z funkcjonariuszami rezydującymi przy ul. Okopowej 15 w Gdańsku.
- Ze względu na trwające obecnie czynności procesowe nie mogę udzielić żadnych informacji na ten temat - powiedział podkom. Michał Sienkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Próby ustalenia tożsamości denatki
Na podstawie danych figurujących w ogólnokrajowej policyjnej bazie osób zaginionych oraz na stronach www.zaginieni.pl i www.ktokolwiekwidzial.pl udało nam się ustalić, że w 2009 roku na terenie województwa pomorskiego zaginęła jedna kobieta, której dotychczas nie udało się odnaleźć.
Wszystko wskazuje na to, że szczątki ujawnione w piątek w Rozewiu należą do urodzonej i wychowanej w Gdyni Grażyny Żelaznej, która zaginęła w Rumi. Okoliczności jej zaginięcia były wyjątkowo tajemnicze. Nic nie zwiastowało, że wyjście na chwilę z domu zakończy się tragedią.
Tajemnicze okoliczności zaginięcia
Z pozoru, dzień w którym zniknęła Żelazna, niczym bowiem nie wyróżniał się na tle jej codziennego trybu życia. W trakcie przygotowywania obiadu kobieta oznajmiła mężowi, że musi na chwilę wyjść do sklepu, a w drodze powrotnej odwiedzi również swoją koleżankę.
Kiedy po upływie godziny zaginiona nie pojawiła się w domu, jej mąż obdzwonił wszystkich znajomych, a następnie rozpoczął poszukiwania na własną rękę. Niestety, bez rezultatu. Również szeroko zakrojone poszukiwania policji, zaalarmowanej jeszcze tego samego dnia o zniknięciu rumianki, na niewiele się zdały.
Żelazna przepadła jak kamień w wodę, a sprawa jej zaginięcia została umorzona. W chwili opuszczenia swojego mieszkania kobieta miała 41 lat. Była ubrana w czarną, skórzaną kurtkę zapinaną na guziki, pomarańczową bluzkę z krótkimi rękawami i niebieskie spodnie dżinsowe.
Nowe wątki w sprawie
W czwartek w rumskich mediach pojawił się krótki artykuł na temat tajemniczego zaginięcia z czerwca 2009 roku. Z publikacji wynikało, że w sprawie pojawiły się nowe wątki, które naprowadzą śledczych na rozwiązanie zagadki. Nieoficjalnie odrzucili oni wersję o porwaniu.
- Mundurowi zajmujący się tą sprawą dotychczas sprawdzili wiele wątków i przesłuchali różne osoby, które twierdzą, że Grażyna Żelazna nie opuściłaby dobrowolnie domu rodzinnego i nie porzuciłaby swojego dziecka. W sprawie pojawiły się nowe okoliczności i są one weryfikowane - tłumaczył podkom. Sienkiewicz w rozmowie z portalem www.rumia.naszemiasto.pl.
Oficjalne potwierdzenie
W sobotnie popołudnie Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku rozesłała do mediów oficjalny komunikat, który potwierdził, że odnalezione w Rozewiu szczątki należą do 41-letniej rumianki.
- Z zebranych wówczas materiałów wynikało, że 41-latka wyszła do sklepu i już nie wróciła. Przez wiele lat nie udało się tej wersji wykluczyć. W ostatnim czasie policjanci z zespołu ds. przestępstw niewykrytych oraz funkcjonariusze sekcji poszukiwań i identyfikacji osób KWP w Gdańsku dotarli do informacji, które pozwoliły im na wytypowanie prawdopodobnego miejsca ukrycia zwłok kobiety. Prokuratura podzieliła zdanie policji, wydając stosowne postanowienie o przeszukaniu wskazanej posesji w powiecie wejherowskim. W czynnościach brał udział prokurator, kilkudziesięciu policjantów z komendy wojewódzkiej, technicy kryminalistyki z Wejherowa, oraz biegli z zakresu badań terenowych i medycyny sądowej - relacjonuje podkom. Sienkiewicz.
Nieoficjalnie: mąż kobiety został aresztowany
Szczątki zaginionej były zakopane na głębokości kilkudziesięciu centymetrów. Polica poinformował również, że w związku ze sprawą został zatrzymany 49-letni mężczyzna. Nieoficjalnie, zgodnie z informacjami od naszego czytelnika, aresztowanym jest mąż denatki.
- Do tej sprawy został zatrzymany mężczyzna, któremu przedstawiono już w Prokuraturze Rejonowej w Wejherowie zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Zarzuty przedstawione zatrzymanemu mogą ulec zmianie po przeprowadzeniu badań oraz uzupełnieniu materiału dowodowego - dodaje podkom. Sienkiewicz.
Odnalezione zwłoki zostały przetransportowane do zakładu medycyny sądowej. Ich badania mają na celu potwierdzenie tożsamości oraz ustalenie przyczyny śmierci.
Archiwum X przy każdej komendzie wojewódzkiej
Zespoły Przestępstw Niewykrytych, zwane potocznie Archiwum X, zaczęły powstawać przy komendach wojewódzkich policji w całym kraju kilkanaście lat temu. Jak wskazuje ich nazwa, ich celem jest wyjaśnianie spraw - przede wszystkim zabójstw, które z powodu niewykrycia sprawców musiały zostać umorzone.
Zgodnie z art. 101 § 1 Kodeksu Karnego, termin przedawnienia karalności zbrodni zabójstwa wynosi w Polsce 30 lat. W związku z tym, śledczy starają się rozwikłać sprawy, które na chwilę obecną miały miejsce nie wcześniej niż we wrześniu 1986 roku.
Archiwum X rozpoczęło działalność w ramach Wydziału Dochodzeniewo-Śledczego przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku w 2005 roku. W jego skład wchodzą najbardziej doświadczeni funkcjonariusze. Gdańskie Archiwum X może pochwalić się wieloma sukcesami, jak chociażby wykryciem w maju bieżącego roku sprawcy zabójstwa 70-letniej kobiety, do którego doszło ponad 29 lat temu.
Miejsca
Opinie (132) 9 zablokowanych
-
2016-09-12 09:22
Poziom dziennikarstwa
żałośnie niski,same babole i dezinformacja.Wczoraj w TVN: znaleźli kobietę w Wejherowie inne pismaki z kolei ,że w Rumi albo też w Rozewiu powiat wejherowski ??!!.Byle coś napisać na zasadzie ploty.Szkoda słów na takie badziewiarstwo.
- 10 0
-
2016-09-11 18:54
Gdzie w końcu znaleziono zwłoki?? (4)
Szczątki kobiety znaleziono na jednej z posesji w Rumi - czytamy na stronie Radia Gdańsk. A na stronie trojmiasto.pl. że w Rozewiu.
To w końcu g d z i e?- 12 0
-
2016-09-12 06:43
A na Nadmorskim, że ... (1)
... w powiecie wejherowskim, ale nie w Rumi. Rozewie leży w powiecie puckim.
- 3 0
-
2016-09-12 07:59
powiat puczcci
- 0 0
-
2016-09-12 02:53
Na polsacie
gadali, że w przydomowym ogródku....
- 4 0
-
2016-09-11 23:00
To nie jest wazne dla nas.
- 1 2
-
2016-09-12 07:58
denat, konkubent.
- 2 1
-
2016-09-10 17:08
(7)
Atrakcyjna kobieta
- 86 9
-
2016-09-10 21:38
w Rumii nie ma zadnych Rumianek, w Rumii są Rumunki (2)
a Rumianek to na pastawisku albo w aptece
- 9 15
-
2016-09-10 22:45
Tam są Rumczynki (1)
- 12 5
-
2016-09-12 07:58
i Rumcajse
- 4 1
-
2016-09-10 17:43
(3)
Nikogo nie obchodzi twoja opinia na temat aparycji denatki. Co to w ogóle ma być?
- 16 36
-
2016-09-10 18:05
Jego dewiacja nazywa się nekrofilią i debilizmem (2)
- 17 25
-
2016-09-11 07:19
(1)
Jestem kobietą debilu
- 12 1
-
2016-09-11 09:46
Z wyspy lesbos?
- 3 11
-
2016-09-12 01:54
chyba ktos puscil farbe
chyba ktos pekl i puscil farbe
- 3 0
-
2016-09-11 19:50
no nie wiem... (1)
W celu wyjaśnienia tych rewelacji, natychmiast skontaktowaliśmy się z funkcjonariuszami rezydującymi przy ul. Okopowej 15 zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku.
REWELACJI?!- 4 0
-
2016-09-12 01:52
rewelacja
jest to rewelacja , 7 alt minelo !! jak oni go przesluchiwali ??
- 1 0
-
2016-09-12 00:12
Ktos pewnie cos wiedzial
i puscil fabre
- 5 0
-
2016-09-11 18:05
Wstyd
Tyle czasu to zajęło a zaginiona była zakopana w ogródku a ostatnią osobą ktora ją widziała to jej mąż.
Wcześniej nikt nie przeszukał terenu ani domu????- 15 0
-
2016-09-10 17:43
(9)
Wieczorek też predzej czy później znajdą
- 106 4
-
2016-09-10 22:26
Czyli ? (3)
Ta Policja nie jest taka zła ?
- 6 2
-
2016-09-11 15:41
spotkaj się z tymi od wykroczeń.
tylko zażyj wcześniej odmózgowiacz i kup wazelinę.
- 2 2
-
2016-09-11 06:22
(1)
Akurat ta jest ok. Są różni policjanci w różnych działach pracujący i Ci z archiwum x są spoko.
- 10 2
-
2016-09-11 11:53
.
Bo to Molder i Skali
- 15 0
-
2016-09-10 20:05
Znajdą, znajdą... (2)
Znajdą, ponieważ kiedyś ktoś w końcu się wysypie, powie prawdę, jeden powie drugiemu, itd... Samo szukanie ciała, to igła w stogu siana, raczej nie ma szans na przypadkowe znalezienie ciała... Tak na przykład- wykopali dół, zalali cementem i po temacie. Prawda tkwi w jej "znajomych", którzy dotychczas zmówieni doskonale milczą, osobiście nie wierzę, że zamordowali Iwonę, ale posiadają wiedzę, którą dotychczas (z różnych powodów) ukrywają- wiedzę, która jest kluczem do rozwiązania tej zagadki...
- 42 4
-
2016-09-11 15:05
Gdyby się normalnie prowadziła to by żyła i była w domu z rodziną :)
- 5 15
-
2016-09-10 20:24
To sie nazywa pobożne życzenia.
- 11 4
-
2016-09-10 19:07
Niekoniecznie...
- 9 6
-
2016-09-10 17:59
pewnie latem wieczorem.
skąd ty wiesz czy kogoś znajdą? jakiś jasnowidz z Człuchowa?
- 10 18
-
2016-09-10 17:29
(7)
A z kad wiedzieli gdzie kopac???dziwne sprawa.
- 34 31
-
2016-09-11 15:05
a s nikond.
- 7 0
-
2016-09-10 17:39
(2)
Wiedzieli gdzie kopać od Ewy Kopacz
- 37 13
-
2016-09-10 21:13
Dziwisz jej podpowiedział...;)
- 7 4
-
2016-09-10 18:10
rozkaz był, Blasika - ląduj i kop, dziadu...
- 20 9
-
2016-09-10 20:00
stond
wiedzieli
- 23 2
-
2016-09-10 17:57
pewnie " Z TAMTĄD".
polish języka trudna jest.
- 37 3
-
2016-09-10 17:40
Skąd możesz to wiedzieć
- 16 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.