• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostatnia prosta rozbudowy terminalu na lotnisku w Gdańsku

Maciej Korolczuk
16 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

W sobotę 17 lipca pasażerowie na gdańskim lotnisku po raz pierwszy skorzystają z nowej infrastruktury rozbudowywanego terminalu. Do użytku zostaną oddane dwie nowe karuzele bagażowe w hali przylotów znajdującej się na styku starej i nowej części budynku. Ma to znacznie usprawnić obsługę pasażerów przylatujących do Gdańska. Prace w nowej części tzw. pirsu posuwają się mocno do przodu. Jeszcze w tym roku pojawią się w nim pierwsi pasażerowie. Plac budowy odwiedziliśmy z naszą kamerą.



Czy w tym roku korzystałe(a)ś z gdańskiego lotniska?

Planowo nowa część terminalu ma być gotowa do końca 2021 r., co oznacza, że jej budowa wkroczyła na ostatnią prostą. Wewnątrz trwają już zaawansowane prace wykończeniowe. Na parterze układane są kamienne posadzki, a pod sufitem wiszą już pierwsze panele akustyczne i oświetleniowe.

- Mamy niewielkie opóźnienie związane z układaniem podłóg, bo ze względu na pandemię nasi dostawcy z Chin mają problemy z transportem. Brakuje kontenerów i statków, którymi mogą transportować tego typu ładunki do Europy. Musimy czekać - przyznaje Łukasz Rudnicki, kierownik budowy Doraco.
  • Jeszcze w tym roku (jesienią) w nowej części terminalu pojawią się pierwsi pasażerowie.
  • W hali przylotów montowane są obecnie pierwsze panele akustyczne i oświetleniowe.
  • Pojawiły się też pierwsze karuzele bagażowe.
  • Już w sobotę w tym miejscu pojawią się pierwsi pasażerowie.
  • Nowe karuzele mają rozładować zatory przy odbiorze walizek.
  • W bagażowni trwają testy z użyciem prawdziwych walizek.

Wniosek o trzymiesięczne przedłużenie terminu



Brakuje nie tylko surowca do wyłożenia podłóg, ale też kabli. Pandemia sprawiła, że większość fabryk i dostawców miała kilkutygodniowy a nawet miesięczny przestój. Gdy na świecie liczba zakażeń spadła i większość gospodarek odczuła ożywienie po lockdownie, rynek budowlany - podobnie jak wiele innych gałęzi gospodarki - gwałtownie się otworzył, co sprawiło, że obecnie na zamówienia czeka się o kilka miesięcy dłużej niż zazwyczaj.

W związku z tym wykonawca zwrócił się do inwestora, a więc Portu Lotniczego w Gdańsku, o przedłużenie o trzy miesiące terminu oddania terminala do użytku.

- Analizujemy wniosek wykonawcy. Na pewno będziemy w tej kwestii rozmawiać i szukać kompromisu, ale najpierw musimy przeanalizować, w jaki sposób pandemia zaburzyła harmonogram prac - przyznaje Tomasz Kloskowski, prezes gdańskiego lotniska.
- Obecnie na budowie mamy ok. 350 pracowników. Pracujemy także w weekendy, bo czas goni. W tym roku z pierwszej części terminalu mają już skorzystać pasażerowie - dodaje Rudnicki.
Wizualizacja nowego pirsu. Wizualizacja nowego pirsu.

W sobotę ruszą dwie nowe karuzele bagażowe



Pierwszy test nowa infrastruktura, jaka powstała na styku dotychczasowego terminala i nowego pirsu, przejdzie już w tym tygodniu. W sobotę rano zostaną oddane do użytku dwie nowe karuzele służące pasażerom do odbioru bagażu. Powstały one w miejscu dotychczasowej odprawy paszportowej Non-Schengen, która czasowo została przeniesiona w inne miejsce (docelowo znajdzie się w nowej części).

- To będzie dla nas jako wykonawcy, ale też i dla lotniska szczególny moment, bo po raz pierwszy przetestujemy wszystkie systemy, które w połączeniu obu budynków są dla nas największym wyzwaniem. Liczba karuzel zwiększy się z trzech do pięciu, co powinno znacząco rozładować zatory i skrócić czas oczekiwania na bagaż po przylocie do Gdańska - dodaje kierownik budowy.
W ostatnim czasie było z tym różnie, o czym w weekend informowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Pasażerowie narzekali, że po przylocie na odbiór bagażu musieli czekać nawet 1,5 godziny. Teraz ma się to zmienić.

  • Nowy terminal według pierwotnego planu ma być gotowy do końca roku.
  • Standard obsługi pasażerów w nowym terminalu będzie wyższy niż w dotychczasowym terminalu T2.
  • Hala odlotów w nowej części gdańskiego lotniska.
  • Budowa pirsu kosztowała 255 mln zł.
  • Komercyjna część hali odlotów, w której znajdzie się prawdopodobnie sklep duty-free.
  • Największym wyzwaniem na budowie było połączenie nowej części z dotychczasowym terminalem.

W sierpniu pojawią się cztery rękawy



Intensywne prace toczą się nie tylko w nowej części terminalu, ale też w dotychczasowym terminalu T2. M.in. zbudowano nowe schody do kaplicy i pomieszczeń technicznych na poziomie -1 dla obsługi lotniska. Zdemontowano też dotychczasowe stalowe schody, w miejsce których pojawiły się schody ruchome. Zmiany zostały poniekąd wymuszone budową pirsu i koniecznością dostosowania dotychczasowej infrastruktury do nowych standardów.

Ostatnie prace toczą się też przy czterech zewnętrznych klatkach schodowych od strony płyty postojowej. W sierpniu zostanie ona uprzątnięta z maszyn i materiałów budowlanych, bo do Gdańska dotrze z Chin transport czterech rękawów pasażerskich.

Po oddaniu do użytku pirs będzie służył głównie do obsługi pasażerów ze strefy Non-Schengen i lotów czarterowych, obecnie korzystających ze starego terminala T1. Koszt budowy pirsu wyniósł 255 mln zł.

Znowu większy ruch na lotnisku



Tymczasem z każdym tygodniem odradza się życie na samym lotnisku. Tylko w czerwcu obsłużono 155 tys. pasażerów, co jest dobrym prognostykiem na dalszą część sezonu wakacyjnego. Najwięcej pasażerów przewiozły Wizzair (50 tys.) oraz Ryanair (45 tys.).

Wyniki mają poprawić się nie tylko ze względu na znoszone obostrzenia (do wielu krajów można latać bez testów po okazaniu kodu QR potwierdzającego szczepienie lub status ozdrowieńca), ale także ze względu na coraz atrakcyjniejszą siatkę połączeń - głównie na południe Europy.

Tylko Rynair w tym roku uruchomił pięć nowych połączeń: do Zadaru, Corfu, Chani czy Santorini.

Dokąd latamy z Gdańska na wakacje



- Liczymy, że po długiej przerwie spowodowanej pandemią, mimo występujących nadal trudności, nasi pasażerowie będą korzystać z tych propozycji i latać z Gdańska na wakacje do Hiszpanii, Grecji, Chorwacji, Bułgarii oraz na Maltę i Cypr. Mamy też nadzieję na ożywienie kontaktów rodzinnych i przyjacielskich, loty po Europie, jak i dalej na inne kontynenty, a docelowo także powrót podróży biznesowych. Bardzo się cieszymy z tego, że pasażerowie do nas wracają, co obserwujemy wyraźnie w ostatnich miesiącach - mówi Tomasz Kloskowski, prezes gdańskiego lotniska.

Wideo archiwalne z jesieni 2020 r.

Miejsca

Opinie (200) ponad 10 zablokowanych

  • Znieście te testy.

    • 6 6

  • w sobote po nocy i w dzien nie daja spac

    Tylko dlaczego latają przez srodek miasta?

    Rębiechowo - Strasznie uciążliwa lokalizacja. Mając położenie nad morzem to start i ładowania powinny być od morza. Ale nie. PRL zwalczał.niemieckie rozwiązania i wymyslil że będzie przez Chelm Morenę Wzgórze Mickiewicza Jasień . A Koszmar się.zacznie jak naprawdę wszystko.ruszy. Chałas że człowiek myśli swoich nie.slyszy. oczywiście odszkodowania należą.sie innym bo.oficjalne.strefy przelotu są.gdzie indziej.

    • 5 11

  • starty na osiedla wizzair

    ostatnio puszczaja czesto w pogodne dni starty na miasto, to wizzair robi tak mala petle, ze przelatuje do skandynawii nad najwiekszymi osiedlami mieszkalnymi - na Przymorzu, w Oliwie halas jak na lotnisku, czesto jeden za drugim. Nie mozna wymusic, aby zawracaly dalej, nad zatoka? Jakos w Berlinie normy halasu byly najważniejsze i do noch dostosowano sciezki podejscia i tory startu. a tutaj jak zwykle mieszkancy najmniej do powiedzenia maja.

    • 10 4

  • Czasem nie jest to LIPA jak rzekł kiedyś do syna pewien tata który właśnie wrócił z banicji...

    • 7 5

  • zatory na karuzelach (2)

    jak sie pojawiwlo 20 samolotow na raz to zeczywiscie byly zatory

    • 6 4

    • (1)

      To plac zabaw,czy lotnisko?

      • 1 3

      • plac zabaw dla dyrektora

        • 1 1

  • Niech parking zrobią dla odbierajacych! (1)

    Jak w temacie jakies sensowne miejsce na odebranie ludzi a nie jakies bezsensowne " kissy" czlowiek musi krążyć aby kogos odebrać! Te ich rozwiązanie jest do du.... py.

    • 10 3

    • Przeciez są parkingi krotkoterminowe dla oczekujacych. Z tego co pamietam to p4 albo p5. Kosztuja kilka zlotych, ale jak chcialoby sie za darmo to pozostaje krazenie jak sęp albo stanie gdzies w krzakach. No chyba ze problemy z czytaniem tablic informacyjnych.

      • 1 0

  • ..a kto placi za to?

    Chybiony pomysl slabo zaprojektowany. Lotnisko w Gdansku to przewaznie tanie linie oraz chartery. Infrastruktura - jak do luksusowych lotow. W dodatki najwiecej osob lata poza Schengen - a infrastruktura nasr*wiona wlasnie na loty do Schengen. Nie mowiac juz o tym, zeby dojsc do PKM - trzeba albo pokonac potrojna ulice lub wdrapac sie z powrotem na lacznika ktory jest zupenie z boku i w dodatku trzeba pokonac sporo schodow. A ekologia? w ogole. Ekonomia? Bylo puste w 50%. Nowe wieksze w Europie po Covidzie - puste w 80% Kto za to zaplaci?

    • 7 9

  • Port Lotniczy

    raczej Hass,a nie wyrządzi żadnej krzywdy bo samorząd Gdańska i Sopotu nie może na to pozwolić !!!!

    • 4 4

  • A taras widokowy?najbliższy we Wlodawie.

    • 9 3

  • I bardzo dobrze, niech budują i inwestują z głową, pasażerów przybywa. Tak trzymać. A co słychać na terenie lotniska Gdynia-Kosakowo (kasa wyparowała i nic sie nie dzieje???) Podobno zasadzono kartofle czy to prawda ???

    • 7 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane