- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (198 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (131 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (86 opinii)
- 4 Pełno usterek i pustostanów na dworcu głównym (55 opinii)
- 5 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (117 opinii)
- 6 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (284 opinie)
Otwarta studzienka wciąż straszy
Miesiąc temu zgłosiłem brak pokrywy studzienki na ulicy w centrum Gdańska, ale dotąd nikt się tym nie zainteresował – skarży się nasz czytelnik, pan Sławek.
Ponad miesiąc temu jechałem z pracy ul.Wałową. Jak to na polskich drogach zdarza się dość często, zawieszenie mojego samochodu doznało bliskiego spotkania z dziurą. Nie jest to zdarzenie przyjemne, więc następnego dnia jadąc ponownie tą ulicą zwróciłem uwagę na stan nawierzchni w okolicach zdarzenia. Ze zdziwieniem stwierdziłem, że ulica w tym miejscu nie ma dziury, a uderzenie było spowodowane brakiem pokrywy małej studzienki.
Postanowiłem zgłosić brak pokrywy odpowiednim służbom, ale nie miałem pojęcia komu. Wszedłem, więc na stronę Urzędu Miasta, ale ku mojemu rozczarowaniu nie udało mi się tam odnaleźć potrzebnej informacji. Wreszcie dzięki zwykłej wyszukiwarce ustaliłem, że tymi sprawami zajmuje się Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Znalazłem ich stronę i telefonicznie przekazałem zgłoszenie.
Z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku obywatelskiego czekałem na efekt swojej aktywności. Moje zgłoszenie było na początku września, a pokrywy w dalszym ciągu nie ma. Jeżdżę tą drogą dosyć często i widzę, że inni kierowcy wjeżdżają w tę samą studzienkę.
- Pokazana na zdjęciu studzienka nie jest studzienką hydrantową ani kanalizacyjną i nie ma nic wspólnego z siecią wod-kan, ani z działalnością Saur Neptun Gdańsk SA - informuje Grażyna Pilarczyk, rzecznik prasowy SNG. - Jest to nieczynna studzienka po wyłączonej już sieci gazowej. Po mojej interwencji Pogotowie gazowe już ją zasypało, a w poniedziałek zostanie tam zamontowana pokrywa.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (32) 5 zablokowanych
-
2009-10-23 15:38
najlepiej obwinić wodociągi bo są najblizej całej dziury a tu zonk te studzienki to wąchacze gazowe i może warto by było pojeżdzić na Gazowni.
- 1 0
-
2009-10-23 16:22
Brawo! Aby więce jtakich osób było.
A nie tylko czekają kto coś za nich zrobi... Jeszcze raz brawo!
- 0 0
-
2009-10-23 16:42
(1)
Ten dekiel ma średnicę ok. 30 cm i zakrywa zawór do zakręcania wody .Nie można na tym uszkodzić lub urwać koła . Oczywiście powinien być zamontowany , ale na gdańskich ulicach są gorsze dziury , naprawdę niebezpieczne .
- 2 1
-
2009-10-26 08:41
Osoby odpowiedzialne za stan polskich dróg mają zapewne dokładnie takie poglady i dlatego serwisy naprawiające zawieszenia mają się bardzo dobrze.
Co będzie jak w tą studzienkę wpadnie skuter ?- 0 0
-
2009-10-23 19:19
jest wiecej miejsc zapomnianych przez Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku
ZDiZ robi na pokaz , a reszte ma w ................... ............ ................... .........
- 1 0
-
2009-10-23 20:01
na nowej drodze rowerowej do wzdłuz grunwaldzkiej była dziura
chodzi o ścieżkę co idzie do galerii bałtyckiej od strony lidla we wrzeszcz zapadnięty asfalt i wielka dziura została zasypana i położona kostka
teraz ta ścieżka ma taka kostkę w kilku miejscach!! wygląda żałośnie mi to nie przeszkadza.Ale chodzi oto kto zrobił tak fuszerkę ze ta droga już jest do kapitalnego remontu.!! Wildze ze drogi rowerowe robi sie unas w taki standardzie jak ulice czyli kilka miesięcy i pojawiają sie dziury i trzeba naprawiać W Niemczech jest 100 lat gwarancji na drogę u nas wytrzymuje kilka miesięcy!- 2 0
-
2009-10-23 20:12
żeby zamknąć otwartą studzienkę w centrum Gdańska, trzeba napisać artykuł i zainbteresować dziennikarzy
- 1 1
-
2009-10-23 20:15
W trakcie "powodzi" w Gdańsku w 2001 zmarł człowiek, bo zapadł się w dziurę na drodze w centrum Wrzeszcza
brawo Gdańsk
- 4 0
-
2009-10-23 21:03
Gdyby w Gdańsku rządziło PIS to takich sytuacji by nie było, spychologia, olewactwo, ogólne POwisko (1)
- 0 5
-
2009-10-23 23:12
a gdyby z nimi rzadzil Rydzyk
... to w ogole nic by nie bylo, co, pani katoliczko?:)
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.