• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oznakuj psa i naucz go obsługiwać bankomat

Michał Sielski
25 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Po Gdyni jeżdżą już autobusy i trolejbusy, reklamujące akcję "Pies w wielkim mieście" Po Gdyni jeżdżą już autobusy i trolejbusy, reklamujące akcję "Pies w wielkim mieście"

W niedzielę w Gdyni będzie można zobaczyć psa, który ma prawo jazdy, albo uczestniczy w obradach sejmu. Podczas festynu zorganizowanego w ramach programu "Pies w wielkim mieście" będzie też można odebrać identyfikator dla swojego pupila.



To kolejna odsłona gdyńskiego programu Pies w wielkim mieście, który ma zdyscyplinować i ucywilizować głównie właścicieli psów w Gdyni. Wcześniej miasto rozstawiło ponad 200 dyspenserów z torebkami na psie nieczystości, stworzyło stronę internetową i rozpoczęło promocję akcji, która będzie kosztowała gminę niemal 300 tys. zł.

W niedzielę od godz. 13 na Skwerze Arki Gdynia zobacz na mapie Gdyni obok Bulwaru Nadmorskiego rozpocznie się festyn pełny atrakcji. Będzie można oznakować swojego psa, posłuchać darmowych porad psich psychologów czy lekarzy weterynarii. Nie zabraknie też ciekawych pokazów i stoisk handlowych z żywnością dla zwierząt.

- Chcemy zapoczątkować akcję, która na przestrzeni kilku lat zmieni społeczne podejście do psów w mieście. I to zarówno tych osób, które zwierzęta posiadają, jak i tych, które twierdzą, że Gdynia to nie jest dla psów dobre miejsce. Można żyć w symbiozie, jeśli wszyscy będziemy przestrzegali kilku zasad - przekonuje wiceprezydent Gdyni Ewa Łowkiel.

Najciekawsze na festynie:

godz. 13.00 - 13.10 - prezentacja idei programu "Pies w Wielkim Mieście" i akcji sprzątajmy po psach,
godz. 13.10 - 13.20 - OTOZ Animals, prowadzący schronisko CIAPKOWO - prezentacja psów do adopcji "Jestem z Gdyni". Zrób swojemu psu gdyński identyfikator, informacja o grawerowaniu blaszek podczas festynu,
godz. 13.20 - 13.35 - pokaz posłuszeństwa oraz umiejętności psa,
godz. 13.35 - 13.50 - pokaz pracy psa asystującego! Fundacja DOGIQ zaprezentuje psa, który obsługuje bankomaty, bierze udział w obradach Sejmu, posiada prawo jazdy,
godz. 13.50 - 14.05 - pokaz pracy psów przy szukaniu narkotyków i materiałów wybuchowych,
godz. 14.05 - 14.20 - behawiorysta o problemach z zachowaniem psów w mieście,
godz. 14.20 - 14.55 - pokaz pracy psów ratowniczych Ochotniczej Straży Pożarnej w Gdańsku,
godz. 14.55 - 15.15 - poznanie i zrozumienie psów rasy rottweiler - Pomorska Fundacja ROTTKA,
godz. 15.15 - 15.30 - pokaz pracy psów ratowniczych Grupy Ratownictwa Specjalnego Polskiego Czerwonego Krzyża,
godz. 15.30 - 15.45 - Konkurs: wybór psa najbardziej podobnego do właściciela MILE WIDZIANE PRZEBRANIA
godz. 15.45 - 16.00 - OTOZ Animals prowadzący schronisko CIAPKOWO - prezentacja psów oraz informacje o adopcji,
godz. 16.00 - 16.20 - rozmowa z lekarzem weterynarii
godz. 16.35 - 16.50 - pokaz szkolenia psa - DogProjekt - Gdynia

Wydarzenia

Opinie (149) 7 zablokowanych

  • jak zwykle...kolejny kretynski tytuł na trojmiasto.pl kto to wymysla? (3)

    • 31 5

    • ale za to jak z angielska pojechali :) - 'dyspensery'

      dobre to :)

      • 0 0

    • Pomysł jak widać dobry... (1)

      ...skoro tu zajrzałaś/zajrzałeś - tytuł był wystarczająco szokujący:)

      • 3 3

      • a gdzie miała napisac komentarz? w innym temacie? MYSLEC MYSLEC !!

        • 2 3

  • Ja mam pytanie (3)

    Czesto slysze, ze trzeba sprzatac po psie, jak narobi na chodnik (chociaz codziennie widze emeryta, ktory trzyma psa na smyczy i nioepozwal mu zejsc z chodnika-zeby sie zalatwic)- i z tym si ezgadzam- trzeba posprzatac, bo chodniki sa dla ludzi, ale nie rozumiem dlaczego trzeba sprzatac z trawnikow - "bo dzieci w to wejda"- a co do diaska dzieci robia na trawnikach- to jest zielen, za ktora ja tez place i nie zycze sobie by czyjes bekarty- deptaly trawnik, czy lamaly drzewka. Moze czas zrobic akcje dzieci w wielkim miescie. Moze by tak rodzice przeszli sie za swoaj pociecha do lasu i pozbierali butelki po alkoholu, "lampy" po "trawie" itp???? I nie wpuszczac dzieci na trawniki przed domem- to nie jest plac zabaw!!!!!

    • 7 2

    • mam nadzieję że jesteś bezpłodny

      mam nadzieję że jesteś bezpłodny, bo z takim podejściem to nie wróżę sukcesów w wychowaniu dzieci

      • 2 0

    • a jeżeli dziecko

      jest z prawego łoża - nie-bękart, to może czy nie?!

      • 0 1

    • PSY -to problem. Posiadanie psa powinno byc zabronione w duzych miastach i na osiedlach.

      • 0 4

  • (1)

    Nauczyć hołotę sprzątania gówien po swoich kundlach. I karać, karać, karać jak najwyższymi mandatami za niesprzątnięcie. Dodatkowo 1000 zł podatku od psa i od razu będzie czyściej w mieście. W tym kraju tylko sposób jest skuteczny na edukowanie społeczeństwa.

    A psy zostawcie w spokoju.

    • 3 4

    • Psy zostawcie w spokoju

      Jesli beda duze kary i podatki, to jeszcze wiecej bedzie psow wyrzuconych i bezdomnych !!! To ludzi trzeba dyscyplinowac, zeby po klatach schodowych, katach i innych miejscach nie sikali i nie s****i !!!! Sa przeciez toalety w miescie jesli ktos ma do domu daleko,

      a nie wejdzie taki do smietnika albo na klatke i wali cala zawartosci !!!

      Ludzkie bydlo i tyle. A od psow wara !!!

      • 0 0

  • "Na skwerze Arki Gdynia.." (1)

    Ja zawsze wiedziałem, że jesteście tylko bezdomnymi psami, ale żeby się tak z tym obnosic?

    • 0 3

    • widzisz, bękarcie prałata-pedofila, ofiaro zboczeń i dewiacji swojego patrona - w swoim mieście nawet łąki imienia l*****ki nie ma.

      • 1 0

  • Oszolomy ,debile , cwiercglowki... (1)

    Ludzie czy wy nie macie innych problemow tylko psie GOWNA ??? Tak ,tak na zachodzie !- a na zachodzie to te psie kupki zbieraja do specjalnych pojemnikow !!! I co? .A no, jest to polprodukt do produkcji lakoci {roznych} ktore sa nastepnie wysylane do Polski i zajdane przez dzieci... No!- i teraz jest nastepny temat do " naukowych i intelektualnych dyskusji !...

    • 0 6

    • P. hodowca...

      ...całe życie sypiał na podściółce często-gęsto przetykanej bobkami bardzo szerokiego przekroju gatunków zwierząt, i proszę - nawet YNTERNET ma dzisiaj!

      Zapewne troll, ale smutne jest to, że wypowiedź ta jest jakże charakterystyczna dla naszego drogiego kochającego pieski społeczeństwa.

      Kochającego, a potem gnębiącego je, wiążącego do drzew i topiącego szczeniaki.

      • 0 0

  • Oznakuj psa... (2)

    ...i naucz go, żeby s**** tylko na terenie SĄSIEDNIEJ wspólnoty mieszkaniowej :) Ew. jeżeli mają płotek (dranie!) - niech piesek się natęży, zwinie odbytniczkę w trąbkę, przepchnie ją przez kratki i zrobi swoje. Lub, alternatywnie, przerzuci produkty przemiany materii dzięki magii gazu w kiszkach NAD płotem, jak moździerz.



    Przy okazji, jak zwykle, chciałbym pozdrowić sąsiadów spod numeru już oni wiedzą którego, co to z ich psa wyłazi tyle kłaków (i wala się po klatce schodowej, jak te krzaczki na westernach) że to już chyba podpada pod pogwałcenie prawa zachowania masy w układzie zamkniętym!

    • 2 4

    • Bo Gdynianin bez psa to jak Hindus bez krowy. (1)

      Taka nasza specyfika. Zauważyłem pewne prawidłowości. Im większa nędza ty większe prawdopodobieństwo posiadania szczekaczki albo nawet dwóch. Zauwazyłem, że szczekadło stało sie także domeną kobiet z nadwagą. Jestem ciekaw jaka tu zachodzi korelacja.

      • 1 0

      • Bo...

        ...w mniemaniu nizin społecznych (czyli 90% naszego społeczeństwa - nasza krzywa Gaussa jest w tym przypadku odrobinę zniekształcona), oderwanych granatem nie tylko od pługa, ale i stodółki w której sypiali z kurami i rogacizną (sołtys ze świniami nie pozwalał, bo to był jego rewir), pies jest jedyną istotą:

        - głupszą od nich (to oczywiście w większości przypadków nieprawda),

        - całkowicie zależną od ich kaprysów (aż nadto często akurat to JEST prawdą - pies jest skazany na patologiczne, agresywne i bezmyślne zachowanie właściciela, pozwalające mu powetować sobie kompleks niższości wobec kierownika Biedronki / kasjerek z Biedronki / pana Mietka, grubego żula spod Biedronki, który właścicielowi psa zawsze zabiera jabole i Volty / własnej żony, która po libacji z p. Mietkiem jeszcze mężowi gębę wałkiem obije, bo znów nie doniósł do domu jaboli i Voltów)

        - mimo powyższego, ślepo oddaną i łaszącą się do właściciela, nawet jeśli ten psa głodzi, podpala, regularnie tłucze wałkiem i wciera weń gronkowce zakupione "od Ruskich" (kiedy żona nie patrzy)

        O różnych nielegalnych mutantach z ras zbliżonych do uznanych za niebezpieczne na mocy rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 15 grudnia 1998 roku wspominać nawet nie będę.

        • 2 0

  • tak - pies - świętością w Polsce (2)

    s****gdzie popadnie

    wyje gdzie popadnie

    a ty obywatelu jak nie masz psa

    jesteś obywatelem 2. kategorii!

    • 5 4

    • Bo Polak bez psa to jak Hindus bez krowy.

      kochajmy pieski one są takie dobre...z ryżem i cebulka. Żartowałem.

      • 0 0

    • Pies jest tak wychowany, jak jego właściciele.

      • 2 1

  • wiekszość komentarzy na POziomie skunksa (3)

    najlepiej nic nie robić i dopasować sobie jeszcze do swojej mentalności fornala ideologie - wdepnąć w gówno, to znaczy mieć szczęście

    jednemu nie pasuje, że pojemniki puste, innemu nie pasuje akcja uświadamiania, że sprzątanie psiego gówna, to z****ny obowiązek właściciela psa itd itp

    z całym przekonaniem twierdze, że większość Polaków to skończone chamy i POstwiejskie buraki, którym nawet gdyby umyślny doniósł torebki pod nos, i nawet gdyby gmina mu płaciła za sprzątanie psiego gówna, to i tak miałby to w dupie

    tyPOwe wykształciuchy:-) u mnie też w bloku pani profesUr z UG jak wyprowadza kaszlaka i ten s****pod klatką, to zadziera łeb do góry i udaje, że POdziwia okoliczności przyrody

    a dla mnie jest zwykłą chamicą i jej dyplUmy są dla mnie tyle warte co psie gówno jej kundla

    czekam tylko na okazje żeby jej publicznie narobić obciachu, tym bardziej, że na tablicy ogłoszeń wisi "prośba" spółdzielni o wyprowadzanie psów na smyczy i sprzątanie po nich

    czytać chyba już POtrafi, co nie:-)

    • 8 0

    • Trafny komentarz.

      Nie widzę jednak korelacji miasta z psiego łajna i marzeń z polityką. Tak było zawsze, to leży w naszej naturze. Niezależnie od opcji politycznej. Nawet Dorn z kundlem po sejmie się wałęsał. My kochamy szczekaczki, bo Polak bez psa to jak Hindus bez krowy.

      • 0 0

    • czujesz...

      PiSmo nosem, że cię tu nie lubią?!

      • 0 0

    • ile dziś puszek nazbierałeś

      stykło na jabola?

      • 0 1

  • opiekunka?-

    Zmarla dlugoletnia b. gl. ksiegowa- opiekunka stada dzikich osiedlowych kotow ok. 20 szt. szarzujacych po piwnicach i samochodach,zalatwiajacych sie w dziecinnych piaskownicach !!!, niszczacych i zagryzajacych wszystko co zyje ; ptaki {rozne , laza po drzewach i niszcza ptasie gniazda} jeze ,wiewiorki jedyne co chwalebne to to ze tepia rowniez gryzonie ,myszy, szczury. No tak ale rowniez tam gdzie niema tych dzikich kotow - nie ma gryzoni...

    • 1 2

  • w dalszym ciagu niemzamontowali pojemnikow na odchody ...nie jest prawda jak ktos juz napisal ze na zachodzie sie wrzuca do zwykl;ych smietnikow te kupki sa specjalne pojemniki ktore sa szczelnie zamkniee nic sie znich nie wydostaje

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane