Nic tak nie irytuje kierowców jak korki i... wiecznie zajęte miejsca parkingowe pod własnym blokiem, na którym stawiają auta nie mieszkańcy, ale pracownicy pobliskich firm.
we Wrzeszczu. - Do godz. 17-18 pod moimi oknami - dosłownie, mieszkam na parterze - zaparkowanych jest mnóstwo samochodów. Wieczorem natomiast wolnych miejsc jest w bród, tak że gdy wracam z pracy mogę tylko pomarzyć o postawieniu tam swojego auta - żali się czytelniczka.Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2009-09-25 17:00
Budują wielkie wieżowce w centrum miasta tylko zapominaja o parkingach a może tak Inwestorzy pomyślą i zamiast apartamętowców wybudują bezpłatne parkingi dla mieszkańców....
2009-09-25 18:40
od autobusu czy innego tramwaju i jest dobrze. Nie móc zaparkować swojego autka przed oknem nie wydaje mi się być jakąś tragedią... W ogóle jak by większych problemów nie było :/ Życzę zdrowia pani Joannie, to chyba ważniejsze...
2009-09-25 19:38
Teraz praktycznie każdego stać i dalej narzeka, bo nie ma gdzie parkować. Teraz bez samochodu nikt nie może żyć. Aż dziw bierze jak przetrwaly wcześniejsze pokolenia!
2009-09-25 19:44
"zaparkowanych jest mnóstwo samochodów. Wieczorem natomiast wolnych miejsc jest w bród, tak że gdy wracam z pracy mogę tylko pomarzyć o postawieniu tam swojego auta"
To zdanie chyba nie ma sensu? Wynika z niego że ta pani nie może zaparkować samochodu bo miejsc jest w bród. Czy ktoś redaguje te teksty?
Porażka...
2009-09-25 22:36
2009-09-25 19:47
Mieszkacie w centrum Wrzeszcza a marudzicie jakbyście mieszkali na pustyni. Do sklepów blisko, do przedszkola mozna zawieść dziecko wózkiem lub zaprowadzić ew. skorzystac z komunikacji miejskiej. Zacznijcie uzywać nóg to nie bedziecie musieli się ciągle odchudzać!
2009-09-25 20:50
na odchudzanie to u ciebie zdecydowanie za późno ale może coś ci lekarz na główke pomoże? zapytaj.. trzymam kciuki
2009-09-27 00:11
Dużo wniosłeś do dyskusji tą uwagą. Brawo, zaistniałeś!
2009-09-25 22:57
wszyscy mieszkancy mieli by klucze i tylko oni by parkowali
pamietam artykuł z Sopotu narzekajacej dokladnie tak samo ale na turystów.
2009-09-26 09:47
NIE MOŻNA! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!PYTAŁAM O TO W SPOLDZIELNI!!! NIE MOŻNA I KONIEC BO JAK BY SIE COŚ DZIALO TO s**** POZNARNA CZY KARETKA NIE WJEDZIE!!! CZYTAJ FORUM BO JUŻ RAZ ODPOWIADAŁAM NA TO PYTANIE!!!!!!!!!!!!
2009-09-26 10:19
TO TYLKO GŁUPIA WYMÓWKA A NIBY DLACZEGO NA INNYCH OSIEDLACH WJEDZIE?
Straż pozarna wjedzie wszedzie!! Niema dlaniej przeszkód maja szlifierki nozyce i inny sprzet niema dlanich najmniejszych problemów z wjazdem!!
A teraz karetka pogotowia wszystko za leży od miejsca i lokalizacja karetka jak trzeba wjedzie po chodniku i to żaden problem u mnie tez wjeżdża po chodniku!! Chyba ze jest tak ciasno ze chodnik za wąski wtedy wjedzie po trawniku jeśli i tak ciasno to zostawiają karetke na ulicy i biegną kawałeczek z łóżkiem na kółkach pieszo.
Tak na prawdę mozna tez zrobić tak by służby mogły zawsze wjechać czyli wydzielone miejsce właśnie do parkowania tylko na karetkę itp .na które nie wolno zaparkować za to grozi wysoki mandat .
2009-09-26 22:29
aby miejsca pod każdym budynkiem były "oszlabanowane".
I wtedy każdy będzie miał miejsce tylko pod swoim blokiem bo na innym miejscu nie stanie gdyż będzie też szlaban. Zaprowadziłoby nas do tego,że samochód stałby za szlabanem pod budynkiem a jeździlibyśmy komunikacją lub rowerem.
2009-09-27 22:46
Jazda rowerem ma same zalety a jazda komunikacja tez ma juz mniej zalet i kosztuje ale tez jest najlepszym rozwiazaniem!!Ostatnio jest coraz wiecej plakatów by samochodem nie jechac po gazete do kiosku.skoro mozesz tam dojść pieszo.A potem sie dziwic ze brak miejsc do parkowania!!
2009-09-26 00:23
A to, że ci cholerni kierowcy zastawiają chodniki i żeby przejść często trzeba schodzić na jezdnię? Chodniki są dla pieszych, nie dla samochodów. Nie masz gdzie postawić? Trzeba było to przewidzieć, zanim sprowadziłeś szrota.
Jaśniepaństwo, taka jego mać, samochodowcy. A słoma z butów wyłazi i wyłazi...
2009-09-26 00:28
2009-09-26 08:26
ale to nie tylko problem Wrzeszcza - taki sam problem jest na Pilotow na Zaspie, gdzie przyjezdzaja kliencie do sklepow na Pilotow 3 i do Pizzerii Max, tak samo jest przy rynku na Przymorzu, w Łostowicach (gdzie sa nowe osiedla).
2009-09-26 12:58
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
