- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (266 opinii)
- 2 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (28 opinii)
- 3 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (54 opinie)
- 4 Pod prąd uciekał przed policją (265 opinii)
- 5 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (870 opinii)
- 6 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (88 opinii)
Pasażerowie wracają do komunikacji miejskiej
Z miesiąca na miesiąc poprawia się frekwencja w komunikacji miejskiej w Gdańsku. Jeszcze w styczniu 2021 r. z transportu zbiorowego korzystało 8,1 mln osób miesięcznie. Od tamtej pory sprzedaż biletów i napełnienie w pojazdach stale rośnie. W czerwcu liczba pasażerów przekroczyła 10,2 mln. Dla porównania - przed pandemią, w analogicznym okresie - z komunikacji korzystało o 2,5 mln osób więcej.
Komunikacja miejska w Gdańsku z miesiąca na miesiąc odrabia bowiem pandemiczne straty i choć do stanu sprzed pandemii - zarówno pod względem sprzedaży biletów, jak i frekwencji w pojazdach - jeszcze wiele brakuje, to - jak pokazują dane Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku - idzie ku lepszemu.
Aby sprawdzić, jak obecnie wygląda frekwencja w pojazdach, pod lupę wzięliśmy pierwsze półrocza z trzech ostatnich lat: z 2019 r. - ostatniego "normalnego", 2020 - już z szalejącą pandemią i lockdownami oraz z 2021 r. - czasu powolnego powrotu do normalności.
22 mln straty na biletach w Gdańsku
Najgorzej było w kwietniu 2020 r., gdy z autobusów i tramwajów skorzystało zaledwie 3,7 mln pasażerów. Dla porównania - rok wcześniej - pasażerów było o ponad 10 mln więcej. Choć w tym roku wynik z wiosny ubiegłego roku udało się podwoić, to nadal tylko połowa liczby pasażerów ze stanu sprzed pandemii.
Zdecydowanie lepsze były już kolejne miesiące, gdy straty z miesiąca na miesiąc udało się nadrabiać szybciej. W maju liczba pasażerów przekroczyła 9 mln, a miesiąc później było ich już ponad 10,2 mln. Z poprawy frekwencji w autobusach i tramwajach cieszy się ZTM w Gdańsku, ale podkreśla też, że odrabianie strat jeszcze potrwa.
Tłum pasażerów w pociągach PKM (64 opinie)
W środku tłok, nie ma mowy o zachowaniu jakiegokolwiek dystansu wewnątrz. Część pasażerów nie może wejść i czeka na kolejne, opóźnione pociągi. W tych godzinach pociągi powinny kursować max co 10 minut.
W środku tłok, nie ma mowy o zachowaniu jakiegokolwiek dystansu wewnątrz. Część pasażerów nie może wejść i czeka na kolejne, opóźnione pociągi. W tych godzinach pociągi powinny kursować max co 10 minut. Zobacz więcej
- Pandemiczny rok 2020 przyniósł znaczny spadek liczby pasażerów, natomiast wyraźnie widzimy tendencję wzrostową od wiosny 2021 r. Wiąże się to m.in. z powrotem do pracy stacjonarnej oraz ze zmniejszeniem liczby osób pozostających w kwarantannie lub izolacji. I choć aktualnie nadal napełnienie pojazdów komunikacji miejskiej odbiega od stanu z 2019 r., to obserwujemy sukcesywny wzrost liczby pasażerów w pojazdach komunikacji miejskiej - mówi Zygmunt Gołąb z ZTM w Gdańsku.
Pasażerowie na nowo przekonują się do komunikacji także z powodu optymistycznych wyników badań, z których wynika, że korzystając z transportu miejskiego, który stale jest wietrzony i dezynfekowany, trudniej o zakażenie koronawirusem, niż w przypadku przebywania w innych zamkniętych pomieszczeniach.
O tym, że sytuacja w komunikacji - powoli, ale jednak - wraca do normy, świadczy też zniesienie limitów w pojazdach. Jeszcze w czerwcu weszły w życie przepisy znoszące limit 75 proc. maksymalnej liczby miejsc siedzących i stojących.
Warto jednak pamiętać, że nadal w pojazdach komunikacji miejskiej obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa.
Miejsca
Opinie (209)
-
2021-09-06 12:14
chyba sa niepowazni
w zyciu nie pojade gdanskimi ztm-ami. cenie swoje zdrowie i zycie
- 6 0
-
2021-09-06 12:13
Póki szkoły otwarte
Tyle w temacie
- 3 0
-
2021-09-06 12:10
Nie wszyscy wrócili ? To wcześniej jeździli na dachach ?
- 1 1
-
2021-09-06 10:40
Oddajcie 11! (1)
Ludzie wracają, tramwaje nie. Może przydałby się artykuł o tym, jakie połączenia zostały zlikwidowane przez pandemię i nie wróciły mimo że ludzie wrócili do pracy i szkół.
- 45 4
-
2021-09-06 11:56
Nie ma też autobusu 129
Dlaczego nie ma tego numeru???
- 3 2
-
2021-09-06 11:30
Jak pandemia wpłynęła na korzystanie przez ciebie z komunikacji miejskiej?
Jaka pandemia ?
- 5 4
-
2021-09-06 07:04
Ostatni raz skorzystałem z ZKM w 2019 (7)
Nikt nie przestrzega limitów, nikt nie nosi maseczek, obcy ludzie chuchaja sobie w tłumie prosto w twarz.
To była wylęgarnia chorób jeszcze przed kowidem.
Dziękuję, postoję - mam pracę zdalną na szczęście- 49 57
-
2021-09-06 11:08
Ja jeżdżę komunikacja miejską przez całe życie od dzieciaka.
I o dziwo żyję i mam się doskonale.
- 5 1
-
2021-09-06 09:24
tylko że osoby nie mające kontaktu z innymi w ogóle nie budują odporności (1)
posiedzisz w izolacji kilka lat i jak już w końcu będziesz mieć kontakt z ludźmi to ciężko zachorujesz na zwykłe infekcje których przeciętny człowiek nawet nie zauważa, do tego dochodzi sprawa aktywności a tu komunikacja miejska jest dobra bo zawsze na przystanek trzeba dojść i kilka przymusowych spacerów w ciągu dnia się łapie
- 8 1
-
2021-09-06 09:27
Przesiadłem się z komunikacji miejskiej na rower i jeżdżę cały rok. Myślę, że ruchu i odporności mam więcej niż gdybym się kisił w zachuchanyn autobusie.
Spacer 300m na przystanek to nie jest żaden ruch, bez żartów.- 3 6
-
2021-09-06 07:40
Sam napisałeś, że była wylęgarnia chorób (2)
Tyle, że wtedy nie trąbili o tym dzień w dzień w każdej TV i na wszystkich stronach w internecie.
- 17 4
-
2021-09-06 07:47
(1)
Ale wiesz, że przeziębienie jest jednak mniej groźne niż covid?
Odkąd zrezygnowałem z komunikacji miejskiej na rzecz kombinacji rower+auto nawet jednego przeziębienie nie miałem. (a wcześniej kilka razy rocznie)
Z przeziębieniem da się żyć, tydzień w domu i po sprawie, ale perspektywa złapania covid w autobusie skutecznie mnie zniechęca.- 10 16
-
2021-09-06 08:28
To nie komunikacja.
To maski. Nie miałem przeziębienia od marca zeszłego roku, chociaż komunikacją jeździłem.
- 3 6
-
2021-09-06 08:04
Ale co to za życie siedzieć cały czas w domu? Dobrze, że to lubisz, ja nie... Covid odchorowałem w grudniu, potem jeszcze się zaszczepiłem. To w sumie trzy dawki. Mam nadzieję, że każdy następny przechoruję lżej. Maseczkę noszę bo chorowanie nie było przyjemne i wolałbym uniknąć kolejnego chorowania. Trzeba z tym żyć, bo on nie zniknie nigdy tak samo jak i grypa, opryszczka czy co tam kto woli. Trzeba się z tym nauczyć żyć lub umrzeć. Nie ma innej rady. Mimo to w domu nie chcę siedzieć, bo co to za życie...
- 6 5
-
2021-09-06 10:38
W europi niktóre kraje wycofują się z tej niby pandemii i przenoszą covidka do klasyfikacji chorób nie niebezpiecznych. Zaczynają samodzielnie myśleć...
- 5 6
-
2021-09-06 07:10
W Gdyni rzadziej kursują autobusy i trolejbusy (1)
- 21 3
-
2021-09-06 10:30
Przede wszystkim na witominie rzadziej kursują autobusy
- 3 0
-
2021-09-06 10:28
Ale na witomino też rzadko kursują te autobusy
- 4 1
-
2021-09-06 10:16
Jezdze w godzinach szczytu i nikt nie przestrzega dystansu covidowego 1.5 metra.
Gdzie policja ?
Anna- 8 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.