Pił własny alkohol, lekceważył polecenia załogi i głośno awanturował się. Funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej interweniowali na pokładzie samolotu, który w ubiegłą środę przyleciał do Gdańska z Norwegii. Sprawca zamieszania, 31-letni Norweg, spędził noc w izbie wytrzeźwień, a na drugi dzień otrzymał mandat w wysokości 500 zł.
2016-09-09 07:48
smieszna kara,
2016-09-09 08:31
2016-09-09 08:48
Ciekawe, kto zrozumiał wypowiadane przez Norwega wulgaryzmy...Klął po angielsku?!
2016-09-09 08:49
powinno być 5,000 zł !!! co to dla Norwega 500 zł, śmiech i żenada!
2016-09-09 09:27
Ile czasu Polak musi pracować na Norweski mandat?
Powinien według Norweskiego taryfikatora płacić.
2016-09-09 09:57
a najsmutniejsze jest to co widziałam gdy na lotnisku czekają na tatę dzieci , a tatuś wylatuje z samolotu ,a nie wychodzi.,szkoda słów.
2016-09-09 10:07
siedział by sobie taki w czasie lotu niepozornie gdzieś na uboczu obserwując - i gdy tylko któremuś z pasażerów robi się "za gorąco" , podchodzi daje pigułe jak jedna mało to drugą , chłodzi gościa ! , pobudka dopiero po wylądowaniu !
2016-09-09 10:51
dał chłopakom 500 zł,podziękował i poszedł w swoją strone.
2016-09-09 11:30
Pogranicznicy służą na Ukrainie. W Polsce mamy Straż Graniczną.
2016-09-09 12:07
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
