- 1 Wraca ocenzurowany "autobus do piekła" (194 opinie)
- 2 Parking przecieka. Są chętni do naprawy (63 opinie)
- 3 Poważny wypadek w Chyloni (106 opinii)
- 4 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (140 opinii)
- 5 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (162 opinie)
- 6 Przepisy niewiele zmieniły na przejściach? (196 opinii)
Pirat Krzysztof zostaje na dłużej
Krzysztof Kucharski, który od dwóch lat wciela się w rolę gdańskiego pirata, po raz kolejny został wyznaczony na tę funkcję. Udało mu się nie tylko wypełnić lukę po legendarnej kreacji stworzonej przez Andrzeja Sulewskiego, ale też stworzyć nowy wizerunek gdańskiego kapra. Stanowisko naczelnego miejskiego pirata przejdzie jednak pewne zmiany.
Zobacz jak wygląda zmiana warty pod Katownią.
- Krzysztof Kucharski stworzył nowy wizerunek pirata, pirata z klasą, bardzo elokwentnego, znającego Gdańsk, epokę, militaria, który potrafi nawiązać kontakt nie tylko z gdańszczanami, ale i zagranicznymi turystami - mówi Marek Bumblis, radny PO, który zasiadał w komisji konkursowej "Pirat Gdański".
Jak kaper gdański załogi szukał.
Marek Bumblis: - Mimo to stwierdziliśmy, że warto z nim dalej współpracować.
Pirat, a w zasadzie kaper, Kucharski nie tylko pozuje do zdjęć z turystami, ale też wciela w życie ciekawe pomysły, jak choćby ceremonia zmiany warty przy Katowni , którą organizuje w każdą pierwszą niedzielę miesiąca dokładnie o godz. 15 wraz z grupą rekonstruktorów Garnizon Gdańsk.
Swoje początki w roli miejskiego pirata wspomina tak: - Przez pierwszy rok było mi trudno przekonać do siebie mieszkańców Gdańska, bo to, co chciałem im zaproponować różniło się, celowo zresztą, od kreacji pana Andrzeja. To był czas pracy nad rozpoznawalnością, a dopiero drugi rok - na okrzepnięcie w roli gdańskiego kapra - mówi Krzysztof Kucharski, gdański kaper. - Myślę, że udało mi się przekonać do siebie gdańszczan, dzieci rozpoznają mnie z daleka, a na ulicach miasta pojawia się coraz więcej przebranych w stroje z epoki ludzi należących do różnych grup rekonstrukcyjnych. Zresztą nic, co robię nie byłoby możliwe bez wsparcia jednej z nich - Garnizonu Gdańsk.
To nie koniec zmian. Byli piraci mieliby tworzyć "korpus piratów gdańskich" na czele z członkiem honorowym, nieżyjącym już piratem, Andrzejem Sulewskim. - Myślę, że taka grupa ubarwiałaby imprezy miejskie - dodaje radny. - Pomysły zostały przedstawione prezydentowi Gdańska, teraz czekamy na jego decyzję.
Do korpusu miałby należeć też nieformalny pirat Leszek Włodarczyk. Choć oficjalnie nie został on wybrany na piastowanie tej funkcji, miasto nie ma do niego zastrzeżeń. - Promuje miasto Gdańsk, ale na własną odpowiedzialność i trzeba mu przyznać, że robi to z klasą - mówi Marek Bumblis.
Zmiany szykuje też sam kaper Kucharski, który chce w tym roku zaskoczyć... zmianą stroju. - Ja jak i moja załoga z Garnizonu Gdańsk obszywamy się właśnie w stroje marynarskie z XVIII wieku - dodaje kaper. - Poza odświeżonym wizerunkiem i imprezami miejskimi, na których się pojawimy, planujemy m.in. poszerzenie oferty zajęć edukacyjnych we współpracy z Muzeum Historycznym Miasta Gdańska w tym z Domem Uphagena.
Opinie (248) ponad 10 zablokowanych
-
2014-04-15 20:21
Przepraszam LESZKA WŁODARCZYKA !!!!! (1)
Ten OKROPNY PIRAT TO Sławomir Ziembiński właśnie koleżanka mi sprostowała .
- 7 2
-
2014-04-16 07:16
fajnie a co nas interesuje kto to ?
- 2 0
-
2014-04-15 20:22
Gdyby nie artykuły na tym portalu i fakt, że raz widziałam jak p. Kucharski obściskuje się z prezydentem Adamowiczem przy okazji Jarmajku Dominikańskiego, to nie wiedziałabym nawet, że poza konkursem coś się w tej sprawie wydarzyło. Wydawało mi się, że pirat/kaper czy jak tam sobie chcecie miał być maskotką, a na mieście jest nieobecny.
- 8 6
-
2014-04-15 22:09
System (1)
od początku źle funkcjonuje. Następca Pirata Andrzeja powinien od początku pracować na etacie. Nie byłoby takich fanaberii.
- 4 1
-
2014-04-15 22:31
w ogóle sam pomysł jest kuriozalny. albo się komuś daje etat i ma wobec niego konkretne wymagania, albo szuka się frajerów i dziwaków, bo nikt normalny nie będzie łaził po ulicy cały rok za uścisk ręki Budynia
- 3 0
-
2014-04-15 22:56
Pani Marzena Klimowicz-Sikorska
Dziękuję za piękny język artykułu. Cóż więcej dodać- jest Pani nieocenioną Redaktorką portalu Trójmiasto.pl
- 2 4
-
2014-04-15 23:45
przykro to wszystko czytać
- 5 2
-
2014-04-16 07:52
a czy samozwańczego pirata Sławomira Ziembińskiego też przyjmą do zacnego grona
Byłych piratów?
- 2 0
-
2014-04-16 08:41
Uwolnić zawód pirata!!!!
Czy um gdańsk wydaje licencje na bycie piratem? To jest wbrew histrii, piratem sie zostawało poprzez wejście w konflikt z prawem... Więc każdy może być piratem, a jak go będą ścigać urzędnicy i policja, to wtedy będzie (prawie) prawdziwym piratem. Prawie, bo lądowym...
- 2 3
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2014-04-16 12:15
pirat czy kaper
Ja wnioskuję że najlepszym kandydatem na pirata i kapera jest Marek Bumblis.
Wygląda jak kaper,zachowuje się jak pirat,to mój typ,a ponadto ma dobre
stosunki z prezydentem,i to jest plus dla pirata chociaż może nie dla kapera.
Marek do dzieła.- 2 1
-
2014-04-16 13:37
Dlaczego? (2)
Dlaczego ten pirat nie wygląda jak pirat, tylko bardziej jak komodor? Czy ktoś widział film Piraci z Karaibów, albo grę Assassin's creed? Jest się na czym wzorować. Gdańszczanie mieliby porządnego pirata.
- 4 3
-
2014-04-16 17:49
(1)
świetne masz te źródła historyczne :)
- 3 2
-
2014-04-17 12:26
Myślę, że koledze nie o źródła a o klimat chodzi. Zamiast robić wypacykowanego paniczyka pokazać ten najpopularniejszy obraz: czyli biednego pokładowego łachmytę poganianego przez oficerów.
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.