W niedzielę sąd aresztował tymczasowo na trzy miesiące 31-latka z Gdańska, który pluł na pasażerów SKM, którą jechał i krzyczał, że jest zakażony koronawirusem. Przed wizytą w celi trafił do szpitala, gdzie ustalono, że nie jest chory.
2020-04-06 14:32
Ja mam tyle samo , mam rodzinę , firmę , auto , hobby , mieszkanie a on..... chyba za dużo wolnego czasu.
2020-04-06 15:11
Mieszkanie nie jest Twoje tylko Banku - sprawdź wpis w KW.
2020-04-07 04:44
Może moje i jest małe ale spłacone 10 lat przed czasem .
2020-04-08 08:28
2020-04-06 14:43
Proponuję, zakuc w łańcuch zapedzic na targ, zakuć w dyby, wezwać inkwizycję I skazać na banicję
2020-04-06 14:44
Z tego co wiadomo, kontrolerzy beda mieli postepowanie dyscyplinarne za to zdarzenie. Slyszalem rozmowe jednego z nich z przelozonym, ze beda mieli przedstawiony art. 52 kodeksu pracy...
To co teraz sie dzieje w skm, nie liczac 20% normalnych ludzi, reszta to patologia i bezdomni, oszczani, pijani, spia na siedzeniach. Gdzie SOK?!
2020-04-06 15:01
Kiedyś napisałem maila do SOK. Po ...... 34 dniach otrzymałem odpowiedź zwrotną, że zainteresują się tematem.
2020-04-06 14:46
2020-04-06 14:46
daje do myślenia .
może marszałek też pluł ..
2020-04-06 15:00
"..który został przewieziony do szpitala na badania. Okazało się, że nie jest zakażony koronawirusem".
W jaki sposób na poczekaniu stwierdzili, że nie jest zakażony ?
Termometrem ? czy "przyznaj się czy jesteś zakażony" ?
2020-04-06 15:00
Urodził się d**ilem czy skretyniał za życia?
2020-04-06 15:09
2020-04-06 15:10
2020-04-06 21:57
2020-04-06 15:16
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
