• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polenhof. Jak powstał polski kwartał w Gdańsku

Bronisław Poźniak
23 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (107)

Po proklamowaniu Wolnego Miasta Gdańska Polska uzyskała część mienia, które dotąd należało do państwa pruskiego. Na gruntach we Wrzeszczu utworzono "polski kwartał". W nim powstały mieszkania dla gdańskich Polaków oraz kluczowe dla nich instytucje.



Do 1920 roku Gdańszczanie pochodzenia polskiego zamieszkiwali praktycznie we wszystkich dzielnicach miasta (w tym czasie jako powiat miejski (stadtkreis) Gdańsk nie obejmował Oliwy, Oruni, Brętowa i Emaus, które włączono w granice miasta odpowiednio w 1926 i 1933 roku). Nie dość, że Polacy stanowili wówczas niewielki procent mieszkańców Gdańska (w tym okresie ok. 9-10 proc., a w kolejnych latach - mniej, za: Jan Daniluk - Ilu było Polaków w Wolnym Mieście Gdańsku), to jeszcze żyli w rozproszeniu.

Inaczej wyglądało to w powiecie Gdańskie Wyżyny. We wsiach Ełganowo, Trąbki Wielkie, Postołowo, Czerniewo, Babidół czy podgdańskie Migowo, Jasień i Kiełpinek ludność kaszubska deklarująca swoją polskość stanowiła znaczącą większość. Większe skupiska Polaków były również w Sopocie oraz w Piekle na prawym brzegu Wisły, w jej widłach z Nogatem.

Podział poniemieckiego mienia w Gdańsku



Traktat Wersalski (art. 107) przewidywał podział mienia Rzeszy Niemieckiej znajdującego się w Gdańsku pomiędzy Polskę i Wolne Miasto Gdańsk. W tym celu w dniu 18 listopada 1920 roku Rada Ambasadorów - organ wykonawczy Traktatu Wersalskiego - powołała Międzysojuszniczą Komisję Podziału Mienia Państwowego*.

Wspólny majątek Polski i WMG dotyczący portu gdańskiego i kolei w porcie komisja przekazała Radzie Portu i Dróg Wodnych w Gdańsku, kontrolowanej przez Ligę Narodów. Stocznię Gdańską przekazano międzynarodowemu konsorcjum z udziałem po 30 proc. Wielkiej Brytanii i Francji oraz po 20 proc. Polski i Wolnego Miasta Gdańska.

Od komisji Polska uzyskała:

  • obiekty koszarowe po pruskim wojsku we Wrzeszczu i Nowym Porcie,
  • część półwyspu Westerplatte,
  • część szpitala garnizonowego na Starym Mieście,
  • dwa budynki po urzędzie mundurowym na Wałowej - zobacz też: Historia budynków na ul. Wałowej,
  • budynek byłej pruskiej dyrekcji kolei - zobacz też: Historia dyrekcji kolejowej w Gdańsku,
  • budynek koszarowy przy stacji kolejowej Petershagen (Zaroślak),
  • dwa budynki państwowe na Nowych Ogrodach, w reprezentacyjnej części miasta.


* Commission interalliée pour le partage des biens de l'Ètat á Dantzig w składzie Gaston Leverve (Francja), Edward St. Carr (Wielka Brytania) i Paolo Bertanzi (Włochy). Stronę polską reprezentował dr Jerzy Wiktor Madeyski (po powołaniu na posła w Republice Weimarskiej w wrześniu 1921 r. zastąpiony przez Leona Plucińskiego, Komisarza Generalnego RP w Gdańsku) a gdańską - Heinrich Sahm, prezydent Senatu WMG.


Polenhof - nowy polski kwartał we Wrzeszczu



Dolny Wrzeszcz na fragmencie planu Gdańska Kafemanna z 1920 r. z zaznaczonymi koszarami łączności i głównymi  ulicami. Strzałka w dół: Heerensanger (al. Legionów). Strzałka w lewą stronę: Brösener Weg (Chrobrego). Strzałka w prawą stronę: Labes Weg (Lelewela), dochodząca do Max Haalbe Platz (pl. Komorowskiego) i Barenweg (Mickiewicza). Dolny Wrzeszcz na fragmencie planu Gdańska Kafemanna z 1920 r. z zaznaczonymi koszarami łączności i głównymi  ulicami. Strzałka w dół: Heerensanger (al. Legionów). Strzałka w lewą stronę: Brösener Weg (Chrobrego). Strzałka w prawą stronę: Labes Weg (Lelewela), dochodząca do Max Haalbe Platz (pl. Komorowskiego) i Barenweg (Mickiewicza).
W trójkącie ulic Heeresanger (dzisiejsza Legionów), Brösener Weg (Chrobrego), wychodzących z Max Halbe Platz (pl. Komorowskieg) (do którego prowadziły Labes Weg (Lelewela) i Barenweg (Mickiewicza)) i nowo wytyczonej Ring Strasse (obecnie ul. Kościuszki) w latach 20. XX wieku powstał "polski kwartał".

Przyczyniła się do tego decyzja Międzysojuszniczej Komisji Podziału Mienia Państwowego o przydziale Polsce części koszar po pruskich telegrafistach. Budynek przy Heeresanger 11 Komisariat Generalny RP w Gdańsku przeznaczył na akademik dla polskich studentów Politechniki Gdańskiej. Znalazło się tam też miejsce dla szkoły powszechnej Gdańskiej Macierzy Szkolnej.

Obok, w budynku po byłej ujeżdżalni, po przeprowadzonym remoncie powstał w 1924 roku pierwszy polski kościół katolicki pod wezwaniem św. Stanisława Biskupa. Na plebanii zamieszkał ksiądz Bronisław Komorowski.

Polska mniejszość katolicka w Wolnym Mieście Gdańsku Polska mniejszość katolicka w Wolnym Mieście Gdańsku

Pomiędzy kościołem a Domem Akademickim "Bratniak", na placu sportowym zadomowił się polski klub "Gedania". Wybudowano dwa boiska piłkarskie i sześciotorową bieżnię, kort tenisowy i strzelnicę.

1 - Dom Akademicki "Bratniak", 2 - Stadion Gedanii, 3 - kościół św. Stanisława Biskupa z plebanią. Zdjęcie lotnicze z lat 1926-1939 za Muzeumpomorza.pl. 1 - Dom Akademicki "Bratniak", 2 - Stadion Gedanii, 3 - kościół św. Stanisława Biskupa z plebanią. Zdjęcie lotnicze z lat 1926-1939 za Muzeumpomorza.pl.
W okolicznych szeregowcach i domach wybudowanych na Heeresanger i nowej ulicy Ring Strasse zamieszkali polscy kolejarze, pocztowcy i pracownicy polskich instytucji w Wolnym Mieście.



Zarówno kościół św. Stanisława, jak i stadion "Gedanii" były miejscem wielu manifestacji i spotkań Polaków mieszkających w Gdańsku o charakterze religijnym i patriotycznym. Tętniło tu życie kulturalne - była orkiestra, chór i Towarzystwo Śpiewacze św. Cecylii.

Jak Gedania strach wśród Niemców budziła Jak Gedania strach wśród Niemców budziła

Taki stan rzeczy nasilał wrogość do tego miejsca ze strony gdańskich Niemców do tego stopnia, że w przededniu wojny sporządzili oni plan ataku zbrojnego na Polenhof. Podobne plany opracowano dla ataków na Pocztę Polską na Placu Heweliusza i Wojskową Składnicę Tranzytową na Westerplatte.

Niemiecki plan ataku na polski kwartał we Wrzeszczu



Szkic sytuacyjny obrazujący niemieckie przygotowania do ataku na Gedanię i Bratniak. Dokument V Rewiru Policyjnego z zasobów Biblioteki Gdańskiej PAN w Gdańsku. Szkic sytuacyjny obrazujący niemieckie przygotowania do ataku na Gedanię i Bratniak. Dokument V Rewiru Policyjnego z zasobów Biblioteki Gdańskiej PAN w Gdańsku.
Do ataku w dniu 1 września nie doszło, choć było to po Westerplatte i Poczcie Polskiej trzecie miejsce, które najbardziej kłuło w oczy Niemców.

Na podstawie sporządzonej listy proskrypcyjnej aresztowano kilkudziesięciu mieszkańców Polenhofu, z których większość trafiła do KL Stutthof. Aresztowano też ks. Bronisława Komorowskiego, bestialsko zamordowanego w 1940 roku.

Polowanie na Polaków we wrześniu 1939 r. Polowanie na Polaków we wrześniu 1939 r.

Obiekty wcześniej przyznane Polsce zostały zajęte przez Niemców, z kościoła urządzono halę samochodową dla wojska. Wszystkich Polaków z tej części Wrzeszcza albo aresztowano albo wysiedlono z Gdańska.

Blizny wojenne, czyli ślady roku 1945 we Wrzeszczu Blizny wojenne, czyli ślady roku 1945 we Wrzeszczu
Bronisław Poźniak

Opinie (107) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Ależ historia!

    • 8 15

  • Szkoda przedwojennego Gdańska (20)

    Obecną starówka to makieta z lat 50tych. Jak mógł wyglądać Gdańsk można się domyślać na podstawie tego jak wygląda Bruksela np. Zawsze na starówce mam wrażenie że kamienice to makieta teatralna

    • 32 35

    • Polacy zrobia sobie swoj gdansk a ta makiete to mozna niemcom w d. wssadzic - mordercy baz czci i wiary. (7)

      pisanie o niemieckim epizodzie to szerzenie nazizmu bo Gdank bedzie wygladam 1000 razy lepiej niez te niemieckie zatechle budy.

      • 11 26

      • Wracaj za Bug, albo do Kongresówki. Tam jest ta twoja ojczyzna, do której tak od pokoleń tęsknisz. (6)

        • 11 20

        • jedz zobacz Stuthoff to zrozumiez moze co spowodowalo ze raz cywilizowani ludzie stal sie zwierzetami w

          imie potwornej zludnej ideii bycia lepszymi niz inni.

          • 21 4

        • A co masz do tych zza buga ? (4)

          • 20 3

          • on jeszcze zyje tym niemieckim pokarmem ze, jedni sa lepsi z jakis jemu tylko znanych powodow

            • 11 0

          • (2)

            Prześladowali lokalnych Polaków, zdewastowali wszystko, co dostali oraz wspierali komunizm (socjalizm).

            • 1 3

            • Lecz sie czlowieku.

              Póki nie jest za późno

              • 2 2

            • Wiesz ze nie jestes do konca zdrowy?

              • 1 3

    • Szkoda, że w Gdańsku nie ma starówki (1)

      • 9 14

      • ma dokladnie taka jaka widzisz. I taka jest 1000 razy lepsza niz te zazistowskie ceglane pruskie

        budy bez lekkosci i proporcji dzisiejszego swiata

        • 6 17

    • No właśnie (9)

      Niestety po 1945 Polska sama z siebie nic ładnego w Gdańsku nie wybudowała. Gdzie tam Zaspie i innym blokowiskom do estetyki przedwojennego Głównego i Starego Miasta.

      • 20 15

      • (7)

        To prawda .też to zauwazylem.Jest to ciekawe zjawisko .Nie tylko w Gdańsku ,ale na całym terenie włączonym do Polski w 1945r.
        Zauważ ,że ludzie ,którzy osiedlają się na nowym terenie ,zostawiają po sobie ślad.Np Mennonici z Niderlandów zostawili po sobie domy podcieniowe ,Włosi w USA pizzę ,Brytyjczycy w Indiach piwo,tabakę ,architekturę itd.
        Ludność przesiedleńcza nie ma swojej architektury,kuchni ,wierzeń itd.
        Wielu ludzi na całym świecie to dostrzega.
        Nawet Kurdowie oferują w Gdańsku swoją kuchnię i smakołyki.

        • 17 4

        • no tak niemcy zotaili po sobie oboz Stuthofie i wystarczy - niemiecki zwierzata ludzkie oby slad po tych czasach zostal (2)

          zatarty raz na zawsze. Ludzie dzisiejszej cywizilacji wiedza ze, epizod niemiecki to najlepsze co zostalo po tych czasach i to ze nie musimy ich wiecej ogladac czy sluchac.

          • 8 4

          • (1)

            Się do Lidla chodzisz na zakupy?

            • 4 4

            • znowu zaczynasz Helmut - nie kupuje w e-szoa i carfuj

              • 0 3

        • (3)

          Bo to w większości byli ludzie o niskim poziomie cywilizacyjnym (po 17 września Sowieci wymordowali albo wygnali na Sybir praktycznie całą inteligencję i ziemiaństwo z Kresów), więc co mieli budować? Ziemianki, lepianki i szałasy?

          • 4 2

          • (2)

            Panie Dariuszu ,ale ŚP Pan Paweł Adamowicz ,oraz Pani Aleksandra Dulkiewicz wspominali,że ich rodziny pochodzą z Kresów .Więc mi o to chodziło .Oczywiście ,że zwykli ludzie po wojnie nic nie mogli budować ,bo komuniści o tym decydowali .Więc na przestrzeni kilkudziesięciu lat w Gdańsku mamy dwóch prezydentów mających korzenie. Kresów i jakoś tak w tym Gdańsku słabo to wszystko wygląda.

            • 2 5

            • (1)

              Tyle, że oni pochodzili z Wileńszczyzny. Oni mieli jakąś kulturę i to właśnie dzięki Wilniukom na przykład Dolny Wrzeszcz nie został wyburzony i przekształcony w blokowisko. Polecam książki pani Danielewicz. Co innego repatrianci z Wołynia, Polesia i Ukrainy. Oni mieli tę samą szabrunkową mentalność, jaką obserwujemy u obecnych rosyjskich sołdatów .

              • 1 0

              • Ci ludzie zostali tu przesiedleni wbrew własnej woli.

                • 2 0

      • spokojnie dziadku Gdansk ma kolejne 1000 lat w granicach Polski i wszystko bedzie ladniejsze krok po kroku

        bez tej niemieckiej wojny i byczych pruskich bud

        • 0 2

  • Franciszek Dawidowski, jeden z dziadków Donalda Tuska do 1939 był wieloletnim bramkarzem klubu Gedania (8)

    • 48 14

    • (6)

      Chwała Ci za ten post ,teraz wiemy ,że Pan Tusk sobie uroił sobie swoją Kaszubskość.
      Zawsze jej słyszę Pan Donalda Tuska ,lub oglądam jego osoby obserwowane na Twitterze i Facebooku to marzy mi się aby Pan Donald Tusk powiedział raz,że nie jest Kaszubem .
      Ja mam wrażenie ,że Pan Donald Tusk jest takim samym Kaszubem jak liberałem.Hehe

      • 15 27

      • Hehe ale jacek kurski zwany kurą jest żydem. wiedziałeś ? (5)

        • 24 12

        • (4)

          Nie interesuje mnie Pan Kurski i jego religia lub też pochodzenie etniczne.
          Natomiast jako politykiem ,jestem bardzo rozczarowany Panem Donaldem Tuskiem .

          • 18 19

          • Za to jesteś bardzo entuzjastyczny wobec Kacpra (3)

            Z którym opijałeś w krzakach sprzedaż Gedanii deweloperowi

            • 18 8

            • (2)

              Jakiego Kacpra.Jezeli chodzi o Gedanię to jakiś klub od 1945 r nie osiagał jakichkolwiek sukcesów .Jeżeli masz taki sentyment do Gedanię to dlaczego nie zainwestowales w klub ,lub w nim nie trenowałeś i nie zdobywałeś mistrzostw i medali?
              Wszyscy kochają Gedanię ale każdy jej wielbiciel pozwolił aby popadła w ruinę.Niesamowite.

              • 5 11

              • a ile ty zainwestowałeś poza biciem piany w internecie? (1)

                • 7 3

              • Ale ja nigdy nie byłem fanem ,kibicem Gedani.Nigdy też nie miałem sentymentu do tego klubu.

                • 4 8

    • To nic nowego ze Donald jest marionetką Merkel skoro wszystko pieniadze i stanowiska zawdziecza temu ze sprzedał sie Niemcom

      o pieniadze i stanowiska zawdziecza temu ze sprzedał sie Niemcom i uległosci Putinowi

      • 13 18

  • Brr pianie o epizodzie niemieckim gdzy Gdank ma 1000 lat przed soba w Polce i z kazdym rokiem jest

    piekniejszy to joz nazistowska zludna tesknota czy zboczenie?

    • 22 33

  • (9)

    Hohoho!Kolejny cykl o Wolnym Mieście Gdańsku ,które istniało 19 lat
    Potomkowie ludności tubylczej zamieszkujące te tereny od wielu pokoleń (od 1945r)hehe będą się naćpaj Wolnym mostem Gdańskiem i okolicami.
    Szanowni Państwo ja jako Kaszub napiszę wam prawdę.Prawdziwy Kaszub zawsze będzie tylko Kaszubem .Nigdy nie będzie Polakiem lub Niemcem .
    Kaszubi zostali okradzeni.Moja rodzina również .Najpierw w 1918 ,później w 1945.
    Po pierwszej wojnie światowej część ziem mojej rodziny znalazła się w Polsce ,ludzie nie byli z tego powodu zadowoleni.
    Np.Ziemie w Tuchomku ,,dzisiejszy dworek Oleńka było własnością mojej dalszej rodziny Winkelman.Ziemie w Dobrzewinie ,Warznie ,Kielnie częściowo należały kiedyś Do Von Radomskich (też moja rodzina).Ja mam w rodzinie takie nazwiska jak Fularczyk ,Labuda,Heft,Hoppa,Liedke,Radomscy ale już bez Von.W innych krzyżówkach dochodzą Winkelman,Damps,Detllaf ,Szreder ,Sznajder. Są jeszcze Państwo Kummer, Taube na Kaszubach .
    Bądźcie dumni z tego ,że jesteście Kaszubami,tak samo jak Bawarczyk jest dumny z bycia Bawarczykiem .
    W tekście jest napisane,że Kaszubi deklarowali swoją Polskość ...Co to Kaszub ci deklaruje się jako Polak lub Niemiec.Żaden!
    Z mojej wiedzy wynika,że sporo ,,Kaszubów " współpracujących z komunistyczna władzą po 1945 jest zakopanych gdzieś pomiędzy Oliwą a Kielnem .Tak karano zdrajców .
    Nie wiem skąd u wielu podnieta Wolnym Miastem Gdańsk jak powstało one na skutek zbrodniczego traktatu wersalskiego.

    • 16 62

    • tak kaszubowi zawsze wygodnie - wcina polskie smakolyki lubi polska swobode a jedyne co z niemieckigo (4)

      go interesuje to socjal i dorycza robota.

      • 14 6

      • (3)

        Ja uważam ,że dawanie socjalu komukolwiek jest błędem.
        Jestem Kaszubem i lubię wiele Polskich smakołyków
        Niemieckie ,Włoskie czy Francuskie też.
        Czy w Polsce jest swoboda ? Moim zdaniem nie i nie ma jej w całej UE.
        Z tym ,że np w Czechach , Holandii,Hiszpanii ludzie mają większe swobody jeżeli chodzi o środki odchudzające.
        Podoba mi w Hamburgu ,Lubece ,lubię wiele niemieckich marek .Natomiast ja nigdy nie pracowalbym w Niemczech a tym bardziej pobierał socjalu.
        Dodam ,że Niemki są ładne i zadbane zobacz Monikę Kruse cz Ellen Allien .Kobiety po 50 a zadbane i ładne .

        • 2 12

        • jak wiadomo bycie narodem wymaga wysilku i determinacji na dobre i na zle (1)

          kaszubi nie sa w takiej pozycji jak zydzi ze, im wszedzie dobrze byle im bylo dobrze zylo nawet kosztem innych. dowod na to jest taki ze, nie ma kaszubskich kultur nigdzie poza granicami Polski wiec zyj sobie wesolo i szukaj ladnych niemiek ale radzilbym rozejrzec sie po kartuzach bo byc moze szukasz nie tam gdzie warto:)

          • 9 1

          • Kaszubski też są ładne .

            • 0 5

        • Niepotrzebnie rzucasz tu nazwiskami, dziadku zakochany w techno....

          • 2 0

    • Co za bzdury. Cofasz się Pan do epoki sprzed Mieszka Pierwszego :))))))))))))) (1)

      Rzeczywiście przed Mieszkiem Pierwszym były takie plemiona jak Polanie, Wielkopolanie, Małopolanie, Mazurzy, Kaszubi, Ślązacy etc ale później wszystkie te plemiona zostały połączone jako Królestwo Polskie. Co do rdzenności to chyba nie ma już rzeczywiście rdzennych etnicznie ludzi - w żyłach niemal każdego płynie wymieszana krew u mnie na przykład śląsko- małopolska z wieloma domieszkami innych.

      • 4 1

      • Jasne ...Nie wciskaj ludziom Polskości na siłę .

        • 1 2

    • Kaszubi to gorale co nie zdazyli na batorego

      • 0 0

    • kto to powiedzial?,,nie ma kaszeb bez Polsci ... ... ..." chyba Slazak jakis.

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Brawo za artykuł (2)

    Takie artykuły publikujcie, a nie wynaturzenia wszelkiej maści frustratów.

    • 123 5

    • tak jest! stop kalalasom oraz wszelkiej maści oszołomom!!!

      • 12 4

    • pelna zgoda

      artykuł o męskim makijażu mnie rozbił...

      • 2 0

  • (7)

    a wlodarze Gdanska zniszczyli Gedanie. brawo

    • 38 18

    • tak jak i browar gdański sprzedano za łapówki zachodniemu koncernowi, po to by można było ten browar zamknąć

      • 8 6

    • Nie włodarze Gdańska (4)

      Akurat władze Gdańska sądziły się z deweloperem reprezentowanym przez Kacpra Płażyńskiego - który ten teren chciał zaorać i zabudować. Gdy sprawa się rypła - Maciej Naskręt i Andrzej Ługin skutecznie (w powszechnej mentalności) przypisali winę miastu

      • 12 6

      • Co łączy Płażyńskiego i Ługina? (3)

        • 1 2

        • (2)

          Strefa Prestiżu. Wystarczy poczytać nanich stronie.

          • 3 0

          • a kto daje kasę na Strefę Prestiżu? (1)

            • 2 0

            • Pis. To znaczy wygrywają konkursy na dotacje. Całe ich studio sfinansował rząd

              • 1 0

    • nie kłam, to zasługa ówczesnego prezesa Gedanii którego wspierał niejaki Jaworski, a potem parkingowy

      • 7 3

  • Mieszkania do gdańskich Polaków

    Hm......

    • 7 6

  • Polski kwartał, trochę za mało (5)

    Gdańsk to polskie miasto, na którym od zawsze Szkopy próbowały i próbują kłaść swoje brudne ręce. Okres histori w który miasto popadło w niedolę będąc w okupacji niemieckiej - inaczej tego nazwać się nie da - Gdańsk założyli Polacy a nie Niemcy, więc Niemców uważam za okupantów a nie Gdańsk za niemieckie miasto. Nawet jeśli zamieszkiwali miasto Niemcy, nie można nazwać Gdańska miastem niemieckim, tylko okupowanym i zamieszkiwanym przez Niemców polskim miastem. Uważam, że całość miasta powinna być oddana w polskie ręce, a ludność niemiecka powinna być deportowana do Niemiec lub zasymilowana z ludnością polską, repolonizowana.
    Proponuję ogłosić Hamburg wolnym miastem, zasiedlić tam Polaków i nazywać Hamburg Polskim miastem tak jak dzisiaj niektórzy nazywają Gdańsk miastem niemieckim.

    • 31 25

    • (2)

      Rozumiem ,że Twój post jest sarkazmem .Zauważ ,że odkąd województwo Warmińsko-mazurskie,Pomorskie , Zachodniopomorskie jest w granicach Polski panuje tu marazm.Ludzie na wsiach ,małych miasteczkach są zwyczajnie biedni .
      Rozumiem ,że okres komunizmu wywarł na te tereny durze piętno .Natomiast wkład Państwa Polskiego w rozwój tych regionów jak i całej Polski jest katastrofalny.Począwszy od upadku komunizmu po dzień dzisiejszy.
      Zauważ ,że żadna ekipa rządząca nie wprowadza reform gospodarczych aby obywatele Polski mogli się rozwijać .Przykre jest to ,że ludzie za przysłowiowym chlebem muszą wyjeżdżać do innych krajów aby zarobić na życie .Do tego dochodzą sportowcy ,którzy są niedofinansowani (nie sport zawodowy)Młodzi ludzie z wszelkimi talentami.
      Zauważ ,że w Polsce większość inwestycji jest współfinansowana ze środków unijnych ...W innych krajach mozna samemu w Polsce nigdy..

      • 5 7

      • Wyjeżdżać nie muszą a chcą!

        Nigdy nie chciałam wyjeżdżać do innych krajów, biednie/skromnie ale u siebie! Byłam na zachodzie po kilka dni i....tam też ludzie żyją skromnie, tam też są robotnicy, tam też ludzie żyją na 40- 70 M2.... Dzieci wykształcone, ale żadnemu też nie chce się jechać do obcych!
        Chciwość jest podstawowym motywem wyjazdu ludzi, tyle lat wyjeżdżają ( za komuny też) i ciągle niezadowoleni we własnym kraju!

        • 4 7

      • Te tereny za prusaka to też była prowincja. Znacznie ważniejszy był Królewiec i Prusy Wschodnie.

        • 1 0

    • Do 1945 r. Gdańsk zawsze miastem niemieckojęzycznym

      Naromiast dzięki licznym przywilejom uznawało zwierzchność polskiego króla.

      • 9 3

    • Nie wystarczy, że Lwów nazywa się polskim miastem? Ta sama zasada: garstka Polaków, reszta to Żydzi oraz spolszczeni Rusini, a w większości lokalna ludność ukraińska.

      • 0 1

  • (1)

    Polenhoff, czyli polski kwartel we Wrzeszczu (Gdansk) to miejsce o bardzo złożonej historii i zarazem miejsca wielkiej radości. Początkowo znajdowały się tam tylko dwa domki mieszkalne, jednak w latach 80 XX wieku powstał tu polski kwartel czyli tylegoś co miejsce spokoju, relaksu i wspólnoty poza granicami rodzinnych.
    Polenhoff jest miejscem spotkań mieszkańców z różnymi hobby-interesmentami: od biegania na nartach do grającego w kubbę wszystko to można tutaj znaleźć!
    Nie tylko miejsce spokoju, ale też wielkiej radości. W Polsce jest wiele miejsc tego typu i niemal wszyscy polscy turysta poznali jakiś polski kwartel czyli tylegoś co wspólnoty z rodzimych mieszkańców!

    • 6 7

    • Widzę, że od kilku dni aktywny na tym forum jest jakiś zbieg ze Sreberka...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane