- 1 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (131 opinii)
- 2 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (113 opinii)
- 3 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (50 opinii)
- 4 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (621 opinii)
- 5 Odpocznij przy rzekach i potokach w Gdyni (41 opinii)
- 6 Manhattan we Wrzeszczu zostanie zburzony (512 opinii)
Koniec poszukiwań Iwony Wieczorek
Poszukiwania Iwony Wieczorek 18 grudnia 2018 r.
Policjanci z komendy wojewódzkiej przeszukują od rana wytypowane wcześniej miejsce na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w Gdańsku. Wszystko w ramach śledztwa dotyczącego zaginionej ponad 8 lat temu Iwony Wieczorek. Zarazem jednak policja zaprzecza, że w sprawie pojawiły się nowe ślady.
Aktualizacja godz. 16:10 Poszukiwania w lesie w okolicy ul. Spacerowej zostały już zakończone. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że najprawdopodobniej w tym miejscu nie będą one już kontynuowane.
Jak tłumaczy nam jedna z osób zaangażowanych w poszukiwania - są one prowadzone z użyciem psów tropiących i ewentualni gapie na miejscu prowadzenia akcji mogliby rozpraszać zwierzęta i powodować, że trudniej byłoby im złapać trop.
Z naszych ustaleń wynika jednak, że poszukiwania były prowadzone w lesie niedaleko ul. Spacerowej .
- Dzisiejsze czynności w tej sprawie wynikają z ciągłej pracy nad sprawą i kolejnych analiz, nie zaś z ostatnich publikacji dotyczących zaginionej. Jak podkreślamy przy każdych działaniach, sprawa Iwony Wieczorek jest dla nas bardzo istotna, a te czynności pokazują, że funkcjonariusze ze specjalnej grupy powołanej do pracy nad tą sprawą sprawdzają każdy wątek i szukają odpowiedzi na pytanie, gdzie jest zaginiona - mówi podinsp. Joanna Kowalik-Kosińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Jak to wszystko się zaczęło?
Przypomnijmy. 19-letnia Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. Bawiła się w jednej z sopockich dyskotek, pokłóciła się jednak ze znajomymi i wcześniej - po godz. 3 - opuściła imprezę. Nigdy nie dotarła do domu.
Dopiero tydzień po tym, jak rodzina zgłosiła zaginięcie dziewczyny, upubliczniono pierwsze nagrania z monitoringu. Dzięki nim odtworzono drogę, którą Iwona przebyła po wyjściu z klubu.
Najpierw zeszła Monciakiem w kierunku molo, a później skręciła w kierunku Gdańska i deptakiem przy plaży ruszyła w kierunku Jelitkowa. Nie miała pieniędzy na taksówkę, a w jej komórce wyczerpała się bateria. Z Sopotu do domu (mieszkała na granicy Zaspy i Przymorza ) miała kilka kilometrów.
Wiadomo, że dotarła do wejścia nr 63 na plażę w Jelitkowie , gdzie uwieczniła ją kamera monitoringu miejskiego. W tym miejscu ślad po Iwonie urywał się....
Ostatnie nagranie, na którym widać Iwonę Wieczorek (przed 4 minutą filmu)
Kolejne sygnały, kolejne poszukiwania
Policja szukała dziewczyny wszystkimi możliwymi sposobami: na lądzie, w wodzie, a nawet z powietrza. Pomagali też wolontariusze. W poszukiwania zaangażował się również znany detektyw Krzysztof Rutkowski. Bez efektów. Skończyło się jedynie awanturą z policją i wzajemnymi oskarżeniami o brak profesjonalizmu.
Mijały kolejne miesiące, pojawiały się kolejne hipotezy, żadnej z nich policja nie mogła jednak potwierdzić. Po 18 miesiącach, w styczniu 2012 roku, prokuratura zdecydowała się umorzyć śledztwo. Policjanci jednak nie przestali szukać Iwony. Cały czas pracowali nad sprawą jej zaginięcia - nie w ramach śledztwa, a operacyjnie.
W 2013 roku oficjalnie do sprawy wróciła też prokuratura, która utworzyła specjalną grupę analityków mających jeszcze raz przeanalizować wszystkie ślady i materiał dowodowy. Po raz kolejny jednak nie zbliżono się do rozwiązania sprawy.
Kolejne informacje o wznowieniu poszukiwań pojawiły się latem 2016 roku, kiedy to policja zdecydowała się ponownie przeszukać teren niedaleko miejsca, gdzie sześć lat wcześniej zginęła dziewczyna. Kolejne poszukiwania prowadzono we wrześniu ubiegłego roku w parku Reagana. Do tej pory los, który spotkał zaginioną dziewczynę wciąż pozostaje tajemnicą.
Opinie (540) ponad 50 zablokowanych
-
2018-12-18 13:53
Poczekali az ziemia troche stwardnieje i troszke sniegu spadnie (1)
I poszli do lasu z psami szukac ponad ośmioletnich szcz*tkow. To jakas forma wloskiego strajku?
- 39 5
-
2018-12-18 16:02
To jest kpina.Co za chory kraj.Po 8 latach szukają z psami szczątków ludzkich i kopia zamarznieta ziemię
- 2 5
-
2018-12-18 14:01
Tylko kamuflaż
To jest tylko przykrycie celowej bierności w tej sprawie
- 20 1
-
2018-12-18 14:03
W ankiecie brakuje opcji (2)
○ g. mnie to obchodzi
- 13 44
-
2018-12-18 14:06
(1)
gimbus i prostak jak ty tez mnie nie obchodzi
- 12 8
-
2018-12-18 14:15
Iwona tez chodzila do gimbazjum
- 5 3
-
2018-12-18 14:11
Ivona jest glosem syntezatora.
- 15 8
-
2018-12-18 14:13
Firma Lampart już dawno rozszyfrowała ta sprawę.. (2)
..pokazując profesjonalne materiały rodem z zagadek CSI
- 18 12
-
2018-12-18 15:33
Pokazała silnik od jelcza pod kocem
- 9 0
-
2018-12-20 17:44
Ale reklama poszła na cały kraj, sam pamiętasz nazwę
- 4 0
-
2018-12-18 14:15
Jasnowidz nie znalazł śladu, bo.. (1)
To moja hipoteza. 1. J może nie namierzył zwłok, bo osoba wtedy żyła. 2. J nie namierzył osoby, bo została sprzedana na organy, które w wyniku przeszczepu żyją w innych ciałach, co nie pozwala na pełną wizję. 3. Osoba nie żyje, J o tym wie, ale nie ujawni, co widział, bo mógł widzieć wizję, że będzie więcej trupów, gdy o tym wspomni. I tak dalej. Za jakiś czas wyjdzie że trop był właściwy, ale naciski były duże i sprawę zawieszono. Nawarstwianie hipotez, gdy najciemniej pod latarnią. Może odstawcie pastę do zębów z fluorem.
- 15 21
-
2018-12-18 16:03
Pewna Jasnowidz podczas wizji powiedziała że Cialo Iwony leży w wodzie w trzcinach i że znajdą jej buty
- 7 2
-
2018-12-18 14:18
(1)
W carrefourze nawet jest książka o Iwonie W .
Przez 8 lat zwłoki na pewno się rozłożył. To jak szukanie igły w stogu siana. Skoro 8 lat temu nie umieli jej znaleźć to teraz myślą że uda się. Warto zainwestować w nowe kamery .- 21 4
-
2018-12-18 14:24
w ktorym kerfurze? przejde sie i moze ja odnajde.
- 1 4
-
2018-12-18 14:21
Morderco przyznaj się. Ulzy Ci! (1)
Już 8 lat strachu przed ujawnieniem. Policja na pewno wie, że to ty tylko nie mają dowodów jeszcze ale na pewno jesteś obserwowany i popełnienie błędu jest kwestią chwili.
- 33 5
-
2018-12-18 14:25
chodzi o tego z recznikiem? on ponoc byl ze szwecji
agencja detektywistyczna wskazala jednak ludzi z firmy sprzatajacej rano.
- 7 9
-
2018-12-18 14:21
Szkoda Dziewczyny i Jej Rodziny
To co przeżywa jej Mama naprawde współczuje tej kobiecie ale bardzo ją szanuje mimo tego że nawet jej nie znam bo tyle wątków w tej sprawie i tyle rozbieżności z którymi musi się spotkać Mama tej dziewczyny naprawde dla mnie jest tak dzielną osobą która się nie poddaje i walczy do końca ale dzięki tej właśnie dzielnej kobiecie można zobaczyć jak dziurawe było prawo i osoby odpowiedzialne za wszystkie akcje ale wierze w to że nieskończą się ale to co zrobiła prokuratura to jest nie do pomyślenia jak można tak po prostu umorzyć śledztwo z drugiej strony Policja pokazuje teraz motywacje do tego że mimo umorzenia śledztwa i inni na własną ręke dalej prowadzi śledztwo i poszukiwania tej dziewczyny
- 23 2
-
2018-12-18 14:22
Skad wiecie ze nie zyje ? Moze jest przetrzymywana w agencji towarzyskiej ? (3)
Podobno stykała sie z ludzmi z polswiadka... tajemnicza sprawa...
- 7 25
-
2018-12-18 14:33
(2)
ile jeszcze komentarzy napiszesz tluku, aby się nauczyć, że w zwrocie 'z półswiaDka' robisz błąd? Po co tyle bezsensownych dopisków.. uszanuj.
- 18 5
-
2018-12-18 15:30
czepiasz się
on serio myśli o półświadku - to taki świadek co coś-tam-widział coś-tam-słyszał wie-ale-zapomniał itd :-) Janusz z Szadółek to półgłowek - po prostu
- 9 5
-
2018-12-18 16:59
Wiadomo o kogo chodzi a ty sie czepiasz literowki
- 8 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.