Studniówka w Posejdonie.
Studniówkowy szał w Trójmieście dobiega powoli końca. Uczniów II Liceum Ogólnokształcącego 
im. dr. Władysława Pniewskiego w Gdańsku zapytaliśmy czy warto w ogóle organizować takie imprezy i co woleliby zatańczyć zamiast poloneza?
2016-01-30 15:08
studniowki powinny odbywac sie w szkolach a nie w knajpach. chodzile dawno temu do szkoly ni studniowke mielismy w szkole a bal maturalny to co innego bal byl w knajpie i nikomu nto nie przeszkadzalo i bylo fajnie. Studniowka to byla impreza pozegnalna ze szkola i tak ta impreze traktowano.
2016-01-31 18:16
A wiesz, że 90% szkół nie ma pozwoleń od straży pożarnej na organizacje takich uroczystości na sali gimnastycznej? Nie wiesz ;)
2016-01-31 00:11
nieurodziwa ta mlodziez...
chlopacy w buciorach ....brak słow
2016-01-31 11:20
Pryszczate jeszcze to wszystko i niewydarzone. Człowiek bywa urodziwy jako dziecko, przed okresem dojrzewania i około 30-go roku życia, pod warunkiem, że się nie zapuści. Mężczyźni optymalny czas mają nawet później. Jednak - tym bardziej - nie mogą się zapuścić.
2016-01-31 10:14
Było, minęło. pierwszy bal na sali gimnastycznej? może jeszcze w strojach zgrzebnych, a do jedzenia rosół i schabowy z salki na sprzęty sportowe podawany?
Jest jak jest, nie ma co się obrażać na rzeczywistość.
2016-01-31 11:16
Suknia i garnitur za 1000 zł to nadal nie jest "snobissimo". Zamiast silić się na tani blichtr, rodem z plebejskiego wesela, lepiej zorganizować imprezę faktycznie niskobudżetową, za to z klimatem i z jajem, tak sądzę.
To ostatnia okazja, potem "tango tandeta" będzie już przez całe życie.
2016-01-30 20:42
Zobaczcie gdzie oni tańcza tego poloneza!?! W holu wejściowym przy recepcji tu przy głownych drzwiach! W główkach sie poprzekręcalo małolatom i rodzicom. Szkola i sala gimnastyczna gorsza od holu w hotelu... Lans musi byc
2016-01-31 00:12
Typowy komentarz. Nie mogliśmy wyprawić studniówki w szkole, gdyż sala gimnastyczna nie spełnia jakichś tam wymogów dotyczących bezpieczeństwa, chyba chodzi o wyjście ewakuacyjne.
2016-01-30 23:37
Ahaha! Jaka wiocha i obciach przyjechac Polonezem na studniuwke! No beka normalnie! Kto w tych czasach jeszcze Polonezem jezdzi? Chyba te wieski z programu "Chlopaki do wziencia" :)
2016-01-30 23:35
Powinien byc bal karnawalowy na luzie w przebieranych strojach.
2016-01-30 15:04
nie pogardzą taką odważną panną :)
2016-01-30 16:48
chłopaki z Sopotu nie mają podejścia do odważnej Pani, a studenciaki z uniwerka lepiej niech wezmą się za naukę do sesji, żeby na garnuszku rodziców pół życia nie spędzać
2016-01-30 22:41
hahaha "dredol" propsy! :D
2016-01-30 11:58
studniówkę miałam jakoś w 2010 roku i nie poszłam - po przeliczeniu wydatków pojechałam na tydzień na narty do zakopanego raz z innymi myślącymi jak ja. świetnie wspominam ten tydzień.
400zł para
kiecka 150-200z\l
fryzjer 50zl
kosmetyczka 100zl
buty 100-150z\l
Wiadomo, można było po kosztach, wszystko pożyczyć lub założyć to co się miało w szafie, tylko ja nie miałam żadnych wieczorowych rzeczy pasujących na taką okazję. A narty i ciuchy narciarskie czekały w garażu.
2016-01-30 19:35
Studniówkę się ma tylko raz. Na narty można jechać co roku.
2016-01-30 17:42
Nie zamienilabym tego na żaden wyjazd. Jedyne koszta bezpośrednie to fryzjer za 70 zl plus sama impreza za 200zl, poza tym sukienkę i buty nosilam pozniej na kilku weselach. A do kosmetyczki przed studniowka nie szlam bo po co.
2016-01-30 16:50
Wspomnienia z nart bezcenne
2016-01-30 18:06
Co i komu oddaje ta Julia? A "zł" to można napisać jednak całym słowem. Zatrudnijcie tu kiedyś korektora, jak dziennikarze nie umieją pisać.
2016-01-30 17:28
Świetnie zatańczony polonez. Ciekawe, czy na wszystkich studniówkach tak to wygląda? Wszyscy tacy "wczuci" : )
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
