2007-03-12 16:07
jestem harcerzem od 6 lat, zapewniam was wszystkich, że harcerstwo nie jest tylko organizacją wychowawczą. To droga zyciowa. Nie wyobrażam sobie zycia bez kumpli z druzyny, braterstwo jest jedną z ważniejszych rzeczy w moim zyciu. Wartości, którch nauczyło mnie moje harcerskie życie nie zamierzam nigdy odepchnąc. Żal mi kiedy ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia o harcerstwie spłycają to jak mogą. Mozna tylko z ironią dodać "bardzo ładnie". Zapraszam wszystkich aby nie wypowiadali się na zupełnie nie znany sobie temat gdyż mozna tym kogoś urazić.
2007-03-12 16:16
2007-03-12 16:19
Róznica między wami a ZHP polega na tym, że ZHP przestało już Bardzo dawno byc zideologizowane. Natomiast ZHR choc 10-cio krotnie mniejsze od ZHP to 100 krotnie bardziej zideologizowane niz ZHP za komuny. Taka drobniutka róznica. A nienawiśc inaczej myslących nieprzebrana.
2007-03-12 16:26
jestem bardzo ciekaw gdzie się ta nienawiść przejawia i gdzie jesteśmy zideologizowani??
2007-03-12 16:27
Qba:
wiesz jak to jest, są ludzie i "ludzie". ja trafiłem na normalne osoby mające gdzieś układy. dla nich liczyła się przygoda i możliwość wpojenia dzieciakom czegoś wartościowego. nie żałuje ani jednego dnia spędzonego z tymi ludźmi w atmosferze przyjaźni i wzajemnej pomocy.
do ja:
człowieku, o czym ty rozmawiasz??? ja byłem w harcerstwie w wieku od 10 do 16tego roku życia i polityka interesowała mnie tak jak zima w 1915tym.
porównując harcerstwo do lpr walnąłeś jak łysy o beton. zresztą świadczy to o twojej wiedzy, która jak widać jest tak ograniczona jak partia którą porównywałeś...
2007-03-12 16:28
Jestem w ZHR-rze i uważam, że niema podstaw obrażać ZHR np.:
Przy ognisku, przy ognisku...
A jakie erotyczne piosenki przy ognisku śpiewają ;
Gdzie strumyk płynie z wolna , rozsiewa zioła maj......
itd a kończy się że, on taki gapa i że wlazł był w pokrzywy
a harcerka z którą poszedł do lasu uśmiała sie ha ha
Autor: kombatant :)
prosze o nie pisanie, albo innymi słowy nie obrażanie ZHR.
autor:Jędrek
2007-03-12 16:46
pomiędzy ZHP i ZHR to nigdy się z takową nie spotkałem, a wręcz przeciwnie. do dzisiaj pamiętam jak wspólnie organizowaliśmy wigilie dla osób niepełnosprawnych w siedzibie hufca na ówczesnej ulicy czarnej.
Harcerstwo dawało mi w czasach młodości to czego teraz wielu dzieciakom brakuje, czyli zrozumienia, pomocy, a co najważniejsze nie pozwalało się nudzić...bo znudzenie jest najgorszym stanem, a szczególnie dla ludzi młodych!
2007-03-12 16:48
Nie wiem na jakiej podstawie oparte są opinie większości z Was. Należę do ZHR już trochę czasu i nie spotkałam się z żadnymi negatywnymi rzeczami, o których piszecie. Wiem też, że ludzi nie powinno się oceniać po przezwiskach.
2007-03-12 16:53
Jakie warunki musze spelnic aby zapisac dziecko do ZHRu?
2007-03-12 16:55
społeczeństwo narzeka na młodych którzy wkraczają na drogę przestępstw i zbrodni... a może należało by się spytać czemu? odpowiedź jest prosta, poszukują oni "przygody" ponieważ w domu się nudzą, czasem nikt się nimi nie interesuje, nie pogada. a przecież harcerstwo jest ucieczką od nudy, okazją do poznawania nowych przyjaźni oraz pracy nad sobą. Harcerstwo to szkoła życia która uczy samodyscypliny, wytrwałości i poszanowania innych. nie jest sztuką wypowiadać się na nieznany sobie temat.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
