- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (198 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (131 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (86 opinii)
- 4 Pełno usterek i pustostanów na dworcu głównym (52 opinie)
- 5 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (116 opinii)
- 6 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (284 opinie)
Pomorze zebrało książki. Teraz potrzebny transport
15 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat)
Ponad 2,5 tys. książek zebrali mieszkańcy Trójmiasta i okolic dla spalonej biblioteki w Kobułtach na Warmii. Teraz jednak potrzebny jest samochód, który zawiezie książki do miejsca.
Dzięki akcji w portalu społecznościowym Facebook, mieszkańcy Pomorza zebrali ok. 2,5 tys. woluminów dla spalonej biblioteki. Akcję koordynuje gdyńskie wydawnictwo Region. Dzięki temu do zbiórki włączyło się kilka bibliotek i instytucji z całego województwa pomorskiego. Książek jest jednak tak dużo, że potrzeba ciężarówki, by je zawieźć do Kobułt.
- Jesteśmy poruszeni bezinteresownością mieszkańców Pomorza - mówi Jarosław Ellwart, właściciel Wydawnictwa Region. - Cieszymy się, że w gorączce przedświątecznych przygotowań, znaleźli czas, by wspomóc akcję. Jeśli się uda, książki chcielibyśmy dostarczyć do Kobułt jeszcze przed świętami. Potrzebny będzie chyba samochód do przeprowadzek.
Brakuje więc jeszcze tylko kropki nad "i". Jeśli ktoś z naszych czytelników dysonuje samochodem, którym można przewieźć książki i przed świętami chciałby zrobić bezinteresownie coś dobrego, prosimy o kontakt z Wydawnictwem Region.
Miejsca
Opinie (98) 1 zablokowana
-
2011-12-15 16:38
A można przewieźć część książek?
Będę jechał tam 23-go sedanem, trochę się książek zmieści. Zawsze coś.
- 48 2
-
2011-12-15 16:21
może
ktoś, kto ma cykliczne trasy na tym odcinku. Np. jakas firma transportowa.
Się zadeklarują, trojmiasto.pl opisze i reklama za 500 zł jak ta lala ! :D No "FILANTROPI" do dzieła !!!- 14 3
-
2011-12-15 16:06
skoro wydawnictwo zbieralo ksiazki to niech teraz martwi sie o transport, na brak srodkow nie powinni narzekac.
- 8 49
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.