- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (106 opinii)
- 2 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (17 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (313 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (45 opinii)
- 5 Pod prąd uciekał przed policją (276 opinii)
- 6 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
Port Gdańsk: nie zabieramy plaży na Stogach
Prezes gdańskiego portu Łukasz Greinke i kandydat na prezydent Gdańska z PiS, Kacper Płażyński wspólnie zapewnili, że część wschodnia plaży na Stogach nie będzie przeznaczona na działalność portową. Kilka dni temu identyczną deklarację złożył prezydent Paweł Adamowicz.
- Chciałem u źródła dowiedzieć się, jakie są plany portu dla plaży na Stogach. W tej sprawie postanowiłem porozmawiać z zarządcą portu. Usłyszałem, że Port Gdańsk nie chce zabudować plaży pod działalność portową. Plaża ma stanowić w dalszym ciągu miejsce publiczne, atrakcyjne dla mieszkańców Gdańska i Stogów - mówił Płażyński.
Zarząd Morskiego Portu Gdańsk (ZMPG) także nie ma w planach przeznaczać terenów plaży Stogi pod zabudowę portową.
- Jesteśmy obecnie zainteresowani rozwojem portu centralnego, na północ od Półwyspu Westerplatte. W tym zakresie powstaje koncepcja, która pokaże, jak mógłby wyglądać port centralny - mówił Łukasz Greinke, prezes ZMPG.
Dlaczego ta deklaracja jest tak ważna? Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej w każdej chwili może decyzją zająć teren 10 ha plaży na Stogach pod zabudowę portową. Ten teren należy do Skarbu Państwa i jest w zarządzie portu.
Na razie więc - przynajmniej na poziomie deklaracji - takie widmo zostało oddalone.
Adamowicz: plaża pozostanie
Przypomnijmy, że kilka dni temu na plaży Stogi odbyła się konferencja prasowa Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska i zarazem kandydata na to stanowisko w wyborach samorządowych z komitetu Wszystko dla Gdańska. Prezydent również zapowiedział, że rekreacyjny charakter tego terenu zostanie zachowany.
- Zachowanie plaży na Stogach jest gwarantowane przez plany miejscowe i przez studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska. Dziś wysyłamy wniosek o zmianę studium do marszałka województwa pomorskiego, wojewody pomorskiego i spółki Polskie Wody - uzgodnienia z tych trzech instytucji są konieczne do uchwalenia zmiany w studium. Mam nadzieję, że w styczniu, lutym przyszłego roku, nowo powołana Rada Miasta będzie mogła uchwalić zmianę studium - mówił Paweł Adamowicz.
Zmiana studium
23 kwietnia 2018 r., na wniosek prezydenta Miasta Gdańska oraz radnych klubu Platformy Obywatelskiej odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta, podczas której została podjęta uchwała w sprawie przystąpienia do zmiany części studium dotyczącej dwóch terenów na Stogach: ok. 10 ha wydm i plaży oraz ok. 40 ha lasu.
Celem przystąpienia do zmiany było ograniczenie możliwości rozwoju funkcji portowo-przemysłowo-składowych zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców. Zmiana dla terenu wschodniego będzie polegać na jego przeznaczeniu na plażę i zieleń krajobrazowo-ekologiczną. Dodatkowo ten teren będzie objęty granicami osnowy przyrodniczej (Ogólnomiejskim Systemem Terenów Aktywnych Biologicznie). Na terenie zachodnim pozostanie las.
Zmiana Studium pozwoli równocześnie zachować baterię wydmową, stanowiącą element umocnień Zatoki Gdańskiej z początku XX w.
Mieszkańcy odnieśli największy sukces
Przypomnijmy, że w obronie plaży na Stogach mieszkańcy Gdańska zebrali ponad 10 tys. podpisów. Te głosy zostały przekazane władzom miasta przed sesją Rady Miasta, na której głosowano uchwalenie studium. Co ciekawe, radni dzielnicy otrzymali nawet list poparcia w sprawie obrony plaży od Jerzego Owsiaka, twórcy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Urodził się on bowiem w Gdańsku i w młodości był częstym gościem plaży na Stogach.
Obecnie stanowisko portu różni się od tego, które prezentowano jeszcze kilka miesięcy temu, co widać na załączonym piśmie.
Stanowisko portu (PDF)
Miejsca
-
Zarząd Morskiego Portu Gdańsk Gdańsk, Zamknięta 18
Miejsca
Opinie (65) 2 zablokowane
-
2018-10-04 17:44
DCT na sprzedaż
to nie ma rozwoju.
A to najbardziej zainteresowany tym kawałkiem gruntu podmiot.
Wiec na razie spokój. Zobaczymy czy i kto kupi.
No chyba, że to ściema i port nie ma tu nic do gadania. Bo to ciekawa sprawa z tymi gruntami portowymi. Jak przedstawiciele miast, trafili do władz portów.
"Gminy okradły porty" - gospodarkamorska.pl
Łatwo znaleźć.- 8 3
-
2018-10-04 17:11
Kacper ukradłeś pomysł Asamowiczowi ??
a płakałeś że to On kradnie ci pomysły
- 18 8
-
2018-10-04 16:22
I tak to zabudują (1)
Port musi się rozwijać, a z obietnicami wiadomo jak to jest. Co to zabudowy tego fragmentu plaży, decyzja już jest, nie wszyscy będą zadowoleni. Ale to po wyborach.
- 21 8
-
2018-10-04 16:40
Super l! To skoro decyzja już jest, to można głosować w wyborach w zgodzie z własnym sumieniem.
- 2 1
-
2018-10-04 16:20
Teren należy do portu (1)
ale port nie jest zainteresowany funkcją portowa.
- 20 3
-
2018-10-04 16:38
Ten teren należy do Skarbu Państwa, a nie portu. Naucz się czytać!
- 10 2
-
2018-10-04 16:28
kabaret a la Płazyński
- 18 7
-
2018-10-04 15:58
Hahaha a świstak zawija sreberka)Ehhh te lobby deweloperskie.
- 22 4
-
2018-10-04 15:54
Zabytkowe bunkry na tym terenie przeżyją kolejnych prezydentow...
- 24 3
-
2018-10-04 15:52
Na Pana Płażyńskiego patrzeć się nie da ani słuchać powielanych i odgrzewanych jak kotlet pomysłów a co tu dopiero go na
- 71 46
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.