- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (69 opinii)
- 2 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (33 opinie)
- 3 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (605 opinii)
- 4 Z dworca na Jasień 80 zł (584 opinie)
- 5 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (41 opinii)
- 6 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (66 opinii)
Prawie 400 kierowców miesięcznie przejeżdża tu na czerwonym
Gdańscy drogowcy zastanawiają się nad montażem pierwszego w Gdańsku sekundnika odmierzającego czas do włączenia się żółtego, a następnie czerwonego światła. Testowo miałby się on pojawić na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa z Traugutta w kierunku Sopotu lub przy Bramie Oliwskiej na jezdni do centrum. To efekt badań, z których wynika, że przez te skrzyżowania przejeżdża na czerwonym świetle znacznie więcej aut niż w innych miejscach.
Wobec tego to my postanowiliśmy skorzystać z przepastnej bazy danych gdańskich drogowców. Na naszą prośbę sprawdzili, czy i na jaką skalę kierowcy na głównym ciągu komunikacyjnym przejeżdżają przez skrzyżowania na czerwonym świetle.
Najgorzej wypadły dwa skrzyżowania: al. Zwycięstwa z Traugutta w kierunku Sopotu oraz al. Zwycięstwa z 3 Maja przy pl. Zebrań Ludowych.
- W zestawieniu miesięcznym przejazdów na czerwonym świetle nie jest dużo - przyznaje Mieczysław Kotłowski, dyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Ale są miejsca, gdzie jest ich więcej, np. skrzyżowanie al. Zwycięstwa z Traugutta w kierunku Sopotu czy al. Zwycięstwa przy Bramie Oliwskiej w kierunku centrum. Kluczową kwestią jest, w której sekundzie czerwonego światła następuje przejazd. Czy to pierwsza sekunda, czy może druga lub kolejna?
Liczba przejazdów na czerwonym świetle (od 4 listopada do 3 grudnia 2019 r.)
- Grunwaldzka - Pomorska: 117
- Grunwaldzka - Kołobrzeska: 29
- Grunwaldzka - Wojska Polskiego: 118
- Grunwaldzka - Miszewskiego: 81
- Grunwaldzka - Miszewskiego: 83
- Zwycięstwa - Hallera: 123
- Zwycięstwa - Traugutta (kierunek Sopot): 383
- Brama Oliwska: 71
- Brama Oliwska (kierunek centrum): 135
- Węzeł Hucisko: 44
- 3 Maja - Nowe Ogrody: 45
- Elbląska - Głęboka: 30
- Słowackiego - Budowlanych: 46
Niewykluczone, że na zachowania kierowców wpływ ma długość żółtego światła. Obecnie na wszystkich skrzyżowaniach w Gdańsku świeci się ono przez trzy sekundy. Wcześniej było z tym różnie, bo na trasach o podwyższonej dopuszczalnej prędkości żółte światło było wydłużane przez drogowców nawet do pięciu sekund. Teraz mają więc teoretycznie mniej czasu na podjęcie decyzji, czy wjechać na skrzyżowanie, czy może gwałtownie hamować.
- Na razie sprawdziliśmy przejazdy na czerwonym świetle w najbardziej restrykcyjnej formie, a więc system wyłapał kierowców, którzy przejechali przez wyznaczoną linię już w pierwszej sekundzie czerwonego światła. Zdajemy sobie sprawę, że ta statystyka może nie być do końca miarodajna. Dlatego, by zbadać zachowania kierowców na tych skrzyżowaniach, teraz będziemy chcieli sprawdzić, ilu z nich przejeżdża na czerwonym świetle z premedytacją, a więc w drugiej czy trzeciej sekundzie czerwonego światła - dodaje Kotłowski.
Na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa z 3 Maja często dochodzi do groźnych wypadków. Część z nich powodują kierowcy przejeżdżający przez skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Testy będą odbywać się przez cały styczeń. Na początku lutego drogowcy porównają wyniki do danych z listopada i grudnia. Jeśli statystyki radykalnie nie spadną, na wybranych skrzyżowaniach mogą pojawić się - na razie testowo - sekundniki odmierzające czas do końca zielonego światła, które będą miały pomóc zbliżającym się do skrzyżowania kierowcom w podjęciu właściwej decyzji.
Warto dodać, że przez ostatnie lata drogowcy wzbraniali się przed montażem sekundników, powołując się na badania z innych miast, gdzie sekundniki negatywnie wpływały na zachowania kierowców. Ci, widząc, że kończy się im zielone światło, przyspieszali, zamiast zatrzymać auto.
- Wszystko zależy od koordynacji świateł na poszczególnych skrzyżowaniach. Teoretycznie dana liczba samochodów przejeżdżająca przez skrzyżowanie A powinna w takiej samej liczbie pokonać skrzyżowanie B. Różna prędkość aut między punktami A i B sprawia jednak, że część samochodów jadąca w ogonie zostaje "odcięta" zmieniającym się światłem. Chcemy sprawdzić, jak odmierzacz czasu na takim skrzyżowaniu wpłynie na ich zachowanie - dodaje Kotłowski.
Dyrektor GZDiZ powołuje się na przykład Austrii, gdzie już w latach 80. wprowadzono na skrzyżowaniach pulsujące zielone światło, załączające się między zielonym a żółtym sygnałem. Dodatkowy sygnał sprawił, że kierowcy zbliżający się do skrzyżowania z większą prędkością, np. 70-80 km/h (tak jak ma to miejsce na al. Zwycięstwa i Traugutta), zyskali dodatkową wiedzę o tym, co za chwilę wydarzy się na skrzyżowaniu.
O tym, kiedy i gdzie pojawią się sekundniki, drogowcy zdecydują po styczniowych testach.
Miejsca
Opinie (292) 7 zablokowanych
-
2020-01-02 14:02
Prawo
Wprowadzić mandaty za czerwone światło w formie ponownego bezwzglednego cofniecia prawa jazdy i skierowania na ponowny egzamin
- 2 1
-
2020-01-02 14:58
będzie zielone
będzie widać że za 2-3 sekunty będzie pomarańczowe, kierowca będzie miał nierealny odcinek do przejachania w tym czasie, zamiast na hamulec będzie gaz w podłogę a drugi się zatrzyma i będzie miał skazowany tył...
- 2 3
-
2020-01-02 15:04
Super sekundniki są w Tajlandii i Wietnamie (1)
Są wielkie, widać je z kilometra. Dla aut i pieszych. To działa, a nie jakieś tristary za łapówę.
- 9 0
-
2020-01-02 15:44
nawet
w Tiranie są, a taki biedny kraj
- 0 0
-
2020-01-02 15:21
W Gdańsku wszystko jest na odwrót...
...zasady ruchu drogowego też. Np.obowiazek jazdy z telefonem w ręku... (sarkazm)
- 4 1
-
2020-01-02 15:28
W Szczecinie od wielu lat się sprawdza.
I chyba w Grudziądzu. Nie wiem, dlaczego Trójmiasto takie oporne.
- 4 1
-
2020-01-02 15:34
Zastanawiają się. Małpa szybciej myśli, dawno by zrobiła zamiast się zastanawiać.
- 5 0
-
2020-01-02 16:05
Sekundnik
Nawet w Ukrainie w każdym mieście są światła z liczbą sekund. A tu Gdańsk.... Nie mam słów. Dla mnie jako obywatela Ukrainy było nie do przyzwyczajenia, tak myślałem 3 lata temu. Drogi rozbite, albo górka albo dziura.
- 4 2
-
2020-01-02 16:10
Światełka!!
Inna bajka, jeżeli Zielony będę migał dwa razy przed Żółtym. A następnie Czerwony jedyn raz miga, włączamy bieg na manuału i Żółty i Zielony. Tak jest Na Ukrainie tam, gdzie zabrakło sekundnika. Pozdrawiam.
- 0 0
-
2020-01-02 16:50
m
400 duraków razy 500 zl równa się 200 000 zł miesiecznie do kasy miasta!!! Pieniadze leżą na ulicy. Dlaczego Polacy w Niemczech jadą jak flegmatycy?
- 1 0
-
2020-01-02 17:08
Czerwone światło
Postawić radar na czerwone światło zamiast wydawać kasę na liczniki .Walczyć z d**ilami na drodze
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.