- 1 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (51 opinii)
- 2 Pościg między autami na trzypasmówce (42 opinie)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (282 opinie)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (111 opinii)
- 5 Kto wygra wybory do Europarlamentu? (286 opinii)
- 6 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (100 opinii)
Proces w sprawie Amber Gold rozpocznie się 21 marca
W piątek przed gdańskim sądem odbyło się organizacyjne posiedzenie w sprawie procesu dotyczącego afery Amber Gold. Zadecydowano, że sam proces wystartuje 21 marca. Już teraz wiadomo, że samo postępowanie trwać będzie długo, bo obrońcy Marcina i Katarzyny P. chcą, aby przesłuchani zostali wszyscy poszkodowani, czyli blisko 19 tys. osób.
- Uważamy, że są kwestie, które nie zostały dostatecznie wyjaśnione w trakcie postępowania przygotowawczego - stwierdził.
Najważniejsze fakty: posiedzenia w tym procesie będą odbywały się 2-3 razy w tygodniu. Najpierw zostanie przesłuchanych 400 poszkodowanych, którzy są ujęci w akcie oskarżenia. Dopiero potem sąd podejmie decyzję, czy przesłuchiwać pozostałych poszkodowanych - w sumie 19 tys. osób.
Sąd chciał, by proces rozpoczął się na przełomie lutego i marca. Jednak na prośbę obrońców, którzy poprosili o odłożenie startu procesu, by lepiej się do niego przygotować, sąd zgodził się, by pierwsza rozprawa odbyła się 21 marca.
Już wcześniej, przed posiedzeniem, sąd podjął decyzję o ograniczeniu liczby oskarżycieli posiłkowych, którzy wezmą udział w procesie. Choć chętnych było 148 osób, to sąd zadecydował, że do postępowania dopuści tylko dziesięć z nich, wszystko po to, żeby usprawnić prowadzenie sprawy. Bez wcześniejszej zapowiedzi uznano jednak, że decydująca będzie nie waga dla sprawy, a kolejność zgłoszeń. Skutek jest taki, że oskarżycielem posiłkowym nie zostanie m.in. syndyk masy upadłościowej Amber Gold, a także przedstawiciel stowarzyszenia pokrzywdzonych przez parabank.
Śledztwo w sprawie Amber Gold zakończyło się w czerwcu zeszłego roku. Marcina P., szefa spółki, oskarżono o cztery przestępstwa, a jego żonę - Katarzynę P. - o dziesięć przestępstw. Pierwotnie zarzutów było więcej, formułując ostateczny akt oskarżenia prowadzący śledztwo uznali jednak, że część z nich zawiera się w głównych zarzutach dotyczących oszustwa i prowadzenia działalności parabankowej.
Poza tym Marcin i Katarzyna P. zostali też oskarżeni m.in. o pranie brudnych pieniędzy, fałszowanie dokumentów i poświadczenie nieprawdy. Do osobnego postępowania włączono z kolei pojedyncze przypadki naruszeń przez spółkę ustawy o rachunkowości oraz przepisów kodeksu spółek handlowych.
Prokuratura uznała, że szefowie Amber Gold ze swojej przestępczej działalności uczynili stałe źródło dochodu, dlatego też grozi im aż do 15 lat więzienia.
Podczas śledztwa przesłuchano około 20 tys. osób i sporządzono blisko 3 mln stron akt sprawy. Ostatecznie prokuratura uznała, że spółka Amber Gold oszukała blisko 19 tys. osób na łączną kwotę 851 mln zł.
Marcin i Katarzyna P. podczas śledztwa nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Ich wyjaśnienia - jeżeli w ogóle decydowali się, aby je składać - były też sprzeczne z tym, co ustalili prokuratorzy.
Czytaj więcej o aferze Amber Gold
Amber Gold było firmą prowadzoną przez Marcina P. oraz jego żonę Katarzynę. Spółka miała inwestować powierzone jej pieniądze w złoto i inne kruszce. Działała od 2009 do 2012 roku. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych.
W 2010 roku działalnością firmy zainteresowała się Komisja Nadzoru Finansowego, która stwierdziła, że spółka prowadzi działalność bankową bez stosownych zezwoleń. Skończyło się zawiadomieniem złożonym do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz. Gdańscy prokuratorzy odmówili jednak wszczęcia śledztwa.
KNF odwołała się od tej decyzji, a sąd nakazał prokuraturze ponowne przyjrzenie się sprawie. Tak też się stało, jednak i tym razem bez większych efektów, gdyż śledztwo umorzono. Od tej decyzji KNF również się odwołała, a sąd znowu przyznał jej rację.
Ostatecznie śledztwo trafiło najpierw do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która zdecydowała się postawić zarzuty Marcinowi P., a później, decyzją Prokuratora Generalnego, do prokuratury z Łodzi, która to właśnie skierowała w tej sprawie do sądu akt oskarżenia.
Opinie (205) 5 zablokowanych
-
2016-01-16 08:19
co za czasy co za kraj
setki tysięcy osób bez zdolności kredytowej biorą kredyt frankowy myśląc że oszukają prawa ekonomii a tu nadchodzi 15 stycznia 2015 r i bżdęc
dziesiątji tysięcy ludzi /19k/ na dzwiek słowa złoto gold gold amber gold biegną jak muchy do miodu i oddają swoje pieniądze. i przychodzi dzień prawdy i bżdęc.
ech co za kraj co za ludzie chcą teraz by inni wyrównali ich straty?- 9 1
-
2016-01-15 23:08
proces (1)
to będzie taki pic na wodę, fotomontaż.
- 5 2
-
2016-01-16 07:50
A jak ma byc skoro tlusk i budyn maja tyle do ukrycia
- 1 1
-
2016-01-16 01:15
Proces ws. Amber Gold ruszy 21 marca 2016 (1)
... a skończy się w 2025
- 7 0
-
2016-01-16 07:45
2055
- 0 0
-
2016-01-16 05:09
(1)
a kiedy proces zlodzieji ze SKOKów? tam poszły wałki ma 35mld!
- 10 2
-
2016-01-16 07:44
Jsk swiadkowie sie przestana juz bac
I wyjdzie ile osob z PelO i WUSI maczalo w tym lapki
- 3 1
-
2016-01-16 04:38
Polska to nienormalność
Przecież jeśliby oszukano ledwie jedną osobę, to byłby wystarczający powód dla ukarania sprawcy. Działalność bezprawna winna być ukarana.
Warte zwrócenia uwagi, jest kolejne relatywizowanie prawa oraz występku. Adwokaci podnoszą wątek przesłuchania wszystkich, licząc na przeciągnięcie procesu, by następnie go przedawnić lub liczyć (bo będzie trwał latami) na kolejną zmianę polityczną która nie będzie chciała tego porocesu jak np Nowoczerska.pl. Może też liczą iż sąd uzna że p. Marcin był Robin Hoodem jak nasz gdański dzielny bohater ciągnący na powrozie samolot w Rębiechowie. Już temu ostatniemu też poznańska prokuratura zrelatywizowała winę niepawidłowości skarbowych, za co winien otrzymać karę, do faktu że skoro został wybrany na kolejną kadencję, to nie można go winić skoro ludzie tego chcą. Rozumować więc tu należałoby, że prokuratura w Poznaniu objaśnia, że skoro mieszkańcy Gdańśka głosowali na Adamowicza, to znaczy że akceptują kradzież?
I dziwić się, że wielu chce jak Agnieszka HHolland, żeby było jak było?- 11 4
-
2016-01-15 22:47
Ma ktoś może namiary (1)
do tej blondyny z prawej strony ? Widziałem ją w 2010 na konferencji i zapomniałem o Bożym świecie. Kobiety w garniturze to jest najpiękniejsza rzecz zaraz po kobiecie bez garnituru.
- 12 0
-
2016-01-16 01:04
Echh...
Każdy ma swój fetysz...
- 3 0
-
2016-01-16 00:46
Mysle ,ze Plichta wygra proces.Bo siedzi z wyssanymi z palucha zarzutami.
Ktoś popsol mu dobrze rozkrecajacy sie biznes...Natomiast na Providenty i Wongi Pytongi bata nie ma a...NA JAKI % w skali miesiąca rzeczone firmy udzielają ludziom lichwiarskiego kredytu?
- 11 0
-
2016-01-15 15:52
ciekawe czy Ziobro się uwinie do końca swojej kadencji (6)
z tą sprawą
- 89 12
-
2016-01-16 00:20
jeszcze cie dojedzie ;)
- 2 2
-
2016-01-15 17:22
To będzie gwóźdź do trumny PO... (2)
Pisiory takiej okazji nie przepuszczą. No i dobrze.
- 22 16
-
2016-01-15 20:49
Nienawiść większa niż wiedza ! (1)
Co ma PO do działania dwojga (lub więcej?) oszustów. Czy oni należeli do tej partii? Do PiS należy pewien senator, który zrobił SKOK na pieniądze klientów i wyprowadził je do Luksemburga. I jaki gwóźdź na niego.
Ale dla PiS-omana to nie ma większego znaczenia: za rządów PO kierowca po alkoholu zabił na przejściu dziecko - wina PO, morderca zgwałcił i zabił dziewczę - wina PO. A tu teraz rządzi PiS (Pogarda i Samowola), kierowcy po alkoholu szaleją, mordercy robią swoje. I kto winien?- 19 20
-
2016-01-15 22:26
Takie wybory
Były więc jak już wszyscy widzą PO i PISO OT CO
- 1 0
-
2016-01-15 16:23
hłe hłe
- 9 0
-
2016-01-15 15:57
uwinie,uwinie
- 20 10
-
2016-01-16 00:07
W Gdańsku jest katownia i jeszcze wiszą tam kajdany można wykorzystać je do powieszenia na nich oszusta tych 19k naiwnych ludzi.
- 5 1
-
2016-01-16 00:05
a ja dałem 1500 zł na 11 %
wstyd mi się przyznać ale jak radzicie iść i walczy czy olać to ?
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.