- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (50 opinii)
- 2 Promenada po remoncie hitem sezonu (92 opinie)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (94 opinie)
- 4 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (103 opinie)
- 5 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (195 opinii)
- 6 Zakaz "energetyków" tylko w teorii (199 opinii)
Projekt drogi rowerowej na Obłuże opóźnia się
13 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat)
Koncepcja połączenia rowerowego Obłuża z ul. Morską , o które upominają się rowerzyści, nie będzie gotowa do końca roku. Gdynia zmuszona była unieważnić przetarg, bowiem jedyna oferta, która wpłynęła, była ośmiokrotnie wyższa od zakładanych wydatków.
Powód? Obecna infrastruktura jest dla rowerzystów jadących na odcinku Obłuże - ul. Morska niewystarczająca, co potwierdził zewnętrzny audyt dróg rowerowych w Gdyni Bypad. Od ul. Unruga jadą wzdłuż Trasy Kwiatkowskiego kontrowersyjną kładką lub chodnikiem, swoją podróż kończąc na ul. Janka Wiśniewskiego . Potem trzeba przebić się przez ul. Hutniczą oraz dwie linie kolejowe.
Według zapowiedzi z lipca dokument miał być gotowy do końca roku. Wiadomo, że będzie trzeba poczekać na niego dłużej. W ogłoszonym na początku lata przetargu wystartowało jedna firma - Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego z Gdańska. Otwarcie kopert nastąpiło 5 sierpnia. Zaproponowana cena to 262,359 tys. zł. Postępowanie trzeba jednak było unieważnić. Powodem jest kwota, która prawie ośmiokrotnie przewyższyła planowane przez miasto na ten cel wydatki.
Czytaj też: Jesienią łatwiejsza jazda rowerem w okolicach SKM Redłowo
Jak można usłyszeć od osób znających okoliczności przetargu, mógł on zostać niedokładnie przygotowany. Przeszkodą w jego rozstrzygnięciu mogła być zbyt niska wycena, niedokładnie określone kryteria i zbyt krótki czas realizacji koncepcji inwestycji.
W oficjalnych wypowiedziach urzędnicy nie ukrywają rozczarowania taką sytuacją.
- Mam nadzieję, że zostanie jak najszybciej ponowiony, być może z dłuższym terminem realizacji, co może wpłynąć na wycenę. To ważny temat i nie może czekać - wyjaśnia Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, przewodniczący Rady Miasta Gdyni i pełnomocnik rowerowy prezydenta miasta.
Z rozwiązania - co naturalne - nie są również zadowoleni sami rowerzyści.
- Z wytycznych wynikało, że pomysł urzędników był dość precyzyjny. Bardzo nam przykro, że rozwiązanie dla jednego z najbardziej newralgicznych odcinków znowu się przeciągnie. Sprawa połączenia Obłuża z Morską należy do najbardziej opóźnionych projektów rowerowych w Gdyni. Już 12 lat temu mieszkańcy wskazywali go jako jeden z najważniejszych. Przy okazji projektowania tzw. Zdublowanej Estakady niestety nie zdecydowano się na - postulowany przez nas w darmowej koncepcji Kamila Hajduka - lekki łącznik drogi rowerowej nad torami - wyjaśnia Łukasz Bosowski z Rowerowej Gdyni.
Póki co, nie wiadomo kiedy zostanie ogłoszone kolejne postępowanie. Praktycznie przesądzone jest jednak, że zwiększy się czas, jaki projektant otrzyma na wykonanie koncepcji. Być może również wycena. Wszystko to oznacza, że ostrożnie planowane rozpoczęcie budowy na 2017 rok jest już właściwie nieaktualne.
Opinie (156) 2 zablokowane
-
2015-09-14 16:16
znam ten most!
Piję tam winko na torach jak wracam z kauflandu, tylko ostatnio milicja tam się kręci w poszukiwaniu mandatów.
- 0 0
-
2015-09-14 16:52
a po co jechać na morską
- 0 0
-
2015-09-14 21:47
Oddajcie autobus 182 !
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.