- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (131 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (80 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (193 opinie)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (118 opinii)
- 5 Schody samoróbki zastąpi chodnik (25 opinii)
- 6 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (172 opinie)
Przeszła każdą ulicę Gdańska. Dwa razy
1588 km i 74 tys. zdjęć. To efekt pieszych wędrówek po Gdańsku w wykonaniu pani Marty. Kobieta zeszła każdą ulicę miasta i to... dwukrotnie. Swoje relacje ze spacerów publikuje regularnie na blogu, ale rozwija też podcast. Jej marzeniem jest wydanie e-booka. Teraz jednak skupia się na nowym projekcie, w którym oczywiście w centrum uwagi jest Gdańsk, a perspektywą zwiedzania - trasy tramwajowe.
Kobieta pochodzi z Lęborka, a do Gdańska przyjechała na studia, które ukończyła na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego. I tak już została. Choć pracuje w Gdyni, to jednak Gdańsk kompletnie ją pochłonął.
Oprowadzanie znajomych i rodziny
Pani Marta chętnie oprowadza po Gdańsku znajomych i rodzinę.
Gdzie w Gdyni najlepiej spędzić czas nad morzem?
- Jeśli jest taka okazja, by opowiadać o tym mieście, robię to z przyjemnością. Ukończyłam nawet kurs przewodnicki, ale nie pod kątem oprowadzania innych, choć wiadomo, że dobrze mieć drugi fach w ręku. Teraz zresztą przygotowuję się do mojej pierwszej profesjonalnej przewodnickiej wędrówki - zdradza.
Blog i gedanistyka po drodze
Pani Marta w 2021 r. ukończyła też studia podyplomowe z gedanistyki na UG - to było już po tym, jak zeszła Gdańsk ulicę po ulicy.
- Założyłam wtedy bloga. Stwierdziłam, że skoro mam wiedzę, jak wygląda Gdańsk "tu i teraz", to najpierw zrobiłam kurs przewodnicki. Bogatsza o tę wiedzę przeszłam miasto jeszcze raz, a że wciąż było mi mało, to postanowiłam dowiedzieć się czegoś więcej od specjalistów i dlatego zrobiłam tę podyplomówkę - wyjaśnia.
Pieszo po Gdańsku. I nie tylko
Zaraz po studiach w 2014 r. kobieta postanowiła, że w ciągu roku zejdzie każdą gdańską ulicę. W lipcu obroniła pracę magisterską, a we wrześniu ruszyła na gdańską włóczęgę. Cel osiągnęła. Wędrówki trwały do sierpnia 2015 r.
- Przeszłam wszystkie ulice w Gdańsku i zrobiłam kilkadziesiąt tys. zdjęć. Starałam się dokumentować zarówno same trasy, ale też łapałam rzeczy, na które trafiłam "tu i teraz", np. przelatujące motyle czy obecność jakiegoś muralu w przestrzeni. Jeśli chodzi o kilometry, to za pierwszym razem zrobiłam ich, o ile pamiętam, 777 - mówi kobieta.
W sumie były dwie edycje wypraw gdańskich - pierwsza od września 2014 r. do sierpnia 2015 r. i druga w 2020 r. - od marca do grudnia. W międzyczasie był też Sopot od października do listopada 2015 r. i Gdynia od marca do października 2016 r.
- Sopot i Gdynia też zostały potem zdobyte - bo było mi mało tych wędrówek. W sierpniu skończyłam Gdańsk, to od jesieni był Sopot - chodziłam w każdy poniedziałek, bo wtedy miałam wolne w pracy. Potem po Sopocie, w kolejnym roku, w tym cieplejszym okresie zrealizowałam wędrówki po Gdyni - a więc całe Trójmiasto - dodaje.
Potem był jeszcze Lębork (kwiecień 2017) i małe Trójmiasto Kaszubskie (czerwiec-listopad 2017).
Dzielnice-ulice, kolorowanie mapy
Planowanie spacerów przy obu cyklach wędrówek po Gdańsku było trochę inne.
- Za pierwszym razem sugerowałam się nieco innym podziałem miasta, ale raczej trzymałam się danego obszaru i w jego ramach przechodziłam jego ulice. Czasem zahaczałam o inną dzielnicę i potem znowu do niej wracałam. Kolorowałam mapy - zaznaczając granice dzielnic. Niektóre udawało się zejść w jeden dzień, te większe musiałam dzielić na kilka wędrówek - dodaje.
Kolejne spacery pozwoliły też na nowe spojrzenie na miejsca, które już były znane.
- Za pierwszym razem szłam w nieświadomości. Niektóre miejsca znałam, kojarzyłam, bo były popularne. Niektóre zaintrygowały mnie dopiero w terenie. Drugi cykl spacerów po Gdańsku był już bardziej świadomy także w wytyczaniu tras według podziału administracyjnego. Zaglądałam też do wykazu zabytków. Miałam też większą wiedzę na temat postaci związanych z tym miastem. Pamiętam, jak byłam podekscytowana, wiedząc dlaczego ulice Guderskiego i Flisykowskiego są obok siebie i jak te postaci są ze sobą powiązane - mówi pani Marta.
Najnowszy projekt: zwiedzanie z tramwaju
Idea zwiedzania Gdańska z perspektywy tramwajowych tras zrodziła się już trzy lata temu, ale dopiero teraz doczekała się realizacji. Impulsem do działania było wydłużenie linii nr 12, która dzisiaj dojeżdża do pętli Ujeścisko na Jasieniu.
- Gdybym przejechała trasami wszystkich tramwajów zajęłoby to dużo czasu. Pomyślałam, żeby przejechać każdą trasę, ale niekoniecznie na wszystkich liniach, bo przecież niektóre z nich jeżdżą tymi samymi trasami. Pierwsza część tego projektu już została zrealizowana, a jej efekt jest opublikowany na blogu, druga część ukaże się w najbliższy wtorek - dodaje pani Marta.
Na kanale youtube można z kolei znaleźć cykl "Zdarzyło się w Gdańsku" poświęcony historii miasta i osobom z nim związanym.
Być może za jakiś czas ukaże się e-book na podstawie pieszych wędrówek pani Marty po Gdańsku. To jej marzenie.
Miejsca
Opinie (197) ponad 10 zablokowanych
-
2023-06-09 07:19
Co w tym nadzwyczajnego? (2)
- 9 24
-
2023-06-09 07:22
Dla ciebie nic, marudo (1)
- 6 5
-
2023-06-12 16:16
moze sie doktoryzuj na tym wspanialym, wszechswiatowym osiagnieciu
- 0 1
-
2023-06-09 07:21
Każdy by chciał sobie chodzić bez celu
ale robić to nie ma komu!
- 16 17
-
2023-06-09 07:21
I na Szadółkach...
Masochistka
- 13 2
-
2023-06-09 07:22
W dzisiejszych czasach (1)
Młoda kobieta lubiąca chodzić pieszo na własnych nogach to ewenement :)
- 33 7
-
2023-06-09 09:23
Dziękuję :)
- 5 0
-
2023-06-09 07:28
Lubię deszcz (1)
Jaki to ma społeczny aspekt
- 6 4
-
2023-06-09 23:44
Oj ma!
Cześć, gdzie uciekasz? Skryj się pod mój parasol.
Tak strasznie leje i mokro wszędzie.
Ty dziwnie oburzona odpowiadasz "nie trzeba",
Odchodzisz w swoją stronę, bo tak cię wychowali:
Ojczyznę kochać trzeba i szanować,
Nie deptać flagi, nie pluć na godło.
Należy też w coś wierzyć i ufać.
Ojczyznę kochać i nie pluć na godło.- 0 0
-
2023-06-09 07:28
Ciekawe, czy prezydentka Gdańska znalazła czas by spotkać się z tak oryginalną promotorką miasta (3)
A Trójmiasto.pl mogłoby zamieścić zdjęcie p. Marty skoro portretuje kucharzy w restauracjach
- 13 8
-
2023-06-09 09:24
Bardzo dziękuję za miłe słowa :)
- 3 1
-
2023-06-11 06:21
To jakiś żart? Przyjęcie przez Panią Prezydentkę wałęsającej się po ulicach panny?
- 0 2
-
2023-06-11 21:47
Nie bo jest zajęta rozdawaniem kasy tiktokerom.
- 0 0
-
2023-06-09 07:35
51 dzielnic? (1)
W Gdańśku mamy ich 35, skąd reszta?
- 11 0
-
2023-06-09 09:23
Odpowiadając: pierwsze spacery robiłam wg podziału w ogłoszeniach mieszkaniowych, przy drugim świadomie dzieliłam Gdańsk na 35 dzielnic :)
- 8 0
-
2023-06-09 07:36
Armii Krajowej nie przeszła :-)
- 5 1
-
2023-06-09 07:41
Opinia wyróżniona
mieszkanka Gdańska (2)
Super i Brawo dla Pani za oryginalny pomysł i jego realizację.
- 160 25
-
2023-06-09 09:47
(1)
ja przeszedlem swoja ulice juz z 6000 tys razy, oryginalne?
- 12 18
-
2023-06-09 18:31
phi
Ja przeszedłem sam siebie.
- 5 0
-
2023-06-09 07:47
Ja też jestem podróżnikiem miejskim od ok 2019 roku
W pewnej grze AR (wirtualna rzeczywistość) obrałem sobie za cel wbicie wszystkich złotych odznak w granicach miasta Gdańska, co wiąże się z wielokrotnymi spacerami po tych samych lokacjach. Podzieliłem sobie miasto na dzielnice i tak tłukę od jednej do drugiej. Poznałem wiele fantastycznych miejsc mimo że mieszkam w Gdańsku od urodzenia. Niestety całego Gdańska nie da się odkryć, problemem są niedostępne tereny stoczniowe i portowe, płatne zoo i zamknięte na kłódki RODosy. Drugim prozaicznym powodem jest fakt, że gra jeszcze żyje przez co dochodzą nowe lokacje i trzeba się wracać do już "zdobytych" dzielnic. Co do wyzwania Pani z tramwajami to przy naszej marnej sieci to do ogarnięcia w ok. 10h, lepiej spróbować wyzwanie z wszystkimi liniami autobusowymi.
- 3 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.