• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przybywa uzależnionych

TN
22 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Coraz więcej osób uzależnionych od alkoholu i narkotyków zgłasza się do Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Gdyni. W ciągu ostatnich trzech lat liczba zgłoszeń wzrosła tu prawie dwukrotnie.

- Liczba trafiających do nas osób stale wzrasta - mówi Jadwiga Laskowska, dyrektor Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień przy ul. Reja 2 w Gdyni. - Jeszcze w 2000 roku mieliśmy 633 zarejestrowane osoby uzależnione od alkoholu, w ubiegłym roku liczba ta wzrosła do 988 osób. Trudno powiedzieć, czy więcej osob pije, czy ludzie są bardziej świadomi i zgłaszją się po pomoc.
Wśród uzależnionych trafiają się osoby reprezentujące wszystkie grupy społeczne i zawodowe. Około jednej czwartej pacjentów to kobiety.


- Alkohol nie wybiera - mówi Jadwiga Laskowska. - Alkoholikiem można być pijąc nawet najlepsze trunki. Trafiają się ludzie bardzo młodzi, którzy coraz częściej sięgają po alkohol i lekceważą zagrożenia.

Alkohol to problem może bardziej widoczny, jednak osób uzależnionych od narkotyków (w ośrodku prowadzony jest dla nich punkt konsultacyjny) wcale nie jest mniej. Grupa eksperymentujących z narkotykami i uzależnionych liczy przeszło dziewięćset osób.

- To równie poważny problem, narkotyków jest coraz więcej, są coraz łatwiej dostępne - mówi Jadwiga Laskowska. - Z naszych rozmów w szkołach wynika, że młodzież jest znakomicie zorientowana co jak działa, gdzie można to kupić.

Gdyński ośrodek oferuje szeroki wachlarz pomocy - prowadzona jest tu indywidualna i grupowa terapia dla osób uzależnionych, współuzależnionych, rodzin alkoholików, a także grupy młodzieżowe dla dzieci z rodzin z problemem alkoholowym, konsultacje dla rodziców i pedagogów stykających się z młodymi ludźmi. Dodatkowo dwa razy w tygodniu udzielane są porady prawne dla uzależnionych i współuzależnionych, a latem ośrodek proponuje wyjazdową terapię dla rodzin.

- Przyjmujemy wszystkich potrzebujących pomocy, bez żadnych skierowań, nawet bez ubezpieczenia - mówi Jadwiga Laskowska.

Przede wszystkim jednak osoba uzależniona musi chcieć się poddać terapii. Jednak - o czym nie wszyscy wiedzą - istnieje możliwość leczenia przymusowego. Gdy uzależniony sam nie chce podjąć terapii, a przez nałóg stwarza zagrożenie czy jest bardzo uciążliwy, można skierować wniosek z krótkim uzasadnieniem do Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (w Gdyni przy ul. Abrahama 57). To nie musi być rodzina - wniosek skierować może równie dobrze policja czy sąsiad zaniepokojony ciągłymi awanturami, czy możliwością spowodowania pożaru przez pijaną osobę. Jeśli zebrane materiały potwierdzą zasadność wniosku, sąd może zadecydować o nakazie przymusowego leczenia.

Głos WybrzeżaTN

Opinie (30)

  • dobrowolnie to się człowiek jeszcze może próbować zmienić
    ale na przymusowe to bym nie liczyła...

    • 0 0

  • " Jednak - o czym nie wszyscy wiedzą - istnieje możliwość leczenia przymusowego."

    nie ma większej bzdury
    na siłe można wyważyć drzwi - rympał
    przepis rodem z PRL-u a pani,która mówi takie rzeczy w 2004 roku sama powinna poddać sie terapii
    od pieprzenia głupot
    i też przymusowej:))

    • 0 0

  • No nareszcie wiem gdzie mogę się udać. Ręce mi się trzęsą i nie mogę wykonywać precyzyjnych robót

    • 0 0

  • Pijaństwo...

    "...Alkohol nie wybiera - mówi Jadwiga Laskowska. - Alkoholikiem można być pijąc nawet najlepsze trunki. Trafiają się ludzie bardzo młodzi, którzy coraz częściej sięgają po alkohol i lekceważą zagrożenia..."

    Ja nigdy się nie upijałem...no chyba że trzeba było nabrać Brunera...to na pewno pamiętacie z odcinka o agncie Wolfie który przeniknął do partyzantów
    Zawsze piliśmy dobre trunki bo Rzesza nam to gwarantowała...

    • 0 0

  • może nie kumam

    wydaje mi sie że powinni sie cieszyc że podwoiła się liczba osób ktore chcą się z sobą zmierzyć/leczyć/

    a tu napisane stoi że podwoiła sie ilość osób uzależnionych -----

    • 0 0

  • a co z innymi uzależnieniami??? np.. hmmm... od netu??... czy są również poradnie pomagające uporać się z TYM problemem???

    • 0 0

  • ale to juz bylo...

    "Alkohol to problem może bardziej widoczny, jednak osób uzależnionych od narkotyków (w ośrodku prowadzony jest dla nich punkt konsultacyjny) wcale nie jest mniej. Grupa eksperymentujących z narkotykami i uzależnionych liczy przeszło dziewięćset osób.

    - To równie poważny problem, narkotyków jest coraz więcej, są coraz łatwiej dostępne - mówi Jadwiga Laskowska. - Z naszych rozmów w szkołach wynika, że młodzież jest znakomicie zorientowana co jak działa, gdzie można to kupić."

    i wlasnie dlatego: ZALEGALIZOWAC MIEKKIE i SCIGAC KONSEKWENTNIE TWARDE!!!

    PS. i znow sie zacznie wojna na ROZNE argumenty :-)

    • 0 0

  • ???

    a co z leczeniem SEXOHOLIZMU??? ;-))

    bo chyba tez jestem uzalezniony... ;-)

    • 0 0

  • hehehe Kuba... ja siem wstydziłem tak bezpośrenio o tym napisać ;)... dlatego wspomniałem o necie... :D

    • 0 0

  • nie trzeba legalizować czegoś co i tak jest w sprzedaży
    przez kiladziesiąt lat zdążono już zauważyć, że ustawa może jedynie POMÓC ale nie ROZWIĄZAĆ problem
    gdyby sprawe oddano samym zainteresowanym pomocą uzależnionym sądzę, że znalazłby sie złoty środek
    obecna ustawa jest moim zdaniem zła bo nieskuteczna
    jeżeli prawo jest tylko na papierze to trudno oczekiwać rewolucji
    zaraz kuba bedziesz w europie:))
    za 20 zeta "tanimi liniami" skoczysz se do kafejki w amsterdamie(?)i spoko:)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane