• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przystanek, który rozbawił internautów

Krzysztof Koprowski
23 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
  • Na całej długości ogrodzenia brakuje górnego łańcucha między słupkami. Efekt? O potknięcie się nietrudno.
  • Łańcuch można bez problemu zdjąć ze słupków.
  • Po obu stronach każdej z wiat znajdują się śmietniki. Za wiatą tramwajową wykonano również ogrodzenie.
  • Ogrodzenie zastosowano także za słupem z oświetleniem.
  • Na przystanku autobusowym zainstalowano dwie wiaty. Trzecia wiata znajduje się na przystanku tramwajowym.
  • Na końcu jednego ocalałego górnego łańcucha znajduje się... kłódka.

Przystanek tramwajowy "Uczniowska" rozbawił internautów i zaskoczył Zarządu Dróg i Zieleni. Próbowaliśmy ustalić, czy to pomyłka, czy niedokończona inwestycja, ale mimo prób - wciąż nie wiemy.



Na fałszywym profilu ZDiZ można przeczytać, że przystanek został zatwierdzony przez Polskie Towarzystwo Stomatologiczne. Na fałszywym profilu ZDiZ można przeczytać, że przystanek został zatwierdzony przez Polskie Towarzystwo Stomatologiczne.

Przystanek tramwajowy Uczniowska (widoczny w 21 sekundzie filmu) został wykonany wraz z budową nowego fragmentu odcinka tramwajowego, który oddano do użytku w grudniu 2011 r.

Przystanek tramwajowy Uczniowska zobacz na mapie Gdańska jest jednym z nowszych na mapie Gdańska, bowiem powstał wraz z przeniesieniem torowiska wzdłuż ul. Gdańskiej zobacz na mapie Gdańska na teren przylegający do Drogi Zielonej zobacz na mapie Gdańska. Otwarto, a właściwie - używając terminologii drogowej - nadano mu status "przejezdności" w grudniu 2011 r., by potem przez jeszcze kilka tygodni wykonywać ostateczne prace budowlane.

Po dwóch latach stał się niespodziewane obiektem drwin ze strony internetowych prześmiewców. Na prześmiewczym, nieoficjalnym profilu Zarządu Dróg i Zieleni w portalu Facebook, na początku grudnia opublikowano zdjęcie ogrodzenia między przystankiem tramwajowym a drogą rowerową, wykonanego z pojedynczym, nisko zawieszonym łańcuchem między słupkami. Takie umocowanie sprawia, że można go łatwo przeoczyć, szczególnie przy zalegającym śniegu.

Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak to jest z tym przystankiem. Czy tak zawieszony łańcuch to efekt działania wandali, niedopatrzenia, czy może świadomej decyzji projektantów?

12 grudnia kierujemy zapytanie o rozwiązania zastosowane na tym przystanku, w tym o brak górnego łańcucha. Szybko dostajemy odpowiedź, że sprawa została przekazana specjalistom od infrastruktury. Jednak po pięciu dniach otrzymujemy odpowiedź, że trwa gromadzenie informacji, a 19 grudnia po południu rzecznik ZDiZ przyznaje, że "dział się pogubił w papierkologii".

Czy zgłaszałeś(aś) kiedykolwiek jakieś zaniedbanie w infrastrukturze miejskiej?

Skoro się pogubił w dokumentach, to może jednak podjął działania w terenie? Sprawdzamy zatem w weekend po raz kolejny feralny przystanek. Niestety, od kilkunastu dni wszystko wygląda identycznie albo nawet gorzej - zginął jeszcze jeden fragmentu łańcucha.

Właściwie to, że zginął tylko tak drobny element powinno być traktowano jako ewenement. Łańcuch ma bowiem na tyle słabo zaciśnięte "oczka", że bez użycia jakichkolwiek narzędzi można go zdjąć. Co ciekawe, na jednym z końców łańcucha znajduje się nawet kłódka, której funkcji nie udało nam się ustalić.

Nie tylko ogrodzenie przystanku, ale także jego wyposażenie jest zaskakujące. Mimo niewielkiej liczby jego użytkowników, dwóch linii tramwajowych (3 oraz 5) oraz jednej autobusowej (158) kursującej tylko w dni powszednie co ok. pół godziny (przystanek autobusowy przylega bezpośrednio do tramwajowego), ustawiono tutaj aż trzy wiaty. Dodatkowo po obu stronach każdej z nich znajdują się dwa kosze na śmieci.

Czytaj też: Pięć miesięcy, by przestawić wiatę o 100 metrów

Z rozmachem wykonano także zatokę autobusową, która może pomieścić kilka autobusów. Nie jest i nie była ona jednak wykorzystywana podczas imprez na stadionie, bowiem na Euro 2012 sama droga była niegotowa, a obecnie główny dojazd kibiców na PGE Arenę Gdańsk oparty jest o kolej.

Czytaj też: Czy PGE Arena potrzebuje lepszej komunikacji?

Miejsca

Opinie (71) 3 zablokowane

  • umocowanie sprawia, że można JE, a nie GO, łatwo przeoczyć (1)

    • 2 1

    • Do Anque

      "Na prześmiewczym, nieoficjalnym profilu (...) opublikowano zdjęcie ogrodzenia między przystankiem tramwajowym a drogą rowerową, wykonanego z pojedynczym, nisko zawieszonym łańcuchem między słupkami. Takie umocowanie sprawia, że można go łatwo przeoczyć, szczególnie przy zalegającym śniegu."
      W powyższym cytacie bardziej można przyczepić się do niepoprawnej składni, niż błędnego zaimka. Moim zdaniem pierwsze zdanie powinno kończyć się następująco: wykonanego z pojedynczym, nisko zawieszonym między słupkami łańcuchem. W takim przypadku zaimek "go" z kolejnego zdania można odnieść do łańcucha, a nie umocnienia (więc nie "je").
      Jeśli natomiast autor artykułu pisząc "go" miał na myśli umocnienie, to faktycznie jest to błąd, niestety, coraz częstszy w dzisiejszej mowie i pisowni.

      • 0 0

  • Po co

    Wysokość łańcucha rzeczywiście może budzić uśmiech ale dla mnie podstawowe pytanie jaki jest jego cel? Dla mnie jest to sztuczne oddzielenie przystanka. Czemu nie ma łańcucha oddzielającego przystanek autobusowy?

    • 3 2

  • Celowo robi się błędy, po to, żeby pracę wykonać jeszcze raz - jeszcze raz pobrać pensję z pieniędzy podatników.

    • 5 2

  • "dział się pogubił w papierkologii"-mówi ZDiZ

    Ludzie, przecież to jakieś żarty. Urzędnicy opłacani są z podatków po to, żeby działać i rozwiązywać problemy, a nie udzielać tak głupich odpowiedzi.
    Czyżby ten przystanek był typowym przykładem PR miasta, czyli "zobaczcie ile wydaliśmy kasy na te sprawy, więcej niż inni", a że coś nie funkcjonuje lub nie łączy się w jedną całość, to już kwestia drugorzędna, bo przecież kasa wydana = inwestycja zrealizowana.

    • 7 1

  • wygrodzenie oddziela (1)

    chodnik od ścieżki rowerowej. można przechodzic tylko w miejscach wyznaczonych (widać na zdjęciach) tam nie ma łańcuchów. nie wiem po co ten cały art. panie Koprowski - trzeba trochę pomyśleć zanim cos sie napisze

    • 9 3

    • Jak się zagapisz, to dopiero przejdziesz, aż ci klawiatura z buzi wyleci

      • 2 3

  • dzięki za info

    • 3 1

  • "do redakcji" (1)

    autobus 188, bądź 148 - proszę dokładniej sprawdzić
    "oraz jednej autobusowej (158) kursującej tylko w dni powszednie co ok. pół godziny (przystanek autobusowy przylega bezpośrednio do tramwajowego),"

    • 2 2

    • ZTM informuje Szanownego Pana
      www.ztm.gda.pl /rozklady/ rozklad-158_20131005-10-2.html

      (trzeba usunąć spacje)

      • 1 1

  • Nieźle. Już 20 razy ktoś mógł podjechać

    i zrobić rekonesans. Ile to roboty? Zamiast tego - dział się pogubił w papierach... Urzędnicy...

    • 6 2

  • wies na letnicy

    Tylko myslicie o Kibicach a nie mieszkancach np.letnicy a nie stara 10i szczesliwi albo jakis sklep wiekszy masakra tak blisko centrum a jak na wsi

    • 3 2

  • podstawowe pytanie: o co chodzi w artykule? (1)

    Ktoś nie dopilnowal by założyć górny łańcuch i tyle. A że o taki drobiazg się pytano w urzędzie...to się nie dziwię że nie mają papierów i głowy do tego. Robimy z igły widły i stroszymy piórka. A że demokracja nastała, to każdy leci dp netu czy urzędu. Sensacja, nie ma co...

    • 12 6

    • moze cos o tym wiesz ale ja dowiedzialem sie o tym bublu z tego artkułu

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane