Na wysokości osiedla Ujeścisko (rejon ulic Piotrkowskiej, Częstochowskiej, Człuchowskiej, Jeleniogórskiej, Nowosądeckiej
) powstaną dwa przystanki przy budowanej właśnie linii tramwajowej wzdłuż ul. Warszawskiej. Ale tylko jeden z nich będzie połączony z osiedlem chodnikiem. Do drugiego trzeba będzie się dostać przez błoto - pisze mieszkaniec Ujeściska, pan Marek.
., połączony zostanie jednak jedynie z zabudowaniami przy ul. Warszawskiej.
, Nowosądeckiej, Człuchowskiej i zachodniego odcinka ul. Piotrkowskiej. Czy wszyscy oni muszą pokonywać codziennie ponad 750 m do przystanku, idąc wzdłuż ulicy Piotrkowskiej, zamiast 200-250 m do najbliższego przystanku? Odległość od najbardziej wysuniętej w kierunku przystanku utwardzonej drogi na osiedlu do przystanku to około 100-150 m - przez trawę i krzaki.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2021-12-06 21:05
ciąg pieszy jeżeli ma prowadzić w kierunku ul. Warszawskiej ( na północ) to obsłuży jedynie prywatne przedszkole i domy jednorodzinne. W drugim kierunku czyli na południe jest osiedle zlokalizowane przy końcu ul. Piotrkowskiej i koło Nowosądeckiej a dalej szkoły podstawowej nr 12. Gdzie tu logika ???
2021-12-06 21:11
jest pas gruntów zarezerwowany na planowaną ul. Nową Unruga, która zresztą miała przecinać trasę tramwajową na ul. Nowa Warszawska . Niech w jej śladzie zrobią dojście. Mówienie o terenie Spółdzielni jako problemie nie ma uzasadnienia faktycznego i planistycznego.
2021-12-06 21:28
Niech poprowadzą chodnik w śladzie planowanej ul. Nowej Unruga , która zresztą miała w planach krzyżować się z trasą linii tramwajowej i planowaną a zaniechaną ul. Nowa Warszawska . Mówienie , że problemem jest teren SM Szadółki nie ma uzasadnienia faktycznego i prawnego. Dojście w śladzie Nowej Unruga ( proste, odśnieżane przez miasto) miało by większy sens nawet dla osób zamieszkałych przy ul. Kołodzieja które korzystałyby z tramwaju, dla osób pracujących w przyszłości w zajezdni autobusowej i przedszkola zlokalizowanego przy Warszawskiej. Domy przy Warszawskiej są ulokowane przy wąskiej i krętej ulicy, zastawionej samochodami.
Ciekawe która szycha z urzędu miasta mieszka w tych domach przy Warszawskiej?
2021-12-06 21:57
Wiele przykladow przytaczalem tu na bezmyslne planowanie, zarzadzanie tym miastem. Wiem jak wyglada komunikacja w warszawie i gdansku ktora jest beznadziejna , inwestycje bez nalezytego nadzoru, zle wykonana Adamowicza, ostatnio przystanki. Ludzi za to odpowiadajacych nalezy wyrzucic na zbity pysk, zadne naprawy, tylko calkowita wymiana personelu.
2021-12-07 00:33
Tam same słoje mieszkają. One są przyzwyczajone do brodzenia w gnojówce.
2021-12-07 09:17
A kto powiedział, że miało być dobrze... miało być tanio i tyle...jak większość inwestycji w tym mieście, a potem już za nasze pieniądze poprawia się to co już powinno być na początku...kwestia przyzwyczajenia...stan umysłu
2022-03-27 18:44
SM Szadółki nie deklaruje, że wybuduje chodnik. Poszuka kasy na ewentualne wybudowanie dojścia. Może wybuduje koło budynku administracji, bo tam jest najmniejsza odległość pomiędzy chodnikami osiedla a chodnikiem przy linii tramwajowej. Następnym problemem na tej najkrótszej planowanej drodze dojścia jest znaczna nierówność terenu. To dojście nie będzie najbardziej korzystne dla mieszkańców pobliskich TBS i zaraz z tego powodu podniesie się głos oburzenia. Po zbadaniu w dniu 25.03.2022r. budowy w terenie, jest odgałęzienie małego chodnika w kierunku gruntów należących do SM Szadółki na wysokości budynku administracji , problemem jest nadal góra która tam jest. Pozatym cała linia tramwajowa na odcinku od ul. Piotrkowskiej jest wzniesiona ponad pierwotny poziom gruntu o jakieś 5 do 6 metrów czyli conajmniej o ok. 3 metry za wysoko. Planowana rezerwa pod ul. Nowa Unruga jest conajmniej 1 metr niżej niż nowo wybudowany chodnik przy torach. Budynki w szeregach przy ul. Kołodzieja są ok. 2 metry niżej niż poziom szyn lini tramwajowej. Kuriozum sztuki budowlanej tam widać. Tak wysokie usytuowanie torów tramwajowych przecieło dostępność pobliskich terenów mieszkaniowych. Niestety, to zadziałało lepiej niż ogrodzenie osiedla.
2023-02-13 11:25
Od ul. Częstochowskiej już chodnik jest ale bez DDR
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
