• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radny: Plan rozwoju Gdyni to science fiction

Michał Sielski
28 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Co jest ważniejsze dla Gdyni? Budowa Forum Kultury (po lewej) czy uporządkowanie zabudowy tzw. Pekinu (po prawej)? Co jest ważniejsze dla Gdyni? Budowa Forum Kultury (po lewej) czy uporządkowanie zabudowy tzw. Pekinu (po prawej)?

- Zintegrowany Plan Zrównoważonego Rozwoju Obszaru Miasta Gdyni (ZIPROM) nie zauważa ważnych problemów i jest tylko podkładką pod pozyskanie funduszy unijnych. Zamiast najpierw diagnozować problemy, analizę dopasowuje się pod gotowe tezy - twierdzi gdyński radny, Marcin Horała. Władze miasta ripostują, że uzupełnia go strategia rozwoju miasta.



Czy władze Trójmiasta dobrze diagnozują miejskie problemy?

ZIPROM to pokaźne, 75-stronicowe opracowanie, które skupia się na obiektach kulturalnych, usługowych, handlowych oraz działaniach rewitalizacyjnych.

Przeczytaj: Zintegrowany Plan Zrównoważonego Rozwoju Obszaru Miasta Gdyni.

- Jakich? To przecież tylko podkładka pod pozyskanie z mechanizmu Jessica środków na realizację z góry przyjętych projektów. Część analityczna tego dokumentu ma więc charakter literatury fantastycznej, dokonującej opisu problemów i potrzeb rewitalizacyjnych tak, aby pasowały jako uzasadnienie do uprzednio założonych projektów. W rezultacie w obowiązującym ZIPROM za najbardziej palące potrzeby uznano budowę Muzeum Emigracji czy Forum Kultury - kręci głową radny PiS, Marcin Horała.

Radny wolałby, aby miasto najpierw opracowało rzetelny dokument, który przedstawiłby największe problemy Gdyni, a potem zabrało się za walkę z nimi. Niezależnie od tego czy uzyskałoby na to zewnętrzne finansowanie, czy nie.

ZIPROM wymienia np. Chwarzno-Wiczlino jako obszar objęty planem rozwoju. Nie ma w nim nic o Chyloni, Cisowej czy "Meksyku" i "Pekinie", które od wielu lat są największą bolączką Gdyni. Jest za to rozbudowa Hotelu Kaszubskiego, budowa Gdyńskiej Szkoły Filmowej, czy Forum Kultury.

Korzystanie z oferty kulturalnej w Gdyni cały czas się bowiem zmniejsza. W 2006 roku muzea odwiedziło 292 tys. osób. Pięć lat później było ich już o 13 proc. mniej. Frekwencja w kinach zmalała jeszcze bardziej - o 28 proc. Czy wobec tego budowa nowych placówek jest niezbędna? Według władz Gdyni: tak. Z samego Forum Kultury w 2016 roku ma korzystać 125 tys. osób.

- Jest też Bałtycki Port Nowych Technologii na terenach postoczniowych, więc nie można powiedzieć, że to projekty oderwane od rzeczywistości. ZIPROM szeroko traktuje kwestie, na których zyskają gdynianie i miasto jako całość - podkreśla Andrzej Bień, radny Samorządności.

Trudno jednak porównać "problem" budowy obiektu usługowo-handlowego w Gdyni Zachód z rozwiązaniem sprawy ludzi mieszkających - nie zawsze legalnie - w "Pekinie" i na "Meksyku".

- Obecnie jedynym projektem z zakresu rewitalizacji jest ciągnąca się już latami i nadal daleka od etapu inwestycyjnego rewitalizacja osiedla Zamenhofa i Opata Hackiego. Brakuje nawet informacji, w którym roku zostanie zakończona - zauważa radny Marcin Horała.

Władze miasta przekonują jednak, że ZIPROM to nie jedyny dokument, który opisuje miejskie problemy.

- To dokument, który posłuży do pozyskiwania środków w ramach inicjatywy Jessica, ale mamy przecież również strategię rozwoju Gdyni i inne opracowania, które szczegółowo diagnozują stan miasta, problemy z jakimi będziemy się mierzyć oraz proponują jak je rozwiązywać - kwituje wiceprezydent Gdyni, Michał Guć.

Opinie (155) 1 zablokowana

  • Typowe dla PIS-u (1)

    Radny wypełnia plan PISesmanów i ich bożka wzrostu i inteligencji niewielkiej - wprowadzać zamęt i dezorgazniować pracę.
    To religia tej sekty Pisesmańskiej!!
    Olać go i tyle

    • 13 20

    • to ty Paligłup ?

      • 2 1

  • (1)

    Opowieści "Z MCHU i PAPROCI", narracje i wizualizacje a wymiernych efektów brak! DOŚĆ ze Śzczurkiem i kliką samorządność. Trzeba wybrać kogoś innego. Każdy będzie lepszy od tych pozorantów. Po tylu kadencjach kiedy są u władzy wyraźnie widać, że Gdynia upada z powodu ich ignorancji. Aktualnie Gdynią rządzi towarzystwo wzajemnej adoracji które zainteresowane jest wyłącznie piastowaniem zajmowanych stanowisk. Wystarczy!

    • 17 8

    • Zobatrzymy jak będą wybory. Pewnie znowu 80% poparcie, tylko dlaczego nie podają przy jakiej frekfencji bo wygląda tak, że w Gdyni na wybory chodzi tylko samorządność i wciąż się na nowo wybiera. Zamiast pisać wypada zagłosować.

      • 0 1

  • Ale o co chodzi z tym Pekinem???

    Ludzie osiedlili się kiedyś tam na dziko, na działkach a teraz mamy to porządkować i z miejskiej kasy dawać im mieszkania, żeby na działkach było ładnie??? Mam to gdzieś. Niech sobie zarobią i się wyprowadzą jak im sie nie podoba.

    • 21 5

  • Gdynia moje miasto z którego kiedyś bylem dumny upada,budują jakieś niepotrzebne bzdety typu lotnisko czy infobox (2)

    a brak jest nowych potrzebnych inwestycji i miejsc pracy ,na dodatek jest wysokie bezrobocie a miasto się wyludnia,panuje marazm i brak perspektyw na rozwój

    • 33 11

    • A wszystko to w województwie i kraju zarządzanym przez PO. (1)

      Pomyśl zanim oskarżysz kogoś o rzeczy na które nie ma wpływu.

      • 1 0

      • tak oczywiście bo to województwo nakazuje budowę infoboksu czy prze do budowy lotniska.Zrozum człowieku że to są fantasmagorie szczurka i jego wybujałe ego że zapyziała dziura zwana gdynią ma mieć lotnisko choć 20 km dalej jest inne lotnisko większe i bardziej rozwinięte.Remontować ulice czy robić porządki w dzielnicach nikt szczurkowi nie broni

        • 1 1

  • zrównowazony rozwój

    Jak rozwój ma byc "zrównoważony" to może ulicę Łanową na Wiczlinie ZRÓWNAJĄ?

    • 6 0

  • Wlnemy se nowe londowisko i nowo koater i bydzie gites

    • 5 5

  • wiczlino (2)

    proszę tych ,którzy mówią,jak dużo zwraca się uwagi na dzielnicę Chwarzno-Wiczlino o jej zwiedzenie, a zwłaszcza Wiczlina- brak infrastruktury,dróg,przychodni,niewielka ilość autobusów (Niemotowo) nie mówiąc już o chodnikach więc skąd ta zawiść ?

    • 10 1

    • to nie zawiść (1)

      Pan Horała reprezentuje Chylonię i Cisowę,
      w związku z czym walczy o swoje......

      Szkoda, że radni Chwarzna-Wiczlina nie potrafią tak walczyć

      • 3 0

      • Bo pan prezydent dojeżdża do siebie asfaltem

        a dalej choćby potop

        • 0 0

  • Z całą pewnością budynki w nowoczesnej technologii Hossy czy innych fuszerek

    nie wytrzymają tyle lat jak te budki z Pekinu.

    • 14 3

  • Bo liczy się tylko centrum Gdyni

    a dzielnice, to zło konieczne dla radnych.

    • 24 2

  • Mieszkańcy czy plebs...

    Realizowanie ambitnych, pocztówkowych projektów gdzie będą ciepłe posadki wiedzie prym a infrastruktura w Gdyni leży. Jakie znaczenie ma dla przeciętnego mieszkańca jakieś budowanie szklanych budynków jak nie ma dróg, placów zabaw, parkingów itp... Bajzel, brak kompetentnych urzędników, wszechobecna biurokracja i nieżyczliwość...

    • 24 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane