Nowy wygląd kamienic przy ul. Długiej
Sporych rozmiarów szara kostka z granitu strzegomskiego ma stanowić nawierzchnię centralnego pasa Długiego Targu - taką propozycję przedstawili konserwatorowi zabytków gdańscy urzędnicy.
Nawierzchnia Długiego Targu powinna być wykonana z:
Konserwator zabytków ma wątpliwości
Kostka została wykonana na podstawie wytycznych wojewódzkiego konserwatora zabytków. Określił on jej rozmiar, kolor i materiał, z którego ma powstać. Jednak, jak się okazuje, kostka może nie zostać zaakceptowana.
- Zaprezentowane kostki są łupane, tymczasem powinny one mieć bardziej gładką nawierzchnię, tzw. groszkową. Podobne rozwiązanie zastosowano na rynku w Krakowie, gdzie się dobrze sprawdza. Kolor kostek powinien być też nieco ciemniejszy, bardziej podobny do obecnej nawierzchni Długiego Targu - potwierdza Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku.
Taką granitową kostkę o rozmiarach 18 na 12 centymetrów zaproponował GZDiZ jako nawierzchnię centralnego pasa Długiego Targu. Konserwator uznał jednak, że powinna ona być bardziej gładka.
mat. prasowe
- Jeśli tak się stanie, to od razu bierzemy się do pracy - deklaruje Mieczysław Kotłowski, dyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - W ciągu miesiąca powstanie projekt budowlany, który przedstawimy konserwatorowi do zatwierdzenia. Po wydaniu przez niego decyzji zamówimy projekt wykonawczy oraz rozpiszemy przetarg na remont nawierzchni Długiego Targu. Wykonawca będzie musiał zacząć od zamówienia odpowiedniej ilości kostki i gdy ją otrzyma - przystąpi do prac.
Duża kostka pośrodku Długiego Targu, mała wzdłuż kamienic
Szara kostka wypełniłaby nawierzchnię centralnego pasa Długiego Targu, mieszczącą się między liniami stojących tam ulicznych latarni. Z kolei zewnętrzna przestrzeń między latarniami a fasadami budynków zostałaby wyłożona granitowymi kostkami o rozmiarach 11 na 9 centymetrów. Dziś stanowią one wypełnienia po pękających płytach obecnej nawierzchni tej ulicy.
Na razie remont, a nie gruntowna modernizacja
Trzeba jednak pamiętać, że te prace nie odbędą się w ramach zapowiedzianej kilka lat temu gruntownej modernizacji Drogi Królewskiej, czyli ul. Długiej i Długiego Targu. Dla niej zaplanowano bowiem znacznie więcej zmian niż tylko remont nawierzchni. Przebudowane miały zostać podziemne instalacje, oświetlenie, zieleń i mała architektura.
Projekt okazał się jednak zbyt drogi - jego koszt szacowano kilka lat temu na co najmniej 50 mln zł.
Zaplanowane na najbliższe miesiące prace będą znacznie tańsze. Ich wartość wstępnie szacuje się na kilka milionów - może 4, może 5.