• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozbiórka zamiast remontu kładki nad Jana z Kolna? Urzędnicy rozważają taki wariant

Krzysztof Koprowski
3 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowa kładka nad SKM Stocznia
  • W 2017 r. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zlecił remont fragmentu kładki nad jezdnią i torami tramwajowymi. Koszt robót wyniósł ok. 359 tys. zł.
  • W 2017 r. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zlecił remont fragmentu kładki nad jezdnią i torami tramwajowymi. Koszt robót wyniósł ok. 359 tys. zł.
  • W 2017 r. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zlecił remont fragmentu kładki nad jezdnią i torami tramwajowymi. Koszt robót wyniósł ok. 359 tys. zł.

Urzędnicy rozważają rozbiórkę kładki na wysokości przystanku SKM Gdańsk Stocznia zobacz na mapie Gdańska. Jak tłumaczą, tory kolejowe można pokonać również Żółtym Wiaduktem, a z będącej w złym stanie technicznym konstrukcji korzysta niewielu pieszych. SKM planuje natomiast dokonać gruntownego remontu przystanku, do którego jedyna droga wiedzie właśnie przez kładkę.



Czy należy dokonać rozbiórki kładki na wysokości SKM Gdańsk Stocznia?

Zapewne nie takiej odpowiedzi oczekiwała radna Anna Golędzinowska (KO), a wcześniej przewodniczącą Zarządu Dzielnicy Aniołki, gdy kilka tygodni temu składała interpelację w sprawie zabezpieczenia środków w budżecie miasta na remont nadgryzionej zębem czasu kładki na wysokości przystanku SKM Gdańsk Stocznia.

W odpowiedzi udzielonej przez Aleksandrę Dulkiewicz, obecnie pełniącą obowiązki prezydenta, a w momencie udzielania odpowiedzi jeszcze funkcję zastępcy prezydenta, nie tylko zabrakło deklaracji o sfinansowaniu remontu, ale nawet padła propozycja jej rozbiórki.

Problemem - w ocenie miasta - jest bowiem spór kompetencyjny o utrzymanie i remont jej poszczególnych elementów.

- Sytuacja ta powoduje, że do chwili rozstrzygnięcia sporu i jednoznacznego wskazania zarządcy kładki lub jej poszczególnych elementów (np. tylko schodów) Gmina nie ma możliwości ponoszenia nakładów na remont infrastruktury, który nie jest jej własnością - czytamy w piśmie podpisanym przez Aleksandrę Dulkiewicz.
Najbliższe bezkolizyjne przejścia przez tory kolejowe oddalone są 350 lub aż 1500 m od kładki. Najbliższe bezkolizyjne przejścia przez tory kolejowe oddalone są 350 lub aż 1500 m od kładki.

Kładka do remontu albo likwidacji



Obecna prezydent wylicza, że całkowity koszt konstrukcji według szacunków z 2017 r. to 8 mln zł, a kwota ta "kontrastuje z niewielkim, zdaniem Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, wykorzystaniem kładki jako sposobu przemieszczania się pieszych w tej części miasta".

Zdaniem urzędników w odległości 150 metrów znajduje się Żółty Wiadukt, który również pozwala na pokonanie torów kolejowych (z wyjątkiem osób z niepełnosprawnością ruchową - budowa pochylni lub windy jest na etapie "przygotowania do nowych koncepcji wielobranżowych" bez żadnego terminu realizacji).

Dlatego też proponują, aby dokonać badań natężenia ruchu pieszego i wraz z SKM podjąć decyzję o remoncie kładki lub jej likwidacji.


Brak kładki znacznie utrudni ruch pieszy



- Absolutnie nie dopuszczam pomysłu rozebrania kładki! - mówi stanowczo Anna Golędzinowska - Zapewnia ona dostępność do przystanku SKM, a ponadto połączenie między mającym się rozwijać Młodym Miastemparkiem Steffensów zobacz na mapie Gdańska i dalej przystankiem tramwajowym Chodowieckiego.
Radna PO zwraca ponadto uwagę, że wbrew słowom Dulkiewicz, Żółty Wiadukt oddalony jest nie o 150, lecz ponad 350 metrów, a pokonanie torów oznaczałoby dodatkowo czterokrotne przekroczenie jezdni z sygnalizacją świetlną (ulice: Narzędziowców zobacz na mapie Gdańska, Jana z Kolna zobacz na mapie Gdańska, dwie jezdnie Nowej Wałowej zobacz na mapie Gdańska przy Bramie Oliwskiej).

- Takie rozwiązanie byłoby całkowicie sprzeczne z przyjętym w ubiegłym roku Planem Zrównoważonej Mobilności Miejskiej, który kładzie duży nacisk na likwidację barier dostępu do komunikacji zbiorowej oraz komfort przemieszczania się pieszych - dodaje Golędzinowska.
Czytaj też: Urzędnicy od komunikacji nie przyszli na spotkanie dot. Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej

  • Konstrukcja kładki z poziomu przystanku SKM.
  • Fragment kładki wymagający remontu.
  • Fragment kładki wymagający remontu.
  • Zejście na wyłączony z eksploatacji peron SKM do Nowego Portu.

Urzędnicy wyjaśniają: jeżeli rozbiórka, to tylko częściowa



Urzędnicy obecnie przekonują, że nie ma mowy o całkowitej likwidacji konstrukcji.

- Nie jest brany pod uwagę wariant całkowitego demontażu kładki. Na bieżąco wykonywane są prace utrzymaniowe, polegające na cząstkowych naprawach drewnianej nawierzchni - zapewnia Olimpia Schneider z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego.
Co warto dodać, urzędnicy nie określili, jaki fragment kładki mógłby ocaleć i czy nadal możliwe byłoby pokonanie wszystkich torów kolejowych czy tylko dojście z ul. Jana z Kolna do przystanku SKM.

Remont przystanku SKM za dwa-trzy lata



Jak informuje Szybka Kolej Miejska, wspomniany spór kompetencyjny z miastem dotyczy tylko niewielkiego fragmentu kładki - schodów prowadzących na peron kolejowy.

Kolejarze jednak nie wyobrażają sobie, by z tego powodu demontować kładkę i zarazem likwidować przystanek SKM, do którego dostać można się tylko kładką.

Jedyny spór z SKM dotyczy schodów na peron. Pozostała część kładki należy do miasta. Jedyny spór z SKM dotyczy schodów na peron. Pozostała część kładki należy do miasta.
- Nie zamierzamy likwidować przystanku SKM Gdańsk Stocznia, a wręcz przeciwnie - planujemy jego modernizację w latach 2021-2022. W ramach tej inwestycji przewidujemy m.in. dostosowanie przystanku do potrzeb osób niepełnosprawnych i budowę windy łączącej kładkę z peronem - mówi Tomasz Złotoś, rzecznik PKP SKM w Trójmieście. - Biorąc pod uwagę planowaną budowę na pobliskich terenach postoczniowych tzw. Młodego Miasta, uważamy, że liczba pasażerów korzystających z tego przystanku będzie rosła.
Szybka Kolej Miejska oczekuje obecnie od miasta przedstawienia docelowych rozwiązań przestrzennych dla tego rejonu miasta - w tym podjęcia decyzji o budowie nowego dojścia do przystanku lub remoncie kładki.

- Dopiero wówczas będziemy wiedzieli, w którym miejscu i w jaki sposób możemy powiązać nasz zmodernizowany przystanek z infrastrukturą miasta - kończy Złotoś.

Rozkład SKM sprawdzisz na skm.trojmiasto.pl

Opinie (344) 5 zablokowanych

  • Kiedyś władza potrafiła zadbać zarówno o bezpieczeństwo pieszych, jak i kierowców budując

    kładki i przejścia podziemne, a dzisiaj mamy jakieś fanaberie i nowomowę, która jest cechą komunizmu; pocięta tkanka miejska, blachosmrody, przejścia naziemne, strefy uspokojonego ruchu itp., miejskie autostrady

    • 11 4

  • jak wy nie wiecie co z robic z taka kladka to jak wy urzedasy chcecie kierowac tym miastem? (1)

    Prostych decyzji nie potraficie podjac , wiec w tym miescie jest burdel od zawsze plus polski brud , przekrety i posiadacze mieszkan o ktorych ilosci nie pamietaja.
    Urzedas to pierwsza przeszkoda w rozwoju.
    Urzedas tylko sie troszczy o swoj czajniczek herbatke , 40 przerw na fajke , chodzenie po korytarzach z nudow i zwiac do domu o 1530 ityle

    • 15 1

    • I co, boli cie to, bo tyrasz po 12'godzin z jedna przerwa w jakiejs fabryce, albo u prywaciarza na czarno?

      • 0 1

  • przejscie dla osob niepelnosprawnych jest konieczne, takie jest prawo w Polsce i Unii Europejskiej (9)

    • 14 1

    • po to jest prawo aby je przestrzegac (1)

      • 0 0

      • Zeby je lamac, jak juz..

        • 0 0

    • będzie trochę dalej. (3)

      Wystarczy zlikwidować ten przystanek i problem zniknie.
      A ile osób tam wsiada lub wysiada każdy codziennie widzi.

      • 2 5

      • (2)

        powstaje nowe osiedle

        • 1 0

        • (1)

          I co z tego?

          • 0 1

          • duzo ludzi bedzie korzystac z tej stacji

            • 1 0

    • Wsadz sobie gdzies ta unie..

      • 0 0

    • po to jest prawo aby je przestrzegac

      • 0 0

    • dbajmy o ludzi

      • 0 0

  • Puszka wszystko rozwiąże

    Może puszka na kładkę, na ciężki sprzęt ratowniczy dla Gdańska. Na kościół Św. Mikołaja i co tylko potrzebujecie.

    • 7 3

  • Szkoda kasy.

    Będąc chłopcem, kładka byla moim pomostem do podróży w dal parowozami. Marzenia, fascynacja piteznymi madzynami... teraz to kładka do nikąd. Nie warto wkładać w nią 8 milionów. Sentymenty nie sa tyle warte.

    • 2 9

  • To właśnie Gdańsk (1)

    Twierdzenie,że przejście dodatkowych kilkuset metrów to jest betka dla pieszego.Na ulicy Odrzańskiej od ponad roku nie ma wind na przystanki tramwajowe i nikt się tym nie przejmuje,że osoby stare i niepełnosprawne nie mogą opuścić osiedla . Nie mogą także dotrzeć do Centrum Solidarności, które miasto z ich podatków finansuje.

    • 16 1

    • Musisz zrobić zbiórkę, bo na nic w budżecie miasta nie ma pieniędzy.

      • 2 0

  • Testament X-developera

    Uważam, że należy zdemontować kładkę, a żółty most ustawić wzdłuż torów. Mielibyśmy dwie dzielnice: przed torami z za torami.

    • 8 3

  • Wymiana desek na nowe i przemalowanie kosztuje 8 milionów?

    • 11 2

  • ZDiZ ma poniekąd rację (2)

    Przejście należałoby zachować (a właściwie zrobić nowe) tylko do przystanku SKM Stocznia. Ono będzie obsługiwać Młode Miasto. Dalej nie ma sensu.
    Natomiast dużą, nową kładkę nad torami kolejowymi, na którą mógłby być zrobiony konkurs, trzebaby wykonać od terenu przy Basenie PG koło czołgu - do planowanych biurowców przy Jana z Kolna. Ta kladka polaczylaby Kampus GUM i przystanek tramwajowy, oraz planowane akademiki przy czołgu, z terenami biurowymi i dalej Młodym Miastem po drugiej stronie torów kolejowych.

    • 0 11

    • (1)

      Przy czołgu nie powinny stanąć akademiki,a należałoby posadzić drzewa i zrobić jeden park.

      • 3 1

      • to nie będą akademiki, to ekskluzywne mini-kawalerki

        • 1 0

  • Lepiej głupio wydać na ecs na pensje

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane