- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (636 opinii)
- 2 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (235 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (228 opinii)
- 4 15-latek autem na minuty uciekał policji (98 opinii)
- 5 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (130 opinii)
- 6 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (181 opinii)
Różne standardy utrzymania zieleni. Soczyście zielone trawniki czy łąki kwietne?
Kosić czy nie kosić? Takie pytanie coraz częściej pojawia się w przypadku utrzymania miejskich terenów zieleni. W ostatnich latach zapanowała moda na tzw. naturalne łąki kwietne, czyli celowo niekoszone trawniki, które stanowią realną oszczędność finansową dla samorządu, a jednocześnie są ostoją dla owadów. Sprawdzamy, jak wygląda to w Gdańsku, a także ile pieniędzy pochłania utrzymanie parków i skwerów.
- I kategoria utrzymania to obszary o najwyższym priorytecie w bieżącej pielęgnacji. Zaliczane są do nich Śródmieście oraz parki, skwery, zieleńce, zieleń wzdłuż ulic, tereny pomników o znaczeniu ogólnomiejskim. Prace porządkowe odbywają się tutaj codziennie, a koszenie trawników cztery-sześć razy w roku. Wyjątkami są miejsca takie jak park Oliwski czy skwer Świętopełka, gdzie trawniki pełnią funkcję ozdobną i są koszone nawet 12-krotnie w ciągu roku.
- II kategoria utrzymania to tereny zieleni i w pasie drogowym w miejscach o charakterze dzielnicowym, o mniejszym znaczeniu dla wizerunku miasta. Prace porządkowe są tutaj realizowane trzy razy w tygodniu, a koszenie trawników trzy-pięć razy w skali roku.
- III kategoria utrzymania to tereny zieleni o niskim znaczeniu rekreacyjnym, ulice o znaczeniu lokalnym oraz inne obszary tzw. zieleni nieurządzonej. Prace porządkowe odbywają się trzy razy w tygodniu, zaś koszenie trawników dwa-trzy razy w skali roku.
- IV kategoria utrzymania to tereny nieurządzone bez wyznaczonego administratora, nieobjęte stałym utrzymaniem. Prace realizowane są tutaj tylko doraźnie, w miarę potrzeb bez stałego harmonogramu.
- Wszystkie prace niezależnie od kategorii terenu wykonywane są w taki sam sposób, tylko z różną częstotliwością. Pod względem jakości prac nie ma podziału na mniej lub bardziej zadbane tereny - podkreśla Konrad Marciński, specjalista ds. komunikacji i promocji w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
Warto pamiętać, że utrzymanie miejskich gruntów powierzono też innym jednostkom miasta - np. Gdańskim Wodom w obrębie zbiorników i innych cieków, zaś Gdańskim Nieruchomościom w obrębie budynków komunalnych.
Zaniedbany park w centrum Gdańska zostanie uporządkowany
Dwa rodzaje łąk kwietnych: naturalne i z siewu
Wspomniane na początku łąki kwietne, czyli miejsca, gdzie koszenie trawników ograniczono do absolutnego minimum, celem "dopuszczenia do pełnego wzrostu grupy roślin i wytworzenia kwiatostanów", realizowane są w dwóch formach:
- naturalnej łąki bez żadnej ingerencji w kwiatostan m.in. w parkach Bema, św. Barbary, Jana Pawła II, Nadmorskim im. Reagana, Steffensa, strefa ujęć wody Czarny Dwór, Trasa W-Z oraz Trasa Sucharskiego (Elbląska - obwodnica).
- łąki z siewu z dobranymi gatunkami mieszanek na przygotowanym wcześniej gruncie m.in. przy Teatrze Szekspirowskim (przy ul. Za Murami), skrzyżowanie Łostowicka - Trasa W-Z, rejon Opływu Motławy, al. Havla, pętla Chełm Witosa, ul. Wyczółkowskiego.
- Utrzymanie naturalnej łąki kwietnej jest znacznie tańsze od utrzymania trawnika. Przykładowo, utrzymanie łąki kwietnej wymaga tylko jednorazowego koszenia, podczas gdy trawnika kilka razy do roku - dodaje Marciński.
Naturalna łąka najtańsza, z siewu droższa od trawnika
Przekładając to na konkretne kwoty dla 100 m kw., roczne utrzymanie łąki kwietnej to ok. 15 zł, zaś trawnika koszonego cztery razy w roku wraz z grabieniem wiosną i jesienią, to ok. 78 zł.
Znacznie drożej przedstawiają się wydatki dla łąki kwietnej zakładanej z siewu. Dla 100 m kw. to wydatek ok. 800 zł za założenie oraz 250 zł za roczne utrzymanie (dosiew nasion jednoroczonych i koszenie maksymalnie dwa razy w ciągu roku).
Ręczne podlewanie trawników tylko w ostateczności
Utrzymaniu trawników w lepszej kondycji może znacznie pomóc montaż automatycznego systemu nawadniania. Ten istnieje jednak tylko w parku Brzeźnieńskim, Oliwskim oraz na skwerze Świętopełka.
- Poza tymi trawnikami rośliny są podlewane tylko w ramach pielęgnacji (rabaty sezonowe, bylinowe, krzewy róż) oraz - w parkach - w sytuacji ekstremalnej suszy. Regularne podlewanie ręczne trawników byłoby zbyt czasochłonne i w związku z tym niewykonalne przez naszego wykonawcę. Ponadto jest zbyt kosztowne dla miasta, a także mało ekologiczne. Zamiast kosić trawniki w czasie suszy, lepiej pozostawić je w formie naturalnej łąki kwietnej, która gromadzi wody opadowe i tworzy miejscowy mikroklimat - przekonuje przedstawiciel GZDiZ.
Co ciekawe, budżet GZDiZ na utrzymanie zieleni jest zmienny i w ostatniej "pięciolatce" wyniósł odpowiednio:
- w 2014 r. - ok. 8,867 mln zł,
- w 2015 r. - ok. 8 mln zł,
- w 2016 r. - 8,084 mln zł,
- w 2017 r. - 8,641 mln zł,
- w 2018 r. - 9,053 mln zł,
- (w 2019 r. planowane jest wydatkowanie ok. 10,182 mln zł).
Lepsza zieleń dzięki radom dzielnic oraz BO
Należy pamiętać, że utrzymanie zieleni jest także często współfinansowane przez lokalne rady dzielnic, które w obecnej kadencji mają co najmniej trzykrotnie większe budżety niż w poprzednich latach.
Zieleni uporządkowanej przybywa także dzięki inicjatywom z Budżetu Obywatelskiego, choć na ogół jej odnowienie lub zupełnie nowe urządzenie realizowane jest przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska, która dopiero później przekazuje ją w utrzymanie GZDiZ.
Powstanie skwer (niemal) w środku Trójmiasta na Przymorzu
Sopot i Gdynia także zakładają łąki kwietne
Łąki kwietne Trójmieście nie są jedynie domeną Gdańska. Spotkać je można również w dwóch pozostałych miastach. W Gdyni m.in. przy ul. Zawiszy Czarnego, wzdłuż ul. Wielkopolskiej oraz al. Zwycięstwa (przy granicy z Sopotem).
- Poprzez ograniczenie koszenia umożliwiamy roślinom zakwitanie i rozsiewanie się wokół. W takim zbiorowisku zgodnie z naturalnymi procesami występuje okres przekwitania, zawiązywania owoców i obumierania. Jest to czas niezwykle ważny, ponieważ właśnie dzięki temu łąka może się rozwijać w kolejnym sezonie wegetacyjnym i być coraz ciekawsza - mówi Hanna Niedźwiecka-Pasternak z Biura Ogrodnika Miasta Gdyni.
Sopot w tym roku rozpoczyna wprowadzanie łąk kwietnych na większą skalę - m.in. na Zamkowej Górze, przy stawie Reja, na błoniach, w Kamiennym Potoku oraz na wybranych skarpach. Naturalna roślinność ma się również pojawiać wzdłuż potoków.
- Planujemy wprowadzenie tradycyjnych dla flory Polski gatunków łąkowych takich jak chabry, maki, złocienie, nachyłki i margaretki, nawłocie, wrotycze, nagietki, kosmosy oraz wiele gatunków traw - wylicza Magdalena Leszczyńska-Czeczatka, główny specjalista ds. zieleni w biurze konserwatora zabytków sopockiego Urzędu Miasta. - Nasiona roślin będą wysiewane na specjalnie przygotowanych powierzchniach gruntu, a w części stanowisk będą dosiewane w istniejące już trawniki.
Miejsca
Opinie (171) 4 zablokowane
-
2019-08-10 12:21
Z artykułu i zdjęć jasno wynika, że tylko I kategoria utrzymania jest najładniejsza
Wszystko inne kategorie wynikają z braku pieniędzy. Jeśli próbują nam wmawiać co innego i promują inne rozwiązania niż z kategorii I, to po prostu nas okłamują. Tam gdzie chodnik i człowiek, tam ideałem byłoby posiadanie kategorii I. Wszystkie trasy drogowe mogą posiadać inne kategorie.
- 5 2
-
2019-08-10 12:01
patent na kleszcze - spryskać ropą :) (1)
wspaniały pomysł ojca
- 3 5
-
2019-08-10 12:18
Tylko co spryskać?
Łąkę czy siebie?
- 4 0
-
2019-08-10 11:32
Żeby tak jeszcze można było o kostce bauma podyskutować (1)
i wybrać w ankiecie inne rozwiązania.
- 8 0
-
2019-08-10 11:42
w Gdyni nawet jak wybierze się inna kostke, to położą to jakies niedorozwoje tak
że można jedynie nogi połamać
- 0 0
-
2019-08-10 11:12
Naturalistyczne łąki
Przeżyłem już wiele lat oglądając samosiewne łąki, nigdy nie koszone - totalny bałagan - i mam już tego serdecznie dosyć. Czas wszystko uporządkować.
- 10 18
-
2019-08-10 11:02
Beton najlepszy lac i lac miejsc zielonych już prawie nie ma
- 4 1
-
2019-08-10 10:55
w Gdyni koszą piasek na "zieleńcach" między drzewami podobno mają płacone od dnia więc muszą coś robić więc koszą
- 10 1
-
2019-08-10 10:45
(1)
Ooo to ja nie wiedziałem, że to co pod oknem w Brzeźnie to nie zachwaszczony trawnik a mam łąkę kwietną :)) trawka elegancko nie koszona od ponad 3 miesięcy dzieci i zwierząt już wniej prawie nie widać, alergicy bardzo zadowoleni z takiej atrakcji, tylko można było jakaś kartkę przyczepic, że to wszystko dla nas z myślą o mieszkańcach, żeby ładnie było ;)
- 11 18
-
2019-08-10 10:55
Alergię trzeba leczyć. Odczulanie, leki antyhistaminowe, jest kilka opcji. Trudno świat urządzać dla alergików...
- 9 2
-
2019-08-10 09:17
W Gdańsku jest delamat jaką opcje wybrać.... i SUPER.... (5)
Niestety w Gdyni jest jedyna słuszna koncepcja.... beton, asfalt i nowość....słupki na ścieżkach rowerowych:) Słuszną lnie ma nasza włądza."wariata" ale zawsze jakaś:)
- 28 29
-
2019-08-10 09:21
(4)
Edek wariacie i nawet za zły stan zieleni w Gdańsku obwiniasz Szczurka
- 4 3
-
2019-08-10 09:45
Przeciez pisze że SUPER ze w Gdańsu coś się dzieje! (1)
Ganie tylko strategie Gdyni.
Czytaj ze zrozumieniem:)- 2 1
-
2019-08-10 10:47
Ale ty Edek jesteś niekonsekwentny.. budowę parku centralnego uznajesz za zbędną a tutaj mówisz, że w Gdyni tylko beton... Weź się w końcu zdecyduj
- 1 0
-
2019-08-10 09:25
O, to UM pracuje w soboty (1)
Wydział Propagandy zawsze czujny
- 3 5
-
2019-08-10 09:47
Haha widzisz jak łatwo się demaskujesz. Tak edzio sobie tłumacz. Tak na marginesie to masz nieźle zryty beret, że za wszędzie widzisz Szczurka i wydział propagandy...
- 2 1
-
2019-08-10 10:42
Apartamenty
- 0 0
-
2019-08-10 10:38
Akurat na Mylnej tak może zostać. Świetny klimat a uliczka i tak nie używana
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.