- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (151 opinii)
- 2 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami (90 opinii)
- 3 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (111 opinii)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (65 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (125 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (119 opinii)
Rynek na Przymorzu pod dachem
"Zielony Rynek" na Przymorzu doczekał się dachu. Własnym kosztem wybudowali go kupcy z tego największego targowiska w Gdańsku.
Inwestorem jest spółka Zielony Rynek, która zawarła w tej sprawie porozumienie z miastem - właścicielem gruntu. W myśl umowy kupcy dostali teren między ul. Czerwony Dwór a Chłopską w użytkowanie na 25 lat. Warunkiem było jednak jego zagospodarowanie. W niecały rok wybudowano więc może niezbyt spektakularny, ale za to chroniący przed zmianami pogody obiekt.
- Inwestycja kosztowała nas 5 mln zł - mówi Krystyna Beata Bielińska, prezes spółki. - Pieniądze zebraliśmy od kupców, nie braliśmy żadnego kredytu.
Sprzedający na przymorskim targowisku mogą odetchnąć. Budujące się nieopodal centrum E. Leclerc, które miało być dla nich konkurencją, jest wciąż w stanie surowym.
Nowa hala targowa ma powierzchnię ponad 4 tys. m. kw. Pod dachem podwieszona jest antresola, z dodatkowymi 900 m kw. Koszt metra kw. wyniósł 950 zł. Jednak nie wszyscy zmieścili się pod dachem. Część z 800 kupców sprzedaje wciąż poza obiektem.
- Dotychczasowa zabudowa to tylko pierwszy etap - zapewnia Bielińska. - W planach mamy zadaszenie całego terenu rynku.
Nowy obiekt wzbudza w samych sprzedawcach mieszane uczucia: - Teraz nie jesteśmy zależni od warunków pogodowych. Jest czysto, warunki pracy się poprawiły - przekonuje handlujący tu od roku Tomasz Zięba.
- Ja za swoją powierzchnię zapłaciłam niecałe 4 tys. zł - opowiada pani Agnieszka - Liczę, że moje obroty wzrosną. Na razie spadły o 50 proc., ale wierze, że będzie lepiej - dodaje.
Jak to zwykle bywa, nie wszyscy klienci i nie wszyscy kupcy są zadowoleni z powstania hali. Niektórzy narzekają na słabe oświetlenie i panujacy w niej chłód.
We wtorek, 8 lipca odbędzie się otwarcie sopockiego rynku Non Stop przy ul. Polnej 8-10 .
W czasie otwarcia nie zabraknie atrakcji, m.in. przebierańców i kapeli podwórkowej. Kupujący dostaną także ekologiczne torby płócienne z logo miasta i sopockiego rynku.
Projekt dachu to efekt konkursu ogłoszonego wśród studentów Politechniki Gdańskiej. Wykonany został projekt autorstwa Michała Racy. Koszt inwestycji to 3,7 mln zł.
Zadaszenie to ostatni etap kompleksowej modernizacji sopockiego rynku. Wcześniej, za kwotę 4,3 mln zł wykonane zostały m.in.: remont sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, utwardzenie terenu, oświetlenie i ogrodzenie placu, nowe stoły dla handlujących oraz pawilony - sklepy otaczające plac targowy, parking i droga dojazdowa.
Sopocki rynek czynny jest we wtorki i piątki. Pawilony czynne są codziennie przez cały tydzień. Od przyszłego tygodnia dodatkowo w soboty na sopockim rynku odbywać się będzie "pchli targ".
Opinie (61) 7 zablokowanych
-
2008-07-02 14:51
rynek-fajna sprawa, lubiłam go bardziej przed postawieniem dachu.
Popieram przedmówcę, dobre miejsce na zakup warzywek, owocków a dla niektórych także i ciuszków.
Jedno zmartwienie to, ciekawe kiedy tym ludziom spadnie to na łeb...oby nigdy odpukać... Spadnie dużo śniegu-mało prawdopodobne, ale strach trochę, spadnie mało, to będzie się zaraz topić i kapać na wszystkich na dole przez te szczeliny, przez które teraz leją się strugi deszczu.
Generalnie, lubię tam chodzić :)- 1 0
-
2008-07-02 14:45
Dziwne
A może ci "kupcy" odbudują zieleńce wzdłuż ul. Chłopskiej???? Handlarzyny roz...ały ten odcinek doszczętnie......
- 1 0
-
2008-07-02 14:43
trzeba było wziąć te 4000 zł i kupić towar za to a nie dawać na kawałek źle złączonej pleksy..
- 0 0
-
2008-07-02 14:41
"zadaszenia pozwala pracować kupcom bez względu na pogodę"
ahahha, tym , którzy nie stoją pod złączami płyt :))) Jak pada deszcz, to robi się tam Niagara :)))
Brawo dla architekta-planisty i odbiorców, ze się na to zgodzili...- 2 0
-
2008-07-02 14:36
A ja od początku jak zaczeli to stawiać...
...zastanawiam się dlaczego zrobili tam skośne dachy układające się w swoją stronę. Ciekawe czy nie będzie zimą cyrków ze śniegiem oraz żeby nie było powtórki z Katowic.
- 0 0
-
2008-07-02 14:31
dobra konstrukcja... aż żal tyłek ściska..
szczególnie jak pada deszcz, wtedy na złączach płyt leci woda z siłą wodospadu i rozbryzguje się na powierzchni kilku ładnych metrów. Wszyscy handlujący się ściskają, wszystko popryskane, nerwowi sąsiedzi mają nieplanowanych gości ze stołami - na mirę Polskich umiejętności ktoś to postawił, nie ma co.
Ktoś napisał, że jaki handel, taki wygląd targowiska-jeśli wszystko będziemy oceniać w takich kryteriach, to nigdy nie będziemy krajem rozwijającym się.... Nikt nikogo nie zmusza, żeby robić zakupy właśnie tam, ale dobrze, że jest miejsce, gdzie każdy może znaleźć coś dla siebie mając przy tym wybór. Pozdrawiam.- 1 0
-
2008-07-02 14:04
(3)
"Sprzedający na przymorskim targowisku mogą odetchnąć. Budujące się nieopodal centrum E. Leclerc, które miało być dla nich konkurencją, jest wciąż w stanie surowym."
Autor w ogóle przeczytał to co napisał? Kogo wy tam zatrudniacie, dziennikarzy czy ludzi z przypadku?- 3 0
-
2008-07-02 14:27
A co tak nie jest??
Autor to tylko delikatnie ujął:))
Bo buduje się od 12 lat ten L.Clerk- 0 0
-
2008-07-02 14:20
czego nie rozumiesz? (1)
- 0 0
-
2008-07-02 14:26
Ok, daje przykład bo autor nie do końca potrafi budować logiczne zdania.
wersja nr 1:
"Sprzedający na przymorskim targowisku mogą odetchnąć. Budujące się nieopodal centrum E. Leclerc, które miało być dla nich konkurencją, zawaliło się i nie powstanie."
lub wersja nr 2:
"Sprzedający na przymorskim targowisku mogą chwilowo odetchnąć. Budujące się nieopodal centrum E. Leclerc, które ma być dla nich konkurencją, jest wciąż w stanie surowym."- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.