- 1 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (71 opinii)
- 2 Pościg między autami na trzypasmówce (47 opinii)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (288 opinii)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (118 opinii)
- 5 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (102 opinie)
- 6 Kto wygra wybory do Europarlamentu? (328 opinii)
Sopot: na ratunek symbolowi miasta
W piątek rano sopoccy strażacy otrzymali niecodzienne zgłoszenie. Gdy okazało się, że chodzi o mewę, która zaplątała się w żyłkę wiszącą między drzewami w parku, bez wahania ruszyli jej na pomoc.
Jak wiadomo mewa figuruje w herbie i na fladze Sopotu. Jest symbolem miasta i nierozerwalnie kojarzy się z morzem. Nie dziwi więc, że strażacy, gdy tylko dowiedzieli się, że żywy symbol miasta cierpi, szybko interweniowali.
O zdarzeniu powiadomili ich spacerowicze przechadzający się po Północnych Łazienkach. Troskliwi strażacy, gdy tylko udało się im ściągnąć ptaka na ziemię, wyswobodzili go z sideł i puścili wolno.
Opinie (42) ponad 10 zablokowanych
-
2008-11-14 13:43
Bardzo sympatyczny artykuł
Przynajmniej nie musimy czytać znów o jakimś wariacie grożącym nożem żonie, bandzie wyrostków demolujących tramwaje itp. A Wam nie czyta się miło takich niecodziennych informacji? Co za komentarze powyżej ... Porażka.
- 0 0
-
2008-11-14 13:44
A ja uważam, że dobrze, że ukazał się ten artykuł. Mówi o czym niecodziennym. A co do zagadki, to i tak dziw bierze, że poradzili sobie we trzech. Obcowanie z zastarszonym dzikim ptakiem nie jest takie łatwe
- 0 0
-
2008-11-14 14:00
Propaganda
nie wie czemu, ale po przeczytaniu przypomniały mi się artukuły z przed 89 roku :/
- 0 0
-
2008-11-14 14:05
DO MEWY JECHALI ZA NASZE !!!ZAMIAST W SWOJE AUTA WSIĄŚĆ!!!
- 0 0
-
2008-11-14 14:14
Leżącemu człowiekowi na ulicy to nikt nie pomoże, ale do jakiejś mewy to trzeba było strażaków wysłać. A co jak by w tym samym momencie wybuchł gdzieś pożar...
- 0 0
-
2008-11-14 14:16
(1)
Byłem dziś w Gdyni na spacerze na plaży i widziałem dwa śledzie pływające brzuchem do góry!! Proszę niech ktoś powiadomi strażaków, żeby je wyłowili. Może jeszcze nie jest za późno i da sie je uratować!!!
- 0 0
-
2008-11-14 20:41
proponuje metode usta usta
- 0 0
-
2008-11-14 14:25
matko.... (1)
a ile kosztowała ta interwencja troskliwych strażaków?
- 0 0
-
2008-11-14 14:34
bez przesady. na pewno nie tak drogo.
zuchy chłopaki. co mieli patrzec jak ptaszysko sie męczy zaplatane i powoli zdycha?
ludzie litości, koszty kosztami ale rowniez odrobine ludzkiego miłosierdzia, dla naszych mniejszych braci- 0 0
-
2008-11-14 14:50
a moze tutaj bu sie przydal milosciwy samarytanin z wiatrowka? (1)
- 0 0
-
2008-11-14 14:56
chyba zeby ustrzelił tego połgłowka który tam żyłke zaplatał..
- 0 0
-
2008-11-14 14:55
Tylko jeszcze brak Prezydenta co to lubi(ł) się udzielać medialnie:))
- 0 0
-
2008-11-14 14:57
Mogliby zadysponowac do tego SCERT, SCRD, SH 68 :D
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.