• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: spór o dom pomocy. Mieszkańcy na sesji Rady Miasta

Piotr Weltrowski
5 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Miejsce, w którym miałby powstać dom pomocy. Miejsce, w którym miałby powstać dom pomocy.

Temat budowy "Naszego Przyjaznego Domu", czyli domu pomocy dla osób niepełnosprawnych intelektualnie, zdominował piątkową sesję sopockiej Rady Miasta. Na sali pojawiło się kilkudziesięciu mieszkańców Sopotu - zarówno zwolenników inwestycji, jak jej zdecydowanych przeciwników.



Na sesji sopockiej Rady Miasta pojawili się zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy inwestycji. Na sesji sopockiej Rady Miasta pojawili się zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy inwestycji.

Czy sądzisz, że na miejscu zieleńca powinien powstać dom pomocy?

Protesty mieszkańców rozpoczęły się kilka tygodni temu, kiedy to miasto zaczęło głośno mówić o przeprowadzeniu konkursu architektonicznego na projekt budynku, który miałby stanąć przy ul. Władysława IV zobacz na mapie Sopotu, na miejscu istniejącego tam obecnie zieleńca.

Tak naprawdę jednak sprawa swój początek miała dość dawno, bo w roku 2006. Wtedy to po raz pierwszy wyłożono do wglądu dla mieszkańców miejscowe plany zagospodarowania dla tego rejonu, które przewidywały budowę nowego obiektu - o charakterze leczniczym bądź właśnie "pomocowym" - na miejscu zieleńca.

Ostatecznie plany wykładano aż cztery razy. Za pierwszym, drugim i trzecim razem pojawiały się protesty dotyczące zieleńca, za czwartym razem takich uwag do planu nikt nie złożył i został on przez radnych uchwalony.

- Mamy swoje życie, nie możemy przecież non stop śledzić miejskich ogłoszeń. Nikt uwag po raz czwarty nie złożył, ale mówienie, że miasto nie widziało o naszych protestach jest hipokryzją - mówiła nam podczas sesji Natalia Babicz-Bereźnicka, przedstawicielka protestujących mieszkańców.

Stronę protestujących wzięli rajcy sopockiej opozycji związani z Kocham Sopot (mieszkańcom pomagał także Ryszard Kajkowski, kandydat na prezydenta z ramienia Republiki Sopot). Złożyli oni projekt uchwały o przystąpieniu do zmiany planów zagospodarowania oraz chcieli przegłosować rezolucję obligującą władze Sopotu do szukania nowej lokalizacji dla inwestycji (której sensu nikt - ani protestujący, ani radni Kocham Sopot - nie negował).

- Kiedy głosowaliśmy wcześniej nad tymi planami byliśmy przekonani, że protestów nie ma, tak nas poinformowano. Kiedy jednak okazało się, że protesty są, to chcemy coś zrobić w tej sprawie, bo upieranie się przy tej lokalizacji to skłócanie ze sobą mieszkańców. Tym bardziej, że przecież można znaleźć inne miejsce dla tej inwestycji - tłumaczył nam Wojciech Fułek z Kocham Sopot.

Ostatecznie projekt uchwały o przystąpieniu do zmiany planów klub radnych wycofał samodzielnie z programu sesji, motywując to tym, że nie był on wcześniej opiniowany na poszczególnych komisjach. Z kolei rezolucji radnym opozycji nie udało się przegłosować.

Władze Sopotu zaproponowały jednak rozwiązanie kompromisowe. Okazuje się, że kilka dni temu wysłano do właścicieli kamienicy znajdującej się kilkadziesiąt metrów od miejsca, w którym powstać ma dom pomocy, zapytanie dotyczące odkupienia przez miasto budynku. Wcześniej przynajmniej jeden ze współwłaścicieli nieruchomości zgłaszał chęć jej zbycia.

Jeżeli uda się odkupić budynek, to właśnie w nim powstanie dom pomocy, a zielenie, a przynajmniej jego większą część, będzie można zachować, aby był - jak chcą mieszkańcy - "miejscem integrującym mieszkańców okolicy".

Co jednak, jeżeli właściciele kamienicy nie zgodzą się na jej sprzedaż? - Wówczas dom pomocy powstanie tam, gdzie przewidują plany. Uważam, że na tym polega idea pomocy, że powinniśmy się dzielić z potrzebującymi tym, co mamy najlepsze, a nie szukać dla nich miejsc na uboczu i spychać ich na margines - twierdzi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Opinie (137) 1 zablokowana

  • Myslę,że nim rozliczymy przyszłośc, rozliczmy przeszłość, a wszystko wróci do normy ...

    .. popatrzmy co nam obiecywano, co wykonano co utracono bezpowrotnie, a co można jeszcze utracić i wówczas idźmy dalej z osobami, które zostały rozliczone, a te nie rozliczone, zostawmy z tyłu bo one nic już dla nas nie zrobią...

    • 6 1

  • Brawo Agata!!!

    Słuszna uwaga

    • 0 1

  • (2)

    To jakies kpiny z mieszkańców okolicznych budynków .PYTAM kto tu ma decydować o lokalizacji teczowego domu Ratusz czy może mieszkańcy .Był już w okolicy dom dla takich dzieci /i co?/ zostali przeniesieni a willa została SPRZEDANA oto przykład jak się robi takie SZTUCZKI nauczeni takim przykładem nie chcemy powtórki .Tym bardziej jest to dziwne ze TECZOWy dom godził się na kazda lo kalizacje TERAZ TYLKO TEN OSTATNI SKRAWEK ZIELENI W CENTRUM MIASTA i już .Gdzie ci starsi mieszkancy okolicy maja wypoczywać ? A może miasto uruchomi linie autobusowa i będzie wywoziło ich do parków np. w okolicy plazy /bo sami tam nie dojda

    • 9 1

    • leszku nie bredź jaki ostatni skrawek , nie osmieszaj sie

      • 1 1

    • to nie prezydent decydowal ale RADNI wszyscy głosowali za

      • 0 1

  • I tak zrobią jak chcą !!! (3)

    Rodzice przedszkola nr 10 już kilka lat temu pisali do Prezydenta sprzeciw na plany jakie mieli właśnie na te tereny . Mieli już wszystko zaplanowane jak ten teren będzie tam wyglądał a w miejscu przedszkola miała powstać restauracja . To jest zabytkowy budynek. Ogromnym terenem! Prezydent odpisał do osób zgłaszających protest ze wcale nie chcą likwidować przedszkola ,że to nie prawda. Sama jestem w posiadaniu takiego pisma. To było 3 lata temu . Uważam że ten park lubiany przez mieszkańców bo słoneczny który od zawsze był dla nich dostępny powinien zostać dostępny . Teraz tam niemożna karmić ptaków a budynki chcą stawiać ! Ja sie nie zgadzam !!!!!

    • 16 3

    • Pan Prezydent na papierze lubi obiecywać :)

      ... głupi wszystko kupi...ja mam taki paier i w tym przypadku to ja byłam ten głupi :) ale już teraz nie daje wiary jak kiedys :) Sądziłam, że jesli Prezydent tak pisze to daje wiare, bo komu mamy wierzyc jak nie władzy ? :( ale wówczas byłam młoda i głupia, a minęło około 19 lat i tylko ostały mi słowa na papierze..

      • 4 1

    • Kocham wszystkie Beaty z Sopotu (1)

      A Karnowski to Wielki Sciemniacz,by nie powidziec ze KLAMCA

      • 6 3

      • a ja nie kocham plotkar i awanturnikow

        • 0 5

  • (2)

    A może te dziadki i babcie co tam byli to pójdą po rozum do tego durnego łba, że za parę lat to oni tam mogą być??? Co się tyczy zieleni to Sopot ma jej aż 60 % Dlaczego ta a nie inna lokalizacja ? Koszty dojazdów, bliskość opieki medycznej. Może Pan Kajkowski i reszta bractwa zaproponuje dla tych ludzi obóz ??? Był taki jeden Adolf się nazywał.

    • 10 15

    • Ale z Ciebie polglowek (1)

      Jedno Ci powiem za kilkanascie lat tez bedziesz stary i wtedy walniesz glowa w chodnik,zes byl glupi

      • 2 5

      • a ja ci powiem , ze juz jestes stary jeszcze troche a moze wyladujesz w domu seniora

        Na .Mickiewicza tam tez protestowałes

        • 1 3

  • chyba: niepełnosprawnym.

    • 0 2

  • dom pomocy spolecznej

    chyba należy znalezć inne miejsce na budowę tego potrzebnego domu i mozna je znalezc prawie w centrum sopotu tylko trzeba chciec

    • 8 1

  • Z wyborami samorządowymi.

    Proszę zorganizować referendum nt. tego parku.
    Będzie zgoda mieszkańców,niech budują.

    • 8 3

  • to jest granie na ludzkich uczuciach (4)

    bo wiekszosc z nas widzi potrzebe takiej pomocy, ale tu akurat chodzi o cwany sposob wykorzystania lokalizacji dzialki

    • 90 14

    • dokładnie, przez tak durne pomysły, (1)

      mieszkańcy, z natury tłumnie tępi zaczną psioczyć na osoby niepełnosprawne. Czy nikt w tym mieście nie ma za grosz przyzwoitości ?

      • 5 2

      • Przestań odwracać

        kota ogonem.

        • 2 3

    • (1)

      Postawcie tam browar i ważcie "Katyński Pils" ku czci najlepszego prezydenta od czasów II RP

      • 13 6

      • Ty razem Krzysiu dobra riposta. Masz plus.

        • 5 3

  • Jest kapitalizm (1)

    Na bruk ich wszystkich

    • 2 2

    • Chlopie mylisz sie,po pierwsze to nie jest kapitalizm

      Po drugie to jest demokracja,a jak nie rozumiesz co to znaczy sluze wyjasnieniem.DEMOS KRATOS co oznacza.w.wol ym tlumaczeniu,rzady ludu

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane