• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór o zabudowę w Brzeźnie. PiS chce odrzucenia projektu planu

Krzysztof Koprowski
19 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Centrum Brzeźna. Kurort czy kolorowy jarmark?
  • Wstępna koncepcja zabudowy terenu należącego do PB Górski - RWS.
  • Wstępna koncepcja zabudowy terenu należącego do PB Górski - RWS.
  • Wstępna koncepcja zabudowy terenu należącego do PB Górski - RWS.
  • Wstępna koncepcja zabudowy terenu należącego do PB Górski - RWS.

Apel o odrzucenie projektu planu zagospodarowania oraz zbadanie zgodności jego zapisów z prawem dotyczącym ochrony środowiska - to działania polityków PiS, które mają zatrzymać realizację zabudowy w pobliżu molo w Brzeźnie. Biuro Rozwoju Gdańska przekonuje, że dopełniło wszystkich formalności, zaś o ostatecznym losie planu zdecyduje Rada Miasta Gdańska, w której PiS jest w opozycji.



Jaki będzie wynik głosowania nad projektem planu dla Brzeźna?

Politycy Prawa i Sprawiedliwości: poseł na Sejm RP Kacper Płażyński oraz radni miasta Gdańska Andrzej SkibaPrzemysław Majewski zwołali w piątek konferencję prasową dot. planów zabudowy pasa nadmorskiego w Brzeźnie.

Lokalizacja konferencji na parkingu nadmorskim przy al. HalleraMapka i poruszane zagadnienia w dużej mierze pokrywały się z konferencją, która odbyła się w styczniu ubiegłego roku.

Zupełnie inaczej przedstawia się jednak zaawansowanie prac nad projektem planu.

W styczniu 2020 r. był on dopiero na etapie pierwszego wyłożenia dokumentu do publicznego wglądu. Obecnie zaś, po dwóch wyłożeniach, dokument skierowany został pod głosowanie na sesji Rady Miasta Gdańska, która odbędzie się 25 lutego br.

Piątkowa konferencja polityków PiS. Od lewej: Przemysław Majewski, Kacper Płażyński, Andrzej Skiba. Piątkowa konferencja polityków PiS. Od lewej: Przemysław Majewski, Kacper Płażyński, Andrzej Skiba.

PiS: zagłosujemy na "nie" i zachęcamy innych do sprzeciwu



W tzw. międzyczasie zaszły też zmiany w ustaleniach planu, które m.in. doprecyzowały sytuowanie budynków, znacznie obniżyły skalę zabudowy na działkach gminnych oraz wprowadziły niewielkie korekty na jedynej w granicach projektu planu działce prywatnej, należącej do spółki powołanej przez deweloperów PB Górski i RWS.

Na żadnym etapie prac nad dokumentem nie uwzględniono uwag zgłaszanych przez radnych PiS, mieszkańców i stowarzyszenia, aby całkowicie zakazać zabudowy w tym obszarze.

- Możemy zapewnić, że 12 radnych PiS w Radzie Miasta Gdańska zagłosuje przeciwko temu szkodliwemu projektowi planu, który ma celu betonowanie Brzeźna, stawianie interesów republiki deweloperów ponad interesy lokalnych społeczności - zapowiada Andrzej Skiba, radny PiS z okręgu 1, obejmującego m.in. Brzeźno. - 12 głosów to jednak za mało, potrzebujemy wsparcia pozostałych dwóch klubów [Rada Miasta Gdańska liczy 34 radnych - dop. red.]. W okręgu pierwszym mamy aż pięciu radnych, w tym dwóch przewodniczących pozostałych klubów: Beatę Dunajewską z Wszystko dla Gdańska i Cezarego Śpiewaka-Dowbora z Koalicji Obywatelskiej, który w przeszłości był dwukrotnie przewodniczącym zarządu w Radzie Dzielnicy Brzeźno i angażował się wraz z mieszkańcami o zatrzymanie zabudowy pasa nadmorskiego i realizacji wysokościowców oraz utrzymanie zielonego charakteru tego terenu. Liczymy na konsekwencję w tym działaniu i liczymy, że radni miasta wsłuchują się w głos mieszkańców, sąsiadów, wyborców.
Skiba proponuje jednocześnie, aby mieszkańcy jeszcze przed sesją pytali radnych w mediach społecznościowych oraz mailach, jak zagłosują podczas najbliższych obrad w kontekście ochrony zieleni w pasie nadmorskim.

  • Okolice mola w Brzeźnie. Parametry nowej zabudowy zawarte w projekcie planu.
  • Okolice mola w Brzeźnie. Parametry nowej zabudowy zawarte w projekcie planu.
  • Okolice mola w Brzeźnie. Parametry nowej zabudowy zawarte w projekcie planu.

Projekt planu niezgodny z przepisami ochrony środowiska?



- Pani prezydent Dulkiewicz, proszę nie być prezydentem deweloperów! Proszę być prezydentem nas wszystkich, gdańszczan. Jeżeli ma pani wątpliwości, czego oczekują mieszkańcy w tym terenie - czy chcą dalej móc spacerować, chłonąć dobre, świeże powietrze, obserwować z dziećmi wiewiórki, jeździć na rowerze, czy wolą płoty, hotele i wielopiętrowe budynki oraz martwić się o zdatną do picia wodę w kranie - to proszę zrobić ankietę i sondaż. Ja nie mam wątpliwości, bo ja z mieszkańcami rozmawiam. Zachęcam do weryfikacji tej decyzji. Nie musi być pani prezydentem deweloperów - apeluje Kacper Płażyński, poseł na Sejm RP, a wcześniej także radny miasta z PiS.
Poseł wystosował w piątek do prezesa Wód Polskich pismo, w którym wnioskuje o zbadanie zgodności zapisów projektu planu z przepisami prawa w zakresie ochrony środowiska (w tym zasobów wodnych) oraz "wyrażenie stanowiska czy realizacja inwestycji budowlanej zgodnej z procedowaniem planem może stanowić zagrożenie dla ujęć wody pitnej [w pasie nadmorskim znajdują się dwa ujęcia wód podziemnych, z których korzystają na co dzień gdańszczanie - dop. red.]".

Zdaniem polityków PiS dopuszczenie realizacji kondygnacji podziemnych będzie znaczną ingerencją w stosunki gruntowo-wodne, a ponadto "zdaniem wielu ekspertów może doprowadzić do ingresji wód słonych z Zatoki Gdańskiej do wód podziemnych".

Treść pisma wystosowana przez Kacpra Płażyńskiego do prezesa Wód Polskich. Treść pisma wystosowana przez Kacpra Płażyńskiego do prezesa Wód Polskich.

Urzędnicy: wszystkie procedury zostały dotrzymane



- Przeznaczenie terenu w planie miejscowym nie oznacza, że inne przepisy przestają działać i obowiązywać. Obowiązuje zarządzenie Dyrektora RZGW i to będzie podstawa do możliwości realizacji zabudowy na tym terenie - przekonuje Irena Grzywacz kierownik Zespołu Urbanistycznego Wrzeszcz w Biurze Rozwoju Gdańska (zespół ten odpowiada również za plany zagospodarowania w Brzeźnie). - Polskie Wody zgodnie z Prawem Wodnym nie są organem uzgadniającym plany miejscowe w zakresie ochrony ujęć wody. Kompetencje te przeszły zgodnie z ww. ustawą do wojewody.

Parking podziemny nie jest zagrożeniem dla wód?



Co ciekawe, politycy PiS jeszcze w ubiegłym roku proponowali budowę parkingu podziemnego przy al. HalleraMapka. Dodajmy, że kolejne miejsca postojowe w pasie nadmorskim to jeden z niewielu elementów planu, który jest zgodny z oczekiwaniami PiS. W obecnym kształcie projektu planu przewidziano maksymalnie 150 stanowisk w formie naziemnej.

- Parking mógłby powstać w miejscu, gdzie nie ma drzew i jest wybetonowana nawierzchnia. Zależy nam na tym, aby nie było go widać z poziomu "zero". Mógłby powstać np. w formie półpiętra wkopanego w ziemię. Nie chcemy jednak podziemnej kubaturowej konstrukcji - proponuje radny Przemysław Majewski, będący również członkiem Komisji Zagospodarowania Przestrzennego w Radzie Miasta Gdańska.
Jako najbardziej pożądaną formę parkingu politycy PiS proponują urządzenie miejsc postojowych na wzór placu na końcu al. Jana Pawła IIMapka. Jednocześnie chcą, aby były na nim pobierane opłaty, zaś dochód trafiał w całości do budżetu miasta i w miarę możliwości był wydatkowany na działania podejmowane w Brzeźnie.

  • Porównanie parametrów po I i II wyłożeniu projektu planu.
  • Porównanie parametrów po I i II wyłożeniu projektu planu.
  • Porównanie parametrów po I i II wyłożeniu projektu planu.
  • Struktura własności gruntów w granicach projektu planu.

Zielona Fala "posługuje się kłamstwem w przestrzeni publicznej"



Podczas konferencji poruszono także uwagi zgłaszane przez inicjatywę Zieloną Falę Trójmiasto, która w ubiegłym tygodniu rozwiesiła informacje o zamiarach miasta na drzewach w pasie nadmorskim.

- Niedopuszczalne jest, aby mieszkańców traktowano "z buta", o czym świadczą wypowiedzi prezydenta Borawskiego, który w niewybrednych słowach wypowiada się o społecznikach, pragnących zachować ten teren w niezmienionej formie - mówi Majewski.
Wypowiedź ta bezpośrednio odnosi się do publicznej dyskusji na Facebooku, gdzie Piotr Borawski, z-ca prezydenta ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu, w poście poświęconym staraniom miasta o tytuł "Zielonej Stolicy Europy 2023" określił działania Zielonej Fali jako "posługiwanie się kłamstwem w przestrzeni publicznej", a następnie zapowiedział kasowanie kolejnych wypowiedzi, określając je "kłamstwami".

Fragmenty dyskusji na oficjalnym profilu Piotra Borawskiego. Fragmenty dyskusji na oficjalnym profilu Piotra Borawskiego.

Różne wyliczenia intensywności nowej zabudowy



Głównym zarzutem były wyliczenia Zielonej Fali w zakresie tzw. intensywności zabudowy. To wskaźnik w planach zagospodarowania, który definiuje sumę powierzchni wszystkich kondygnacji do powierzchni działki.

W projekcie planu dla Brzeźna ustalono go na poziomie 1,4 dla kondygnacji nadziemnych i 2,8 dla kondygnacji podziemnych. Zdaniem Zielonej Fali przełoży się to na 134 tys. m kw. powierzchni użytkowej w karcie terenu 001-U33, czyli obejmującej działkę prywatną i miejską od strony deptaka na przedłużeniu al. Jana Pawła II.

Te wyliczenia całkowicie rozmijają się z danymi przekazanymi nam przez Biuro Rozwoju Gdańska:
  • w terenie prywatnym maksymalna powierzchnia całkowita zabudowy to ok. 13,5 tys. m kw., co przekłada się na ok. 10 tys. m kw. powierzchni użytkowej kondygnacji nadziemnych,
  • w terenie gminnym maksymalna powierzchnia całkowita zabudowy to ok. 41 tys. m kw., co przekłada się na ok. 31 tys. m kw. powierzchni użytkowej kondygnacji nadziemnych.

- Realizując inwestycję na danym terenie należy uwzględnić wszystkie wskaźniki urbanistyczne zawarte w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Oprócz intensywności są to m.in. maksymalna wysokość czy powierzchnia zabudowy - zwraca uwagę kierownik Zespołu Urbanistycznego Wrzeszcz.
Postulaty Zielonej Fali Trójmiasto. W przypadku terenu 003 zostały podane parametry zabudowy z I wyłożenia projektu planu zagospodarowania. Plan nie dopuszcza też budowy osiedli mieszkaniowych. Postulaty Zielonej Fali Trójmiasto. W przypadku terenu 003 zostały podane parametry zabudowy z I wyłożenia projektu planu zagospodarowania. Plan nie dopuszcza też budowy osiedli mieszkaniowych.

Niezależnie od decyzji radnych, deweloper może budować



Dodajmy, że obowiązujący plan z 2006 r. ustala na prywatnym gruncie intensywność zabudowy na poziomie 0,5 i ogranicza maksymalną wysokość do 16 m (w projekcie planu maksymalna wysokość to 16 i 19 m), przy czym na dewelopera nie nałożono tak dużych ograniczeń w zakresie sytuowania budynków czy realizacji tzw. frontów usługowych w parterze (usług gastronomii i handlu) na min. 50 proc. długości elewacji.

Zestawiając ze sobą oba plany - obowiązujący i właśnie procedowany - można odnieść wrażenie, że 15 lat temu zapisami planu dążono do utworzenia w tym miejscu rozbudowanego ośrodka wczasowego jako kontynuację zagospodarowania nieistniejącego już ośrodka MON, zaś obecnie - uwzględniając postulaty spółki deweloperskiej - przewiduje się całoroczny obiekt hotelowy z usługami towarzyszącymi (żaden z planów nie dopuszcza osiedli mieszkaniowych).

Możliwa forma zabudowy na działce miasta przy deptaku prowadzącym do mola. Możliwa forma zabudowy na działce miasta przy deptaku prowadzącym do mola.

Radni miasta głosowali "za" nowymi planami zagospodarowania



W 2006 r. plan zagospodarowania został przyjęty 19 głosami "za" przy jednym wstrzymującym. Nikt nie był przeciw, głosowaniu nie towarzyszyła żadna dyskusja, zaś niska frekwencja w głosowaniu wynikała z braku zainteresowania radnych podejmowanymi uchwałami, choć podczas otwarcia sesji stwierdzono obecność pełnego składu osobowego 34 radnych.

Przystąpienie do zmiany planu zagospodarowania zostało podjęte podczas sesji w 2017 r. Wówczas 27 radnych było "za", dwie osoby wstrzymały się od głosu, nikt nie wyraził sprzeciwu.

Dzisiaj radni PiS tłumaczą, że samo przystąpienie do sporządzania planu nie jest niczym złym, a  "diabeł tkwi w szczegółach", czyli pomijaniu uwag zgłaszanych przez mieszkańców.

Należy jednak przy tym odnotować, że Płażyński, Skiba i Majewski nie byli radnymi w kadencji 2014-18.

  • Kartki rozwieszone przez inicjatywę Zielona Fala Trójmiasta, informujące o zmianach w Brzeźnie.
  • Teren należący do spółki celowej powołanej przez deweloperów PB Górski i RWS.
  • Droga gruntowa na przedłużeniu al. Hallera, która będzie służyła jako dojazd do nowych budynków (po lewej).

Deweloper może budować w oparciu o nowy lub stary plan



Odrzucenie projektu planu, który budzi obecnie tak duże kontrowersje, nie wstrzymuje możliwości zabudowy w pasie nadmorskim.

W mocy pozostają wówczas ustalenia planu zagospodarowania z 2006 r., które dają spółce deweloperskiej pełne prawo do wystąpienia o pozwolenie na budowę w oparciu o ustalenia sprzed 15 lat, a w efekcie realizację nowych obiektów usługowych związanych "z obsługą ruchu turystycznego, rekreacją i sportem" w ramach "terenu zabudowy usługowej z zielenią towarzyszącą".

Lato 2019 r. na molo w Brzeźnie


Miejsca

Opinie (595) ponad 20 zablokowanych

  • Chore - artykuł dotyczy wycinki lasu i budowy osiedla a komentarze są o PiS (7)

    Rozumiem, że znacznej części mieszkańców nie obchodzi las tylko fakt, że budowie sprzeciwia się akurat PiS. A kto ma się sprzeciwiać ? Dulkiewicz ? Lobby budowlane ? Urzędnicy trzęsący miastem od dekad ?

    Zamiast dyskusji dotyczącej budowy i szukania argumentów co lepsze - osiedle czy las, to mamy dyskusje o PiS. Rozumiem, że dla większości nie ma problemu z wycinką bo liczy się tylko jedno - jest to wbrew PiSowi, a PiS wiadomo kto to jest.

    Ale gdyby to PS chciał coś wycinać, aby zbudować cokolwiek to narracja byłaby diametralnie inna - pewnie epitet typu mordercy drzew byłby standardem.

    Ludzie przecież tu chodzi wyłącznie o prosty wybór - las czy osiedle, a nie PO a PiS. Obie partie pewnie za dekadę przeminą ale skutki decyzji miasta będą widoczne na wiele dekad. Raz podjęta decyzja o zabudowie nie spowoduje, że kiedykolwiek wróci las Tej decyzji nie można odwrócić. To nie wiek emerytalny który można obniżać czy podwyższać od widzi misę Wyborcy.

    • 66 7

    • No właśnie nic nie rozumiesz. Płażyńskiemu ta inwestycja wisi i ten las mu wisi. Jemu chodzi o PIS. Tyle lat są u władzy a Ty dalej nic nie kumasz.

      • 0 1

    • PiS zapracował sobie na opinie o nim i ludzie jak słyszą PiS to mają dzikie instynkty!!

      • 4 2

    • To jest zbyt trudny tekst aby młody , wykształcony z wielkiego miasta wyborca mógł go zrozumieć .
      Do pustego i dziurawego dzbana rozumu nie nalejesz .
      Wystarczy takiego poszczuć PISem i będzie beczał jak całe stado baranów wychowanych na "niezależnych" TVN i GW.

      • 11 5

    • redakcja dała też do pieca w tytule, wynika z niego, że to jakies partyjne rozgrywki, a nie protest mieszkańców

      • 14 0

    • Bo gdańszczanie to idioci.

      • 15 0

    • (1)

      Wybieram osiedle. To jest miasto, a nie puszcza, czy pustynia.

      • 3 23

      • A my wybieramy drzewa ptaki i taczke dla deweloperskiej mafii.

        • 21 3

  • Płażyński jak zawsze tam gdzie go nie trzeba.

    Niech się pochwali jak środki jego koledzy podzielili dla Pomorskiego ! Jakoś nie robił konferencji jak PiS kasę przenosił z Pomorskiego na ścianę wschodnią. A teraz taki patriota zakłamany.

    • 5 7

  • Czy ktos mi wytlumaczy

    Prezydent Dulkiewicz odpisala komus na komentarz odnosnie tematu zabudowy i napisala tak " nie bedzie tam zadnej wycinki drzew i nie bedzie blokow mieszkalnych!" Wiec co tam bedzie? Beda budowac ale nie wycinac drzew? I nie ma tam byc mieszkan to niby co? Hotele, restauracje?

    • 6 1

  • Kacper Płażyński (2)

    jest jednym z najbardziej pracowitych polityków jakich znam. W zasadzie inni "politycy" czy "samorządowcy" mogą się dziwić, że mu się chce. Przecież już jest "ustawiony" ma pieniądze, dobre życie to po co się szarpać ?
    Kacprowi jednak się chce, kto by usłyszał o sprawie z Gedanią, spółdzielnią mieszkaniową na morenie, na ujeścisku, teraz o Brzeźnie ?
    Gdyby nie ten młody człowiek, to "mała Sycylia" do tej pory już by tak się nie nazywała. To na Sycylię by mówiono "mały Gdańsk"
    Na szczęście znalazł się ktoś, komu się chce i który nie płynie z prądem deweloperki, postubeckich byznesów i innych wałków.
    Dlatego wypada wyrazić uznanie temu młodemu człowiekowi.

    • 13 9

    • Płażyński, to cwaniak, który zawsze zajmował się takimi tematami by jątrzyć w Gdańsku, bo do takiej roboty został tu skierowany. O Berlusconim też mówiono, że ma wszystko i też mu się ciągle władzy chciało.. Nie wiem co Płażyński ma, ale wszystko zrobi by zdobyć władzę, wszystko jedno jaką byle była. Gdańsk ma w nosie on chce się wkupić w łaskę prezesa. Co zrobił dotychczas dla Gdańska, oprócz tego, że miasto ciągle opluwa.

      • 3 3

    • ha ha ha

      • 4 2

  • Moze prokuratura? (1)

    • 6 2

    • no to pisz do prokuratury,

      • 3 0

  • ciekawe czy Kacperek zajmie się kłamstwem vatowskim (3)

    • 5 10

    • (2)

      A co to ma wspólnego z wycinką w Brzeźnie, barania główko?

      • 2 3

      • (1)

        To ma, że Płażyński szuka tematów zastępczych zamiast się wsiąść do roboty. Nie słyszałeś, że nam kasę unijną zwinęli i co zrobił Płażyński w tym temacie?

        • 2 2

        • Do reszty cię, młody, pogięło!

          To jest temat zastępczy???!!!

          • 1 2

  • Troche redakcja dala zly tytul

    Niestety teraz powstala wojenka Pis PO, co nie sluzy nikomu! Wiecie ze tu nie chodzi o polityke i te partie ale o miasto? Sprawa jest o to ze Dulkiewicz ze swoja swita chce zabetonowac czesc nadmorskiego pasu lesnego bo tak.. maja tam powstac bloki mieszkalne i inne tego typu, podczas gdy moglby tam powstac jakis park itp. Juz nie bedzie spokoju ciszy, swiezego powietrza tylko idac na plaze bedziecie przedzierac sie przez zabudowy, wyjezdzajace auta, plus o wiele wieksze korki, smietniki smrod itp. Wiekszosc mieszkancow chce aby zostala tam zielen, aby byl jakis park, miejsce gdzie ludzie beda mogli odpoczac, oddychac swiezym powietrzem, miec troche spokoju a nie znow betonowe kloce i zabudowa... o to chodzi! A nie o Pis i PO..

    • 4 4

  • Takie są rządy miasta z tylnego siedzenia.... (1)

    To jest tylko figurantka

    • 7 2

    • Też odnoszę takie wrażenie, że to ledwie 3 garnitur.

      • 2 1

  • Płażyński, weź się do roboty. Nie rżnij tutaj w Brzeźnie głupa. Jedź do Warszawy do swojego szefa i spróbuj odzyskać trochę kasy unijnej, bo Twoi kuple Gdańsk ograbili. A Twoja akcja w Brzeźnie wygląda jakbyś im pomagał. A może Ty jesteś piąta kolumna?

    • 3 7

  • Przyjdzie dzień że mieszkańcy z miasta wywiozą Dulkiewicz. (8)

    Będzie ostracyzm i zakaz powrotu do Gdańska.

    • 22 11

    • Gdyby nie wykleta patologia, to ci tu radni musieliby szukac uczciwej pracy. Ty chcesz Dulkiewicz wywozic? Czyimi glosami? (1)

      • 1 4

      • Na pewno nie urzędniczymi i peowskimi.

        • 0 1

    • Nie mozemy sie doczekac...dosc juz

      • 0 0

    • Do Berlina ją odesłac na zawsze... (2)

      • 1 2

      • ciebie na Podkarpacie do swoich (1)

        • 3 2

        • PO i nieszczescia wszedzie. Dosc tej POtologi...Panno odejdz do Drezna

          • 0 0

    • Obawiam się że to nastąpi, raczej prędzej niż później.
      Ale inaczej, niż to sobie wyobrażasz, bardzo inaczej!

      • 0 0

    • czekamy :) na dobre wiadomosci i popieramy

      • 0 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane