• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stare drzewa wycięte w Orłowie

Patryk Szczerba
3 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Końcówka utrudnień na al. Zwycięstwa w Gdyni
Przy okazji remontu ul. Przebendowskich w Gdyni nie obyło się bez wycinki drzew, do której, jak przekonują urzędnicy, prędzej czy później i tak musiało dojść. Przy okazji remontu ul. Przebendowskich w Gdyni nie obyło się bez wycinki drzew, do której, jak przekonują urzędnicy, prędzej czy później i tak musiało dojść.

Zaniepokojenie mieszkańców Orłowa wywołuje wycinka drzew prowadzona przy okazji remontu ul. Przebendowskich zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Urzędnicy tłumaczą, że usuwane są drzewa chore, które mogły zagrozić bezpieczeństwu spacerujących. Nowe nasadzenia planowane są jesienią.



Czy Twój samochód został kiedyś uszkodzony przez spadające gałęzie?

Remont był planowany od dłuższego czasu. Opóźnienia wynikające z niedostarczenia dokumentacji przez inwestora - centrum handlowe Klif - oraz niedokończona modernizacja dolnego odcinka ulicy, finansowana przez miasto, przeciągały termin rozpoczęcia. Wraz z nowym rokiem drogowcy ruszyli jednak do pracy, przy okazji wycinając drzewa rosnące od wielu lat przy ulicy.

- Czy zawsze przy okazji remontów ulic, muszą być usuwane drzewa? Rozumiem, że niektóre z nich są rzeczywiście chore, ale czy wszystkie? Mam co do tego poważne wątpliwości, które podziela wielu moich sąsiadów - żali się pani Marta, mieszkanka ul. Perkuna, odchodzącej od ul. Przebendowskich.

Wątpliwości w tym zakresie nie mają odpowiedzialni za miejską zieleń urzędnicy. Rekonstrukcja drzewostanu była według nich planowana w tym miejscu od dawna.

- Istniało niebezpieczeństwo, ze gdybyśmy pozostawili drzewa na ul. Przebendowskich, gałęzie mogłoby zniszczyć samochody parkujące na ulicy czy poważnie zagrozić wręcz ludziom spacerującym chodnikiem. Stąd takie decyzje, które były ustalane z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska. Zapewniam, że wbrew pozorom nie jest tak łatwo uzyskać zgodę na wycinkę drzewostanu - podkreśla Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni.

Zniknęło kilkadziesiąt starych drzew, głównie klonów. Nowe nasadzenia planowane są na jesień, kiedy remont ulicy i modernizacja skrzyżowania z al. Zwycięstwa dobiegnie końca. Do zrobienia jest jeszcze sporo.

Czytaj też: Komu przeszkadzają drzewa w Trójmieście?

- Aktualnie prace trwają w środkowej części ulicy i będą się posuwały w kierunku al. Zwycięstwa. Na niej planujemy wydzielenie nowych pasów do skrętu w stronę Klifu oraz do ul. Przebendowskich, w stronę morza. W projekcie jest też m.in. poszerzenie chodnika przy przystanku ZKM w stronę centrum Gdyni, gdzie bywa tłoczno z powodu dużej ilości pasażerów oczekujących na przyjazd autobusu czy trolejbusu - tłumaczy Karmoliński.

Przypomnijmy, że kontrowersje związane z wycinką drzew pojawiły się także w ostatnich dniach w Sopocie. Podczas przygotowań do remontu sopockiego dworca wycięto m.in. stojące wzdłuż torów kolejowych cisy. Drzewa te znajdują się pod ochroną gatunkową, ale okazało się, że nie dotyczy ona drzew sadzonych przez człowieka, stąd Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nie miała nic przeciwko ich usunięciu.

Przedstawiciele inwestora, firmy BGI, zapowiadają, że tak jak w przypadku Orłowa, nowe nasadzenia powinny zrekompensować straty, których podczas remontu dworca nie dało się uniknąć.

Podobny los czeka 400 drzew, które zostaną wycięte przy okazji budowy przystanku Gdańsk Śródmieście. W ich miejsce pojawi się ledwie połowa.

Miejsca

Opinie (101) 5 zablokowanych

  • banda urzedasów (1)

    Nie tylko ul. Przebendowskich w dolnym odcinku jest ogałacana z drzew. Odcinek przy Ch Klif został pozbawiony zdrowych drzew które nikomu nie przeszkadzały poza firmami tam działającymi. Po prostu banda kolesi naszych władz na czele z prezydentem.

    • 9 6

    • zaszczep się

      przeciw tej wściekliźnie bo zagrażasz

      • 2 0

  • Po to Bóg wymyślił drzewa, żeby je wycinać. Miasta nie są dobrym miejscem na drzewa.

    Owoce z nich są niezdrowe, ptaki w nich nie mieszkają, stanowią zagrożenie dla ludzi. Zwłaszcza podczas wichury. Liście powodują ból głowy szumiąc. Można stracić życie zaliczając je autem. Latarnia też, ale ona jest niezbędna.

    • 2 6

  • BO MY SOMY WADZA I NAM WSZYSTKO WOLNO !!! -

    a przepisy ,zarządzenia i sądy są dla plebsu i frajerów !!!

    • 0 4

  • no i niech mnie który podskoczy ...

    • 0 2

  • i pamiętajcie Jełopy coby ich wybrać znowu !

    a ich hasłem wyborczym z pewnością będzie ;- " i nasadzimy 20 milionów drzew"!

    • 2 5

  • Niekompetencja Wladz Urzedu Miasta

    Znów jakiś matoł z Urzędu Miasta wykazał się "tu mi wisizmem" i niekompetencja. Ciekawe czy tam gdzie mieszka Prezydentowicz tez wycinają? ;)))

    • 1 5

  • Moim zdaniem wycinka

    starych drzew była konieczna aby zbudować nową jezdnie i chodniki. System korzeniowy tych drzew uszkadzałby nową jezdnię i chodniki. Jest to piękna ulica i jeżeli zostaną posadzone drzewa wolno rosnące wys. ca 6 m - takie jak np. na alei Piłsudskiego będzie wszystko jak należy. Dodam jeszcze, że wiekowe stare drzewa w mieście winny rosnąć w parkach i na skwerach

    • 6 3

  • spoko, przykryje się kotarą :)

    • 2 1

  • Wycinanie drzew (2)

    A gdzie są ekolodzy,jakoś nie martwią się tym razem o ptaszki,to gdzie teraz będą wiły sobie gniazdka

    • 1 3

    • Po zbilansowaniu potencjalnych przychodów i murowanych kosztów, stwierdzili...

      ...że dręczenie budowniczych autostrad bardziej się opłaci.

      • 0 2

    • jak by Ci spróchniały pień na łeb zleciał miał byś ptaszki.

      • 3 1

  • Komu zależy na zakazie zatrzymywania w Orłowie??? (3)

    A komu przeszkadzało to, że przy końcu ul. Przebendowskich w Orłowie (za wylotem ul. Balladyny) na jezdni wzdłuż chodnika przy pięknej rezydencji parkowały samochody? Tak bardzo przeszkadzało że "załatwił" postawienie znaku B36 (zakaz zatrzymywania)!!!

    • 7 1

    • (1)

      właściciele rezydencji to właściciele dużej firmy developerskiej, porostu załatwili sobie w UM Gdynia zakaz parkowania przed ich domem. Duży może więcej :)

      • 5 2

      • i zapewne w tym wypadku urzędnicy także nie mieli wątpliwości.
        A może Pan Patryk wyjaśni nam ten temat???
        Czekamy.

        • 0 2

    • po pierwsze nie znasz się na znakach, a próbujesz się wymądrzać, jakoby się znasz! Ten znak to B35 (zakaz postoju). Po drugie, tylko po jednej stronie ulicy, aby tacy znakomici znawcy znaków jak ty, nie stawali bezmyślnie na ostatnim ślepym odcinku Przebendowskich skutecznie tarasując przejazd np. służbom ratowniczym jakby coś się działo

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane