- 1 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (51 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (301 opinii)
- 3 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (43 opinie)
- 4 Nocna komunikacja do poprawki (45 opinii)
- 5 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (129 opinii)
- 6 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (323 opinie)
Strajk wylał się na ulice
Decyzja o zorganizowaniu manifestacji zapadła ok. godziny 11. Pomysłodawca nie jest znany, jednak już kilkanaście minut później rozesłana e-mailem informacja trafiła do wszystkich pomorskich szpitali. W samo południe zgromadziły się przed nimi tłumy.
- Wszyscy widzieliśmy, jak brutalnie potraktowano pielęgniarki w Warszawie - mówi Marek Białko, szef związku zawodowego lekarzy z gdańskiej Akademii Medycznej. - W demokratycznym państwie zabrania się protestować? Wysyła się uzbrojone oddziały policji, by rozpędziły kobiety? To wszystko przypomina akcje ZOMO. Nie możemy się temu spokojnie przyglądać.
Pomorska służba zdrowia rozważa zaostrzenie protestu (w tej chwili lekarze w szpitalach przyjmują tylko pacjentów w stanie zagrożenia życia, nie wypełniają też dokumentacji - kuponów Rejestru Usług Medycznych czy zwolnień). - Decyzje zapadną w ciągu kilku dni - zapowiada doktor Małgorzata Płoska ze Szpitala Miejskiego w Gdyni. - Bierzemy pod uwagę wyjazd do Warszawy, by wesprzeć nasze koleżanki i kolegów, którzy demonstrują przed Kancelarią Premiera.
Pracownicy Szpitala Specjalistycznego w Słupsku, którzy kilkanaście dni temu niemal w komplecie złożyli wypowiedzenia, nie zdążyli zorganizować wczoraj manifestacji: - Dowiedzieliśmy się za późno - tłumaczy doktor Zbigniew Grzybowski. - Włączymy się jednak do kolejnych akcji: od protestu przed szpitalem aż po strajk w stolicy. Postulaty można negocjować, ale jeśli lekceważy się ludzi, to nie należy liczyć na ich uprzejmość. Sprawy zaszły za daleko. Już się nie wycofamy.
Kolejne demonstracje na Pomorzu dzisiaj - znowu w południe. Przed akademią medyczną stanie czarna trumna - symbolizująca pogrzeb służby zdrowia. Lekarze i pielęgniarki trzech gdyńskich szpitali - Miejskiego, Morskiego w Redłowie oraz Akademickiego Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej AMG - będą manifestować wspólnie przy ul. Władysława IV.
|
Opinie (320) ponad 20 zablokowanych
-
2007-06-21 00:18
KETRAB
Oki, NFZ - nfz-em - jest chory, układy też, ale tu strajkują o kasę - podwyżkę.
Po co szli na studia i to wcale nie "lekkie" mogli wybrać każdy inny kierunek informatykę czy inne zarządzanie a nie pchać sie na lekarza, wszędzie gdzie więcej płacą. Ja tez skończyłem studia i co mi przeszkadza w zrobieniu drugiego kierunku jeżeli w moim zawodzie nie będę już chciał pracować. A z drugiej strony biednych lekarzy jeszcze nie widziałem :) Wydaje mi się że całkiem przyzwoicie zarabiam ale na własny dom i samochód z salonu mnie nie stać.
PiS-u nie popieram, a lekarzom kasy fiskalne wprowadzić i zobczymy wtedy ile to oni naprawdę zarabiają- 0 0
-
2007-06-21 00:28
mac
Może studiowali bo chcieli to robić nie dla kasy. Chociaż kasę mogą robić nieziemską, na zachodzie czy północy. Kształcili się po 10 lat na specjalizację i głupotą jest dawać im 2000 brutto czyli jakieś 1500 'na rękę'.
Na temat kas fiskalnych dla lekarzy była już kiedyś rozmowa, nie ma takiej możliwości ze względu na charakter ich pracy.
Ja z kolei ze swojej strony proponuje podejść dzisiaj w południe pod AM i wyrazić głos solidarności ze służbą zdrowia, oczywiście osobom popierającym ich.- 0 0
-
2007-06-21 00:29
Za a nawet przeciw
Jestem za tym żeby każdemu dać podwyżkę!! KAŻDEMU !! Górnikom, hutnikom, nauczycielom, lekarzom, spawaczom, policjantom itp itd, i żeby każdy mógł po 15stu latach przechodzićna wcześniejszą emeryturę. Żeby każdy mial przynajmniej po jednym mercedesie przed swoim domkiem z białym płotkiem...
Własnie o czymś takim Karol MArks pisał, a prawda jest taka że tak nawet w erze nie ma ;/- 0 0
-
2007-06-21 00:34
Mac chyba nigdy w szpitalu nie byłeś, poleżał byś pare i od razu poziom uświadomienia by Ci skoczył. Nie widziałeś słabo zarabiającego lekarza ? To tak jak mówić że wszyscy Polacy to złodzieje, a Gdynianie to śledzie, generalizowanie i opieranie się na stereotypach. Szkoda tylko że nie widzisz jak lekarze musą tyrac za glodowe pensje biorac po kilkanascie dyzurow w miesiacu. Mówisz że mogli się nie pchać do tego zawodu, tak jasne tylko ciekawe kto Cie bedzie chcial leczyc jak za wschodnia granica lekarze zqarbiaja wiecej (!) i na pewno do nas nie przyjada. Należy sie cieszyc ze sa ludzie ktorzy maja powolanie by zostac lekarzami i nalezy zapewnic im za to godziwe wynagrodzenie. Lekarze to nie niewolnicy i nie szmaty ktore nalezy miesza sie z blotem!
- 0 0
-
2007-06-21 00:39
DO MACa
Poszli na studia medyczne bo byli przekonani ze bedą dobrze zarabiać. Tylko głupi studiował by tyle czasu zeby zarabiać tyle co krawcowa
Ps nie mam nic do krawcowych, pozdrawiam
PiS Pier.......ci i Szajbnięci- 0 0
-
2007-06-21 00:44
Boluś dobrze piszesz, ot i cała prawda :)
- 0 0
-
2007-06-21 00:45
to że 90% lekarzy bierze łapówki to wiadomo
to że wielu obija się, to też wiadomo - wystarczy poczekać sobie do specjalisty, który się spóźnia, bo musi zrobić zakupy :))
ale strajkować mogą i mają rację - to ich prawo i każdy chce zarabiać więcej
oczywiście że kasy fiskalne powinny obowiązywać lekarzy, skoro mają je taksówkarze czy kioskarki
lekarze mogą oczywiście pracować prywatnie - ale ci którzy są w 'państwowej' służbie zdrowia, mogą właśnie strajkować
znam takiego jednego, który głosował na pisdoloty a teraz jest na strajku - głupota dotyka jak widać demokratycznie wszystkie warstwy społeczeństwa
ale najważniejsze to zreformować tą całą opiekę zdrowotną, by pieniądze nie wywalać w błoto i by faktycznie 'szły za pacjentem' jak to było w założeniu którejś z kolei reformy
a kaczory do wora i wór do jeziora - swoją drogą- 0 0
-
2007-06-21 01:13
Jak bozia chce kogoś ukarać to najpierw mu rozum odbiera-ten etap zwiazany z rządem naszym mamy za sobą - ciekawe jakie nastepnę na rzadzących spłyną kary za ignorancję i fanfaronadę - w niejednej piwnicy pewnie już Pana Mołotowa się wspomina choć prorokiem nie jestem...
- 0 0
-
2007-06-21 01:32
NIE MOGE PATRZEC NA TE WYWLOKI
KOSZMAR DOSLONIE. KWASNIEWSKA ROZE DONOSI A KALISZ WSPIERA STRAJKUJACE. TUSK, WALTZ I KOMOROWSKI PODBIJAJA BEBENEK TYLKO NIKT NIE MA POMYSLU ZADNEGO NA ZMIANE.
SAMI WPIEPRZYLI PRZEZ NIEUDOLNE REFORMY W TO BAGNO A TERAZ JESZCZE SZCZEKAJA I ROBIA ZADYME POLITYCZNA.
A CO DO LEKARZY I PIELEGNIAREK. MOZE ISA LEKARZE I PIELEGNIARKI CO CIEZKO I SOLIDNIE PRACUJA ALE JAK BYLEM CHORY (NA POTWIERDZENIE TEJ TEORII CZLONKOWIE RODZINY I ZNAJOMI TO SAMO MOGA POWIEDZIEC) TO PO WYCZEKIWANIU PRZEZ NIEUDOLNY sYSTEM W KOLEJCE PRZEZ WIELE TYGODNI A CZASEM MIeSIECY OTRZYMALEM KILKA BLEDNYCH DIAGNOZ. INTERNISTA ZA KAZDY MRAZEM SPRAWIA WRAZENIE ZE PRZYCHODZE I WYMYSLAM SOBIE CHOROBY. LEKARZE BIORA W LAPE. DO TEGO BEDA BRAC DALEJ NAWET JAK I 7 TYSIECY BEDA ZARABIAC. ZAWSZE BEDA NARZEKAC I PRACOWAC Z LASKI. PODEJSCIA DO PACJENTOW NIE MAJA. KAWKA, CIASTKA I PLOTY - TO OSTANIO SPOTKALO MNIE U OKULISTY NA WEJSCIU A PO PARU MINUTACH DOPIERO MNA SIE ZAJELA SZANOWNA PANI DOKTOR NA SPONSORINGU OD FIRM FARMACEUTYCZNYCH.
LUDZIE CI SPEDZILI 6 LAT NAUCZELNI ALE CZESTO NIE SZLI TAM Z POWOLANIA A Z PRZYMUSY I AMBICJI RODZICOW ITP. MOZE I POTRAFILI WYKUC NA EGZAMIN ALE PRAKTYKI I SMYKALKI DODIAGNOZ I LECZENIA TO NIE MAJA ZA GROSZ.
MOJ TATA 30 LAT W ZAKALDZIE DAWNIEJ PANSTWOWYM A TERAZ FIRMIE SKARBU PANSTWA I ZARABIA NA REKE 2400 A ROBOTY CALA MASA I CO MA WYJSC NA ULICE? NAUCZYCIELE TEZ ZA MALO ZARABIAJA. W SUMIE W TYM KRAJU PROCZ TYCH CO SIE PO KONEKSJACH POUSTAWIALI, PRYWACIARZY CO TO KASE NA ROZKRECENIE BIZNESU MIELI W SWOIM CZASIE, ZDLODZIEJI I KOMBINATOROW ORAZ I GARSTKI NAPRAWDE NADPRZECIETNIE UZDOLNIONYCH I PRZEDSIEBIORCZYCH MALO KTO ZARABIA TYLE ILE WYPADA.
JAK TAK DALEJ POJDZIE TO PROPONUJE ZEBY STUDENCI TEZ WYSZLI NA ULICE. W KONCU NA STUDIACH PLATNYCH TO DOBRA POLOWA JEST. NA CZESNE I INNE WYDATKI TRZEBA ZAROBIC A NIE MA GDZIE LUB NIE MA SENSU ZA 1000.- ZAIWANIAC A PRZECIEZ NA WAKACJE SEZONOWO DLACZEGO MIELI BY WYJEZDZAC SKORO SA POLAKAMI I W KRAJU CHCA PRACOWAC...- 0 0
-
2007-06-21 01:36
KLAMSTWA.
\I JESZCZE JEDNO. PRACA LEAKRZA TO TAK PO CZESCI JAK KSIEDZA. POWINNA ISC Z POWOLANIA.
CI CO PISZA ZE LEKARZ NIE POWINIEN ZARABIAC TYLE CO SPAWACZ CZY MURARZ TO JAKAS TOTALNA GLUPOTA. ZACZNIJMY OD TEGO ZE MURARZ I SPAWACZ ZAIWANIAJA CIEZKO FIZYCZNIE I MAJA MNIEJSZE MOZLIWOSCI DORABIANIA TAK JAK LEAKRZ CO TO MOZE SOBIE PRYWATNY GABINET OTWORZYC PROCZ PRACY NA ETACIE PANSTWOWYM!
.DO TEGO ICH ORGANIZM SIE EKSPLOATUJE OD PRACY FIZYCZNEJ I NA PEWNO SZYBCIEJ NIE NADAJA SIE DO PRACY ZAWODOWEJ W WIEKU EMERYTALNYM NIZ LEKARZE.
JESLI KTOS UWAZA ZE JEST INACZEJ TO BRAKUJE MU WYOBRAZNI.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.