- 1 Jest data otwarcia Kauflandu na Karwinach (109 opinii)
- 2 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (452 opinie)
- 3 Boże Ciało. Procesje w Trójmieście (878 opinii)
- 4 Mevo. Jest dobrze, ale nie idealnie (96 opinii)
- 5 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (308 opinii)
- 6 Fontanny, które kiedyś zdobiły krajobraz (29 opinii)
Sukces mieszkańców w obronie plaży na Stogach
Mieszkańcy Stogów i miłośnicy wypoczynku na tamtejszej plaży dopięli swego. 10 ha nadmorskich terenów, które miały zostać zagospodarowane przez port morski, ostatecznie pozostanie plażą. W poniedziałek potwierdził to prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Jego konkurenci w wyborach samorządowych także są za zachowaniem plaży w obecnym kształcie.
To wywołało ogromne protesty wśród mieszkańców Stogów oraz gdańszczan.
Podczas kwietniowej sesji radni PO uchwalili studium wraz zapisami dotyczącymi przeznaczenia 10 ha plaży pod port, ale następnie, podczas kolejnej sesji, zwołanej jeszcze tego samego dnia, podjęli uchwałę o uwzględnieniu oczekiwań mieszkańców w studium w zakresie przeznaczenia plaży na tereny portowe.
Sprawa pozostawała jednak w zawieszeniu. W poniedziałek na plaży odbyła się konferencja prasowa Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, kandydującego na to stanowisko w najbliższych wyborach.
- Zachowanie plaży na Stogach jest gwarantowane przez plany miejscowe i przez studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska. Dziś wysyłamy wniosek o zmianę studium do marszałka województwa pomorskiego, wojewody pomorskiego i spółki Polskie Wody - uzgodnienia z tych trzech instytucji są konieczne do uchwalenia zmiany w studium. Mam nadzieję, że w styczniu, lutym przyszłego roku, nowo powołana Rada Miasta będzie mogła uchwalić zmianę studium - mówił Paweł Adamowicz.
Nowe studium wprowadzi ograniczenie możliwości rozwoju funkcji portowo-przemysłowo-składowych na tym terenie, zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców. Zmiana dla 10-hektarowej działki będzie polegać na jej przeznaczeniu na plażę i zieleń krajobrazowo-ekologiczną.
23 kwietnia do Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej został skierowany także wniosek o zmianę granic Portu Gdańsk. Ministerstwo jak dotąd nie odpowiedziało na ten postulat.
- Mamy nadzieję, że minister wsłucha się jednak w głosy mieszkańców Gdańska i zmieni granice tak, by funkcje portowe nie obejmowały plaży - mówił dziś Adamowicz.
Płażyński i Wałęsa: plaża na Stogach nie zostanie zmniejszona
Zdaniem kandydata na prezydenta Gdańska Kacpra Płażyńskiego (PiS) plaża powinna nadal pozostawać w dyspozycji gdańszczan. Uważa on, że powinna być tam prowadzona działalność gastronomiczna i rekreacyjna.
- Mieszkańcy Stogów zyskają w ten sposób atrakcyjną przestrzeń do spędzania wolnego czasu, a port nie będzie musiał dokładać do swej własności. Priorytetem Portu jest rozwój w kierunku morza, a nie plaży. Jestem więc przekonany, że władze miasta mogą prowadzić normalny dialog z zarządem Portu dla dobra mieszkańców - mówi Płażyński.
Podobnie myśli Jarosław Wałęsa, kandydat na prezydenta reprezentujący Koalicję Obywatelską (PO i Nowoczesna).
- W dniu dzisiejszym odbyłem spotkanie z panią Magdaleną Wiszniewską, przewodniczącą zarządu dzielnicy Stogi, która wraz z mieszkańcami walczy o zachowanie plaży na Stogach. Popieram w pełni zaangażowanie mieszkańców i uważam, że jedna z najpiękniejszych, jeżeli nie najpiękniejsza plaża Gdańska, nie powinna zostać zmniejszona - mówi Wałęsa.
Ruchy miejskie murem za mieszkańcami
O mieszkańcach myśli też Elżbieta Jachlewska, kandydatka Lepszego Gdańska na prezydenta miasta Gdańska.
- W tej sprawie najbardziej liczy się głos mieszkańców, którzy mieszkają już w otoczeniu portu. Do czasu, gdy będą się oni sprzeciwiać jej rozbudowie będę uwzględniała ich głosy - zapewnia.
Podobnie uważają Jacek Hołubowski, kandydat na prezydenta z ruchu Gdańsk Tworzą Mieszkańcy, a także Dorota Maksymowicz-Czapkowska, kandydatka Narodowego Frontu Polski.
Miejsca
Opinie (207) ponad 20 zablokowanych
-
2018-10-01 23:34
Zupełnie bez sensu
trzeba tam było postawić magazyn i plac na kontenery
- 2 1
-
2018-10-01 23:39
Las w porcie pod wycinke i dla dewelopera lo wycofaniu sie portu 40hektarow
No to juz jest sie o co bic w przetargu bando dewelolerska.
- 5 0
-
2018-10-01 23:45
Kiedy przetarg na teren po wycietym lesie panie budyn? (2)
W koncu 40 hektarow to nie . w kij dmuchal....przy samej plazy...W koncu .Port wycofa udzialy...to i .moze sprzeda wyciety tere. Po ..lesie.?Po co byla ta zaslona dymna z zabierankem plazy nak ..tu chodzilk z pewnoscia o las?Durnie sie nje kapna?
- 6 1
-
2018-10-02 01:35
staw się do przetargu i kup (1)
- 0 0
-
2018-10-02 06:11
Miasto odkupi jak sie zmieni ekipa ,ktora robila i teresy z deweloperami od 20/lat zamiast pilnowac naszych mieszkancow
- 0 0
-
2018-10-01 23:50
Osiedle nad morzem..na terenach portowych gdzie dawniej rosl sobie las...40hektarow....pycha.
My wam tu mydlimy oczy plaza a prawdziwy deal przechodzi obok nie zauwazony.40hektarow pod dewelolerski topor.
- 9 1
-
2018-10-02 01:46
A kto pamięta jak Adamowicz chciał na Stogach fabrykę styropianu zbudować?
Pamiętam ten pomysł.Do portu mieli dostarczać półprodukt a na plaży miała stanąć wytwórnia styropianu.
- 5 2
-
2018-10-02 07:52
Plaża Stogi ma najgorsze zaplecze z wszystkich gdańskich plaż. Wiadomo,że całością zawiaduje Jan P. który w tygrysich latach ogniem i maczetą zniszczył całą konkurencję. Jego własnością jest jedyny całoroczny pawilon, sezonowe drewniane kanciapy i disco-namiot a to za mało na XXI wiek. Rozgrzebana budowa hotelu świadczy, że interesy nie idą tak jak kiedyś. Remont kupionego Ośrodka Łączności też kosztuje. Jak na takie miejsce to za cienki inwestor. W porównaniu z Brzeźnem czy Jelitkowem to dziura nie wykorzystanych możliwości. Miejmy nadzieję ,że w następnej kadencji chorymi tymi układami ktoś się zajmie.
- 4 2
-
2018-10-02 07:57
Płażyński pewnie powie, że Adamowicz mu ten pomysł podebrał.
- 1 5
-
2018-10-02 08:04
xd jak to możliwe, no jak?! (1)
Dokument który wnosił o przekształcenie terenu pod funkcje przemysłowe, podpisał przecież sam Budyń będący wtedy w zarządzie portu! Dziś ogłasza triumf i uspokaja mieszkańców że plażę udało się uratować- jaja jak berety xD
- 8 1
-
2018-10-02 08:22
Ale
Co las wyrżnęli i sprzedadzą...
To Budynia co nie? Kieszonkowe będzie, na opłacenie analityka, który ogarnie co by tu następnie sprzedać.- 1 0
-
2018-10-02 08:14
Nic nie zrobił, nic nie zmienił a sukces 10-cio lecia
- 4 0
-
2018-10-02 08:19
Taaa
Najpierw chciał dla hajsu oddać plażę, a teraz pokazuje, że niby to on taki super jest, że nie będzie zagospodarowania portu. Wybory idą, a na Stogach pełno potencjalnych wyborców, z czego duża część teraz łyknie ściemnioną pożywkę i będzie chodzić i pierdzielić jaki to pan A. jest cudowny bo plaży nie oddał.
Mojego głosu pan nie ma niestety.- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.