• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Świadek wypadku: znajomi sprawcy wyczyścili jego auto pod nosem policji

Maciej Naskręt
27 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 08:53 (28 kwietnia 2015)
Przy wjeździe ul. Lendziona w al. Grunwaldzką, w miejscu sobotniego wypadku, palą się znicze. Na skutek odniesionych tu obrażeń w szpitalu zmarła 40-letnia kobieta. Przy wjeździe ul. Lendziona w al. Grunwaldzką, w miejscu sobotniego wypadku, palą się znicze. Na skutek odniesionych tu obrażeń w szpitalu zmarła 40-letnia kobieta.

Zanim policjanci sprawdzili samochód mężczyzny, który w sobotę spowodował śmiertelny wypadek we Wrzeszczu zobacz na mapie Gdańska, auto przeszukali wezwani na miejsce kompani kierowcy. Kierowcy, który nie miał prawa jazdy, za to 10-letni nieprawomocny wyrok za rozbój, usiłowanie wymuszenia rozbójniczego i popełnienie oszustwa.



Czy jesteś za przywróceniem kary śmierci?

Aktualizacja, 28 kwietnia, godz. 8:53 W poniedziałek wieczorem sąd zadecydował o aresztowaniu Artura W. na trzy najbliższe miesiące. Okazało się także, że dzień wypadku był przedostatnim dniem jego przerwy w odbywaniu kary. W poniedziałek miał stawić się do zakładu karnego.

Aktualizacja, godz. 13:13 Radio Gdańsk podało, że kierujący pożyczonym nissanem Artur W., był na przepustce z zakładu karnego. Sąd zawiesił wykonywanie kary więzienia ze względu na stan zdrowia skazanego. Mężczyzna odbywał karę roku i trzech miesięcy więzienia za zniszczenie mienia i groźby.




Przypomnijmy: w sobotę po południu, 40-latek bez prawa jazdy i prawdopodobnie po zażyciu środków odurzających, jedzie autem al. Grunwaldzką z Wrzeszcza w kierunku Oliwy. Rusza swoim nissanem spod świateł na wysokości ul. Klonowej.

Prawdopodobne trochę "zaspał" na światłach, więc postanawia mocno dodać gazu, by nadrobić stracony czas. Szybko dojeżdża do "wysepki", na wysokości wylotu ul. Lendziona zobacz na mapie Gdańska. Tutaj uderza w prawidłowo jadącego citroena.

Uderzony citroen wpada na biegnącą równolegle do al. Grunwaldzkiej drogę rowerową. Traf chce, że w tym momencie przejeżdżają tamtędy dwie kobiety i mężczyzna, którzy jadą od strony Galerii Bałtyckiej.

Czytaj także: nasza relacja tuż po wypadku na al. Grunwaldzkiej

Świadek: ruszyliśmy razem sprzed Galerii Bałtyckiej

Udało się nam dotrzeć do świadka, który był na miejscu wypadku. Na ścieżkach panował wzmożony ruch, sprzyjała temu pogoda. Tak też było przy Galerii Bałtyckiej.

- Jechałem na rowerze tuż obok osób, jak się później okazało, poszkodowanych w wypadku. Ruszyliśmy spod świateł przy Galerii Bałtyckiej. Tamta grupka poruszała się dość wolno, więc szybko ich wyprzedziłem. Kobieta z doczepionym fotelikiem do roweru rozmawiała przez telefon. Tuż za nią jechała na rowerze młoda kobieta, a obok niej chłopak. Oboje kilka metrów za panią na rowerze z doczepionym fotelikiem - opowiada świadek zdarzenia, pan Marcin.

Kobiety nie miały kasków, chłopak miał. Tu jednak trzeba zaznaczyć, że kaski nie są wymagane przez prawo podczas jazdy rowerem.

- Odjechałem na ścieżce rowerowej mocno do przodu. Na wysokości drugiego wieżowca, tuż za ul. Lendziona, minęły mnie pierwsze samochody jadące z naprzeciwka w stronę Oliwy. Minęło parę chwil i usłyszałem potężny huk. W pierwszej chwili pomyślałem, że ktoś wymusił pierwszeństwo wyjeżdżając z ul. Lendziona. Zawróciłem, by sprawdzić co się stało - opowiada świadek zdarzenia.

Wyrzucone z jezdni auto uderzyło w troje rowerzystów jadących prawidłowo drogą rowerową wzdłuż al. Grunwaldzkiej. Wyrzucone z jezdni auto uderzyło w troje rowerzystów jadących prawidłowo drogą rowerową wzdłuż al. Grunwaldzkiej.

Na ulicy stały dwa rozbite samochody - nissan i citroen. Na jezdni, obok rozrzuconych części samochodowych, leżeli ranni rowerzyści. Przechodnie i mieszkańcy zbiegli się, by udzielić im pomocy.

Kierowca nissana siedział w swoim samochodzie i narzekał, że coś go boli. Bez szwanku ze zdarzenia wyszedł kierowca citroena.

Do wypadku doszło o godz. 15:45. Zgłoszenie wpływa do dyżurnych pod numer 112 o godz. 15:47, dzwonił wtedy właśnie pan Marcin.

Po pięciu minutach od zgłoszenia jako pierwszy na miejsce dojechał radiowóz policji. Minęły następne ok. trzy minuty gdy dotarła pierwsza karetka "P" z ratownikami. Po chwili pojawił się kolejny ambulans, aż wreszcie nadjechała trzecia karetka "S" z lekarzem. W międzyczasie przyjeżdżają też strażacy.

- Od początku trwała resuscytacja najciężej rannej kobiety. Najpierw odbywała się ona na ulicy. Potem prowadzona była w karetce, która dłuższy czas nie odjeżdżała z miejsca wypadku. W sumie udzielanie pomocy tej pani trwało ok. 30 minut. To był bardzo smutny moment, bo wszyscy udzielający jej na początku pomocy czekali, by karetka wreszcie ruszyła do szpitala, co byłoby oczywistym znakiem, że funkcje życiowe zostały przywrócone. Na szczęście po kilku minutach karetka odjechała na sygnale - mówi pan Marcin.

Z miejsca wypadku zabierani byli kolejni poszkodowani do szpitala, w tym domniemany sprawca, który jak się później okazało, jeszcze tego samego dnia trafił do aresztu. Droga zablokowana była przez ponad dwie i pół godziny. Późnym wieczorem podano smutną informację: 40-letnia rowerzystka, która jechała jako pierwsza, zmarła.

Wnętrze nissana, prowadzonego przez sprawcę wypadku. 40-letni mężczyzna, który prawdopodobnie był pod wpływem narkotyków, nigdy nie miał prawa jazdy.



Nietypowe zachowanie kierowcy nissana

Gdy ratownicy walczyli o życie poszkodowanych rowerzystów, kierowca nissana zajmował się sobą.

- Zamiast zatroszczyć się o los poszkodowanych, przez długi czas rozmawiał przez telefon. Z kontekstu zrozumiałem, że dzwoniła do niego partnerka. Kłócił się z nią i wyzywał - opowiada świadek. - Zachowywał się bardzo dziwnie, chyba nie docierało do niego to, co się stało - dodaje.

Na miejscu zdarzenia szybko pojawiło się trzech znajomych kierowcy nissana. Stali przy nim, gdy mężczyzna był wyciągany z auta. Z relacji świadków wynika, że zajęli się oni także samochodem: zabrali z niego prywatne rzeczy kierowcy, także przeszukali bagażnik. Nikt im nie przeszkadzał, choć na miejscu byli już policjanci.

Funkcjonariusze odnieśli się do tej sytuacji. Przyjechali oni na miejsce zdarzenia jako pierwsi i natychmiast przystąpili do reanimacji jednej z pokrzywdzonych. W takich sytuacjach dla nich najważniejsze jest ratowanie ludzkiego życia i udzielenie pomocy ofiarom wypadku. Przed zabezpieczeniem samochodu na policyjnym parkingu, funkcjonariusze bardzo dokładnie przeszukali auto. Policjanci zabezpieczyli ślady i różne przedmioty.

- Funkcjonariusz po dokładnym sprawdzeniu kurtki, wydał ją na prośbę kierującego nissanem. Oczywiście sprawdzamy, czy w trakcie, gdy policjanci prowadzili reanimację i udzielali pierwszej pomocy pozostałym pokrzywdzonym, ktoś dopuścił się naruszenia prawa - mówi podkom. Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Przesłuchanie w prokuraturze

W poniedziałek kierowca nissana zostanie doprowadzony do prokuratury na przesłuchanie. A jest kogo przesłuchiwać, bo mężczyzna, który doprowadził do wypadku ma bogatą przeszłość kryminalną.

Jeszcze w sobotę informowaliśmy, że za kierownicą nissana siedział Artur W., ps. Wolv.

- Kierowca nissana to ta sama osoba, którą opisywaliście jakiś czas temu w artykule o skazaniu gangsterów na wieloletnie więzienie - poinformował nasz czytelnik. - Jak to możliwe, że człowiek, który powinien być za kratami, wyrządza krzywdę ludziom?

Faktycznie, we wrześniu ubiegłego roku Artur W. został skazany na 10 lat więzienia za rozbój, usiłowanie wymuszenia rozbójniczego i popełnienie oszustwa. Pisaliśmy o tym w artykule Działali jak przestępcy z filmu Dług.

Artur W. nie trafił jednak do więzienia, ponieważ wyrok gdańskiego sądu rejonowego nie był prawomocny, a skazany odwołał się od niego do wyższej instancji.

Opinie (841) ponad 10 zablokowanych

  • czas postawić wszystko na nogi

    Kierowca bez uprawnień spowodował wypadek śmiertelny, a więc popełnił przestępstwo. Narzędzie przestępstwa - samochód - powinno być skonfliskowane. Wobec sprawcy należy orzec areszt zapobiegawczy, bo, jak widać z poprzednich wydarzeń, umie mataczyć. Ponieważ policja nie zabezpieczyła samochodu sprawcy i pozwoliła go wyczyścić, należy zacząć modlić się, by sprawca odpowiedział za ten wypadek. Na prokuraturze i sądownictwie nie można polegać. Być może kolejna sędzina uzna, że sprawca, który będzie musiał z własnej kieszeni pokryć koszt naprawy uszkodzonego samochodu (nie posiadał prawa jazdy, więc OC go nie obejmuje), poniósł już dostateczną karę i najwyżej nałoży na niego mandat w wysokości 200,- złotych - taki wyrok zapadł w Sopocie, choć tam były ranne tylko dwie osoby (w tym jedna bardzo ciężko) i uszkodzony jeden samochód. W tym kraju chronieni są przestępcy, nie obywatele. Kierowca z Monciaka też uzyskał wszelką pomoc - wiadomo, dziecko sędziny, o ofiarach jego rajdu nie ma słowa.

    • 10 0

  • Przydał by się tutaj, taki Teodor Szacki...

    • 2 1

  • widzialem nieraz jak szalal tym nissanem

    na zdjeciach/filmie nie widac, ale zaloze sie ze skaldany dach mial nietypowy bordowy kolor.
    raz mi zajechal droge tak, ze chcialem wyjsc na swiatlach i mu zwrocic uwage, ale dobrze, ze tego nie zrobilem skoro to taki bandyta i do tego chroniony przez prawo.

    • 12 0

  • znałam kobietę, która zginęła w tym strasznym wypadku (13)

    była wychowawczynią mojego dziecka w przedszkolu. ciepła, spokojna, po prostu dobra osoba. wiem, że tak mówi się o wszystkich, którzy odeszli, ale w tym wypadku to szczera prawda. dzieci ją kochały. osierociła malutką córeczkę. przedszkole jest małe, wszyscy się znają i jesteśmy wstrząśnięci. będzie nam Pani brakowało i dzieciom też.
    ten naćpany świr powinien zgnić w więzieniu, ale obawiam się że tak się nie stanie po przeczytaniu tego artykułu.
    coś przerażającego.
    Boże, dodaj tej rodzinie sił w tym strasznym czasie.

    • 69 2

    • To zachowaj to dla siebie bo jej rodzina zapewne nie rzyczy sobie rozgłosu (9)

      napisz raczej o sobie gdzie pracujesz i czy jesteś lubiana i opisz swoje dzieci jakie są.

      Za nazywanie kogoś świrem publicznie podejrzany może zrobić ci psikusa bo nadal jest tylko podejrzanym.

      Zwróć też uwagę że budowa ścieżki rowerowej przy 3 pasmowej trasie szybkiego ruchu bez jakichkolwiek zabezpieczeń pomimo niebezpiecznego skrzyżowania i zakrętu jest w pewnych kręgach uważana za nieroztropną decyzję która może skutkować ofiarami.

      • 2 66

      • nie żartuj..........

        przecież to nie świr...............to wór łoju, a dla takich egzemplarzy powinny być specjalnie dedykowane doły w wapnem za Gdańskiem

        • 1 0

      • Oho, sądząc po ortografii i retoryce mamy do czynienia z jakimś znajomym dresiarzem/dresiarą podrzędnego bandziora Artura "Wafla" (czy jakoś tak).
        Rozumiem, że mówiąc o pewnych kręgach masz na myśli swoje dresiarskie towarzystwo wiecznie zaćpane amfą i innym szitem? Jak zapierdzielacie po mieście na dragach i bez uprawnień (czyli jeździć nie potraficie), to się nie dziwię, że takie wśród was panuje przekonanie.
        Aha, a za groźby w kierunku pani Ani, to prędzej tobie coś może grozić, miernoto.

        • 19 0

      • wtórny analfabeta udaje erudytę

        Pani/e elokwentna/y co znaczy słowo "rzyczy"?

        • 14 0

      • to jest trasa szybkiego ruchu? buhhaahhha (1)

        • 25 3

        • to jest droga krajowa nawet

          • 10 1

      • (2)

        Świr, świr, świr, świr, świr.
        Do tego kretyn, padalec, patol, wieprz, gnój, menda, zero...

        Chciałbyś mi zrobić psikusa, półmózgu?

        • 34 2

        • (1)

          przede wszystkim ŻYCZY nie pisze się przez RZ.
          a po drugie autorka posta nie napisała nic co mogłoby identyfikować ofiarę. przedszkolanek jest w Polsce kilka tysięcy. i to nie jest trasa szybkiego ruchu, a środek miasta z ograniczeniem do 50km/h.
          w jakich to 'pewnych kręgach' jazda po ścieżce rowerowej jest uważana za nieroztropną? oświeć mnie. ciekawe czy napisałbyś to samo, gdyby to twoja żona/dziewczyna zginęła w tak tragiczny sposób.

          • 31 1

          • Ta odpowiedź miała chyba iść post wyżej?

            • 4 0

      • świr, czubek, zwyrol, ciul, zwel i kapuś policyjny
        popieram kolegę, którego oburzyła obrona bandyty

        nie chciał bym powrotu kary śmierci
        ale wystarczył by PRĘGIERZ
        (na jedno by wyszło)

        • 17 0

    • Z cały szacunkiem dla zmarłej i rodziny (2)

      Ile jeszcze razy przeczytamy o tych co umarli, że byli ciepli.Takie słowo w wypadku osób zmarłych zakrawa na daleko posuniętą ironię, cynizm, albo głupotę, a do tego wyraz ciepły ma też inne znaczenie. Po Smoleńsku o ciepluchach też było głośno.

      • 0 13

      • a nie mogła być dobra ? skoro ty nie jesteś ..idz na spacer

        • 4 0

      • szymon jesteś taki ciepły...

        • 10 0

  • (3)

    hmm w społeczeństwie coś się zmieniło na lepsze. Już winnych szukamy tylko wśród sędziów i policjantów. Udało się ratownikom medycznym - bo przecież oni nie uratowali poszkodowanej, a gdyby zrobili tak......, a nie tak...., strażakom -bo przecież jeden ze strażaków usiadł do nissana-czyli bawili się, a nie pracowali no i przyjechali za późno bo przecież nie byli przed wypadkiem tylko dopiero po wypadku SKANDAL, obecnym świadkom - bo przecież zabierali tlen poszkodowanym i pewnie można by było znaleźć kilka grup społecznych odpowiedzialnych za całe zło świata. A winny jest tylko jeden KIEROWCA NISSANA

    • 7 2

    • Ja też uważam, że nie potrafimy nazywać rzeczy po imieniu. Polak niestety obarcza wszyskich winą, a sprawa jest jasna.... jest sprawca, który zabił niewinną kobietę, tylko dlatego że znalazła się w nieodpowiednim czasie i w nieodpowiednim miejscu. Życie za życie. I tyle. Wymiar sprawiedliwości powinien wkońcu stanąć na wysokości zadania i niedopuścić, żeby takie gnidy chodziły koło nas-prawych obywateli po chodnikach, o przepraszam jeździli po ulicach.

      • 6 1

    • (1)

      Schizofrenia?

      • 3 5

      • a może tylko menstruacja

        • 2 5

  • To jest właśnie Polska... (20)

    Ja nie rozumiem jak, JAK, słysząc ciągle o wypadkach pijanych/naćpanych/innych kretynów ktoś nie ruszy d*py i nie zmieni tego pieprzonego prawa. Jak widać kary więzienia nie skutkują, więc.. czemu nie dobrać się do kasy? Ktoś kto jest imbecylem i spowoduje wypadek, gdzie ktokolwiek zostanie poszkodowany - to ten półmózg ma płacić odszkodowanie i to ogromne na rzecz poszkodowanych/jego rodziny. Nie ma kasy? To przymusowa robota i tyle, nie mam zamiaru utrzymywać idioty z podatków, bo sobie poszaleć chciał. Co w tym trudnego zmienić porządnie prawo w Polsce?

    • 497 5

    • za trudne,beznadziejne.
      lepiej skopiować obce prawo, które działa
      bez jakichkolwiek poprawek, bo zepsują

      wydać wojnę totalną np. Islandii i po dwóch godzinach poddać się im bezwarunkowo?

      • 0 0

    • to jest polska (3)

      Dokładnie tak taki debil powinien płacić komuś dożywotnio rentę pokrywać koszty leczenia wszystko , wtedy by się nauczyli , ale ilu jeszcze zginie na drogach he

      • 41 2

      • nie, trzeba go zarąbać od razu, w ramach oszczędności (2)

        policjantów odszukać i zarąbać też,
        komendanta też bo to jego ludzie,
        potem iść do rady miasta i czyścić chwasty

        • 3 0

        • O nie

          Tylko nie rada miasta! To ta sama historia. W Gdańsku nie ma do kogo się wrócić, czarno to widzę. Jak dla mnie to tylko Rzecznik Praw Obywatelskich i raczej nie w Polsce.

          • 1 0

        • Wolałbym bym bardziej..pokojowe metody wprowadzenia porządku, niż odpowiadaniem agresją na agresję - to raczej nie skutkuje.

          • 0 0

    • (1)

      Prawo chcesz zmienić xxx? Słusznie -jestem za.
      Ustawy powstają na Wiejskiej, ale "Wiejską" wybieramy my wszyscy.
      Pytam więc: co zrobiłeś by coś zmienić?
      Banda czworga nie jest zainteresowana zmianami

      • 1 0

      • Z ostatnim się zgodzę i podpiszę rękami i nogami. Banda czworga żyje sobie jak w bajce - to po co mają coś zmieniać. Skoro można ludzi oszukiwać, żyć w luksusie i nic nie robić to.. co tu zmieniać, skoro jest dobrze. Szkoda tylko, że obywatelom, już tak dobrze nie jest.

        Ludzie, obudźcie się, ile można ciągle, ale to ciągle głosować na to samo? Jak kupujecie samochód, oczekujecie że będzie cud, miód i orzeszki, a on po roku wam się rozsypuje to co? Dalej w nim pokładacie wiarę i dajecie pieniądze i chociaż źle, chociaż niebezpiecznie to jeździcie i błąd się ciągnie i cały czas jest popełniany.. Dlaczego?

        • 1 0

    • jak możemy w końcu doczekać się tego ? jak to zmienić? błagam ludzie ruszcie mózgami..

      • 2 0

    • przeca podnieśli mandaty więc o co wam chodzi

      • 5 0

    • (2)

      Intencje masz słuszne, ale niestety bredzisz.

      • 2 7

      • (1)

        Rozwiń, przyjacielu, swoją wypowied. Gdzie bredzę? Czy to, że chciałbym normalnego prawa, gdzie są wyroki adekwatne do czynów to bredzenie? Jak kogoś nie rusza kara pozbawienia wolności to sisięgnijmy do kieszeni, niech płaci za głupotę.

        • 9 0

        • Ja też bym chciał ale powiedzmy sobie szczerze,jesteśmy bierni, nic nie robimy oprócz narzekania w internecie i wygłaszania mega pomysłów na życie oraz uzdrowienie państwa, dlatego uważam że zasługujemy na to co mamy,zresztą sami sobie tą sytuację stworzyliśmy.I to pieprz..enie i fantazjowanie co by było gdybym trafił 6 w totka. Przyjdą wybory i mądrość narodu znowu wyjdzie na jaw.

          • 5 1

    • Bo codziennie słyszysz (1)

      tylko czy Kaczyński miał okres, Ziobro puścił bąka, a ten od katastrofy zgubił lewego laczka Kubota.

      • 20 2

      • Media w większości serwują tak zbędne wiadomości, że to się w głowie nie mieści. Zamiast pisać o sprawach ważnych, dotyczących obywateli, gospodarki, ekonomii, sytuacji na świecie to.. dowiaduje się, że ten celebryta to, a ten tamto, że będzie więcej galerii handlowych w trójmieście, a gdzieś tam nie będzie ich więcej..

        Co tam, że sprawiedliwość w Polsce nie istnieje, dzień w dzień spotykamy się z absurdami prawnymi.. to przecież nieważne.

        • 5 0

    • Wiezienie musi być albo kara smierci. Niedaj Boże przyjedzie do nas jakiś "szejk" który ma pełno kasy i zacznie sobie robić GTA Gdansk City.

      • 7 0

    • POlskie sądownictwo

      • 9 0

    • skoro prawo jest porządne to po co je zmieniać??;)

      Chyba miało być dziurawe??:>>

      • 3 1

    • Nie widać (1)

      u Ciebie empatii

      • 1 30

      • Empatii? Co Ty wygadujesz, człowieku.. Mam mieć empatię do kogoś kto jest cwaniakiem i zabił kogoś przez 'he he, chce mi się poszaleć samochodzikiem po ulicach miasta'?

        Proste, przymusowa praca, renta, odszkodowanie i pokrycie kosztów leczenia i niech przez XX lat się zastanowi nad tym co zrobił, może jakimś cudem coś w pustej głowie się narodzi.

        • 53 0

    • Jak kto nie ma mózgu i nie myśli to ponosi konsekwencje. Kary więzienia nie działają, bo są 'widełki' to damy mu najmniej, zresztą - miejsc w więzieniach nie ma, to zawiasy albo niech pochodzi na wolności do czasu następnego procesu albo jak się miejsce po złodzieju batonika zrobi.

      Dlaczego cała rzesza ludzi co zajmuje się prawem, nie jest w stanie wpaść na prosty pomysł. Skoro kary więzienia nie działają to może coś zmienić trzeba? Ale nie.. po co. Gdzie my żyjemy?

      • 23 0

  • (5)

    Policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia jako pierwsi i natychmiast przystąpili do reanimacji jednej z pokrzywdzonych. W takich sytuacjach dla nas najważniejsze jest ratowanie ludzkiego życia i udzielenie pomocy ofiarom wypadku. Przed zabezpieczeniem samochodu na policyjnym parkingu, funkcjonariusze bardzo dokładnie przeszukali auto. Policjanci zabezpieczyli ślady i różne przedmioty. Funkcjonariusz po dokładnym sprawdzeniu kurtki, wydał ją na prośbę kierującego nissanem. Oczywiście sprawdzamy, czy w trakcie, gdy policjanci prowadzili reanimację i udzielali pierwszej pomocy pozostałym pokrzywdzonym, ktoś dopuścił się naruszenia prawa.

    podkom. Aleksandra Siewert
    Rzecznik Prasowy
    Komendanta Miejskiego Policji
    w Gdańsku

    • 5 17

    • (2)

      OK

      ale kto wam teraz uwierzy?

      • 16 1

      • Nikt

        ha ha ha, policjanci i reanimacja
        koń by się uśmiał

        • 2 0

      • Nikt

        • 16 0

    • wy zawsze jesteście nieskazitelni

      • 7 0

    • Serio to Pani niedo_Rzecznik? Czy Jaja sobie ktoś robi??!!

      • 15 1

  • Kto oceniał stan zdrowia tego gościa? Powninen stracić pracę.

    • 16 1

  • Co to za POLICJA.... (1)

    która w dzień udaje że łapie bandytów a w nocy stoją na bramkach klubów nocnych na usługach tych co w dzień nie złapali?! ?! ?!

    Jak by POLICJANT zarabiał 3-4 tyś na rękę w komendzie, nie musiał by szukać dodatkowych pieniążków na ulicy.... A i o prace by się bał, że straci za takie kontakty.

    Podwyżka dla Policjantów i jednocześnie zakaz pracy gdzie indziej!! !! !!

    • 15 2

    • DO DO KOPALNI ale tam trzeba zap.......ć , a tu wystarczy palić GŁUPA

      • 5 1

  • Rodacy !!! (2)

    Olejcie tą pseudo impreze pod tyt. Wybory Może to w końcu wstrząśnie kim trzeba i będzie toterapia wstrząsowa dla tych wszystkich Debili którzy się pchają do koryta . Jak by nie patrzeć oni już wszyscy byli ,już się wykazali co potrafią ! , poza tem naprawdę nie ma z czego wybierać !!!

    • 8 5

    • proponuję do kopalni --tam tylę płacą ,obecnie do pracy w POlicji jest wielu chętnych , uczciwych i myśllllllllllllacych ludzi mają tylko jeden problem , są z POzaukładów POZDRAWIAM

      • 0 0

    • Najpierw by trzeba było uchwalić minimalną frekwencję dla wyborów prezydenckich / parlamentarnych

      jak by z powodu frekwencji wybory poległy raz drugi trzeci, ci co mówią "H.D i kamieni kupa" musieli by skapitulować, ustąpić miejsca mądrym i ambitnym!

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane