• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szadółki: ruszyła mapa fetoru, a kompostownia czeka na naprawę

Katarzyna Moritz
18 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
W Szadółkach co jakiś czas są testowane różne metody dezodoryzacji odpadów. W Szadółkach co jakiś czas są testowane różne metody dezodoryzacji odpadów.

Stowarzyszenie Szadółki właśnie uruchomiło mapę smrodu, by mieszkańcy wskazywali obszary, w których dokucza im uciążliwe sąsiedztwo Zakładu Utylizacyjnego. Tymczasem w zakładzie trwają przygotowania do naprawy kompostowni i dezodoryzacja śmieci.



Stowarzyszenie Szadółki uruchomiło mapę smrodu.  Stowarzyszenie Szadółki uruchomiło mapę smrodu.
Pod koniec lutego Zakład Utylizacyjny w Szadółkach zobacz na mapie Gdańska, po kilku miesiącach rozmów, dogadał się z jedyną firmą, która stanęła do przetargu na naprawę kompostowni. Niemiecka firma Eggresmann, za 9,5 mln zł ma nie tylko przywrócić jej funkcjonalność, ale także usprawnić instalację, aby zminimalizować jej awaryjność i ograniczyć potrzebę prowadzenia napraw gwarancyjnych. Czy Niemcy zajęli się już naprawą?

- W tej chwili wykonawca kompletuje zespół, wykonuje dokumentację i projekt, które muszą nam przedstawić. Mogę jednak zapewnić, że zgodnie z umową termin 180 dni na wykonanie prac nie jest na razie zagrożony - zapewnia Mariusz Gołębiewski z Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach.

Przypomnijmy, kompostownia nie działa od połowy zeszłego roku - od momentu kiedy upadła Hydrobudowa (odpowiedzialna za jej budowę), nie miał jej kto naprawić. W efekcie odpady z kompostowni trafiają na plac przed budynkiem i są jednym ze źródeł nieprzyjemnych zapachów. Kolejnym jest brak instalacji do odgazowania na nowej kwaterze do składowania odpadów. Metan ma być z niej odsysany jednak dopiero pod koniec roku.

Naprawa kompostowni i instalacja na kwaterze, to jedne z działań w celu zmniejszenia nieprzyjemnego zapachu, na który od lat uskarżają się mieszkańcy południowych dzielnic Gdańska.

Tymczasem Stowarzyszenie Sąsiadów Zakładu Utylizacyjnego Gdańsk Szadółki apeluje o wspólne tworzenie "mapy smrodu".

Sprawdź gdzie śmierdzi w Gdańsku na mapie smrodu.

Czy mapa smrodu to dobry pomysł na walkę z odorem z Szadółek?

- Mapa powstała by zdiagnozować problem, bo sprawa zapachu jest bardzo subiektywna, a obecnie mieszkańcy mogą się wypowiedzieć, gdzie i kiedy im śmierdzi. Mapa będzie istniała do skutku, zlikwidujemy ją jeżeli nie będą się już pojawiać na niej nowe punkty smrodu - przyznaje Jarosław Paczos, prezes stowarzyszenia Szadółki.

Mapa swoim zasięgiem obejmuje 8-kilometrowy obszar wokół wysypiska. Jej twórcy liczą, że od kwietnia jej wyniki będą bardziej adekwatne, bo z początku pojawiały się na niej punkty zaznaczone niezgodnie z czasem.

- Mieszkańcy zaczęli odreagowywać swoje dotychczasowe problemy ze smrodem i nie patrzyli czy to było teraz, czy kilka tygodni wcześniej. Ale z każdym dniem wyniki są coraz bardziej uprawdopodobnione i zgadzają się z kierunkiem wiatru, ciśnieniem i od tego co obecnie dzieje się w zakładzie. Nasze wyniki chętnie udostępnimy zakładowi - wyjaśnia Paczos.

Czy dla zakładu ta mapa będzie użyteczna?

- Zaglądamy na nią, nie wykluczone, że może ona się nam przydać, choć istnieje ryzyko jej nieobiektywności, bo może sugerować też, że wszystkie zapachy, które docierają do mieszkańców mogą pochodzić z naszego zakładu, a tak nie jest - przyznaje Gołębiewski.

Poznaj listę działań ZUT w celu eliminacji uciążliwości (PDF).

Tymczasem w zakładzie testowane są różne środki do dezodoryzacji odpadów z kompostowni, które trafiają na plac. W poniedziałek z wizytą przyjechali przedstawiciele włoskiej firmy Eurovix. Zakład testuje nie tylko możliwości różnych środków (chemicznych czy naturalnych), ale też różne metody pozbywania się nieprzyjemnego zapachu, od techniki oprysku odpadów specjalnymi preparatami po dozowanie rozmaitych proszków.

Miejsca

Opinie (125) 6 zablokowanych

  • Może by tak samo zrobić mapę smodu z Łeżycy

    bo na Chyloni cuchnie

    • 2 0

  • pracownik salonu samochodwego na szadólkach

    a ja nawet lubię ten smrodek. jak wysiadam z auta to czuję że jestem w pracy... :D

    • 3 0

  • zabawne (1)

    Większość mieszkańców okolic wysypiska kupiła tam mieszkania za niższą cenę za m2 wiedząc, że w ich okolicach znajduje się śmierdzący interes i stąd ta niższa cena, a teraz płaczą że śmierdzi.... hehe zabawne :-D

    • 0 4

    • doplac nam do lepszej lokalizacji, nie kradniemy to nas nie stac

      • 1 1

  • smrod gazowy

    Jesli juz powstalo stowarzyszenie to do prokurarury za zatruwanie powietrza'nie jednej nocy nie przespalam'mieszkajac na kowalach. Hitler robil to szbko'spolka robi to powol.

    • 0 0

  • skierować na dom budynia

    to szybciej zareagują leniuchy z PO

    • 1 0

  • a dlaczego nie można zaznaczyć, że nie śmierdziało ?

    u mnie np. nie śmierdziało i nie mogę tego zaznaczyć

    • 1 0

  • 25 marca 2013 śmierdziało w Kowalach

    i to ohydnie

    • 0 0

  • Mapa smrodu

    Może mapa nie jest idealna bo nieobiektywne mogą być niektóre oceny tzw. natężenia smrodu, ale nie chodzi tu o to że kilka osób przesadziło w ocenie. Patrząc ogólnie na mapę i jaki jest trend miejsc pojawiania się smrodu: idealnie zgadza się z kierunkiem najczęściej wiejących wiatrów czyli z zachodu. Zgadzam się z tą mapą. Smród dociera zwykle 3-4 km od Szadółek w kierunku centrum Gdańska, kiedyś na tym terenie były pola i łąki i może zawsze śmierdziało, tylko nikt się nie skarżył, bo nie było tu osiedli:) Kilka lat temu poszła fama o likwidacji wysypiska, pewnie dzięki tej famie deweloperom udało się sprzedać mieszkania nawet w bezpośredniej bliskości wysypiska (osiedle hiszpańskie czy jak mu tam). Brawo! Klientów wystawiono do smrodu...

    • 1 0

  • Wspolczucie dla mieszkancow,ale smrod musi smierdziec

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane