• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak powstają lodowe smakołyki

Borys Kossakowski
1 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Lody Calypso mają już 60 lat

Zobacz jak się produkuje lody Algida w Baninie pod Gdańskiem.


Cała Europa zajada się lodami, które produkowane są w podgdańskiej fabryce Unilevera. Specjalnością zakładu w Baninie są lody na patyku Magnum z podwójnym karmelem oraz Twister. Choć fabryka pilnie strzeże swoich tajemnic, udało nam się zajrzeć na chwilę za jej bramy, aby zobaczyć jak powstają te smakołyki. Kamera Trojmiasto.pl towarzyszyła studentom Politechniki Gdańskiej, laureatom Ekoloterii organizowanej podczas Technikaliów.



Najlepsze lody to:

To co uderza na pierwszy rzut oka, to czystość i dbałość o bezpieczeństwo. Unilever jest firmą, o standardach której uczą na uniwersytetach. Aby wejść na teren hali produkcyjnej wszyscy musimy się przebrać w strój ochronny od stóp do głów - łącznie z tzw. stoperami do uszu, które chronią przed nadmiernym hałasem.

Fabryka pracuje przez dwadzieścia cztery godziny na dobę, produkując ponad milion lodów dziennie. Rocznie około czterystu milionów lodów. Maszyny nalewają kolorową masę lodową w różnego rodzaju formy. Gotowy produkt trafia do magazynu, który jest właściwie gigantyczną lodówką. Tam każdy lód leży co najmniej 24 godziny, żeby się porządnie schłodził i nabrał należytej konsystencji.

W tym roku uruchomiono w Baninie nowoczesną, bezobsługową oczyszczalnię ścieków, która dba o to, aby produkcja miała jak najmniejszy wpływ na środowisko. Maszyneria jest na razie w fazie testów, ale już wykorzystuje się biogaz, który powstaje w wyniku rozkładu odpadów. W przyszłości ma być używany do zasilania kotłów ogrzewających fabrykę.

Studenci, którzy mieli okazję zwiedzać fabrykę w Baninie, zostali wybrani podczas Ekoloterii, organizowanej podczas Technikaliów 2012, święta kultury studenckiej Politechniki Gdańskiej. Celem akcji była zbiórka odpadów, w których zazwyczaj tonie miasto po tego typu masowych imprezach. Unilever za każdy worek śmieci wręczał uczestnikom zabawy loda Magnum. Najbardziej aktywni studenci w nagrodę zostali zaproszeni do Banina.

Miejsca

Opinie (178) ponad 20 zablokowanych

  • ,,lody produkowane przez duze koncerny to odpadki"-sama prawda.. (1)

    ciekawe czy ludzie sobie zdają sprawę jaką chemią są futrowane lody sponsorowanego artykułu. Grycan jako jeden z niewielu ma w składzie swoich lodów masło i jajka. Tańsze od algidowskich cartedorów a smak o niebo lepszy. Poza tym wydaje mi się że z lodami to jak z innymi produktami Unilevera czy innych wielkich koncernów- chemia np.w Niemczech a chemia w Polsce to zupełnie inna para kaloszy, przykładem mogą być proszki do prania czy w sumie jakikolwiek inny produkt tego typu.

    • 5 3

    • Tylko szkoda że te proszki produkowane w jednej fabryce w
      Polsce na wszystkie kraje tylko zmiena się opakowanie...

      • 0 0

  • Lody bakaliowe z Algidy... (1)

    W lodach bakaliowych z Algidy nie ma bakalii. No chyba, że te nieliczne okruchy orzechów, czy rodzynek nazwiemy bakaliami.
    Pierwszy raz kupiłem, myślałem, że to jakaś słaba seria, drugi raz to samo. Trzeci raz nie kupiłem.

    • 2 0

    • Zgadzam się ponieważ

      miałem nieprzyjemność pracować w firmia ATLANTA, która dostarcza owe bakalie do Algidy. I wierz mi - nie chciałbyś widzieć co tam się często gęsto pakowało w te worki. No ale ludzie i tak będą uchachani z lodów z ,,bakaliami'' więc co tam...

      • 0 0

  • Lody włoskie nie mają nic wspólnego z lodami włoskimi z automatu

    sprzedawanymi w Polsce. Lody we Włoszech to lody w ogromie smaków, nakładane łopatkami do wafelków (cono) lub pojemniczków (copetta).

    • 1 0

  • lodowa ekspresja

    Ranking lodów:
    1. Parking Alfa centrum czarna
    2. Sopot ruda
    3. Orunia górna taka grubsza
    4 Kto uwierzył to ma problem :)

    • 2 0

  • Lody loodddyyy na sprzedanie, kto zje loda, temu stanie....

    • 4 0

  • Algida - nie dziekuje (3)

    Mialam dzis ochote na te lody... Ale jak sie dowiedzialam gdzie sie je produkuje to wiecej ich nie kupie! Stracilam zaufanie...

    • 1 2

    • Bzdury (2)

      Produkcja w Baninie trwa już od blisko lat 20-tu.
      Jak nie chcesz Algidy, wybierz Schoellera ... produkowanego w Namysłowie :))

      • 1 1

      • Cha cha, czyli, że jak robią (1)

        lody od 20 lat to już muszą być dla wszystkich dobre?

        • 0 0

        • Nie, nie uważam że są dobre, zwróciłem uwagę jedynie, że autorka wpisu nie wiedziała iż mimo znanej, zagranicznej marki, tak po prawdzie to te lody są miejscowe.

          • 0 0

  • Pracowalam w Baninie (1)

    Fajna atmosfera, czlowiek zasuwa jak zajaczek Duracella;) Milopoznac produkcje od podszewki;)

    • 3 1

    • Skoro atmosfera była fajna

      to czemu już tam nie pracujesz?

      • 0 1

  • Jakosc (1)

    Nawt nie wiecie jak tam sa produkowane te lody, te ktore znjada sie na podlodze laduja w wiadrze na nowy przemial, hale czysci sie czesto -cała spryskuje sie woda, nawet RTG sa traktowane gotowe lody w pudełkach czy nie ma opilkków metalu czy cos, kazdy lód z obcym ciałem nigdy nie zjadzie sie w kartonie ktory idzie na sprzedaz!

    • 0 0

    • Lody może i mają niezłe,ale

      praca tam to już inna para kaloszy...

      • 0 0

  • A może ktoś się zainteresuje (4)

    jak tam ludzie zapier....ją na UMOWĘ ZLECONKO za parę groszy i ciągle tylko ogłoszenia ,,pracowników produkcji do zakładu w Baninie'' ?!. Obóz pracy i tyle, kolejny moloch nabijający kasę panom prezesom, kierownikom i innym przydupasom kosztem ludzi!!!

    • 4 1

    • (1)

      umowa akurat o prace, ale to jedyna zaleta. Ale ludzie akurat dziwni tam pracuja, z okolicznych wsi kobiety, dla ktorych ta praca jest chyba calym zyciem, bo jak przyjdzie np. mloda studentka do pracy, to jest obiektem plotek i sie wysmiewaja wszyscy z niej, ludzie zwalniaja sie stamtad nie przez ciezka prace, ale wlasnie przez atmosfere, chociaz praca do latwych nie nalezy.

      • 2 0

      • No widzisz, tak samo jest ponoć

        w Delphi.

        • 0 0

    • pracownik (1)

      Ja tam pracuje 8 lat i nie słyszałam by kogoś kiedykolwiek zatrudnili na umowę zlecenie... dają tylko umowę o pracę... a co do kasy to jak komuś nie pasuje to po prostu niech się nie zatrudnia... nikt na siłę nie jest tam zatrudniany , tylko podpisuje umowę zgadzając się na takie warunki zatrudnienia!!!

      • 0 1

      • To wytłumacz mi

        dlaczego stamtąd ludzie ciągle odchodzą, przychoodzą nowi i tak w kółko ? Ich ogłoszenia o pracę są już chyba na każdej stronce odnośnie pracy i to od ładnych paru lat. Z mojego doświadczenia wynika, ze jak gdzieś jest dobrze to wystarczy 1-2 ogłoszenia i ludzie jak się przyjmą to już zostają.

        • 0 0

  • Uwaga ! Uwaga ! Uwaga ! (1)

    Algida w baninie to istny obóz pracy !!! Ludzie wystrzegajcie się tego miejsca jak ognia !!! Tylko i wyłącznie śmieciowa umowa,czyli zleconko i harówka w piątek,świątek i niedzielę !!! Byłam,spróbowałąm i wszystkich serdecznie odradzam !!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 3 1

    • ZGADZAM SIĘ W 100%

      Nie na darmo ciągle się ogłaszają. Ludzie czasem po paru dniach rezygnują z tego qrwidołka.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane