• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Historie z UFO nad Trójmiastem

Jakub Gilewicz
26 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Nad oliwskimi lasami pojawiły się dziwne światła, a dobę wcześniej nad Rumią przeleciał jasny obiekt o kulistym kształcie - poinformowali nas internauci i przesłali nagrania. Nie bagatelizując tych doniesień, o dodatkowe informacje poprosiliśmy specjalistów od wpatrywania się w niebo.



Czy widziałe(a)ś nad Trójmiastem latające obiekty, których nie mogłe(a)ś rozpoznać?

- Dziwne światła zbliżają się do Przymorza, po czym chowają się wszystkie jednocześnie za lasem. Teorii jest wiele. Czy może ktoś inny też to widział? - pyta internauta Tomek, który 14 lipca br. przesłał do naszego portalu minutowe nagranie.
Inny czytelnik dzień wcześniej zauważył z balkonu "jasny obiekt o kulistym kształcie". Przelatywał nad położoną blisko Trójmiasta Rumią ok. godz. 22.30.

Przeczytaj też: 40 lat temu w Gdyni wodowało UFO?

- Ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem coś, co przez pewien czas wyglądało na gwiazdę, ale zaczęło się poruszać z małą prędkością kołując, zmieniając kształty oraz ginąc, po czym pokazywało się ponownie - relacjonował internauta, który nagrał nieznane sobie zjawisko bądź obiekt.
W sprawie niezidentyfikowanych obiektów latających, zwanych w skrócie NOL lub w wersji angielskiej UFO, zwróciliśmy się więc do tych, którzy w niebo wpatrują się zawodowo.

- Służby ruchu lotniczego nie meldowały w ostatnim czasie o żadnych niezidentyfikowanych obiektach latających - przekonuje kpt. Marcin Braszak, rzecznik Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
Również Straż Graniczna twierdzi, że nie odnotowała w Trójmieście i okolicach obecności NOL.

- Do Morskiego Oddziału Straży Granicznej ani od mieszkańców Trójmiasta, ani od instytucji i służb, z którymi współpracujemy, nie wpłynęło żadne zgłoszenie o niezidentyfikowanych obiektach latających. Również w trakcie codziennej służby nasi funkcjonariusze nie odnotowali tego typu zdarzeń - informuje też kpt. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik MOSG w Gdańsku.
Ludzki mózg potrafi zrobić psikusa

- Patrzymy oczywiście oczami, ale widzimy mózgiem, który może zrobić nam psikusa. Mózg może bowiem interpretować przedmiot, na który spoglądamy zupełnie inaczej. Wystarczy, że na przedmiot z innej strony pada światło czy też jest po prostu w innym kolorze i obiekt może być już dla nas czymś innym, niż jest w rzeczywistości - ostrzega Magda Maszewska, astronom z Centrum Hewelianum.
Do tego człowiek może paść ofiarą niedoskonałości bądź błędów optyki w urządzeniach, które służą do obserwacji lub rejestracji obrazu. Nierzadko domniemane UFO może się okazać samolotem, śmigłowcem, dronem, latającym lampionem bądź fajerwerkami. Za niezidentyfikowany obiekt latający mogą nawet uchodzić oświetlone żurawie budowlane we mgle. Zresztą zjawiska atmosferyczne też bywają mylone z UFO.

- Mogą to być na przykład pioruny o różnych kształtach - wyjaśnia Maszewska, choć dodaje: - Oczywiście nie możemy też wykluczyć, że to, co zauważyliśmy może być obiektem obcej cywilizacji.
Taki oto spodek w 2008 r. przeleciał nad Gdańskiem. Nie był to jednak statek obcej cywilizacji, ale podwieszona pod śmigłowcem konstrukcja. Akcja była zaś 
 performansem amerykańskiego artysty Petera Coffina  i odbywała się w ramach 13. Festiwalu Gwiazd. Taki oto spodek w 2008 r. przeleciał nad Gdańskiem. Nie był to jednak statek obcej cywilizacji, ale podwieszona pod śmigłowcem konstrukcja. Akcja była zaś 
 performansem amerykańskiego artysty Petera Coffina  i odbywała się w ramach 13. Festiwalu Gwiazd.
W ramach swojej pracy pani Magda nie raz już odpowiadała na pytania osób, które chciały się dowiedzieć, co dokładnie widziały na niebie. Pewien mężczyzna twierdził na przykład, że przez kilkadziesiąt lat z nieboskłonu zniknęło wiele gwiazd i chciał się dowiedzieć, czy Amerykanie bądź Rosjanie dysponują technologią, która pozwala na pozbywanie się właśnie tych ciał niebieskich.

Przeczytaj też: Meteor rozświetlił niebo nad Trójmiastem

Otrzymał więc radę, aby wyjechać poza miasto, którego łuna utrudnia obserwacje i dopiero wtedy sprawdzić gwiazdy na niebie. Bywa też, że zaniepokojone osoby twierdzą, że widziały na niebie coś niezwykłego 31 grudnia bądź 1 stycznia. Wtedy odpowiedzieć jest właściwie jedna: fajerwerki. Astronom z Centrum Hewelianum poleca więc, aby podczas obserwacji nieba nie wyciągać pochopnych wniosków. Do tego radzi sprawdzić, czy aby na pewno nie jest to znany ludzkości obiekt bądź zjawisko.

- Jeśli już ktoś zobaczy na niebie coś - jego zdaniem niezwykłego, to najpierw trzeba zastanowić się, czy nie są to błędy optyki czy też jakieś zjawiska atmosferyczne. Później warto jeszcze raz na spokojnie przemyśleć sprawę i dopiero wtedy można udać się z pytaniem do specjalisty - doradza Maszewska.

Miejsca

Opinie (344) ponad 10 zablokowanych

  • W naszej galaktyce jest około 400 miliardów gwiazd (1)

    galaktyk we wszechświecie jest około 3.5 biliona.Musimy mieć mega farta że Jezus akurat tutaj wybrał sobie miejsce na ukrzyżowanie.

    • 8 3

    • skąd wiesz?

      • 0 3

  • Podobno U.F.O (1)

    Jest w Wejherowie. Ale nie wiem ile w tym prawdy

    • 3 0

    • Nie UFO, a GWE.

      Czasem widywane w Trójmieście.

      • 6 0

  • I jak zwykle kiedy mamy do czynienia z ufo wideo jest nagrywane tosterem co by jakość była jak w latach 70. Nie zrozumcie mnie źle. Ja nie neguję tego, że ktoś tam gdzieś może byc. Powiem więcej, wierzę w to ale to, że te nagrania zawsze wyglądają jak nakręcone telefonem sprzed 15 lat jest zastanawiające.

    • 5 1

  • To były nowe kierowane pociski do rozrzucania ulotek

    • 1 1

  • Nawet gdyby to kościół nie pozwoli na ujawnienie

    organizacja nie miała by dochodów jak by się okazało że to bzdura, która notabene jest bzdurą.

    • 2 2

  • kochane ufo! (1)

    Weź kurna zrób porządek z Ziemianami żeby się tak nie żarli między sobą, tych w czarnych kieckach możesz nawet zabrać precz. Proszę !

    • 6 0

    • Oni się żrą właśnie przez nich

      to oni są całym napędem

      • 1 0

  • dron z latarką

    • 4 2

  • Cud. (2)

    Boga też nikt nie widział, a wielu naiwnych w niego wierzy.

    • 4 4

    • to kto to wszystko pomalował?

      • 2 0

    • Zrob uzytek ze swojego mozgu.jak wiec twoim zdaniem powstal wszechswiat

      I wszystko co nas otacza?moze kiedys uwierzysz,a moze przekonasz sie jaka jest prawda juz po smierci

      • 3 2

  • nie ciskajcie się, tylko czytajcie ze zrozumieniem..

    "Oczywiście nie możemy też wykluczyć, że to, co zauważyliśmy może być obiektem obcej cywilizacji."

    • 2 1

  • Na morenie, rok ok 1991, mialem 12 lat

    Byla burza. Widzialem moze 10 metrow nad polem Lademana (przy "radarze") mieniącą się na pomaranczowo (a potem na rozowo-pomaranczowo) dosc przezroczystą kulę czegoś. Otworzylem okno by posluchac, czy bedzie jakis dzwiek. Nic. Cisza. Ta kula leciala bardzo powoli, ok 20 km/h w kierunku lasu, w strone radaru. I opadla za horyzont, za drzewami. Sluchalem czy bedzie jakis huk. Nic, cisza. Nastepnego dnia zastanawalem sie, czy bedzie cos w TV w Panoramie Gdanskiej o tym. Byla cisza. Nikt nic nie widzial? Kula miala okolo 5 metrów średnicy, wiec raczej nie piorun kulisty. Kotlowala sie jakby, jak gorace powietrze. Zostawiala za soba białą łunę na kilka chwil, gdy odlatywala nad las. Powstala przy drutach 400kv i odleciala na las. Byla burza tego wieczoru.
    Nie sądze ze to ufo. Raczej jakas plazma, moze cos z pradem zwiazanego. Ale kula byla wielka 5 metrow gdzies tak srednicy. Odlatujac powoli nad polem Lademana, jakby tracila moc i z pomaranczowej-przezroczystej, stawala sie rozowa bardziej.

    • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane