Po tygodniu poszukiwań policjantom udało się odnaleźć i zatrzymać mężczyznę, który uciekał przed funkcjonariuszami kradzionym autem. W trakcie pościgu po ulicach Stogów i Górek Zachodnich policjanci oddali kilka strzałów ostrzegawczych, ale mimo to sprawcy udało się zbiec. W środę mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kradzież mienia oraz posiadanie znacznej ilości narkotyków. Grozi mu 10 lat więzienia.
Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu, we wtorek, 11 stycznia. Na ul. Kłosowej policjanci próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę volkswagena golfa.
Mężczyzna, widząc policję, zaczął uciekać w kierunku Górek Zachodnich. W trakcie pościgu kierowca staranował radiowóz, na co policjanci odpowiedzieli strzałami ostrzegawczymi w powietrze i w jedną z opon samochodu. Po przejechaniu kolejnych 100 metrów kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo, a następnie porzucił auto i uciekł pieszo w kierunku lasu.
Policjanci zapewniali, że znają tożsamość 23-letniego sprawcy i jego zatrzymanie to kwestia czasu. Po tygodniu poszukiwań udało się go zatrzymać.
Przesiadł się z auta do autobusu i tam wpadł
Kryminalni z komisariatu w Śródmieściu zatrzymali go w jednym z autobusów komunikacji miejskiej.
- Cała sytuacja zaskoczyła mężczyznę do tego stopnia, że nie próbował uciekać. Zatrzymany sprawca trafił do policyjnego aresztu i usłyszał już zarzuty. Teraz odpowie m.in. za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kradzież samochodu, pieniędzy, ukrycia dokumentów oraz za posiadanie ponad 80 porcji amfetaminy. Mundurowi prowadzą także czynności wyjaśniające w sprawach o wykroczenie, ponieważ uciekając przed policyjnym radiowozem, mężczyzna spowodował kilka kolizji oraz dopuścił się innych wykroczeń w ruchu drogowym - wyjaśnia Mariusz Chrzanowski z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara 10 lat więzienia. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara 5 lat pozbawienia wolności. Tyle samo grozi za kradzież. Ukrycie dokumentu to kara 2 lat więzienia.