- Sprawa ma charakter antymonopolowy – podkreśla dyrektor gdańskiej delegatury UOKiK i wszczyna postępowanie "w sprawie" zawarcia porozumienia cenowego przez największe gdańskie korporacje. To efekt naszego tekstu i zawiadomienia złożonego przez posłankę Agnieszkę Pomaskę i Młodych Demokratów.
2009-10-20 19:22
Tacy mądrzy?
To kupcie samochód i numer w korporacji, wyuczcie się całej mapy Trójmiasta na pamięć, wyróbcie licencję i do roboty. I to nie w dzień, w dzień ruch jest mały nie utrzymacie za to rodziny, spróbujcie pojeździć w nocy, zwoźcie ludzi z "melanży" do domów i to takich ludzi, że na ich widok pewnie s****ie w gacie i spuszczacie wzrok w podłogę, wyczyśćcie tylną kanapę z wymocin... to przecież taka łatwa i nie męcząca praca.
Można zarobić 6tys zł na czysto, jasne, żaden problem, tylko kosztem prawie każdej zarwanej nocy w miesiącu, spróbujcie sobie jak to fajnie jest spać 5 godzin na dobę i siedzieć sobie w wozie przez kilkanaście godzin.
Samochód jest bardzo wygodny, ale jak się sadza w nim tyłek na godzinkę, dwie... a nie na 12, jechał kiedyś któryś z was mądrale samochodem na drugi koniec Polski? Jak się fajnie człowiek czuje na miejscu, co?
Samochód się zużywa, trzeba dokonywać napraw, paliwo kosztuje, jeździsz w mieście, samochód spala dajmy na to około 9-10 litrów na 100km Litr kosztuje 3.60zł, do zamawiającego taksówkę trzeba dojechać, często na kurs trzeba czekać godzinę-dwie.
Jasnę, że wielu "kolegów" to idioci i gburzy, część kombinuje i oszukuje, ale do qrwy nędzy nie obrażajcie wielu uczciwych i ciężko pracujących ludzi, szczekacze internetowi, zresztą sądząc z waszych wypowiedzi i tak bazujecie na tym co ktoś powiedział, że za komuny złotówy żyli jak króle... prawda ŻYLI - czas przeszły.
2009-10-20 19:35
kiedyś szczerze pogadałem i można dużo zarobić ale jakim kosztem. dzieci Cię nie znają a żona ma w domu zmiennika TOMASZ LELLA
2009-10-20 19:39
A że zimno, że niewygodnie, że rzygi na kanapie i groźni miastowi wracający z imprez - sam sobie taką pracę sobie wybrałeś, więc wypada albo zamknąć pysk i skończyć się użalać, albo zmienić zawód skoro taki ciężki i nieopłacalny. Dodam jeszcze, że jest mnóstwo cięższych i gorzej opłacanych profesji , więc nie wykluczone, że tam też się będziesz męczył, więc może od razu renta i wakacje na koszt państwa.
2009-10-20 19:47
Czytaj ze zrozumieniem...
Jeśli jesteś dorosły w co akurat wątpię to po powrocie z pracy powinieneś zająć się rodziną, doceń, że ją masz tak jak ja - a nie bezpodstawnie stukaj posty byle kogoś obrazić, mnie nie sprowokujesz bo zwyczajnie jesteś żałosny i mały.. .
Wykształcenie mam słabe jak na dzisiejsze czasy, nie skończyłem politechniki, nie zdałem egzaminów na II roku, rzeczywiście porażka...
ale jestem dumny z tego, że pracuję uczciwie, sam na własny rachunek, dbam o dzieci, jak kiedyś je będziesz miał to zrozumiesz
2009-10-20 22:32
2009-10-20 20:31
nie ma co się przejmowac , debile lubią sobie poszczekać bo tyle mogą, jak wam tak super to wygląda to idzcie na taksówke jezdzic !!!!
2009-10-20 21:34
Szkoda gadać. Lat mam synu sporo więcej niż dzieci z podstawówki, sam jezdze często po kilkanascie godzin (nie mylić z leżeniem na postoju i 3-4 "kursami" na dobę wiec nie porównuj tego z 12h jazdą - ja pierd... co za jełop z tego kolo, ale mniejsza z dygresjami) wracając do meritum, niedługo bedziecie czekac po 10h na kurs bo ceny lichwiarskie.
I dokładnie jak napisali inni 6 tys za - nawet - wycieranie rzygów to spore pieniadze. Sprzataczki np w szpitalach gdzie zbieraja nogi itp (chirurgia) zarabiaja 1000zł synu, a ZASUWAJĄ przez 8-12h dziennie. Ile TY ZASUWASZ? Godzine? Dwie? Reszte leżysz na parkingu i czekasz.
I jeszcze strasznie obiurzony jestes jak ktoś czeka na 4zł reszty z 50zł. Prawda? I oczywiscie jaki to oburzony ze noce zarywasz. Jakbym słyszał górnika który narzeka że za pensje nie może utrzymac rodziny. A żona? Jak chciała siedziec w domu to raczej powinna wybrać bardziej kumatego kolesia. A tak jest żona robola a nie primadonna i powinna zasuwać. Ale cały Śląsk sobie ubzdurał że żona górnika nie bedzie pracowac. Tak samo taksówkarza, wszak wykonuje "taką ciężka prace" że powinien zarabiać minimum 5 srednich krajowych. Jak lekarz.
ps. Nie mówie ze praca jest łatwa ale WIELE rodzajów pracy JEST NIEŁATWE. Niestety tylko wśrod roboli jest taka postawa roszczeniowa: "ja nie śpie". A co mnie to obchodzi?
Tak samo jak ostatnio pan od projektowania kuchni, chce ode mnie kase (uzgodnioną więc ok) ale prosze o rachunek - a on że nie ma nic przy sobie. To jak on dziala? Kase chce a żadnego pokwitowania mi nie wypisze?
Ale najlepszy był tekst "bo ja u Pana 3h siedziałem". I CO Z TEGO??? Mogłby siedziec 150h, co mnie to obchodzi? Jak jest fujara i nie potrafi prostego programu obslugiwac. Wole zaplacic kumatemu co to samo zrobi w 30min. I on wiecej zarobi i ja mniej czasu strace. WIĘC CO MA DO RZECZY ZE MASZ ZARWANE NOCE??? Ochroniarze, szatniarze, dozorcy TEŻ NIE SPIA a dostają 1000zł.
2009-10-20 21:58
Nie powiedziałeś tego w twarz to nie powiedziałeś nic!
2009-10-20 22:11
Dozorca tyle ile wysiedzi, proste, jeśli nie jesteś w stanie zrozumieć tej różnicy to trudno.
Taksówką nikt Ci nie każe jeździć, to usługa chcesz korzystaj, nie chcesz to nie.
Rozumiem, że nie jeździsz taksówkami, więc za nie nie płacisz więc co Cię to boli ile zarabiam i ile żądam za przewóz?
Mogę mieć w dupie Ciebie, Ty możesz mieć w dupie mnie, zwisa mi to i powiewa, nie znasz mnie, a mimo to mnie obrażasz pisząc na forum, gdyż również jestem taksówkarzem i nikogo nie okradam, żona pracuje, jak każdy normalny człowiek pracuję ciężko po to by coś po sobie zostawić.
Zresztą po tej podwyżce cen, ilość kursów nie spadła, więc widocznie docelowa grupa klientów jest w stanie płacić za usługę, a ci co marudzą(przy każdej okazji oczywiście) robią to z nudów chyba.
2009-10-21 00:53
W Warszawie ceny taksówek są znacznie niższe. Każdy taksówkarz na takie stwierdzenie opowie jak to właśnie był w Warszawie i jechał taksówką opowie o cenach typu 5zł za km, 12zł, 100zł za godzinę postoju - a prawda jest taka, że najdroższe taksówki stojące bezpośrednio pod halą dworca cetnralnego.
Ja często jeżdżę i korzystam zwykle z ATU TAXI (22 744 44 44)
zajęcie miejsca 6,00
1km dzień (6:00 - 23:00) 1,40
1km noc (23:00 - 6:00) 2,10
1h postoju 28,00
Tylko, że jak z nimi jadę to zanim mnie dowiozą z centralnego na ursynów to taksówkarz ma dograny na czas dojazdu kurs z ursynowa; średni czas oczekiwania na kurs rzędu 10-15 minut wg rozmów z nimi. A nie jest to jedyna taka korporacja, jest np jeszcze HAPPY TAXI (chyba 1,60 za km/34zł godzina itp.) i co można? można. opłaca się? widać tak. A nie taksówkarze Gdańskie zrzędy zdzierają niemal jak na lotnisku w hamburgu i o wszystko robią łaskę. A całą drogę płaczą jakto im źle i ciężko.
2009-10-21 09:23
A KTO CI KARZE CHŁOPIE JAK TAK BARDZO CI ŻLE.
2009-10-20 19:32
syf i smród, wolę auto lub taxi" a teraz widzę że na taxi narzekanie się zaczyna, jesteście wiecznie niezadowoleni!! W ank Tom Lel
2009-10-20 19:48
Nigdy żaden dałn nie dostanie sie na taksówkarza do dobrej firmy boli was mośki że można jedym kursem zarobić wasza miesieczną wypłate i jeszcze wcale sie nie narobić
2009-10-20 22:27
2009-10-20 22:33
2009-10-20 19:49
wczoraj w godzinach wieczornych jeden pan stał pod realem w gdańsku przymorzu dokładnie za autohandlem a jedna pani płaciła mu za kurs tylko jej głowa chodziła góra dół a potem wozi ludzi bleeee
2009-10-20 19:54
caly czas trzymają cene, może nie wymieniają swoich samochodów za często, ale resztę tez nie wymienia a ceny ma wyższe
2009-10-20 19:58
Ostatnio jezdze tylko DAJANEM caly czas trzymają cene, może nie wymieniają swoich samochodów za często, ale resztę tez nie wymienia a ceny ma wyższe....tak masz racje jezdza starymi trupami i w kazdej chwili moze odpasc kolo na zakrecie i poniesiesz najwyzsza cene ŻYCIE a zaoszczedzisz 3 zl.....
2009-10-20 20:03
raz w miesiącu biore takse z sopotu i jade na morene
koszt 4 dychy
idzie przeżyć:-)
to jak z wymianą waluty
ma te 100 funtów i szuka różnicy pomiedzy kantorami żeby w efekcie "zyskać" 10 złotych tracąc pół dnia z życia:-) mnie to cokolwiek śmieszy:-) ta energia i ten upór włożony w zysk na poziomie dwusetki pana palekota:-)
2009-10-20 20:10
aha, w połowie kursu taxiarz mówi "Bylety do kontrolyy" :-)
2009-10-20 20:13
g@llux podpowiem Ci wystarczy raz znaleźć dobry kantor :] albo popytać znajomych, ale pewnie Ciebie nikt nie lubi i nie wiesz gdzie masz iść, wymien 1000 funtow, zamiast 100 wtedy zobaczysz rożnice i bedzie Cie stać na nastepna luksusowa przejazdzke za 40 zł :D
2009-10-21 12:59
Wygrał Gdańsczanin :D
2009-10-20 20:10
z sopotu z imprezy nocą oszczedzam nie 3 a 30.. jezdze juz dlugo i nic nigdy sie nie dzialo, nawet czesto pytam czym akurat jade :] ostatnio pamietam vaniki sharon i jakas renówka, nie jest zle,
Najlepsze ze pewnei sam jezdzisz fura ktora ma wiecej niz 10 lat a gadasz na Dajana :D
pzdr dla myslacych
2009-10-21 13:00
Gdańsczanin... "pozdrawiam myślących" to zwrot który, jest zarezerwowany :] Chyba że to Ty BOMBARDIER?:>
2009-10-20 20:07
LOL, teraz się zacznie wojna korporacji...
2009-10-20 20:12
... więc trzeba było się o jedno miejsce przesunąć. kilku przepychało samochody...
2009-10-20 20:14
a ty nożyczki daj se na luz:-) świata i tak nie zbawisz:-) brakuje ci wiary w cuda:-)
Opinia została zablokowana przez moderatora
2009-10-20 20:17
Za 3 kilometry przejechane taksowka mercedesem w bialy dzien arab zarzadal 187 koron szwedzkich czyli okolo 70zl!!!!
W Polsce kurs taksowka z Okecia do Skierniewic kosztowal mnie 220 zl (na umowe) tj.okolo 70 kilometrow!!!(w jedna strone).
Jezeli auto taksowka jest dosc nowe i cztyste,duze ,dobrej marki to ja chetnie place troche wiecej.
Chyba kazdy chce jezdzic takimi wlasnie taksowkami.
A skad one sie maja brac jak taksowkarz ledwo na chleb zarabia?
Ci ktorzy maja inne zdanie moze powinni przesiasc sie na autobus czy tramwaj,bo po prostu ich nie stac na korzystanie z uslug taksowkowych!
2009-10-20 20:21
w kazdym miescie ilosc taksowek nei moze przekraczac optymalnej ich ilosci,tzn .nie moze ich byc w nadmiarze ,bo wtedy oplacalnosc pracy bedzie zbyt niska i spowoduje wzrost cen.Taksowki musza jezdzic duzo aby zarobic na kierowce i na nowy woz i serwisy.W Polskich miastach zbyt hojne rozdawanie za lapowki koncesji powoduje ze duzo aut stoi wieksza czesc dnia.
2009-10-21 06:42
po co tyle licencji wydali ?
ceny wysokie ?
auto sie psuje na tych drogach
niech adamowicz z pomaską drogi robią to co jest naprawde ważne
2009-10-21 00:52
Koleś a słyszałes kiedys ze nie wolno porównywać cen na podstawie kursu w przeliczeniu na produkt?:>bez uwzgledniania poziomu zarobkow w obu porównywanych krajach? takie porównanie mozesz sobie w D....wsadzic jest G.... warte...
Dlaczego z PL do Angli latali masowo? bo tam mozna było zarobic duzo ale tylko w przeliczeniu na polskie PLN...czyli tam zartobic i przywiesc do kraju....ogólnie poziom zarobkow jest tam wiekszy... ale relatytywnie produkt np pieczywo jednostkowo kosztuje i w PL i w UK tyle samo np 1,5 i w funtach i z złotówach tyle sie zapłaci tu i tam...więc twoja teoria lega w gruzach a nawet jest zupełnie na odwrót
2009-10-21 13:03
My w Polsce płacimy mniej bo drogi są dziurawe
2009-10-21 13:25
Przypominam - weź tą niebieską tableteczkę. Po jej zażyciu uspokoisz się i takich bzdur już nie napiszesz.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
