• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Utonięcie 28-latka w jeziorze Otomińskim

MKo
8 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku)  Raport
Opinie (304)
Do zdarzenia doszło w czwartek po południu nad jeziorem w Otominie pod Gdańskiem. Do zdarzenia doszło w czwartek po południu nad jeziorem w Otominie pod Gdańskiem.

Tragicznie zakończyła się kąpiel w jeziorze OtomińskimMapka dla 28-letniego mężczyzny. Po tym, jak wszedł do wody i zanurkował, nie wypłynął na powierzchnię. Na miejsce wezwano nurków, którzy przed godz. 18 natrafili w wodzie na ciało. Przyczyny wypadku ustalać będzie policja i prokuratura.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Widzisz, że osoba w wodzie zaczyna tonąć. Co robisz?

O zdarzeniu poinformowali jako pierwsi nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za wszystkie sygnały.

Z informacji naszych czytelników wynikało, że mężczyzna wskoczył do wody i zanurkował. Niestety nie wynurzył się na powierzchnię, co zaalarmowało świadków.

Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Z Gdańska na ratunek mężczyźnie ruszyła grupa wodno-nurkowa.


17:08 8 CZERWCA 23 (aktualizacjaakt. 18:45)

Interwencja służb nad jez. Otomińskim (55 opinii)

Dwa zastępy straży pożarnej i policja nad jeziorem Otomińskim.

Trojmiasto.pl: Służby otrzymały informację o osobie, która miała wejść do wody, zanurkować i już się nie wynurzyć. Zgłoszenie jest w tej chwili weryfikowane na miejscu. Na wszelki wypadek z Gdańska do działań skierowano grupę wodno-nurkową.
Dwa zastępy straży pożarnej i policja nad jeziorem Otomińskim.

Trojmiasto.pl: Służby otrzymały informację o osobie, która miała wejść do wody, zanurkować i już się nie wynurzyć. Zgłoszenie jest w tej chwili weryfikowane na miejscu. Na wszelki wypadek z Gdańska do działań skierowano grupę wodno-nurkową.
Zobacz więcej


Niestety akcja poszukiwawcza zakończyła się odnalezieniem zwłok 28-letniego mężczyzny. Na plaży rozstawiono parawan i wezwano prokuratora.

Przyczyny wypadku zbada policja i prokuratura.

MKo

Opinie (304) ponad 100 zablokowanych

  • Na 7 metrze mógł trafić na zbiorniki z gazem bojowym (1)

    Starsi mieszkańcy mówią, że na koniec wojny były one zrzucane w głębiny.

    • 27 7

    • I one te wiry robią?

      • 5 0

  • (1)

    Przed Janem nie wchodzi się do wody. Tak ludzie na wsi zawsze robili. To taki przesąd, ale generalnie chodzi o bardzo dużą różnicę między temperaturą wody i powietrza. Dziękuję za możliwość wypowiedzi.

    • 84 5

    • Moja babcia jeszcze mówiła, że woda musi być ogrzmiana, aby można było się kąpać.

      • 24 1

  • (2)

    Przykro. W latach 90 jeździło się "na Otko". Rozkładaliśmy się na cypelku i przepływało na plazyczke. Już wtedy płynąć tek krótki odcinek wiele osób mówiło o dziwnych "prądach??"..

    • 36 2

    • Pamiętam z tamtych lat: (1)

      Wypad rowerami nad Otomin, chyba w trakcie majowych strajków oświaty w latach 90-tych. Pomysł kogoś aby popłynąć na drugi brzeg. Wodorosty lub inna roślinność dotykająca stóp i wodę dużo zimniejszą poniżej kolan (na głębokości - 1,5 m poniżej tafli wody) Koledzy popłynęli na drugi brzeg, ja zawróciłem, ledwie wtedy dopłynąłem do miejsca, gdzie weszliśmy do wody, tchu mi brakowało, jakby mnie coś ciągnęło w głąb. To była moja ostatnia kąpiel w jeziorze, do dziś tylko basen a pływam świetnie...

      • 5 0

      • Wyobraźnia i panika ciągnęła cię w głąb. Jak masz napad paniki, to przestajesz racjonalnie się poruszać, zamiast w poziomie przekręcasz się do pozycji pionowej, w której zachowujesz się jak spławik - góra-dół-góra-dół - próbujesz się wychylić nad powierzchnię, robisz to zbyt intensywnie i w naturalny sposób musisz się potem zanurzyć, stąd wrażenie tego ciągnięcia w dół.

        • 1 0

  • Często plywam w tym (3)

    Jeziorze występują tam nagłe duze skoki temeratury wody nie zabardzo wiadomo czym to jest spowodowane

    • 23 4

    • To są prądy właśnie :)

      • 10 2

    • Moim zdaniem wynika to z ukształtowania dna, to jest jezioro polodowcowe ale zdaje się nie jednolicie głębokie, w niektórych miejscach jest płytsze, a gdzie indziej głębsze. Więc woda w płytszych miejscach się w lato ogrzewa inaczej. Jak pływam na drugą stronę, to różnice są na odcinku od plaży do mniej więcej pomostu hotelu, potem już nie ma żadnych różnic.

      • 9 0

    • To lepiej już tam nie pływaj.

      • 5 3

  • Kto nie skakał nigdy na główkę..... wypadek
    Takie rzeczy dzieją się od kad powstał człowiek.... ale wiadomo strach najlepiej się sprzedaje

    • 1 26

  • byłem na miejscu, chłop trzeźwy, utopił się praktycznie przy brzegu

    • 31 1

  • Nie do uwierzenia (17)

    Za parawanem nieżyjący człowiek, a kilka metrów dalej (dosłownie) rodzinka zajada się kiełbasa z grilla, w wodzie pluskają się dzieci młodzież gra w piłkę ogólnie gwarno, atmosfera zabawy i beztroski w końcu długi weekend. Obraz nie do wymazania:(

    • 87 14

    • (2)

      a co mieli robić? płakać?

      • 13 21

      • (1)

        Zebrać zabawki, okazać szacunek i pognać ulica Konną 60km/h do domu. Okoliczności rzeczywiście sprzyjające apetytowi i plażowaniu.

        • 34 9

        • Zajmij się sobą

          I nie układaj innym życia

          • 7 6

    • Mi to nie robi

      • 9 11

    • (2)

      Tak było ..akurat zajechaliśmy rowerami .Człowiek leżał za parawanem martwy a ludzi impreza obok ...dzieciaki kąpaly się jak gdyby nigdy nic ...jprdl

      • 30 4

      • Do czasu az same stana sie ofira tych wirow.. ale kazdy ma wybor

        • 2 5

      • Brakowalo jeszcze tylko zenka na caly regulator z glosnika i tekst typu:eee panie strazak ciezko bylo go wyciagnac

        • 0 0

    • Brak empatii w naszym katolickim narodzie.

      • 12 7

    • Ty! A co mają robić? (1)

      Wiesz ile w tym momencie ludzi umarło na świecie? To co mam przestać żyć bo ktoś umarł? Jego sprawa.

      • 13 22

      • Wow! Daje 100, ze to pisze Katolik..

        • 8 9

    • A co mieli zrobić z tymi kiełbaskami? (5)

      Pytam poważnie. Zapakować i zjeść w domu? Wyrzucić?
      Co wg Ciebie powinni byli zrobić?

      • 16 14

      • (4)

        To nie jest poważne pytanie. Zastanawiasz się nad tym co zrobić z kiełbasą kiedy obok leży ciało człowieka wyłowionego z jeziora?

        • 18 7

        • Tak, dokładnie (3)

          Skoro nie potrafisz sprecyzować o co ci chodzi to pokazujesz że jesteś tylko pierwsza do wygłaszania jakichś populistycznych pierdół. Konkrety, co rodzina z odpalonym grillem powinna zrobić gdy obok ktoś tonie. I jak masz odpowiadać ze "to nie jest poważne pytanie" to od razu daj sobie siana

          • 8 10

          • (2)

            W momencie rozpoczęcia akcji poszukiwawczej towarzystwo powinno się ubrać i oddalić stamtąd, na zdjęciu widać, że już go wyciągnęli, stoi parawan, a ludzie nadal pół nadzy, co do topienia to ten facet po prostu zniknął pod wodą, nie było raczej szans żeby go uratować, także rodzina z grillem co mogła zrobić w takiej sytuacji? A zachować się jak przystało na ludzi i skończyć z plażowaniem, bo było wielce prawdopodobne, że właśnie doszło do tragedii i ktoś się utopił.

            • 12 5

            • A niby czemu mam uciekać stamtąd?? (1)

              Nie przeszkadzam im w szukaniu

              • 7 6

              • Bo tak po prostu należy się zachować, zwykła przyzwoitość.

                • 5 7

    • Już na tym zdjęciu do artykułu widać, że mało kto tam się przejmował poszukiwaniami tego człowieka, przeraża mnie mentalność dużej części polaków, serio

      • 22 4

  • Wiry świry bla bla bla

    Ja tam byłem dziś i podobno koleś był wypity

    • 6 17

  • Woda się jeszcze nie nagrzała w jeziorze, i przy dnie jest bardzo zimna - zresztą podobnie jest nawet w lato, bo to jest jezioro polodowcowe i jest szybko dość głębokie, więc wystarczy zanurkować niedaleko brzegu by dotrzeć do zimnej wody. Zakładam, że nurkowanie było poprzedzone siedzeniem lub leżeniem na brzegu, a temperatury dziś były solidne. Słońce plus nurkowanie w zimnej wodzie, efekt łatwy do przewidzenia.

    • 34 0

  • A gdzie w ankiecie Opcja Nic nie robię, to nie moja sprawa?. (1)

    • 11 8

    • Na drugiej stronie - odwróć kartkę.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane