• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W marcu poznamy operatora Mevo 2.0

Patryk Szczerba
26 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe
Przedstawiciele OMGGS zakładają, że w marcu zostanie wybrany operator Mevo, a wraz z tym uroczyste podpisanie umowy. Przedstawiciele OMGGS zakładają, że w marcu zostanie wybrany operator Mevo, a wraz z tym uroczyste podpisanie umowy.

Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot przesłał do zainteresowanych firm zaproszenie do złożenia ostatecznych ofert na system rowerów metropolitalnych. Mają na to czas do 2 marca. Mevo 2.0 ma ruszyć jeszcze w tym roku.



Czy będziesz korzystać z nowego Mevo?

Zakończeniem dialogu konkurencyjnego z trzema wybranymi firmami: konsorcjum BikeU i Freebike, firmą Marfina (Movienta) z podwykonawcą Geovelo oraz Nextbike Polska jest zaproszenie potencjalnych wykonawców do składania ofert na Mevo 2.0.

Zostało ono wysłane we wtorek. Na oferty Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot oczekuje do 2 marca.

Kryteria oceny ofert to:

  • cena - 60 proc.
  • koncepcja funkcjonowania Mevo - 40 proc.


Czytaj też: Mevo 2.0 ma ruszyć w tym roku

- W tym drugim elemencie zawiera się: ocena roweru - 15 proc., sposób zarządzania systemem wraz ze szczegółową analizą kosztów i harmonogramem - 10 proc., liczba dodatkowych punktów ładowania - 5 proc., liczba stacji obsługiwanych wyłącznie przez rowery cargo/e-cargo - 5 proc., odsetek pojazdów zeroemisyjnych przeznaczonych do obsługi systemu - 5 proc. - informuje Alicja Mongird, rzecznik prasowy Obszaru Metropolitalnego.

Wybór oferty i podpisanie umowy w marcu



Wybór najkorzystniejszej oferty i podpisanie 6-letniej umowy ma odbyć się jeszcze w marcu. Zgodnie z zapowiedziami potencjalnych wykonawców system mógłby dzięki temu ruszyć do końca 2021 roku.

- Zanim z rowerów będą mogli skorzystać zarejestrowani użytkownicy, 100 jednośladów trafi na testy wewnętrzne, w ciągu ośmiu miesięcy od podpisania umowy, które będą trwały minimum dwa tygodnie. Po tym okresie odbędzie się przynajmniej miesięczny rozruch systemu, przy minimum połowie floty. W tym czasie użytkownicy będą mogli rejestrować się i korzystać z systemu bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów. Dopiero po pozytywnym zakończeniu wszystkich testów planowanych na 11 miesięcy od podpisania umowy, Mevo zostanie uruchomione - wyjaśnia Alicja Mongird.
Co istotne w Mevo 2.0, operator otrzyma zapłatę za usługę w równych ratach za każdy miesiąc działania systemu. Przychody z reklam i abonamentów będą trafiać do OMGGS, który będzie współadministratorem danych osobowych i będzie ponosił odpowiedzialność za wpłacane przez użytkowników pieniądze.

Jakie będzie nowe Mevo?



Przypomnijmy: nowe Mevo będzie systemem mieszanym z 4099 rowerami (tysiąc rowerów tradycyjnych i 3099 z napędem elektrycznym). W metropolii będzie rozlokowanych 717 stacji, wcześniej było 660). Nowe stacje pojawią się w Kartuzach, Żukowie, Sierakowicach, Pruszczu Gdańskim, w Rumi, Władysławowie, a także w dwóch nowych gminach, które dołączają do projektu - w Kosakowie i Kolbudach.

W każdej gminie powstaną stacje ładowania baterii. Przyszły operator musi zapewnić minimum 31 takich punktów. Bateria ma pozwolić na pokonanie 100 km przy jej pełnym naładowaniu. Nowością będzie możliwość wypożyczenia i jazdy na rowerze elektrycznym z rozładowaną baterią, płacąc stawkę jak za tradycyjny rower.

Sposób używania systemu się nie zmieni. Rowery będzie można wypożyczać za pomocą aplikacji mobilnej (skanowanie kodu QR), urządzeń wyposażonych w technologię NFC lub kart zbliżeniowych, a także przez centrum kontaktu.

Bez zmian pozostanie również system zwrotu. Będzie można zwracać je, tak jak do tej pory, także poza stacjami. Każdy użytkownik będzie mógł zarezerwować pojazd nie dłużej niż na 10 minut. W trakcie wypożyczenia roweru będzie opcja postoju. Rowery będą posiadać m.in. 7-biegową przekładnię ze zintegrowanym hamulcem, opony z wkładką antyprzebiciową, a także koszyk o pojemności min. 10 litrów zabezpieczający mały bagaż z 5 stron.

Jakie ceny po wykorzystaniu abonamentu?



Do dyspozycji użytkowników będą dwa rodzaje abonamentów: abonament miesięczny za 29,99 zł oraz roczny za 259 zł. W ramach obu abonamentów będzie można każdego dnia skorzystać z 2 godzin jazdy na rowerze tradycyjnym lub godzinę na rowerze elektrycznym.

Po wyczerpaniu minut z abonamentu, każda minuta na rowerze elektrycznym będzie kosztować 0,2 zł, na tradycyjnym 0,1 zł.

Jeżeli użytkownik nie zdecyduje się na zakup abonamentu - będzie mógł wypożyczyć rower w taryfie minutowej (0,15 zł za minutę jazdy na rowerze tradycyjnym i 0,30 zł za minutę na rowerze elektrycznym), a także w taryfie na 48 godzin za 59 zł (do wykorzystania dziennie 480 min. jazdy na rowerze tradycyjnym i 240 min. na rowerze elektrycznym).

Miejsca

Opinie (172) ponad 10 zablokowanych

  • Rower (1)

    Czekamy i na Mewo i na Falo.

    • 2 1

    • Czekamy na kolejna klapę trójmiejskiej "kliki"

      • 2 2

  • Prawdziwe pytanie brzmi czy poznaliśmy już wyroki za Mevo 1.0

    • 23 1

  • Niech najpierw osobiście odpowiedzą Ci, co zawalili projekt. (1)

    Cała świta Obszaru Metropolitarnego do wymiany i na dyscyplinarki.
    Skończcie bawić się publicznymi funduszami.

    • 19 3

    • zgadza sie powinni ich wywalic na zbity pyska ale niestety są bezkarni i jeszcze premie dostaja

      • 1 1

  • organizator przekretu wezmie kase publiczna, a klienci nie przyjda za 30 dychy na miesiac

    po roku skonczy jak mevo 1.0
    po upadlosci, jak juz nowy budzet publiczny zostanie zaklepany,
    zaczna rozmawiac o mevo 3.0

    prognoze szostki w totka przedstawie jakos nastepnym razem przy okazji

    • 11 3

  • (1)

    Czy będzie uroczyste przecięcie wstęgi i premie w UM?

    • 13 2

    • bedzie i premie juz były :) co nie znaczy ze nie bedą kolejne.

      • 2 0

  • Dlaczego taki mały obszar? (1)

    Ja chciałbym zapytać, dlaczego taki mały obszar będzie obsługiwało Mevo 2.0? Czy nie można Dołączyć jeszcze Tczewa, Elbląga, Lęborka, a i Słupsk rzut beretem. A jak Władysławowo, no to jeszcze Stegna i Krynica Morska!

    A tak na poważnie. Sierakowice od Gdańska (zakładam, że w Gdańsku będą miejsca gdzie będzie serwis i miejsce ładowania baterii) leżą ok. 50km. Władysławowo również. Może mi ktoś wytłumaczyć jaki jest sens ekonomiczny i ekologiczny (przecież elektryki to sama ekologia) w codziennym jeżdżeniu samochodów i dowożeniu baterii do tak odległych punktów? Przecież dojazd do Sierakowic trwa w dwie strony 2h. Ile do Władysławowa w sezonie letnim to nawet nie chcę strzelać, bo i tak za nisko trafię. W tym czasie ile można obsłużyć rowerów w Trójmieście? Już nie wspominam nawet, że tak pięknie działało Mevo 1.0, że najlepszym pomysłem było rozszerzenie obsługiwanego obszaru o jeszcze odleglejsze punkty.

    • 13 4

    • Masz, bo widać, że czytanie ze

      zrozumieniem to nie jest Twoja mocna strona:
      "W każdej gminie powstaną stacje ładowania baterii"

      • 1 0

  • Będą nagrody

    • 4 0

  • Nikogo nie interesują te dziecinady o rowerkach (1)

    nieudacznicy w dużych miastach zajmują się dziecinnymi tematami i udają że robią to dla dorosłych. Miasta są ludzi a nie kilku rzącących dużymi miastami. Większość rządzących miastami zachowuje się jak w rosji władcy. Ludzie mają tego dość !!!

    • 11 7

    • przecież sam sobie przeczysz: gdyby Ciebie ten temat nie interesował

      nie przeczytałbyś tego artykułu a jeszcze bardziej nie podjąłbyś wysiłku skomentowania go

      • 1 1

  • Cena nie stanowi 90% oferty? Szok!

    • 1 2

  • A po jakim czasie planują upadłość ?

    • 18 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane