• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Warszawa zbiera pieniądze z ulicy. Trójmiasto też po nie sięgnie?

Szymon Zięba
23 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dokładność pomiaru aut w e-kontroli wynosi 3 cm
  • E-kontrole w strefie parkowania w stolicy rozpoczęły się wraz z początkiem roku. Tylko jednego dnia nałożono ok. 600 opłat dodatkowych.
  • E-kontrole w strefie parkowania w stolicy rozpoczęły się wraz z początkiem roku. Tylko jednego dnia nałożono ok. 600 opłat dodatkowych.
  • E-kontrole w strefie parkowania w stolicy rozpoczęły się wraz z początkiem roku. Tylko jednego dnia nałożono ok. 600 opłat dodatkowych.

Ponad 13 tys. wykonanych zdjęć, niemal 4,5 tys. skontrolowanych samochodów i 600 "mandatów" na łączną kwotę ok. 30 tys. zł - to statystyki z pierwszego dnia funkcjonowania systemu e-kontroli strefy płatnego parkowania w Warszawie. Rozwiązaniu, które od początku roku działa w stolicy, przyglądają się urzędnicy z Gdańska i Gdyni. System w przyszłości może zostać wdrożony również w Trójmieście. Nie będzie to jednak proste: potrzebne będą bowiem zmiany w przepisach.



Miejsc parkingowych w centrach miast...

Obecnie strefa płatnego parkowania w Gdyni i Gdańsku obejmuje w sumie niemal 10 tys. miejsc i systematycznie się powiększa. Osoby odpowiedzialne za jej obsługę sprawdzają, czy kierowca, który zostawił auto, opłacił postój.

W związku z rozrastającym się obszarem SPP w Trójmieście - by zachować skuteczność kontroli - niezbędne będzie zatrudnienie do tych obowiązków kolejnych pracowników. Inną możliwością jest "automatyzacja" nadzoru nad strefą.

Zdecydowali się na to warszawscy urzędnicy i postawili na naszpikowane kamerami samochody. Stworzenie systemu tzw. e-kontroli, jego obsługa oraz zakup wspomnianych dwóch aut kosztowała łącznie ok. 1 mln 100 tys. zł.

Źle zaparkowane samochody i mandaty na 30 tys. zł



Wydane pieniądze jednak już zaczęły się zwracać. E-kontrole SPPN (w Warszawie funkcjonuje strefa płatnego parkowania niestrzeżonego) oficjalnie rozpoczęły się w styczniu tego roku. Tylko podczas jednego dnia namierzono ok. 600 samochodów, które w SPPN pozostawiono bez uiszczenia opłaty. Łączna kwota wystawionych "mandatów" wyniosła 30 tys. zł.

- Dwa auta zrobiły ponad 13 tys. zdjęć samochodom stojącym w SPPN. Z tej liczby 4 tys. 481 tablic rejestracyjnych sfotografowano co najmniej dwukrotnie. W ten sposób potwierdzono, że auta są pozostawione w danym miejscu na dłuższy czas, a nie był to chwilowy postój. Pozostałe, niesparowane zdjęcia zostały automatycznie usunięte - mówi Mikołaj Pieńkos z warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich.

Jak działa e-kontrola?


  1. Auto (które porusza się w normalnym tempie) przejeżdża w pobliżu zaparkowanych w strefie płatnego parkowania samochodów i skanuje ich rejestracje oraz robi im zdjęcia.
  2. Takie materiały następnie trafiają do bazy urzędników (w Warszawie to Zarząd Dróg Miejskich).
  3. Następnie system analizuje, czy postój auta został opłacony.
  4. Jedyną "manualną" czynnością, zarezerwowaną dla urzędników, jest przesłanie wezwania do zapłaty osobie, która nielegalnie zaparkowała pojazd.
  5. Informacja o opłacie dodatkowej do kierowcy trafić ma maksymalnie w ciągu tygodnia.

Gdańscy urzędnicy: wdrożenie systemu jest nieuniknione



Przypomnijmy: pod koniec zeszłego roku informowaliśmy, że rozwiązanie wdrażane w Warszawie jest na tyle atrakcyjne, że poważnie przyglądają mu się trójmiejscy urzędnicy. W GZDiZ usłyszeliśmy, że w najbliższym czasie planowane jest spotkanie w tej sprawie w stolicy.

- System e-kontroli jest w naszym zainteresowaniu. Póki co pierwszym efektom jego wdrożenia przyglądamy się z odległości. Zależy nam, aby w najbliższym czasie spotkać się w Warszawie i porozmawiać o doświadczeniach z operatorem warszawskiej strefy. Jego wdrożenie jest nieuniknione bo obszar SPP w Gdańsku z roku na rok rośnie - mówi Magdalena Kiljan z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Zobacz też: Łosie na drodze. Jak nie zostawiać auta?

Statystyki opublikowane przez stołeczny Zarząd Dróg Miejskich będą przedmiotem analizy również w gdyńskim Zarządzie Dróg i Zieleni.

W parkomat trzeba będzie wpisać numer rejestracyjny



Co ważne, zgodnie z obowiązującymi w Warszawie przepisami wpisanie numeru rejestracyjnego podczas opłacania w parkomacie postoju w SPPN jest obowiązkowe - to dzięki temu system e-kontroli może w ogóle działać.

Jeżeli pomysł zostanie zaadaptowany w Gdyni i Gdańsku, będzie on wymagał zmian w regulacjach. Dzisiaj bowiem numer rejestracyjny kierowcy wpisują fakultatywnie: nie ma obowiązku jego wpisywania i nikt za jego brak nie otrzyma opłaty dodatkowej.

Jak wygląda e-kontrola? Stołeczni urzędnicy informują.


Miejsca

Opinie (484) ponad 20 zablokowanych

  • To już jest kompletna paranoja - doskonalenie systemu represji nad mieszkańcami za ich pieniądze! (4)

    Chlew u Orwell-a to przedszkole przy naszych urzędach. Orwell mógłby uczyć się od naszych urzędników. Przecież te parkingi zostały wybudowane za pieniądze tych, którzy teraz muszą płacić za skorzystanie z nich a jeszcze są represjonowani i ścigani w najróżniejszy wymyślny sposób i a jakże, za pieniądze z podatków!

    • 16 9

    • St zauważ, że nie wszyscy traktują samochód jako przedmiot czci (3)

      czy pobieranie opłat za wjazd na płatny parking wybudowany za prywatne pieniądze to forma represjonowania klientów czy zapewnianie usługi? Spróbuj także poznać pojęcie kosztu alternatywnego.

      • 3 4

      • Jak dorośniesz, skończysz szkółkę i będziesz musiał używać samochód zamiast rewerka to zrozumiesz. (2)

        A samochód jest przedmiotem czci zazwyczaj dla tych, dla których jest on nieosiągalny.

        • 4 4

        • St. ! Mam w d... samochód koleś ! (1)

          Nie jest mi potrzebny do szczęścia.

          I nie każdy dorosły ma talent do kierowania nim. A ty chciałbyś aby taka osoba szła z Tobą np. na czołowe zderzenie ? Bo i takie numery tacy "geniusze" kierownicy wywijają.

          Zatem naprawdę jesteś zainteresowany tym, aby wszyscy mieli prawo jazdy i kierowali samochodami ? Jesteś samobójcą ?

          • 1 3

          • piszesz-nie pij

            • 0 0

  • jak to dobrze ,że nie mam samochodu (1)

    wszędzie chodzę z buta

    • 8 1

    • mam samochód, z którego korzysta w mieście zwykle moja żona

      do wielu miejsc chodzę pieszo, do wielokrotnie większej liczby miejsc docieram rowerem. Na południe Polski zdarza mi się jeździć samochodem.Po Trojmieście bardzo często wybieram rower + SKM.

      • 2 1

  • tak w ogóle to po co miasto (3)

    skoro nie można tam wjechać , chodzić , drogie mieszkania , drogie wynajmy itp ???
    zaprzecza to w ogóle idei miasta.

    • 13 4

    • wysokie czynsze to brak sklepów

      lub wysokie ceny i brak na czynsz. Centrum wymiera. Zostają knajpy banki i burdele

      • 5 0

    • im w mieście więcej ulic wolnych od parkujących i jeżdżących samochodów, (1)

      tym więcej klientów w sklepach położonych przy tych ulicach.

      • 2 3

      • Wymień mi te sklepy na Długiej i Stągiewnej. Serio.

        Tylko nie pisz o knajpach bo w tych będą ludzie nawet przy (a zwłaszcza) autostradzie.

        • 1 0

  • Mam pomysł racjonalizatorski (2)

    Strefę płatnego parkowania rozciągnąć na całe pomorskie. A co tam - na cały kraj! Będzie hajsu jak gnoju! Polska najbogatszym państwem UE!

    • 7 3

    • Masz rację! Można pójść jeszcze dalej - wprowadźmy opłatę za korzystanie z chodników miejskich. (1)

      To zarobimy tyle, że nawet druga Japonia czy druga Irlandia to pikuś! Koniecznie trzeba podsunąć pomysł urzędnikom.

      • 4 3

      • oj czuć ból tyłka kogoś kto cwaniakuje na parkowaniu

        • 0 2

  • Polska smutna kraj (2)

    ludzie nie potrafią się zjednoczyć przeciwko aparatowi urzędniczemu. Nie tak jak zmowa i masowe protesty we Włoszech, czy Grecji. Tam ludzie w ramach sprzeciwu potrafią się na coś umówić i konkretnie strajkować, czy bojkotować przez np. miesiąc - efekt ?? Urzędasy rakiem się wycofują ze swoich głupich pomysłów. Polska ?? Jeśli żyją barany to trzeba je "golić" ile wlezie !! I tak tym manewrować, żeby jeszcze mówili że to jest potrzebne. Gdyby tak przez miesiąc wszyscy dojeżdżający do ( lub musiejący coś załatwić w ) Centrum zrezygnowali z aut i strefa parkowania zarobiłaby Zero Złotych - od razu urzędnicy spojrzeli by na sprawę inaczej....

    • 7 3

    • Masz rację. Te biurwy tak niektórym we łbach poprzewracały, że oni już się sami nakręcają.

      Płacą za korzystanie z parkingu wybudowanego za ich pieniądze i jeszcze się z tego cieszą!

      • 3 2

    • Zero samochodów?! Cudownie! Mam autentyczną nadzieję, że wreszcie ceny parkowania w centrum wzrosną do takiego poziomu, żeby spełniła się Twoja wizja ;).

      • 1 1

  • Główny problem to auta zaparkowane żle lub w niedozwolonych miejscach (1)

    Auta niszczą trawniki, ograniczają możliwość przejazdu i przejścia, zasłaniają widoczność. Takie należy odholowywać i to jest najważniejsze działanie, a nie "nowa fajna zabawka" do odczytywania numerów.

    • 4 1

    • główny problem to brak spójnej (restrykcyjnej) polityki parkingowej

      i sposób komunikowania o sensie działań prowadzących do uwolnienia miasta od nadmiaru samochodów.

      • 1 1

  • To nie są pieniądze z ulicy, tylko z kieszeni mieszkańców (6)

    W Warszawie i Gdańsku rządzi lokalnie Platforma. Wiemy jak rządzi, fatalnie, nieudolnie. Tak jak rządziła Polską w latach 2007-2015. Teraz ta lokalna w Gdańsku rozszerza strefy płatnego parkowania do absurdu. Jednocześnie drastycznie podwyższa ceny za parkowanie. A tych których nie stać, a muszą zaparkować w rozrośniętej strefie będzie inwigilować

    • 18 7

    • Do kogo kierujesz swoje bzdury koleś ?

      Spadaj na Kaszuby i tam szukaj frajerów do swych bajeczek o "dobrym" pisarze.

      • 1 5

    • otwórz oczy, na całym świecie w centrach miast płacisz, czy to Berlin, Paryż czy Rzym (4)

      tam na dodatek jak nie zapłacisz za parkowanie, to jeszcze wywiozą ci samochód na parking za miastem i grubo skasują

      • 1 2

      • Nie wiem czy tam rządzi lokalna władza równie (3)

        nieudolna jak gdańska. Ta nasza trwoni wszystkie pieniądze, a potem ratunek w drastycznych podwyżkach wszystkiego co się da

        • 3 2

        • (2)

          podwyżki są bo Partia kierowana z Nowogrodzkiej zabiera pieniądze samorządom bo ich potrzebuje aby kupować poparcie ciemnego luda.

          • 0 1

          • Znamy ten przekaz propagandowy Platformy (1)

            Nawet zwolennicy tej partii wiedzą, że jest fałszywką

            • 1 1

            • Ani z pisem ani z po mi nie po drodze

              ale akurat to jest prawda co pisze ktoś w komencie nad twoim.

              • 0 0

  • Strzela wiązką i skanuje jak w Terminatorze. Strach się bać.

    • 3 1

  • 100 lat za .... (1)

    w całej Europie od lat już takie samochody kontrolują parkingi tylko u nas nadal na piechotkę i z długopisem

    • 4 2

    • Nie.

      • 1 0

  • Absurd

    Niech najpierw zbudują parkingi przed centrami miast zamiast wyrzucać pieniądze na utrudnianie życia kierowcom.

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane